Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w Sgb-Bank S.A.?
Czy urlop w Sgb-Bank S.A. jest płatny 100%?
Na ofercie o pracę bardzo przypasowały mi dni pracy na jedną zmianę. Już jakiś czas temu na rozmowie kwalifikacyjnej mówili mi że sporadycznie zdarzają się pracy w weekendy. Jak to ma sie faktycznie? Mam małe dziecko i nie będę ukrywac że zależy mi na stabilnych godzinach.
omijaj tą firmę z daleka, to idealne miejsce do zmarnowania sie. Dzis obiecuja ci jedno, za 2 miesiace pojdzie w niepamiec i cie wyrolują. to normalne praktyki w tej bez.nadziejnej firmie.
Czy firma Sgb-Bank S.A. kieruje się zasadą równości w płacach kobiet i mężczyzn? Chodzi o równorzędne stanowiska.
ogólnie nie ma? i w jakim kontekście pada ta odpowiedź? nie ma, ponieważ nie było wcześniej tego typu potrzeby czy faktycznie jakieś okoliczności mogłyby jednak na to wskazywać? jeśli tak to jakie?
Zostałem przyprowadzony do pokoju, gdzie czekało na mnie trzech gentlemanów. Po środku siedział leader zespołu, którego dotyczyło stanowisko, na które aplikowałem. Po jego lewej i prawej stronie dwaj dyrektorzy działów, których nazw zdążyłem już zapomnieć. Przedstawili się zarazem przytaczając nazwy swoich stanowisk w firmie - jakby ktokolwiek miał wiedzieć co one w praktyce oznaczają. Środkowy pan (leader zespołu) był zdecydowanie najbardziej normalnym i konkretnym rekruterem. Dyrektorzy niestety często poprawiali się nawzajem i chcieli rozmawiać ze mną o kwestiach, które miały bardzo luźny związek z oferowanym stanowiskiem. Przykładowo - poprosili mnie o opisanie swojego całego doświadczenia z CV, nawet tego, które nie ma żadnego związku ze stanowiskiem, na które aplikowałem. Jeden z dyrektorów w pewnym momencie wspomniał, że przychylnie patrzą na osoby z wykształceniem kierunkowym. Odpowiedziałem, że niestety nie mogę mu tego zaoferować, po czym odparł, że nie jest to jednak warunkiem koniecznym. Wywarło to na mnie podwójny efekt - z jednej strony uspokoiło mnie to, z drugiej zdałem sobie sprawę że dyrektor nie wie do końca czego szuka. Po standardowej dyskusji i kilku standardowych pytaniach (zarówno technicznych jak i HR'owych) przeszliśmy do kwestii wynagrodzenia. Podałem swoje minimalne wymagania, które zarazem mieszczą się całkowicie w standardzie osoby z moim doświadczeniem na tym stanowisku. Zaraz po podaniu wymagań zorientowałem się, że nie zostanie mi zaproponowana współpraca. Wszyscy trzej Panowie nagle odwrócili wzrok od monitorów/kartek z CV i spojrzeli się w moją stronę na dobrą sekundę. Dało mi to do zrozumienia, że moje wymagania finansowe (które przypominam że mieszczą się w standardzie) są dla nich niewyobrażalne do zrealizowania. Po kilku moich pytaniach na końcu rozmowy jeden z dyrektorów dodał, że nie zgadzają się oni z opiniami wobec ich banku na portalach pracy takich jak gowork - ja wcale o to nie pytałem, dyrektor powiedział to sam z siebie. Rozmowę ocieniam na 5/10. + obowiązki na stanowisku oraz struktura działu została mi dość jasno wyjaśniona - bank sprawił wrażenie bardzo hermetycznego środowiska - odniosłem wrażenie, że wynagrodzenie, które bank płaci swoim specjalistom nie jest dostosowane do standardów dzisiejszego IT
doświadczenie technologie wykształcenie wymagania finansowe
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Widzę, że SGB ma dużą rotację jeśli chodzi o IT. Czytałem że migrują swoje procesy do chmury. Myślę nad aplikacją, jak to wygląda w SGB jeśli chodzi cloudy? Zarobki porównywalne do innych banków?. Mysle tu glownie o IT
Rotacja jest bo zarobki dużo poniżej rynku (nawet kilka tysięcy), zmuszanie do nadgodzin i późniejsze unikanie ich wyplacania. No i brak perspektyw
W jaki sposób można niby uniknąć wypłacania nadgodzin skoro ich ewidencja jest prowadzona, więc wszystko wykażesz? Prowadzicie ją czy jest jakiś konkretny system? i tak w sumie jak często one się trafiają? robota bywa ciężka?
