Jak wygląda sprawa grafiku w Instytut Włókiennictwa. Czy pracodawca idzie na rękę?
Jakie wartości są cenione w Instytut Włókiennictwa?
W tym miejscu prawda nie ma miejsca, ceni się tutaj (usunięte przez administratora) lenistwo i kolesiostwo. Ludzie unikajcie tego miejsca.
Na stronie internetowej jest zakładka "kariera"- to kpina na starcie i brak szacunku dla osób tam pracujących, bo w tym zakładzie praca nią nie jest.Biuro mają piękne z zewnątrz, jak i wewnątrz.Pierwszego dnia pracy jadę windą dopełnić formalnośći.Jestem biedakiem i mam tanie dżinsy, ale pani pracująca z biura ma tańsze.Czuję , że nastąpi nić porozumienia między nami.Mam 10 sekund. Stoję w maseczce, parują mi okulary, wiec odzywam się miło mówiąc "Okulary mi parują od maseczki, może kupię takie co nie parują, takie specjalne..?"- pytam z uśmiechem.Winda staje,w tym samym czasie otrzymuję ripostę "Dobrze się mówi, gorzej się płaci" - smutnym tonem. To tyle z czułości.Idę na zakład, który mieści się nieopodal biura. Z zewnątrz wygląda jak magazyn, który został zamknięty 20 lat temu, a wewnątrz przeniosłem się dalej w czasie i rzeczywistości.Nie żartuję.Pierw w szatni.Groza.Brud nawet na ścianach.Szafki oczywiscie z innej epoki.Pordzewiałe i pogniecione. Na złomie lepsze widziałem.Ozdobą ich są głupie teksty pomalowanym flamastrem.Po zajrzaniu do szafki, którą dostałem opadły mi ręce."Zamieciesz sobie jakąś szczotką"-usłyszałem.Produkcja w tej firmie metodami "sprawdzonymi" z poprzedniej epoki.Na halach maszyny są z lat 70-tych.Przyciski którymi się je uruchamia i wyłącza są polepione brudem tak starym, jak te maszyny.W powietrzu unosi sie woń starej huty, którą zmywa się z siebie w domu "po robocie".Pytałem ludzi tam pracujących jak się pracuje. Otrzymalem odpowiedźi narzekania z podsumowaniem (usunięte przez administratora) W pokoju gdzie są brygadziści jeden pan zza komputera kpił "He he, ty tu na chwile? Wiesz jak tu jest i jakie pieniądze płacą tu.. he he".W trakcie szkolenia BHP zapytałem jaką role spełnia długa i szeroka folia zawieszona nad maszyną przez pół jej długości.Pan mi wyjaśnił ,że z dachu kapie woda na maszynę.Łatany był papą wielokrotnie. Przyczyną nieskuteczności tego łatania jest rodzaj budowy dachu "afrykańskiego", który gromadzi wodę - tak mi zostało to wyjaśnione.Zalecenie- omijać kałuże.Wiecej o BHP? Proszę bardzo : jedni chodzą w dresach , reszta jak ich fantazja poniesie. Na skierowaniu lekarskim opis hałasu 80-82 decybele.To jakieś średnia chyba z piwnic i niedorzeczne klamstwo.Nikogo tam w słuchawakch nie widziałem.Państwowa Inspekcja Pracy wysyła tam niewidomych - inaczej tego wyjaśnić nie można. Takie ATRAKCJE ZA MINIMALNĄ KRAJOWĄ.Umowę zaocznie podpisałem z dyrektorem, ze stopniem doktora inż.->To jakiś dowcip.Sprzątaczka z normalnego zakładu pracy ze stażem 2 miesiące by wyśmiała metody zarządzania, a jeśli by slyszała o 5S – narzędzie stosowane w lean management, którego celem jest stworzenie oraz utrzymanie dobrze zorganizowanego i bezpiecznego stanowiska pracy to powinna otrzymać tytuł profesora i go zastąpić.Nie pozdrawiam.
Bardzo dobrze to kolego opisałeś. Ja co prawda pracowałem tam w 2015r... Ale widzę, że nic się nie zmieniło. Odczucia miałem indentyczne, szedłem z entuzjazmem, po wejściu do szatni myślałem, że się rozpłaczę. Mnie koledzy na produkcji mówili, że dyrekcja trzyma to przy życiu dla własnych dochodów i emerytur, z żadnego innego powodu... Nie wiem, nie wnikam. Ale wtedy był jeszcze dyrektorem pan Andrzej M. Również nie pozdrawiam tej firmy????
Jaki jest system premii uznaniowych w firmie Instytut Włókiennictwa?