Afery z byle czego i smród wokół siebie dużo osób potrafi. W niedzielę wybory ciekawe ilu z was odda głos na Marcina Wspaniałego ???
Wychodzi na to że można tak ludzi traktować bo albo mają taki bajzel że sami nie wiedzą jak te dniówki rozpisać albo jawnie chcą z ludzi zrobić (usunięte przez administratora) wystarczy popytać brygadzistów nikt nic nie wie albo nie mogą powiedzieć i palą Frana. To jak tu poważnie podchodzić do pracy? Jak mają nas za dzieci czy jaki (usunięte przez administratora) Trzeba tak samo robić czyli olewająco podchodzić tak jak oni do nas. Nie wiemy za ile pracujemy to nie wiemy czy jutro przyjdziemy do pracy.
Mieliśmy codziennie wiedzieć ile zarobiliśmy w danym dniu a tu cisza zapytasz brygadzisty to odpowiedź Nie wiem albo wzruszy ramionami i pójdzie. Jesteśmy ocknięci i cierpliwość też ma swoje granice.
Będą nas robić tak długo w bambuko dopóki ludzie nie tupna nogą i się nie zjednocza jedna osoba nic nie zrobi ale jak już cała zmiana się postawi to może coś sie wyjazni i zaczną nas traktować poważnie ale to musi być jeden za wszystkich wszyscy za jednego
Dlaczego stawki są takie niskie ,z pensjami równamy się z innymi działami a miało być tak super podwyżki do akordu ,pytam się gdzie?
Stawki są niskie bo był niski przerób. Tyle i tylko tyle. I nie piszcie jak bardzo żeście się naharowali :D Trzeba znać i rozumieć wiele zmiennych, które wpływają na stawkę.
Za pracę w zimnym i mokrym,jeśli nawet przerób był mniejszy to 31 zł to niewiele . Na tym co produkowaliśmy firma nie zarobiła. Reklamacji sporo, więc i my nie zarobiliśmy. Wszyscy jesteśmy tam dla pieniędzy a nie jest to praca marzeń......
Uważasz ,że ludzie ze świeżego leżą do góry (usunięte przez administratora)o mały przerób był ,zapraszam możesz stanąć na każdym stanowisku i spróbować, a wtedy się wypowiedz i zobaczymy komu będzie do śmiechu.Chyba ,ze ściany podpierasz jak większość obsługowych albo stoisz przy kiosku i zabawiasz panie swoją gadką
Zgadzam się praca na świeżym nie należy do łatwych i przyjemnych,zimno ,woda ,bakterie i jeszcze ktoś ci powie że stawka jest dobra !jeszcze przed podwyżkami były lepsze stawki kilka patrząc nawet dwa lata temu lepiej się zarabiało więc gdzie są te podwyżki?
Co y za bzdury gadasz sama oraj za 30 zł a nawet nie i i nie gadaj o przerobach niech zmniejszą struktury biurowe i od razu będzie lżej a nie brygadzistów od liku a to od sprzątania a to od myjki a my na to zasuwamy i ty śmiesz powiedzieć że przerób mały!!!!
W końcu Ktoś prawdę napisał od czego są obsługiwi i reszta a skrzynki trzeba samemu targać bo pan z obsługi w swoim świecie albo lata po hali z tel albo liżą sobie nawzajem d..i płoty a pracować to nie ma komu
Dokładnie pan,M,nic nie robi jak go o coś poprosisz to udaje że nie mam czasu albo nie słyszy ,i jest opryskliwy i arogancki
Czy firma w końcu zadba o bezpieczeństwo w pracy i wprowadzi badanie alkomatem na wejściu? Nie jest to skomplikowane. Patrząc na niektórych to aż włosy dęba stają... Dojdzie jeszcze do jakiejś tragedii...
Zgłaszanie tego nic nie dało. Jeżeli w dalszym ciągu nic z tym nie zrobią trzeba będzie zgłosić to do odpowiednich instytucji. Może wtedy będzie porządek i alkomat na wejściu tak jak ma to miejsce w innych firmach.
