Czy w Komputronik S.A. pracuje się na open space?
Jak się pracuje z ludźmi z Komputronik S.A.?
Witam prowadze sobie sklepik komputronika i straszmnie mnie rachnki zrzeraja szczególnie za prad czy też tak macie ?
Witam jak tam Komputronik sie trzyma jak Agencje bo chce sie tam zatrudnić i nie wiem czy warto ?
Osoby rekrutujące spóźniły się ok. 20 minut przy czym opóźnienie wynikało z biegania na „papierosa” i zaledwie metr od czekającego w holu kandydata uskuteczniania luźnych rozmów z kolegami z innego działu (wtedy nie wiedziałem jeszcze, że te osoby będą prowadziły rozmowę) - wszystko można zrozumieć, ale nie brak szacunku na tym etapie i zero grzecznościowej informacji: "mamy małe opóźnienie, proszę chwilę jeszcze poczekać" i trochę dyskrecji. Dodatkowo jedna z osób prowadzących rekrutacje była ubrana jak na wieczorne party niż do pracy. Ponad połowa czasu rozmowy rekrutacyjnej była ukierunkowana na usilne dociekanie dlaczego odeszło się z poprzedniej firmy, oraz dlaczego wystąpiła luka w CV po x latach ciągłej pracy. Kolejna połowa to łapanie za słówka, przesłuchiwanie i dociekanie co kandydat wie lub co dowiedział się o firmie uzależniając od tego poziom zaangażowania kandydata, a może i nawet całej wiedzy. Atmosfera: - zimna w formie prawie przesłuchania, usilne ujmowanie kompetencji kandydatowi na każdym etapie. Nie zostałem zatrudniony, ale i tak by nic nie wyszło ze względu na bardzo słabe warunki zatrudnienia: Forma zatrudnienia: Podstawa – Umowa o pracę Premia – Działalność gospodarcza Jakość rozmowy rekrutacyjnej określiłbym jako: słaba, irytująca – ale jak bardzo wymowna jeśli chodzi o szacunek i kulturę pracy w firmie - przynajmniej w relacjach biuro-sklep
Pytania na ogół były przerywane kolejnym pytaniem, lub zmianą tematu i powrotem do początku. Trochę takie skakanie.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Omijajcie szerokim łukiem. Firma Komputronik nie dość, że nie wywiązała się z umowy gwarancyjnej to dodatkowo uszkodziła moje mienie - klawiaturę mechaniczną i nie chce wziąć odpowiedzialności za swoje nieprofesjonalne działania. Klawiatura została przyjęta w centrali Komputronik 01.12.2021. Naprawa bardzo się przedłużała i urządzenie otrzymałem z powrotem dopiero 30.12.2021. Od razu zaniepokoił mnie fakt, że zaraz po odbiorze od kuriera przy poruszaniu opakowaniem słychać było luźne elementy w środku. Całość była zapakowana w pudełko firmy Komputronik, w środku którego znajdowało się oryginalne opakowanie, w którym wysłałem klawiaturę do serwisu. W trakcie wypakowywania zauważyłem przede wszystkim, że oryginalne opakowanie, w którym była zapakowana klawiatura przeze mnie jest strasznie zmasakrowane co mogłoby wskazywać na jakieś problemy w trakcie transportu. Jak już wspominałem wyżej, pudełko było oklejone taśmą, która w niektórych miejscach była uszkodzona razem z fragmentem kartonowego pudełka. Opakowanie firmy Komputronik nie wykazywało żadnych uszkodzeń, więc mój pierwszy wniosek, który się nasunął był taki, że coś się stało z klawiaturą w trakcie transportu ode mnie do centrali Komputronik lub w trakcie samej naprawy serwisowej lub wysyłki klawiatury z serwisu Fixit do Komputronik. W pudełku znajdowała się klawiatura, w której brakowało klawisza ESC oraz klawisza numerycznego 1. Klawisze te leżały luźno w pudełku i to były właśnie te elementy, które było słychać przy poruszaniu paczką. Klawisz ESC udało mi się zamontować z powrotem jednak nic to nie dało ponieważ klawisz był bardzo luźny, co