szanse na dostanie się do koksztysa są duże, z tego co wiem rekrutują niemalże bez przerwy, przy czym nie każdy się nadaje. wiem, że nie biorą kogo się da, byle był, ale ludzi, którzy coś do firmy wniosą (wiedzę i umiejętności) i rzeczywiscie chcą coś osiągnąć. stawia się tu raczej na jakość a nie na ilość, w związku z tym jeżeli jesteś dobrym prawnikiem i chcesz pracować, to znajdziesz tu pracę.
nikt nie odchodzi stąd z własnej woli, to o czymś świadczy
dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach :) skoro nikt nie narzeka tutaj, a ogólnie z pracy ludzie są bardziej niż zadowoleni, to sam wyciągnij wnioski :)
połączenie korporacji - mnóstwo benefitów z firmą rodzinną - znakomita atmosfera P O L E C A M
1. Rozmowa z radca prawnym; pytania o przebieg dotychczasowej pracy. Wreczenie zadania rekrutacyjnego do przygotowania w domu. 2. Dzien probny w biurze - kolejne zadania do opracowania (porady w biezacych sprawach kancelarii). Brak jakiejkolwiek opinii na temat przygotowanych rozwiazan. Dodam, ze dzien probny byl oczywiscie bezplatny. Taki przebieg rekrutacji wskazuje raczej na poszukiwanie taniej sily roboczej niz rzeczywista chec nawiazania stalej wspolpracy. Oferowane wynagrodzenie bardzo niskie, warunki w biurze ponizej standardu - ciasne i glosne pomieszczenie, stary sprzet biurowy niespelniajacy wymogow ergonomii pracy przy komputerze.
Pytania dotyczace doswiadczenia.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Bogu dziękować, że są takie firmy! idealna firma dla każdego prawnika któremu chce się pracować!
Żorż - nawet się nie zastanawiaj - warto, jest bardzo pozytywnie!
Witaj żorż, ja jestem pracownikiem koksztysa, więc szczerze Ci odpowiem na postawione pytania. 1. atmosfera jest bardzo dobra, z tego co widzę, to ludzie przychodzą do pracy z przyjemnością. jest jak w gronie dobrych znajomych. nikt tu nikogo psychicznie nie dojeżdża. kierownictwo traktuje pracowników po partnersku. oczywiście wymaga się od każdego aby realizował swoje zadania, ale chyba po to się chodzi do pracy. 2. wypłaty sa regularne, zawsze przed czasem. nie ma żadnych potrąceń z pensji! wszystko jak na umowie + dodatki od czasu do czasu. 3. po godzinach nie trzeba zostawać. liczy się przede wszystkim to, abyś dobrze wykonał swoja pracę. rób to jak chcesz, byle skutecznie i sumiennie. ludzie zostają po godzinach ale z własnej woli, aby posiedzieć jeszcze z współpracownikami i pogadać. 4. można się nauczyć, zdecydowanie. ja od początku czułem się traktowany jak ktoś wyjątkowy, jak osoba w która inwestują czas, pieniądze i wiedzę. czułem się jakby chcieli mnie zostawić tu na zawsze. teraz już wiem, że takie podejście jest do każdego pracownika. 5. patrz poprzednie odpowiedzi Jestem zadowolony, że tutaj trafiłem.
Kilka pytań do RZECZYWIŚCIE pracujących w koksztys: 1.jaka jest atmosfera? dojeżdżają ludzi psychicznie? 2.czy wypłaty są regularnie? potrącają za jakieś bzdety typu 5 min. spóźnienia i -100zł? 3.czy trzeba zostawać po godzinach? 4.czy można się tam czegoś nauczyć? 5.czy nowy pracownik traktowany jest po partnersku, czy zawala się go najgorszą robotą której nikt nie chce wykonać?