Witam pracowników ????ile firma oferuje zł na start , jestem operatorem wózków z udt … hala , magazyn , ?
Dużo osób przychodzi nietrzeźwych do pracy, nikt tego nie widzi czy nie chce po prostu zobaczyć? W miejscu pracy też jest spożywany alkohol? Całe szczęście, że nigdy nie doszło do żadnego wypadku, chyba, że się mylę?
A można tutaj odmówić pracy z kimś kto jest nietrzeźwy, czy nie. Skoro może dojść z tego powodu do jakiegoś wypadku, jak pracownik ma obawy co do tego i nie chce pracować, to co wtedy? Może odejść ze stanowiska albo firma sama przenosi gdzieś taką osobę?
(usunięte przez administratora)
Dokładnie, nie jednego widziałem jak spotykał się z którąś z naszych dziewczyn a potem nagle w mgnieniu oka widziany w austibusie z Agnieszka która przy rozwodzie zostawiła dziecko z ojcem a sama lata za każdym chłopem zaprasza do domu na noc. To nie tylko znajomość to już bzykanie idzie w ruch. Druga tak samo nie szanuje żadnej relacji jaki ma jej obiekt, robi to samo. I tak jak poprzednicy mówią same sobie zrobiłyście taka opinie jeszcze bezczelnie o tym same opowiadacie. Teraz nie zganiajcie tego na drugie osoby i dajcie spokój już że swoimi swawolami w pracy.
Co wy wpisujecie każdy niech żyje swoim życiem,sobą się zamknie swoim a nie tylko oczernianie,po co to.Kazdy robi co chce .Tylko chory człowiek pisze tu .Więcej proponuje pracować praca się zająć,a czyjeś życzę to niewasza sprawa.Trzeba spojzeć na swuj gnuj pod nosem,dopiero określać.
Co tu się dzieje .... czy ktoś jest w stanie zatrzymać te obraźliwe wpisy Czy ktoś się zastanowił, że krzywdzi ludzi w ten sposób. Czy ludzie ,którzy tu wiecznie wypisują brednie wiedzą co to czlowieczenstwo ,kultura, szacunek drugiego człowieka???.ludzie opamiętajcie się . Więcej szacunku do siebie..Praca i warunki pracy dość ciężkie ale przy takiej atmosferze to jeszcze gorzej Zacznijmy się uśmiechać do siebie
I tu się zgodzę z przedmówcą. Jesteśmy ludźmi, czy to my kobiety czy mężczyźni w jakiś sposób zaprzyjaźnimy się w pracy i żyjemy dobrze jeden z drugim. Czy gesty na przywitanie, czy do widzenia czy zapytanie się o coś, jakieś uśmieszki z żartów to już zbrodnia?? Pamiętajmy, że nie wszyscy jesteśmy tacy sami. Mamy różne narodowości w naszej pracy, zapoznajmy się z ich kultura z ich sposobem zaprzyjaźniania się. Postawmy się trochę w sytuacji tych o których mowa!! Wam na pewno nie było by miło usłyszeć coś takiego o sobie. Ludzie często coś zobaczycie idziecie i sami pytacie, może odpowiedziały tak byście się w końcu zamknęli i dali im spokój?! Po myśleliście nad tym?? Wiecie, że nie tylko to teraz się tyczy tych kobiet ale również tych mężczyzn o których tu mowa. Dajcie zesz wreszcie spokój temu. Jeśli macie jakąś opinie na czyiś temat zatrzymajcie ja dla siebie. Niszczcie swoje umysły, na których ratunek jak widać trochę za późno. Nie dziwie się że nie wstanie jest pracować w takiej atmosferze. Ludzie przyciągacie same (usunięte przez administratora) do swojego życia takim sposobem obycia i pisania tutaj. Spójrzcie na swoje życia, swoje rodziny, zajrzyjcie w głąb siebie - jeśli jeszcze jest w co, bo duszę wasze są zgorzkniałe - i przemyślcie lepiej swoje życie i zastanówcie się co powinniście wy w sobie zmienić. Zamiast upuszczać swoje żale i chamstwa tutaj. Dziewczyny głowa do góry i nie dajcie się.