było czuć palcem w trakcie wciskania. Dodatkowo klawisz ten wypadał swobodnie jak tylko klawiaturę odwróciło się do góry nogami. Klawisz numeryczny 1 został uszkodzony mechanicznie ponieważ pękł zaczep (załącznik klawisz_num1.jpg) i nie dało się go już poprawnie zamontować ponieważ od razu wypadał. W pudełku znajdowała się także korespondencja pracownika firmy Komputronik Pana Sebastiana Jaworskiego z serwisem Fixit, z której można wyczytać, że fakt uszkodzenia klawiszy został zgłoszony przez firmę Komputronik zaraz po powrocie mojej klawiatury z serwisu Fixit (załącznik 1, punkt 1). Dodatkowo jest tam także informacje, że Komputronik, w momencie przyjęcia paczki ode mnie nie stwierdził żadnych uszkodzeń mechanicznych i nie stwierdził problemów z oryginalnym opakowaniem, w którym wysłałem urządzenie. Serwis Fixit odpowiedział, że u nich nie stwierdzono zgłaszanego uszkodzenia i zapytał o stan opakowania, w którym Fixit odesłał moją klawiaturę po naprawie do Komputronika. Komputronik nie stwierdził nic podejrzanego. Jeżeli to prawda, to dlaczego oryginalne opakowanie było ewidentnie poturbowane? Na drugi dzień, czyli 16.12.2021 serwis Fixit poprosił Komputronik o ponowne wysłanie klawiatury w celu naprawy uszkodzonych elementów (załącznik zal2, punkt 2b). Zakładam, że serwis Fixit nie przyłożył się do naprawy tylko niechlujnie zamontował uszkodzone klawisze i odesłał klawiaturę z powrotem do Komputronik. Niestety ani Fixit ani Komputronik nie sprawdzili dokładnie urządzenia a wystarczyło jedynie odwrócić klawiaturę do góry nogami i klawisze wypadłyby same. Klawiatura w takim stanie została wysłana do mnie i tak jak wspominałem wyżej odebrałem ją 30.12.2021. Stan klawiatury został zgłoszony firmie Komputronik jeszcze tego samego dnia. Powołując się na rękojmię wysłałem odpowiedni formularz oraz zdjęcia do firmy Komputronik i zlecenie zostało odebrane przez Panią Annę Jarmuż 31.12.2021 i zarejestrowane pod numerem RMA 0974901. Klawiatura została wysłana przeze mnie w tym samym opakowaniu, w którym została odesłana do mnie po pierwszej naprawie RMA 0970817. Nowe zlecenie RMA o numerze 0974901 zostało zarejestrowane 10.01.2022 jednak odmówiono mi naprawy gwarancyjnej stwierdzając, że klawiatura jest uszkodzona mechanicznie przeze mnie i urządzenie zostało odesłane 12.01.2022 z tą samą usterką. Komputronik twierdzi, że uszkodzone klawisze zostały naprawione, co podobno potwierdzają nagrania z serwisu oraz z centrali firmy Komputronik jednak uważam, że jest to nieprawda i serwis tylko „zamontował” uszkodzone przyciski, nie sprawdzając stanu mocowania. Tak jak wspominałem wyżej, wystarczyło klawiaturę odwrócić, żeby sprawdzić czy faktycznie naprawa została poprawnie zrealizowana. Na ten moment, po ponownym kontakcie z serwisem Komputronik proponuje mi ponowne wysłanie klawiatury w celu ponownego zbadania sprawy przez kierownika serwisu. Uważam jednak, że jest to skandaliczna decyzja. Od prawie 2 miesięcy nie mogę korzystać z mojej własności ponieważ została uszkodzona i ani serwis ani firma Komputronik nie chce wziąć odpowiedzialności za swoje niechlujstwo i brak profesjonalizmu. Przez prawie 10 lat pracowałem w serwisie firmy Dell i przyjmowałem zlecenia od firmy Komputronik. Zawsze uważałem ich za rzetelną firmę, godną zaufania jednak rzeczywistość okazała się bardzo brutalna.
Nie prościej było kupić nową klawiaturę w sprawdzonej firmie na allegro? - Naprawdę poświeciłeś tyle czasu, aby opisać swoje przeżycia? Tu przecież nie fejsbuk...
