Czy Goldberg&sons oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
Jak wygląda podstawa wynagrodzenia w Goldberg&sons?
Haha jaka podstawa? W tej "amerykańskiej" firmie coś takiego jak podstawą nie istnieje. Jak dobrze pójdzie pierwsza kasa po 3 miesiącach. W dzisiejszych czasach ta firma jest ewenementem na rynku pracy. Oto kilka powodów dlaczego tak sądzę: - nie ma podstawy, tylko prowizja - kasa po 3 miesiącach, - musisz mieć własny telefon, laptop a później samochód - za benzynę płacisz oczywiście sam xd - umowa zlecenie, - nakłanianie do wprowadzania potencjalnego klienta w błąd, - brak legalnej bazy klientów, - bazę musisz stworzyć sobie sam z np. panoramy firm itp. - bazę masz zrobić w domu (chałupnicza praca wyceniona na 0zl) - twoim głównym zadaniem będzie nielegalne dzwonienie do przedsiębiorców z ofertą na numery które znajdziesz w internecie, oczywiście potencjalni klienci nie wyrazili zgód na taki kontakt, - obowiązkowe panele w weekendy, na których w kółko jest to samo (ostrzegają przed osobami które straciły zapał do pracy i że takie osoby są nic nie warte, bo przecież takie cudowne miejsce tyle możliwości. Nieustanne, niezdrowe wychwalanie firmy, która w rzeczywistości chce żerować na takich naiwniakach jak ja czy ty) - po odejściu straszenie złamaniem zakazu konkurencji, mimo że ten przepis nie dotyczy umów zlecenia xd, - pismo o zakazie konkurencji wysyła jakaś niepoważna kancelaria z Krakowa, która w imieniu firmy domaga się zapłacenia odszkodowania za zakaz który cię nie obowiązuje xd - było by jeszcze pewnie parę smaczków, ale i tak już za dużo czasu straciłem na tych krętaczy. Oferta nie jest warta jakiejkolwiek uwagi. Nie dajcie się zmanipulować!!!
Wypłacają dodatkowe nagrody w Goldberg&sons?
Właściwie to ich strona już nie funkcjonuje. W przeglądarce wiele ostrzeżeń od UOKiK o ich działalności. Więc, czy ktoś wie, jak aktualnie pozycja Goldberg&sons na rynku?
Wczoraj do mnie dzwonili na rekrutacje. Przy pytaniu do jakiej firmy usłyszałem: Nie wiem bo tu jest duzo firm. Zostal mi podany tylko adres i godzina rozmowy. Wiec jak widac zaklamana firma radzi sobie calkiem calkiem i szukają kolejnych jeleni
Czy pracownicy w Goldberg&sons dogadują się między sobą?
Dobry żart. W tej zakłamanej firmie liczą się tylko pieniądze. Oni sie nie dogadują miedzy sobą tylko wzajemnie piorą sobie mózgi. Masz slabszy dzien/tydzien? To jestes slaby i smieja sie z ciebie. Ps. W tej firmie nigdy nic nie zarobisz a bedziesz tylko jeleniem ktorego po miesiacu odeslą bez kasy jak tylko sie o nią upomnisz.