Moja opinia jest bardzo merytoryczna i wcale nie wulgarna, wręcz przeciwnie, zwraca uwagę na to co się wyprawia. Człowiek nie chce słuchać i czytać tak przykrych rzeczy, ale widząc na własne oczy co się wyprawia, ma dość słuchania lamentów owej Pani, kiedy to zamiast trzymać się z dala od tego wszystkiego, jeszcze sama doprowadza do gadania ludzi. Po co to, zamiast się wycofać i odciąć od nich, by uciszyć trochę sprawę, sama nakręca to wszystko. Przykre, że nie myśli o sobie i uczuciach dziecka, prowokując do takich kontrowersji. A skoro sama się tym szczyci na zakładzie, niech liczy się z tym, że ludzie o niej mówią. Jestem przekonana, że gdyby ucięła kontakty z owym mężczyzną, dużo lepiej by to wpłynęło na jej wizerunek i ludzie przestali by o niej opowiadać.
Hej czy paczki już pracownicy otrzymali co tym razem? Podobno po 1000zl firma premii wypłaca czy to prawda?
Witam. Tak a propos do ostatnich wydarzeń w Milarexie. Odszedł Konrad, który był na prawdę świetnym brygadzista. Jego linię dostała pani Natalia - brygadzistka Ukrainka. Ach ta pani, z obserwacji pracując z nią nie jest to kobieta, dla której to stanowisko jest. Dostała linie Konrada składająca się z Kolumbijczyków i innych rozmawiająch po Hiszpańsku osób (gdyż są tam kobiety i mężczyźni). Pani Natalia jest dla nich wręcz nie miła. Stosuje gesty typu "podetnie ci gardło" bo wyszleś do toalety. Krzyczy i wyzywa (jak dla mnie jest rasistką). Nie mogą wychodzić za potrzeba jedynie stać i przysłowiowo (usunięte przez administratora) Nie daj Boże stanie linia od razu jest wściekła i opieprza osoby, które nie mają z tym nic wspólnego. Nie przykłada uwagi do robionego wyrobu czy jest dobrze czy nie. Czy jest jakiś błąd czy nie. Jedynie na co zwraca uwagę to jest to, iż mają pracować bez przerw i szybko bez względu na dalsze komplikacje na innych działach z wyrobem. Słyszałem jeszcze, że zabrania tym osobom nadgodzin a daje je tylko Ukrainie. Halo czy to tak powinno być? Faworyzowanie Ukrainy a gnębienie reszty przyjezdnych bo nie są Ukraina. Jak pani Natalia nie potrafi się dogadać dlaczego przełożeni nie dadzą kogoś kto będzie w stanie się z nimi dogadać? Dlaczego jej zachowanie, wyzwiska i gnębienie jest chowane do szuflady? Nie dziwcie się później że nawet Polacy nie chcą pracować w Milarexie. Pozdrawiam serdecznie.