Gościu nie ma to znaczenia jaki to sprzęt klawiatura , podkładka czy coś innego. Kupiony produkt ma być nowy i cały. I nie wiesz za ile ta osoba kupiła klawiaturę obstawiam że za 20-30zł nikt by sobie takich cyrków nie robił chyba że ktoś ceni swoje pieniądze tak jak ktoś napisał niżej. A może klawiatura kosztowała 100-200-300zł? bo są takie a nawet jeszcze dużo droższe. Nie wiesz to się nie wypowiadaj. Zapewne ktoś z tego serwisu odpisał obstawiam kierownika żenada!
Jak to teraz jest w Komputroniku, bo szukają ludzi do pracy w centrali? Konkretnie na PM i BM?
Nie za bardzo rozumiem... Czyli po 2 tygodniach pracy nie dostaje się wynagrodzenia?? Jak w takim razie wygląda podpisywana na początku umowa z Komputronikiem?
Jak wygląda sprawa grafiku w Komputronik S.A.. Czy pracodawca idzie na rękę?
Byłem na rozmowie rekrutacyjnej, gdzie już od początku zajeżdżało brakiem profesjonalizmu od rekruterow, na dodatek na końcu usłyszałem, że będą się odzywać albo telefonicznie albo w formie mejla do końca środy. I gdzie ten kontakt? Czy to jest poważne? Oczekujecie że będziecie mieć dobrego pracownika a tak ciężko poinformować nawet gdy nie jesteście zainteresowani.
Witam Chciałbym wysłać cv do centrali w Poznaniu Warto tam się ubiegać o stanowisko w dziale IT ?
Duzo osób z działu IT szuka obecnie pracy by uciec z komputronika, wiec chyba nie warto...
Pracujesz tam? Jaka panuje obecnie atmosfera w Komputroniku? Jak z zarobkami na początek? Jestem ciekaw czy warto obecnie tu aplikować, a nie ma nic lepszego niż opinia innego pracownika na temat firmy. :) Podpowiesz mi?
Witam ubiegam się o prace w Komputronik czy warto na dzień dzisiejszy ?
To profil Komputronika dla Poznania, więc poradź, proszę, jak jest na tym stanowisku Junior Export Sales Specialist, bo to chyba aktualne: https://kariera.komputronik.com/oferty-pracy/junior-export-sales-specialist-poznan-119104-18801306 Jak zarobki? Szkolenia są tak często, jak to obiecują?
Nie warto, niestety słaba atmosfera, (usunięte przez administratora) i większość szuka pracy by uciec :-(
Kiedy Agencje likwidują ?
Panowie i Panie czy Komputronik upada ??
Redukcja etatów, zamykanie salonów, zadłużenie, ogloszona sanacja... Tak, komputronik upada
Spokojnie ludzie. Firma nie upadnie. Za dużo jest warta i za dużo ma firm które obsługuje. Zwolnią w sumie 150 osób około i po pandemii wracamy do normalnej pracy. Teraz z domu zdalnie pracujemy.
Wyjaśnij, co jest wartością firmy? Te wynajęte lokale pod sklepy? Cały majątek Kompa jest zastawiony w bankach. Wszystkie banki wypowiedziały umowy kredytowe. Wiele wskazuje, że Komputronik nie ma kasy na zakup nowego towaru. Prezes Buczkowski żalił się dzisiaj w raporcie giełdowym, że banki zaksięgowały wpłaty od klientów na poczet zadłużenia Kompa. Więc?
Dlaczego miałby upaść ? Sanacja nie oznacza końca firmy. Pewnie zwolnią sporo ludzi. "Byly pracownik" napisał o zadłużeniu, coś więcej ?
