Tak czytam wszystkie komentarze i się zastanawiam... płakać czy się śmiać? Jakieś płacze bo parking zabrali? A może zabrali bo to czyjaś własność, bo trzeba to utrzymać i płacić podatki? Znam temat parkingów i wcale się mieszkańcom bloków nie dziwie bo tak jak szeregówki mają swój teren, tak bloki mają swój. Po za tym mieszkam w domu na tej samej ulicy i zakupiłam mieszkanie w bloku jako inwestycje, więc jestem trochę tu i trochę tu jeśli chodzi o opinię. Developer chyba coś ruszył w sprawie usterek bo był już u mnie Pan który zrobił opis i naprawił ściany. (chodz czekałam prawie pół roku) Druga kwestia to dzięki blokom mam blisko do sklepu, apteki czy fryzjera ???? Osobiście jeśli miała bym znów kupić od tego developera mieszkanie to bym to zrobiła bo odpowiada mi lokalizacja i wygląd osiedla a sam developer jak każdy inny-nic dodać, nic ująć ????
Najwyrazniej, nie zna Pani całej historii parkingu. Developer (usunięte przez administratora) mieszkancow szeregówek, twierdzac od samego poczatku , ze parking przy blokach bedzie wspolny dla wszystkich mieszkańcow. Obecnie mieszkańcy szeregówek sa w sporej (usunięte przez administratora) bo wiekszosc ma po 2 a nawet 3 auta i nie ma gdzie parkowac , a miejsc parkingowych na osiedlu kazdy ma po jednym ! Nie da sie powiekszyc osiedla i miejsc parkingowych zabraniaja tego przepisy. Devloper mógł załagodzic sprawe ale wręcz zaognił konflikt. Na kazdym zebraniu przez 2 lata mówił, ze mozemy parkowac na blokach, jednocznie pare dni pozniej na zebraniu na blokach mówil , ze podobno nas uswiadamiał ,ze nie mozemy tam parkowac co jest kłamstwem. Kolejna sprawa, my bujamy sie z usterkami juz 2 czy 3 lata ! I to sa.powazne sprawy. Problemy typu grzyb, brak delatacji, problemy z kominami, duze dziury w scianach itd... pragne zauwazyc , ze pewne rzeczy zaczely wychodzic pozniej wiec jeszcze wszystko przed Pania. Pewnie Pani sie tez ucieszy jak za chwile developer postawi tu wiezowce. Widzac co teraz dzieje sie tu na ulicy, prosze sobie pomyslec co bedzie jak wjedzie dodatkowo np 10 blokow w tym wiezowiec ( chociaz grom wiem moze to beda same wiezowce) Developer ruszyl z naprawami dopiero jak mieszkancy zaczeli zbierac podpisy na pozew zbiorowy ! Juz nast dnia latal.i spisywal usterki. Mniejsze nawet naprawił, z wiekszymi ludzie dalej sie bujaja. Fajnie , ze sa sklepy sama cieszyłam sie z tych blokow. Niestety ale fajnie by bylo móc spokojnie wrocic do domu , móc gdzie zaparkowac, odpoczac w ciszy w mieszkaniu co jednak jest nierealne na ten moment i mysle ze tak zostanie, bo mieszkania sa fatalnie skonstruowane. Bloki miały pełne prawo zrobic z terenem co chcieli tak to prawda. Jak bym wiedziala, ze bedzie taki problem z parkowaniem i mieszkaniem w zyciu bym nie kupiła nic od tych ludzi ! I oni to wiedzieli stad okłamywali wszystkich ! Serio chce Pani pochwalic takie zachowanie i oszukiwanie ludzi? Fajnie , ze Pani sie udalo z mieszkaniem ale kto wie moze dla Pani dzieci, rodziny bedzie mniej do smiechu jak ich to spotka takie zachowanie trzeba tępić a nie przyklaskiwać
Prowadzona jest ciągle rekrutacja do M Development Sp. z o.o.. Czy polecilibyście firmę jako pracodawcę? Dużo umieszczają ogłoszeń na Pracuj.pl, ostatnie dodali 5 października.
Czy w M Development Sp. z o.o. poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze jakieś świadczenia dodatkowe?
Nie polecam. Projekt budowlany a rzeczywistość to u nich zupełnie inne światy. Norma? Norma jest wtedy kiedy im to odpowiada. Takie same elementy(wg projektu) w jednym i tym samym mieszkaniu zrobione zupełnie inaczej. Rozbieżność z projektem ogromna, ale dla nich wszystko Ok. Panie z biura, miłe i uprzejme handlarki. Powiedzą wszystko i przy okazji głupoty, żeby tylko sprzedać. Jakość wykonania ich budynku jest conajmniej niezadowalająca. Niestety radzę trzymać się z daleka, albo uzbroić się w dużo cierpliwości i przygotować na błędy, których nie poprawią.
Płatność została dokonana z góry czy może zaliczka? Bo zastanawiam się czy nie można byłoby ewentualnie negocjować reszty ze względu na jakość wykonania.