Jest rotacja jak wszędzie. Problem w sgb w szczególności w IT jest beznadziejne zarzadzanie. Im wyżej tym gorzej. Myślą tylko o swoich pupilkach, którzy pracują głównie w niedziele by dodatkową kasę wyciągnąć dla siebie. Nikt nad tym nie panuje. Nowi na ogół są od czarnej roboty. Rozwoju jest bardzo mało. Osobiście odradzam.
Wobec tego co piszesz na czym konkretnie polega praca osób nowych? Jaka to konkretnie robota im wpada, czy jest ciężko? Gdzie iść po ewentualną pomoc w jej zakresie? Wskazany został mały potencjał na rozwój a widziałam jak ktoś pisał o opcjach na awans. To od czego w takim razie to zależy, że jedyni mają dobre warunki co do tego a inni niekoniecznie?
Moje pytanie jest Dlaczego pozwalacie sie tak traktowac? Czego sie boicie? Przeciez SGB to i tak ***** pracodawca, nic nie tracicie jak was wyrzuca.... zreszta nie wyrzuca bo kto to bedzie ogarnial? Serio ludzie miejcie jakas godnosc i postawcie sprawe jasno. Ja tu przyszedlem i zaczalem sie domagac szacunku jak do czlowieka to SZOK i NIEDOWIERZANIE
Nie brzmi to za dobrze, co to znaczy brak szacunku? Co jest nie ok? Co masz na myśli? Twój manager tak zareagował jak do niego przyszedłeś, czy ludzie z teamu?
No, w teorii na rekrutacji nie wygląda źle (w sumie), ale i tak doświadczeni kandydaci wyczują że tam coś nie gra w tym banku. Ja to wyczułem, przyszedłem do pracy, i moje obawy się sprawdziły - był jeden, wielki dramat. Rzuciłem pytanie odnośnie premii - na jakiej zasadzie jest ona przyznawana. Na spotkaniu rekrutacyjnym otrzymałem odpowiedź od ówczesnego kierownika biura -"uzurpuję sobie prawo do decydowania o premiach i jest ono całkowicie po mojej stronie". Jak się później okazało, faktycznie nie były to puste słowa :D Gość z czapki wymyślał komu dać premie, komu nie (" xyz pracuje dłużej więc więcej premia będzie bo doświadczenie większe" xD). Parodia.
Ach to SGB nie Bank a jak to (usunięte przez administratora)dyrektor(usunięte przez administratora) mawia organizacja. Jak to przysłowie głosi "Krowa, która dużo ryczy mało mleka daje" i tak jest też w SGB, dużo obiecują ale nic nie robią w tym kierunku. Polityka zarobkowa na poziomie zerowym. O podwyżkach to można zapomnieć. Porównują się do Banków komercyjnych tylko szkoda że za tym nie idzie wynagrodzenie i system premiowy. Wg (usunięte przez administratora)Dyrektor (usunięte przez administratora)premia jest motywacją pracownika i co wymyślili? Zmniejszyli ją! Oj na pewno ten ruch motywuje pracownika. Nie dość, że niektórzy są pomijani przy podwyżkach, gdyż nie należą do elity to jeszcze zostali zmotywowani obniżeniem premii, która jest w nie jasny sposób rozdzielana. Skoro tak SGB pretenduje do miana Banku komercyjnego, skoro porównuje się do innych zakładów pracy to powinno brać przykład i dawać podwyżki inflacyjne, uwzględniają pracowników ze wszystkich kolumn i szczebli. Bo to co w tym momencie jest wyprawiane to przejaw dyskryminacji i nierównego traktowania pracowników.
Z podwyżką inflacyjną można otrzymać pakiet nowych zadań do wykonywania i to jest prawdziwa nagroda!
Zależy co się pewnie składa na ten cały pakiet i co potem przysługuje za wykonanie wspomnianych zadań? Co do nich może przykładowego należeć?
