(usunięte przez administratora)
Nie sądzę żeby opinia była obiektywna. Od początku istnienia firmy nie zwolnił się na własne życzenie ani jeden przedstawiciel! Jedynie kilka osób, które mogą jedynie bazować na doświadczeniach z okresu próbnego. Pozostali zostali zwolnieni - i chyba ci są tutaj najbardziej aktywni. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.
Kochani artyści skoro ta praca to taki miód to dlaczego macie taką rotację pracowników. Dlaczego tylko pozytywne opinie,boicie się krytyki.To jest handel, dlaczego dorabiacie do tego ideologię, wy chcecie zarobić. Produkt jest ok,ale nie róbcie z siebie zbawicieli świata.
Cała księgowość i stosowane procedury sprzedaży zostały skontrolowane przez urząd skarbowy i Państwową Inspekcję Handlową. Obie instytucje nie miały najmniejszych zastrzeżeń do systemu rejestrowania sprzedaży na kasach fiskalnych. Firma z podatków rozlicza się rzetelnie i absolutnie całą sprzedaż fiskalizuje a każdy klient oprócz paragonu fiskalnego dostaje (na piśmie) wyraźną informację ile za co płaci.
Uczciwość viggetu jest też częściowa, jak to urzędasy wybierający część prawdy w wypowiedzi mojego przedmówcy - Alfa. Kto jest częściowo uczciwy - ten jest nie uczciwy. Rok temu, wg zaleceń zarządu vigget w dziwny i zmienny sposób księgowano - jest to uwidocznione na raportach fiskalnych z kas - sprzedaż. (usunięte przez administratora) Klient płacił tę samą kwotę - różnica była w podatku VAT. (usunięte przez administratora)
Yhm, przeczytaj sobie ostatnie zdanie, decyzja nie jest ostateczna. A spółka drogi Panie odwołała się. I już niejedną taką sprawę o szkalowanie wygrała, np. kojarzysz sprawę z p. Kwolkiem? To doczytaj sobie, życzę miłej lektury jak tak się tym interesujesz. A przede wszystkim to czytaj ze zrozumieniem. Swoją drogą właśnie takich mamy urzędasów w tym kraju, wybierają tylko część prawdy, która im pasuje i trzymają się jej kurczowo jak dzieci spódnicy mamy. Uzupełnij wiedzę to pogadamy jak dorośli
Vigget został ukarany przez UOKIK. Oto link do informacji o tym na stronie UOKIK http://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=11172
(usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora) a. JEŚLI NIE GRZESZYSZ, JAKO MI POWIADASZ, CZEMU SIĘ MIŁA TAK CZĘSTO SPOWIADASZ? TA FIRMA ŹLE TRAKTUJE LUDZI. To nie jest tylko moje zdanie. Wszystko wraca.
Pracuje w tej firmie.. czytając negatywne opinie jestem w szoku, ewidentnie są pisane przez konkurencje, wiedzą państwo że to karalne :/? Wypłaty na czas, wszystko zgodnie z prawem, mili ludzie, przyjemna atmosfera. Pracy na pewno nie będę zmieniała..
