Jakie są warunki zatrudnienia w Borkowski Wiesław Zduńskowolska Fabryka Okien Borkowski?
Dramatyczne .pracowałem w tej firmie 6 miesięcy. Najniższa na umowie ,i tak samo na konto ,jeżeli jakaś premia to w kopertę ale bez szału,za 2 tyg nadgodzin po 2 godziny codziennie otrzymałem 5 zł. Firma patrzy dosłownie zajechać pracownika i poganiają ile się da. Tylko przerwa jedzeniowa a tak jak by mogli to z batem by chodzili za dupa,dosłownie co 15-30 min przychodzi poganiacz sprawdzić jak robota idzie i dokłada kolejnej .dobrze że ten kolhoz już zniknoł bo pewnie nie jedna osoba by wylądowała na wózku inwalidzkim ponieważ każą tam np ładować okna po 300 kg we 2. Przyjście do pracy wyglądało tak,człowiek się zastanawia co wymyśla i modli by przetrwać,po pracy zajechany wraca do domu i dosłownie pada na łóżko,choć też nie wiadomo kiedy z tej pracy wróci bo nadgodziny tam to po prostu norma. Wychodzi się do domu o 14 i nagle cofają z bramy że dziś coś pilne i trzeba to dziś zrobić w ramach czynów społecznych . Pracowałem tam jako młoda wysportowana osoba w wieku 25 lat i uprawiająca aktywnie sporty na codzien,po pracy w tym kolhozie odechciało mi się czegokolwiek
Witam serdecznie, pracował u nich montażysta Pan Bogdan, czy macie Państwo może do niego kontakt jakiś telefoniczny? utopiłem telefon