A ja podwyżkę dostałem i na razie nie narzekam. Puki co pracuje mi się dobrze i możliwość awansu też jest
niby pisali o tych awansach ale raczej w ujęciu możliwości właśnie, a jak z ich realizacją? jako osoba nowa to po jakim czasie i za jaką pracę jest na to jakaś szersza perspektywa? które opcje stanowiskowe są możliwe do obsadzenia?
Czy urlop w Sgb-Bank S.A. jest płatny 100%?
Witam, podczas aplikacji usłyszałam więcej oczekiwań na stanowisku niz to było w ofercie. Mam obawy co do przypisanych obowiązków. Czy SGB trzyma się sztywno wpisanego zakresu obowiązków?
W ofercie było co innego, na rozmowie mówili co innego, a tak naprawdę będziesz zajmować się czymś jeszcze innym. Nie wiązałbym wielkich nadziei z tym miejscem pracy. Zastanów się 3 razy zanim przyjmiesz tę ofertę pracy.
a dasz znać na którą ofertę tak wgl aplikowałeś i jakie te rozbieżności powychodziły ostatecznie? :( co kazali Ci tak naprawdę robić, miałeś chociaż odpowiednie predyspozycje co do tego?
I ten brak stosowania się do tego zawsze wychodzi negatywne czy to zależy od stanowiska? to tak w sumie czego tu w firmie w razie czego sztywno się trzymają? jakieś inne zasady?
Hej mam pytanie ile czekaliście na opowiedź od 2 rozmowy rekrutacyjnej?
Po drugiej jesteś? A dasz znać jak pierwsza wygląda i co potem? Generalnie to ile już czekasz jeśli można spytać?
Widzę, że często rekrutują na stanowiska w IT. Jest aż takie zapotrzebowanie na rozwój IT w firmie? Zarobki ok?
Jak wygląda możliwość pracy zdalnej w firmie? Czy zespoly sankcji, aml i kyc pracują zdalnie? Jak oceniacie prace w tych zespolach? Bylabym zainteresowana aplikowaniem na stanowisko specjalisty kyc i nie wiem czy jest sens wysyłać CV.
Czy Sgb-Bank S.A. oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
W tym banku pewne jest tylko to ze predzej czy pozniej beda chcieli cie jakos oszukac. Jedno mowia, drugie robia, trzecie myslą. Jezeli mozesz to trzymaj sie od tego banku z daleka.
W centrali SGB może jest opieka medyczna albo karta sportowa jako benefit. W oddziałach jest to bardzo rzadko spotykane, SGB jest bardzo niejednorodną strukturą. Jako "benefit" można mieć np. poza godzinami pracy uczestnictwo w poczcie sztandarowym oddziału w trakcie różnych uroczystości, jest za to drobna gratyfikacja pieniężna. Najlepszym benefitem jest "praca w uznanym środowisku".
A tak naprawdę co wpływa na to, że oddziały są pozbawione tego typu benefitów? I faktycznie to całe środowisko jest aż tak "uznane"? ;)
Oddziały mają dokładnie te same benefity co centrala... Nie wiem skąd te opinie... Każdy pracownik niezależnie od tego w jakiej komórce pracuje może korzystać z tym samych.
Naprawdę? Pracuje tu wiele lat i pierwsze słyszę! Nie ma takich praktyk. W oddziale wszystkie benefity są jak w centrali.
Takie same benefity mają pracownicy oddziałów SGB w Miliczu, Lwówku Śląskim, Śremie, Poznaniu, Kościanie, Wschowie Włocławku, Żninie itd.? Bzdura.
No tu chyba mówisz o bankach spółdzielczych, a nie oddziałach SGB-Banku. W oddziałach SGB-Banku i Centrali są dokladnie te same benefity . Każdy bank spółdzielczy może swoim pracownikom oferować różne dodatki, to są osobne banki...
Banki te należą do Spółdzielczej Grupy Bankowej i działają pod tym szyldem więc są oddziałami SGB. Niestety nie we wszystkich oddziałach SGB są takie same benefity jak w centrali w Poznaniu, w tym temacie jest duża różnorodność.