Tak i nie. Komputronik nie upadnie bo ma sanacje która mu uratowała życie ale prawda jest taka że cofną sie o kilka albo i kilkanaście lat wstecz. Salonów będzie o wiele mniej. Garstka osób która została będzie robić za dwóch albo i trzech. Pewnie powieszchnia magazynowa i produkcja znacząco się zmniejszą nie tylko o ilość osób ale też o miejsce jakie zajmują. Do tego będą pewnie problemy z wieloma towarami. Najpewniej też nie zobaczymy produktów komputronika jak np Accura czy California Acces która oni tak chętnie wciskali klientom. Do tego zapewne komputronik Biznes też nie będize wyglądać jak wyglądał. Także Prezes Buczkowski spowodował swoim błędami że firma która była jedną z liderów na rynku pozostanie już tylko nazwą. Także Komputronik pewnie nie upadnie przez jeszcze parę najbliższych lat ale z wielkiej firmy stanie się znowu małym graczej na rynku bo w tym czasie taki X-kom czy RTV ich po prostu prześcigną o 2 długości
x-kom to jest porządny sklep a nie jakieś (usunięte przez administratora) nie porównujmy porządnej firmy (usunięte przez administratora).
Będzie dobrze powiadasz :) dobre ... Kolejny tydzień nie działają salony, a koszta lecą Banku wypowiadają umowy, skarbówka bada kolejne miesiące ! Duża firma ma większy problem niż małą firma, bo w małej ktoś wywali 5 osób, zmniejszy lokal, sam zacznie dłużej pracować i jakoś kryzys przetrwa. Zauważcie, iż tarcza antykryzysowa, kierowana jest do małych i średnich ... o tych dużych jak komputronik nikt nie wspomina ! Ja im źle nie życzę, ale realnie patrząc, to kiepsko widzę ich przyszłość w dobie koronawirusa ! Jak takiej firmie spadną obroty o 40-50% to może być po nich ... a powoli się do tego to sprowadza. Pytanie ile jeszcze firm pociągnie pandemia ! Kto przejmie gwarancje gdy padną te duze firmy !
Coś jest na rzeczy grupa Ukraińców jednej z agencji nie dostała pieniędzy za pracę za marzec. Z tego co wiem szykują jakąś większą akcję pod magazynem radio telewizja zaraz po Świętach.
Komputronik nie reguluje swoich zobowiązań z tytułu różnych umów, bo ma do zapłaty prawie 60 milionów niewykazanego podatku VAT wraz z odsetkami z tytułu karuzeli przez spółkę Tradus (łatwe do odszukania informacje w internecie). Prezes Komputronika (usunięte przez administratora)zażądał w planie restrukturyzacji umorzenia 40% wszystkich zobowiązań (długów) Komputronika oraz wszystkich kar, odsetek itp! Myślę, że Komputronik mógł nie zapłacić agencji pracy, która nie zapłaciła Ukraińcom. Protest Ukraińców pod siedzibą Komputronika będzie doskonałym podsumowaniem tej rodzinnej firmy (usunięte przez administratora)
Nie sądzisz, że nawet gdyby to była prawda jest to absurd... Zakładając, że posiadam firmę remontowa po skończonym remoncie w Twoim domu nie płacę swoim pracownika... Oni natomiast przychodzą z pretensją, oczekiwaniem do Ciebie ?
Prawda, nie zapłacili nam za dwa miesiące. We wtorek mamy protest pod centrala. Zapraszamy.
Firma zawsze jet warta tyle co ludzi w niej pracujący.a ludzie zamiast budować dobry wizerunek firmy zajmują się pisaniem dobry opinii o firmie po nocach ,żeby zdobyć zaufanie szefów,tak jak pracownicy serwisu,zamiast zająć się usuwaniem wad.A złe nastawienie pracowników do pracy zawsze doprowadza do upadłości firmy.Gdyby pracownicy wykazali się profesjonalizmem firma by nie sprzedawała śmieci elektronicznych i nie oszukiwała swoich klientów a sprzęt nie wysyłała do serwisu firmy sprzątającej.Ignorancja pracowników doprowadziła do zaistniałej sytuacji a skargi i płacz to błaganie o zasiłek.Kara jest nieuchronna i sprawiedliwa musicie zapłacić za krzywdy wyrządzone swoim klientom
Kolego, od marki CA oraz ACCURA się ... odczep, nie wiesz jak mocno ta marka była budowana WBREW decydentom z centrali w P. Decydenci wolą obrócić marką kupowaną w kraju, niż kreować własny produkt. Nie masz pojęcia jaka to była harówka.