Kilka pytań do RZECZYWIŚCIE pracujących w koksztys: 1.jaka jest atmosfera? dojeżdżają ludzi psychicznie? 2.czy wypłaty są regularnie? potrącają za jakieś bzdety typu 5 min. spóźnienia i -100zł? 3.czy trzeba zostawać po godzinach? 4.czy można się tam czegoś nauczyć? 5.czy nowy pracownik traktowany jest po partnersku, czy zawala się go najgorszą robotą której nikt nie chce wykonać? (usunięte przez administratora)
Nie wiem jak jest na innych stanowiskach, ale dla młodego prawnika (czyli mnie :)) jest super. przede wszystkim atmosfera. ludzie są naprawdę mistrzami. zabawni, weseli, przyjacielscy. czasami czuję się jak na studiach, do pracy chodzę z ogromna przyjemnością. no wiadomo, pracować trzeba, ale nie pracuje się tu jak "za karę". tak, praktykowane jest profesjonalne podejście do klienta, przede wszystkim dlatego, że wszyscy zdajemy sobie sprawę, że z tego klienta zyjemy. Co do wynagrodzenia - przychodzi na konto, co miesiąc, na czas :) więcej powiedzieć nie można :)
witam, weszłam tu bo chciałam poczytać o koksztysie z sentymentu, pracowałam tam kilka lat i niedawno przeniosłam się do innego miasta. z mojej perspektywy firma jest naprawdę godna polecenia każdemu komu chce się choćby w najmniejszym stopniu pracować. ludzie na tyle fajni, że nawet jak byłam chora to wolałam iść do pracy żeby zobaczyć się ze znajomymi z kancelarii. jak w szkole :P
hej, ja pracuję tu od niedawna. ile chciałam dostać, tyle dostałam, pieniądze są co miesiąc na koncie, ludzie mili i fajni, ogólnie jestem zadowolona
byłam, pracowałam, dużo się nauczyłam, milionów nie dostawałam, ale nie biedowałam, nie żałuję, potem okazało się, że koksztys jest ogólnie ceniony i chętnie biorą do innych kancelarii. w innych też milionów nie dostałam :P ogólnie - polecam. nigdzie nie będzie lepiej.
ja tu robię praktyki i jestem zadowolony. mógłbym zostać na stałe ale nie wiem jeszcze czy mnie zechcą i czy będą w ogóle potrzebowali kogoś takiego jak ja. zobaczymy :)
Witajcie, ja poszukuje sobie jakiegoś miejsca do praktyk. w jakiejs kancelarii. studiujerpawo zaocznie i chcialbym w ciagu tygodnia sobie znalezc jakeis zajecie zeby miec praktyczna wiedze po takich przygodach. Przyjmują tam w ogóle takie osoby? z gory dziękuje za rzetelne informacje które mi pomogą.
Od czegoś trzeba zacząć. Ja też chciałem być od razu milionerem, ale najpierw trzeba pokazać, że coś umiesz, nauczyć się od innych, a dopiero potem liczyć na lepszą kasę.
Rob11 Umowa zlecenia nie jest umową o pracę a takową mi zaproponowano.
Do Ja - tyle, że w mniejszych kancelariach dają Ci dzieło i znikoma mozliwośc rozwoju, a w Koksztysie umowe o prace z perspektywą większej kasy po kilku miesiącach. Moim zdaniem to najbardziej konkretna kancelaria w regionie.
Rob11 to czy ktoś jest po studiach nie ma większego znaczenia, istotne jest natomiast wynagrodzenie pozwalające na godne życie a nie głodowe pensje, pozwalające ledwo wiązać koniec z końcem.
No tak, bo po studiach chcecie zarabiać 5 tysi na rękę. Przejdźcie sie po innych kancelariach, to zabaczycie jakie sa realia. Koksztys kokosów nie daje, ale sporo sie tam nauczysz i masz pewnośc zatrudnienia, a nie jak w malych kancelaryjkach, gdzie jestes od parzenia kawy.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Pro Biuro Sp z o.o. (w upadłości)?
Kandydaci do pracy w Pro Biuro Sp z o.o. (w upadłości) napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.