Zgłosić sprawę do koordynatora,a jak nie pomoże wystosować maila ,, wyżej,,i nagłośnić sprawę,sama byłam świadkiem jej zachowania za grosz szacunku do pracowników(usunięte przez administratora)
Witam. Chciałem wypowiedzieć się o pracy w firmie Milarex. Dział solenie. Jeśli komuś pomogę cieszę się . Od jakiegoś czasu obserwuje komentarze niezadowolonych ludzi czy naprawdę jest tam aż tak źle ??? Może czasem warto zacząć od siebie bo to ludzie tworzą atmosferę na danym dziale . Jeśli jeden z drugim mają za przeproszeniem (usunięte przez administratora) i nie potrafią pracować w zespole zawsze można poszukać innej pracy . Niektórym przeszkadza ,że inni się śmieją podczas pracy -gdyby każdy chociaż raz się uśmiechnął ile lepiej by się pracowało . Innym przeszkadza,,że ta czy tamta za wolno pracuje ,a pomyślałaś pomyślałeś że ma swój wiek i ty w jej wieku możesz wogole nie mieć siły pracować i o tobie będą tak gadać . Lub nie zastanowiłeś się, że każdy ma prawo mieć ciężki dzień bo np. dziecko dało mu,, popalić ,,lub się coś w życiu nie układa albo zwyczajnie źle się czuje . Nie wszyscy są we wszystkim dobrzy każdy ma swoje dobre i słabsze strony . Na koniec pretensje do przełożonych wiadomo na kogoś narzekać trzeba akurat brygadzista to osoba ,która jest na 1 linii frontu i jeśli nie dopilnuje produkcji oberwie po głowie z góry ,a jeśli nie ,,glaska ,,pracownika i nie czyni tak jakby dany osobnik chciał w danym momencie bo poprostu nie może to zbiera negatywne opinie od dołu. Zmierzając do brzegu tych wypocin zastanówmy się wszyscy czy aby dajemy od siebie wszystko aby pracowało się lepiej. Pozdrawiam wszystkich. Miłego ,pięknego, zimowego popołudnia. ???????? Więcej uśmiechu a będzie pracować się lepiej wszystkim .
I jak zwykle.... tylko zależy z czego się uśmiechać|? ( z tematów o intymnośći kiedy 8 godzin tylko niekturże osoby o tym gadają? np.K.Hetman. Lub słuchać o czyichś chrobach cały dzień M.Lewińska. P.Brych. Każdny ma swoje problemy i ze zdrowiem też, nie jest to zbyt ciekawe komuś, i nie musi tego słuchać w PRACY!) I jak chodzi o uśmiechu, to tylko w oczy a za chwilkę tylko warto odejść jak za plecami obgadujecie! Są osoby z którymi jest ciekawe i przyjemnie pracować i jest o czym pogadać z życia!! Ale ich tylko parę!!! Jeżeli chodzi o przełożonych, to macie pod nogami i nie liczycie ich za ludzi 'nie których' oczywiśćie tyko w oczy takie mile że do rany przykładaj a jak niema w pracy to wyzywacie i przeklinacie od nóg do głowy! (Bo dla was dobre tylko te co wam pozwalają wszystko co wy chcecie i kiedy chcecie, a te co spawedliwe i po prostu wymaga pracy za co dostajećie kasę!! to nie pasują. Naj lepiej robić aby jak z pomysłem że inne zrobią wszystko i dostać kasę! A o pracy nie chodzi o osobach starszych a otych młodszych którzy spacerują po chlali jako prezeski np.M. Olędzka, Kinga po waszemu (Andżej. a akurat starsze robią!! Pani Lipińska i Kucińska pamiętajcie o tym że jesteście pracownikami produkcji a nie przełożonymi!!! Żyjemy w wolnym czasie i mamy prawo: na zły dzień, chumor, chorobę, i dużo innego. Nikt nic nie musi dla was! Nikt nie musi przychodzić z uśmiechem bo tak wymaga Krysia czy Justyna! bo człowiek przychodzi zarobić a nie śmieszyć kogoś!!! Ostatnio dział solenia jest toksycznym za bardzo, niektórzy osoby za dużo sobie pozwalają. Pozdrawiam!
A czy na linnie B jest ciężko? Co tam się robi? Czy ludzie z agencji pracy pracują na jednej linii?
Lina b potrzebuje dobrego brygadzisty ,ciągle popełniają wpadki,nie ma kto nimi pokierować.Renata zajmuje się plotami zamiast stać przy linii i przekazać pracownikowi plan produkcji.Wpadka goni wpadkę
Adam jak p.Brygadzistka R.nie zna dobrze produkcji woli latać po hali (usunięte przez administratora) drzeć,nie ma pojęcia o specyfikacji produktu.Wulgarna kobieta.Ciekawe kto odpowie za spartaczoną produkcję
Co wy oczekujecie od brygadzistki ona ma 2 linie a ze ludzie na tych liniach roboa pare lat i nie umieja planu czytac to nie jej problem. (usunięte przez administratora)
ile zarabia pracownik jako kontroler jakości
Na jaki dział najlepiej iść?