Zgadzam się ,że niektórzy powinni odejść z Vigget . Niestety to są „ ludzie” , którym zawsze będzie w życiu , w firmie żle i takie robaczki powinny zasilić szeregi innych firm ( tam też będą narzekać ) . Wierzę ,że ktoś Was namierzy i …… pa , pa
Zastanawiam się dlaczego jako handlowcy tolerujemy takie zera jak RezonBzdet czy RezonFuck. Przecież wiemy kto z nas narzeka na firmę ? Może warto pozbyć się takich śmie.., którzy psują nam pracę i niszczą firmę, która ich karmi. Ci „super wielcy wojownicy” to maleńkie robaczki, które normalnie wchodzą w d… wszystkim a na forach są „królami”. Apeluję do handlowców - oczyśćmy nasze szeregi z tej miernoty. Może Warto przekazać szefom informację o dziadach? Abolicjonista, RezonFuck, RezonBzdet itp. –jesteście żałośni – jeżeli nie podoba się Wam Vigget to wyp…
Konkretnie to co, uważasz że wciskają kit, czyli że sprzedają niedobry produkt, czy że robią to niewłaściwie? Nie uważasz, że to dość dziwne, skoro lekarze mówią, że produkty tj. Rezonmed są dobre i znajdują zastosowanie w publicznych placówkach? A pan dr Kwolek, który tak niechętnie się wypowiada na temat Vigget przegrał z nim sprawę w sądzie... może dlatego nie chce mieć z nimi nic do czynienia
Co do opinii frajera, głodowe podstawy to dość enigmatyczne określenie, niektórzy narzekają, że 5, albo nawet 10 tys. zł na miesiąc to słaby zarobek, wiesz jak to w Polsce, wszystkim mało, a apetyt rośnie w miarę jedzenia... Piszesz, że chcą się odciąć od nieuczciwych praktyk, chwilę później piszesz, że to ściema, a następnie kontynuujesz, że zabraniają handlowcom stosowania wobec klienta metod socjotechnicznych. To gdzie ta twoja ściema? A z tym mechanikiem, to nietrafiony przykład, pozwól że podam lepszy, może też być związany z motoryzacją - to tak jak naprawa samochodu po wypadku. Chcesz mieć możliwość wyklepania pogiętej karoserii, strefę zgniotu uformować ze szpachli, a poduszkę powietrzną z upchanej za kierownicą gazety, bo jest łatwiej i taniej. Oczywiście, można też tak, ale to nieuczciwe. Można przecież użyć profesjonalnego sprzętu spawalniczego, zainwestować w sprzęt do pomiaru karoserii, ramę naprawczą etc. Burzysz się, bo chcesz wygodniej, szybciej i taniej. Pewnie - tylko efekty znacznie się różnią - i to w drugą stronę, niż Ci się wydaje. Co do efektów właśnie - to znacznie lepsze są te, gdzie ofertę przedstawiasz naturalnie, a nie takie, w których klienci godzą się na produkt, bo ich zamęczasz swoją ofertą, albo obiecujesz złote góry. Widzę, że słaby z ciebie handlowiec, ludzie wcale nie są tacy głupi jak Ci się wydaje i nie nabiorą się na pierwszy lepszy chwyt reklamowy.
zgadzam się z przedmówcą! bardzo dobrze, ze firma vigget nie stosuje metod "socjotechnicznych" czyli w teorii ściemy, albo opakowania bez treści. cenie sobie takie coś, bo ten przez ten informacyjny chaos człowiek już naprawdę mało komu wierzy.
Przepraszam ale nie rozumiem Twojego sposobu patrzenia na świat – piszesz obiecują wysokie zarobki – jakoś żaden z szefów nie obiecywał mi super zarobków tylko godziwe zarobki uzależnione od wyników, dobry produkt i szczególną dbałość o zadowolenie klienta i …….dotrzymują słowa. Zgodzisz się, że produkt jest bardzo dobry, nie ma tolerancji dla „ściemy” a klient ma zdecydowanie lepszą obsługę niż w jakiejkolwiek firmie sprzedaży bezpośredniej. Jak wiesz większość handlowców zarabia po kilka kilkanaście tysięcy zł (zdecydowana większość!) więc to chyba dość przyzwoicie–prawda? Piszesz o tym, że rozliczają z efektów pracy a zabraniają metod socjotechnicznych – to chyba jest ok.? Przecież można uczciwie sprzedawać i tego od nas wymagają a to, że rozliczają z efektów to chyba normalne w sprzedaży? Jasno informują,że jeżeli z jakiegoś powodu nie jesteśmy zadowoleni z pracy to możemy szukać innych rozwiązań, nikogo nie namawiają by został „na siłę” i nikomu nie obiecują „gruszek na wierzbie”. Proszę Cię nie psuj innym handlowcom zadowolenia z tej pracy – Mam nadzieję, że zrozumiesz fakt, że zdecydowana większość współpracowników jest zadowolona i chce w tej firmie spędzić wiele lat. Osoby niezadowolone niech odejdą - nikt nikogo na siłę nie trzyma. Dziękuję za zrozumienie i życzę Tobie sukcesów w innej firmie.
Widzę i słyszę i czuję, że (usunięte przez administratora) rozumiesz. Szczerze domyślam się, że wielu spraw nie rozumiesz. Vigget stawia na takich, którzy (usunięte przez administrat (usunięte przez administratora) rozumieją.
