Jutro mam tam rozmowę. Możecie coś podpowiedzieć? Jakie pytania zadają? O co pytają? Jaka w ogóle atmosfera? To jakieś korpo? Interesują mnie konkrety!!!!
Jak wygląda podstawa wynagrodzenia w BVT S.A.?
Byłam w tym tygodniu na rozmowie w sprawie pracy. Czytając te opinie nie nastawiałam się na coś konkretnego dlatego nawet nie przygotowałam się na rozmowę… ale trochę żałuje bo biuro ma fajna miejscówkę, ludzie z którymi miałam rozmowę wydają się całkiem spoko. Chciałabym spróbować i mam nadzieje ze zadzwonią
@Bezim... udało Ci się dostać pracę? Nie przejmuj się tak komentarzami tutaj, ja pracowałam tam jakiś czas temu i z perspektywy doświadczeń w innych miejscach mogę powiedzieć, że bardzo chętnie bym wróciła. Nie rozumiem dlaczego jest tu tyle negatywów, ludzie tam naprawdę są spoko i bardzo pomocni. Wypłata też nie była zła ;)
Tak, dostałam prace z czego niezmiernie się cieszę. Na razie na okres próbny. Wiadomo trochę wiedzy mi jeszcze brakuje, ale spoko jest to ze dali szanse mimo braku doświadczenia w windykacji. Nie pracuje długo ale tez nie rozumiem tych negatywnych komentarzy. Ja jestem zadowolona, wynagrodzenie jest ok, weekendy mam wolne, ludzie są mili, cały czas jak o coś pytam to nie zbywają mnie tylko tłumacza :) Ja jestem bardzo zadowolona, stres był i jest nadal, zwlaszcza jak to w nowym miejscu, ale ogólnie to same pozytywy :)
Ludzie wydają się spoko, ale bez skrupułów (usunięte przez administratora) za jakieś wymyślone mandaty z pociągu sprzed 20 lat.
Witam w 2014 roku jechałam autobusem i pech chciał złapał mnie kanar i dostałam mandat minęło 7 lat a oni teraz oczekują ode mnie żebym zapłaciła mandat ! Co w takiej sytuacji mam zrobić ? Dziś będę rozmawiać z adwokatem w tej sprawie i podejmę jakieś kroki w tym kierunku , bo mam już dość tych telefonów od nich wiadomości itd!
Jeśli zbyt mocno nękają Cię telefonami i wiadomościami a do tego zastraszają, że np. przyjedzie do Ciebie do pracy terenowy, zbieraj takie dowody i możesz zrobić zawiadomienie do prokuratury o skalting czyli z art 190 kk. Poproś ich, żeby przesłali Ci postanowienie sądu.
Co za dramat??? Wydzwaniają, straszą windykatorem i sądem? Śmiech na sali. Niestety, sporo ludzi daje się nabrać. Firma skupuje przedawnione długi za kilka złotych, doliczają sobie jakieś chore odsetki i szukają kozła ofiarnego, który im zapłaci, bo przestraszy się ich pism i telefonów.
Dzwonią i wręcz wciskaja Ci tę pracę. Biora każdego, opowiadają jacy to oni są profesjonalni i ile to nie można zarobić. Ustalenia na gębe i zaproszenie aby przyjechać do Tarnowa po sprzęt
Od kiedy możesz zacząć pracować i kiedy do Tarnowa przyjedziesz.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Jak chcecie sciagac przedawnione dlugi?? (usunięte przez administratora) Ale papier sie przyda do podcierania sie w kiblu pozdrawiam ????
Ha, ha, ha! Ale jazda - ale znalazłem tutaj forum! Zamiast pracowników - zlecieli się wszelkiej maści naciągacze, którzy masuja nawzajem swoje ego udawadniając dlaczego niepłacenie i naciąganie jest dobre (´◡`). Ale ubaw - powstałą jakaś grupa wsparcia? Klub Anonimowych (usunięte przez administratora)
Czy BVT S.A. zatrudnia studentów?
Dzisiaj zadzwonil do mnie jakis agresywny Pan w sprawie rzekomego dlugu z 2003r wczesniej rowniez dzwonil i datowal ten dlug na rok 2006.A prawdopodobnie ma nakaz zaplaty z klauzula wykonalnosci raz z 2011 ateraz rzekomo z 2013 r.Nigdy nic z tych rzeczy na oczy nie widzialam A co ciekawsze nie przypominam sobie o zadnym dlugu.No po prawie 18 latach.To jakies chore.A straszyc to pan moze .Pan byl niemily agresywny .Steaszyl komornikieCiekawe jaki komornik podejmie sie odzyskania rzekomego dlugu po 18 latach?