Komputronik jest w sanacji (restrukturyzacji) jest to pojęcie często mylone z upadłością. Prawda jest ze spółka Komputronik ma problemy finansowe związane z niesłusznie nałożona kara przez US. Jednak działa nadal i ma się dobrze, towar kupuje za gotówkę a nie tak jak zawsze za kredyty kupieckie. Wypłaty zawsze są na czas.
Upadnie z hukiem i to już niedługo, reklamacje przeciągane tygodniami, unikanie kontaktów z klientami, zamówienia ze sklepu internetowego realizowane z 5 dniowym i dłuższym opóźnieniem mimo, że zapewniają że towar mają na stanie, co Ci to przypomina ? Tak, utrata płynności.
panowie jak sytulacja w agencjach bo słyszałem ze straszna lipa?
Czy Komputronik S.A. oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
Witam jak sie maja sprawy w komputronik czy warto tam podjąć prace?
Podpinam się do pytania! Oby ktoś szybko rozwiał nasze wątpliwości. Komputronik szuka teraz (między innymi): Specjalisty ds. kadr i płac, Specjalisty ds. sprawozdawczości finansowej oraz Młodszego doradcy klienta. O którą z tych posad chciałbyś się ubiegać?
Pytanie zasadnicze czy praca w agencji czy w salonie własnym. Ogólnie najlepiej w salonie wlasnym
Co jaki okres czasu w Komputronik S.A. można ubiegać się o podwyżkę?
Można się pytać kiedy się chce. Jeżeli przełożony ma czas to można porozmawiać. A to czy przełożony ma ochotę dać podwyżkę nie mówiąc już o tym czy w ogóle budżet na nią to osobna kwestia. Chyba najbardziej sensowne jest spytanie kiedy nowy budżet i przed nowym budżetem rocznym porozmawiać. Ale cudów nie ma się spodziewać. To nie jest firma która walczy o pracowników dużym wynagrodzeniem.
no tak o to mi właśnie chodziło, że podwyżki są jak gdyby z musu, bo rząd nakazuje, tak to by nie było wcale. To był sarkazm
Ubiegać się można i co tydzień... Jedyna realna szansa na podwyżkę to podniesienie minimalnej krajowej a co w związku z tym podstawy wynagrodzenia
Pracuje 7 lat już i wygląda to tak, są trzy stopnie doradców, młodszy najniższa krajowa, doradca bodajże 2600/2800 brutto i specjalista ds. Sprzedaży 3100 brutto czyli taki co już wszystko ogarnia i robi w miarę wyniki. Podwyżki takie że pracuje już długo i pomijając targety odwala dużo po za sprzedażowej roboty, bez szans, są doradcy kturzy robią super wyniki miesiąc w miesiąc pracują wporzadku i nie ma opcji więcej niż 3100 brutto podstawy. Premia wacha się u przeciętnego doradcy który ma 3100 brutto od 1000 do 1600 brutto, najlepsi potrafią podstawy 3100 brutto plus 2000-2500 brutto premii.
Podwyżka jest wiązana ze zmianą stanowiska. W zależności od zaangażowania i wyników sprzedażowych z MDK na DK można przejść nawet po 6 miesiącach od zatrudnienia. Specjalista średnio po 2 latach.
Szukam Pracy w agencji w komputroniku warto ?? czy coś tam się dzieje ?
Jak premie świąteczne w KTR w tym roku wypadły bo pracując za 2800 brutto to chyba jakieś były czy jak w zeszłym roku 1 bilet do kina rialto?
Jak tam pani efa milionerka i inne księżniczki z zadartym nosem ? Pan preses testuje nowe luksusowe auta a w firmie coraz gorzej ? Czy ochrona w psiej budce w obiekcie wołczyńska jeszcze istnieje ? Czy otyły pan kierownik obiektu i wielki szef ochrony jeszcze żyją ? Najgorsza firma w jakiej przyszło pracować. Absolutnie żadnego szacunku dla pracownika. Traktowanie pracownika jak śmiecia i wszędobylskie (usunięte przez administratora) Z całego serca życzę wszystkiego najgorszego i rychłego upadku firmy. (usunięte przez administratora)
warto szukac pracy na dzien dzisiejszy w ktr?