No na ościach super w szczególności pani W.ktora nie ma szacunku do innych a i nawet do swoich zwierzchników.
Tak pani W. Dała popis w piątek chyba jakby mogła to by brygadziscie (usunięte przez administratora) oby tego tak nie zostawił bo to nie pierwsza jej akcja do współpracownikow też niejednokrotnie z gębą skakała
Ha ha brygadzista nie radzi sobie z pracownikiem i daje przyzwolenie na takie zachowanie więc pani W puściły wodze fantazji i odstawiła cyrk zresztą poraz kolejny
Praca jako kontroler kosztów,możecie coś więcej napisać odnośnie tego stanowiska pracy?
Właśnie, dajcie chociaż znać, czy to praca zmianowa? Czy jest kilka zmian w tym zmiana nocna, czy tylko jedna? I jak nocka jest to czy jest za te zmianę lepsza kasa, jakiś dodatek?
A jak jest na plastrach s ?warto ?
Ale na świeżym na linii B zrobił się kocioł. Dlaczego nikt nad tym nie panuje?
Na Lini B to wiecznie problem mają aż się z nimi pracować nie chce wiecznie coś jak byli najlepsi tak teraz będą najgorsi robi się u nich niezły(usunięte przez administratora)
Myślę że ich największym problemem są zmiany brygadzistów których biorą z doskoku. Wcześniej Konrad który tylko stoi cały dzień na kiosku ciężko było go nawet zawołać aby zapytać się chociażby o produkcję jaką w tym momencie trzeba wykonać a teraz Renata której wiecznie nawet na hali nie ma tylko na palarni siedzi ,nie reaguje na sygnały od pracowników co się dzieje na linii, każda rozmowa w tym kierunku kończy się machnięciem ręką bo ona nic nie może zrobić, mało tego wszystkie informacje wynosi na linię C Brak ludzi do pracy Obstawia linię C ludźmi z B w pierwszej kolejności choć na B są braki np w obstawianiu ości a ościarki z linii B od początku zmiany pracują na akord linii C To samo tyczy się trymowaczek Na B robią wiecznie we 3 a kobiety które są przypisane do linii B zamiast pomóc swoim trymowaczką robią na C bo one nie dają rady Mały przerób Renata zgania na Basen i koło się zamyka Linia B zdana sama na siebie Teraz dużo ludzi poszło na zwolnienia lekarskie bo ile można robić akord w tak małej liczbie osób i takiej atmosferze Na trymowaniu zostały chyba tylko 3 które umieją trymować Zbliża się sezon Na tej linii nie ma już komu robić Pracownicy ze stażem i umiejętnościami siedzą na zwolnieniach dali sobie spokój Ale koniec końców wyniki można zawdzięczać tylko i wyłącznie brygadzistce Renacie Tak zarząda że przez te 8 miesięcy jak wróciła na świeży linia B upadła bardzo nisko dzięki niej i jej niekompetencji Nieodpowiednia osoba na tym stanowisku Jedyny cień nadzieji jest w tym że może patrząc na wyniki z całego miesiąca ktoś się w końcu zainteresuje sytuacją @Pracodawca
Ja pierdole wy ludzie chyba nie macie problemów ze tak uwielbiacie tracić czas na wylewanie swoich zali jak nie na operatorów to na brygadzistow a nawet zwyklych pracowników jacy wy jesteście puści i żałośni w oczy nic nie potraficie powiedzieć tylko anonimowo pomyje na kogoś wylewać zajebisci jesteście zajmijcie się swoim życiem i spójrzcie jacy wy jesteście super i jak wy wszystko super robicie a może zamieńcie się z brygadzista na stanowiska i zobaczymy jak wy będziecie rządzić bo teraz to tylko narzekać potraficie
Zarządzać ludźmi oznacza mieć dla nich czas ,rozmawiać, uśmiechać się a kiedy trzeba zwrócić uwagę ale trzeba to wszystko zauważyć. Niech zamontują kamerkę na palarni . Jakoś będziemy się kontaktować z Renią
Jak duże doświadczenie trzeba mieć, żeby pracować na Kontroler jakości w Milarex Sp. z o.o.?