Masz rację, niektórym ludziom wydaje się, że są nietykalni. Ale do czasu – kłamstwa mają to do siebie, że posiadają krótkie nogi.Z pewnością Vigget wykorzysta wszystkie dostępne prawnie drogi, by nie pozwolić sobie na takie szkalowanie. Pan Kwolek już jedną sprawę z Vigget przegrał, teraz media kontynuują jego niezbyt uczciwą politykę, czym same sobie szkodzą. A może próbuje tym sposobem odsunąć od siebie uwagę i od swoich ciemnych interesów, na temat których możemy poczytać w internecie. A propos, obydwoje –pan Kwolek z panią Borowiecką stwierdzili, że aparat ma zastosowanie w medycynie i przyznali, że z niego korzystają. To chyba jednoznacznie świadczy o jakości i skuteczności urządzenia, skoro jest ono wykorzystywane w szpitalach przez specjalistów. Dlaczego więc robią mu taką antyreklamę? Zazdrość? Pieniądze?
Macie racje, ludzie zrobili się tak rozpuszczeni i kapryśni, że najchętniej to by dostawali pieniądze za nic. Narzekają na Vigget, bo w innej firmie im powiedzieli, że jak nie zrobią antyreklamy to obetną im prowizję, haha. Z tego co widzę i obserwuję na codzień, to nie rzuciły mi się w oczy żadne koneksje ani układy. Nie ma tak, że jeden jest traktowany lepiej a drugi gorzej. A już napewno nie przekłada się to na finanse! Kontaktujemy się ze soba w firmie, bo wbrew temu co mówisz nie jesteśmy jak zaszczute zwierzęta i wiem, że jestem SPRAWIEDLIWIE i solidnie rozliczany.
Odnoszę nieodparte wrażenie, że te komentarze o wykorzystywaniu i zaszczuwaniu ludzi piszą w większości młodzi, rozpieszczeni ludzie, którzy nagle stykają się z rzeczywistością i najzwyczajniej nie umieją sobie z nią poradzić. Murzyni na plantacjach bawełny... to mnie rozbawiło. Przyznaj się, że wcześniej przepracowałeś zaledwie miesiąc albo dwa i że praca zwyczajnie cię męczy. Piszesz, że źle cię traktują. Tzn. jak? Nie wypłacają ci pieniędzy, oszukują, obrażają? Chyba nie. Sam tam pracuje, a żadnego takiego przypadku nie zauważyłem. Twierdzisz że jestem rodziną szefostwa? Otóż nie. Jestem zwykłym, cieszącym się z posiadania pracy pracownikiem.
Kim jesteś dziwny człowieczku? Kto Tobie zlecił napisanie takich bzdur wyssanych z paluszka ? Jaką firmę konkurencyjną reprezentujesz? Na pewno NIGDY nie pracowałeś w Vigget !!!Niestety ale kłamiesz ! Na prawie 100 osób pracujących w Vigget masz dwóch ( podkreślam dwóch !!!) w dziale sprzedaży, którzy są powiązani więzami rodzinnymi z zarządem i ku Twojemu zdziwieniu zapewne –podpowiem ,że są doradcami i niestety ku Twemu zmartwieniu podam , ze zarabiają PROWIZJĘ –dokładnie taką jak pozostali ( jeżeli uważasz , że jest inaczej to zapraszam do działu rozliczeń i dostaniesz super nagrodę jeśli udowodnisz ,że ktoś z nich jest traktowany finansowo lepiej od pozostałych!) .Co do innych osób to w administracji pracują dwie osoby plus jedna w magazynie i ku Twemu zdumieniu napiszę ,że zarabiają mniej niż pozostałe 90% załogi Vigget !!! Zastanawiam się kto tobie dyktował te brednie? Może twój szef z beznadziejnej konkurencji ? Mam taką osobistą refleksję –dlaczego firmy konkurencyjne nie chcę naśladować Vigget a zamiast tego robią prymitywny najazd na firmę ? Przecież jeżeli Wy też będziecie dobrze traktować klientów i rzetelnie rozliczać się z pracownikami ( pokaż mi chociaż jedną osobę ,która nie była rzetelnie rozliczona w Vigget geniuszu ) to ta branża będzie wyglądać inaczej. Na koniec byś nie tracił tzw” pary” podam ,że jestem pracownikiem działu rozliczeńi zapraszam do centrali –możesz wszystko osobiście sprawdzić i przestaniesz pisać bzdury
Tak to jest jak ktoś idzie do pracy i oczekuje cudów. Życzę ci, żebyś trafił do przeciętnej firmy zajmującej się sprzedażą bezpośrednią, wtedy zatęsknisz za atmosferą w Vigget :)
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.