Serio, tak małe wymagania? A tak na poważnie bez żartów co trzeba umieć? Wnioskuję, że zatrudniają każdego kto jest chętny do pracy czy jest mało chętnych?
Czy to prawda że soboty są obowiązkowe, bo inaczej zabierają część premii, ale gdy masz już tą sobotę to dostajesz mandat lub zabiorą ci z premii za byle co na koniec miesiąca?
Nie przedłuża ci umowy jak nie będziesz chodzić w sobotę takie groźby dostawałem od brygadzistów można uznać to za (usunięte przez administratora)ale tak było do 16 robić też
Sobota to jest dzień nadgodzinowy w umowie macie 5 dni 40 godzin tygodnoowo i jestem ciekawy jak może zabrać premie skoro ona jest naliczana to co ludzie mają w umowie o pracę nawet w kodeksie pracy jest napisane nominał w dni robocze od poniedziałku do piątku.
(usunięte przez administratora)
Z Łukaszem to akurat prawda,zwolnił się bo jego żonę chcieli przenieść na inny dział za te wybryki wcześniej została zdegradowana z brygadzisty, Ale zostało nam obiecane że już więcej przełożony nie będzie pracował na jednym dziale z rodziną? Długo nie trzeba było czekać aż późniejszy brygadzista dzisiejszy mistrz ściągnàł tatusia z tamtej zmiany i na linie B , od początku faworyzował tamtą linie a linie A traktował po macoszemu. A to dlatego bo Łukasz na linii A skleił najlepszy skład i trymowaczki i ościarki i odgławiaczy a panowie nie przepadali za sobą z tàd ta niechęć, to mściwy człowiek ale karma kiedyś wróci. Zawsze wraca.
Pracownicy otrzymali odpowiedź z urzędu miasta Słupsk że niestety ulica braci staniuków zostanie pod tą samą nazwą, bo odnieśli się z prośbą aby zmienić nazwę ulicy na ulicę Marcina Wspaniałego ale odrzucili wniosek ale w przyszłym roku ma być renowacja szpitala Wojewódzkiego to trzeba uparcie dążyć do celu żeby nasz szpital nosił nazwę,WOJEWÓDZKI SZPITAL IMIENIA MARCINA WSPANIAŁEGO. Czyż nie brzmi to bardziej prestiżowo i przyjemnie? Wczoraj w tv NASA ogłosiła że wystrzeliwując na orbitę ziemską sondę ta nie chciała wzbić się wyżej ziemskiej atmosfery taka wspaniała atmosfera nawet tam panuje, chyba nie trzeba przedstawiać dzięki komu ???
Czytam i nie wierzę...! Pan T. był taki ,,fajny ,, zapomnieliście jak chciał wam wkładać włosy łonowe w kanapki ??? Dajcie już spokój z obwinianiem wszystkich na około kobietki i wyciągnijcie wnioski ze swojego zachowania.Czy jesteście Oki w stosunku do koleżanki stojącej po prawej czy po lewej stronie czy też z naprzeciwka??? Jestem neutralną osobą i tylko obserwuję i oczywiście słucham i wiecie co ?! MASAKRA . Wygląda to tak jak niespełnione ambicje podwórkowych dzieciaków, pan T też się tak spełniał ryjąc innym psyche. Ja serdecznie pozdrawiam z całym szacunkiem Panią koordynator i Pana M.P oraz planistów. Odpowiedni ludzie na odpowiednim miejscu. Życzę wszystkim miłej pracy i więcej dobroci w serduchu bo żyje się raz.
Kiedy wkońcu związki zawodowe zaczną o nas(pracowników) walczyć? Coś się zmieni czy związki są aby tylko być ?
Związki to są w pracy , Andżela masz chłopa a rzucasz się na obcego.wstydu babo nie masz za grosz