Jeśli pracujesz w którymś z banków spółdzielczych i zamieściłeś powyższy komentarz to znaczy, że nie masz zielonego pojęcia o zrzeszeniu SGB. Serio!
Absolutnie Banki Spółdzielcze nie są oddziałami SGB Banku, to właściciele SGB czyli banku zrzeszającego i funkcjonują w oparciu o swoje procedury. Pisząc że to oddziały sgb - obrażasz Banki Spółdzielcze.
Bzdury opowiadasz. Zrzeszenie jest jedno jako marka SGB i wszędzie np. w rankingach występuje jako bank SGB. Mc Donald's też jest jeden jako marka i ma określone standardy, które obowiązują wszystkich działających pod tym szyldem. Czy SGB nie jest bankiem a jest organizacją parabankową?
Nie wiem skąd wynika taka Twoja niewiedza bo ???? ma rację- Banki Spółdzielcze NIE SĄ ODDZIAŁAMI SGB BANKU - to odrębne Banki działające pod swoim szyldem i mające swoją niepowtarzalną markę ... gdyby nie Banki Spółdzielcze to GBW a teraz SGB by nie istniało jako bank zrzeszający. Owszem, Banki Spółdzielcze mają wzorcowe procedury zrzeszenia ale nie muszą ich dosłownie przyjmować - benefity mają również różne. Sięgnij do historii GBW a teraz SGB, jak powstało. Nie możesz porównywać benefitów w SGB i Bankach Spółdzielczych - SGB nie może wymóc ani narzucić Bankom Spółdzielczych. aby wprowadzili tożsame benefity. Jeśli zaś mowa o rankingach - to nigdy wyniki BSpółdzielczych nie są zestawiane z SGB tylko sektorowo.
Banki Spółdzielcze to właściciele banku zrzeszajacego. Banki Spółdzielcze nigdy nie były i nie będą oddziałami SGB one są zrzeszone wokół SGB a to ogromna różnica
Banki Spółdzielcze to właściciele banku zrzeszajacego. Banki Spółdzielcze nigdy nie były i nie będą oddziałami SGB one są zrzeszone wokół SGB a to ogromna różnica
Czy w SGB w centrali obowiązuje jakiś dress code?
Jak jest z pracą w departamencie informatyki? Jest szansa na rozwój, nowe technologie? jakie zarobki jak na IT?
Nawet nie myśl o tej firmie. Jedno wielkie (usunięte przez administratora) dla Ciebie i Twojej kariery. Plus próby oszukiwania pracowników na milion sposobów. No i oczywiście klimat komunistyczny :)
Zarobki poniżej rynku zdecydowanie o kilkanaście albo kilkadziesiąt procent. Jak za dużo na początku wynegocjujesz To dostaniesz hasło, ze ,,nikt tu tyle nie zarabia,, :D trzymaj się z daleka
Niski poziom zarobków jest charakterystyczny dla SGB. Powszechne i celowe jest negowanie tego, że u konkurencji czy w innych firmach są znacznie lepsze zarobki. Jak ktoś nie musi dojeżdżać z okolicznych miejscowości i mieszka "na miejscu" to wmawiają że to jest benefit od banku.
IT w SGB S.A. to jest zawodowa nora ...stabilna, ale jednak nora. Jestes po studiach to spoko - na 8 miesięcy aby mieć wejście w IT w swoim CV - nawet nie myśl aby być dzień dłużej. Druga opcja to dociągnąć do emerytury - bez wyzwań, ale stabilnie Technologia jest na zewnątrz, jedyne czego można się nauczyć to pisania zgłoszeń do dostawców. Naprawdę niepolecam i za wszelką cenę będę się ewakuował.
No, widzę, że jednak ktoś się poznał. Potwierdzam - omijajcie to miejsce bo się zmarnujecie. No chyba, że nie macie wyjścia ale nie liczcie na to, że spotka Was tutaj coś dobrego.
Słabo to wygląda. Nie pracowałam w it ale miałam duży kontakt z nimi. Bardzo słabe zarzadzanie . Bez dostawców mało co zrobią. Opinie o it w banku są mizerne.chca tylko dużo zarabiać .
No bo tak właściwie to co oni takiego odkrywczego w tym banku robią? Bo raczej systemu jakiegoś nie programują, czy może jednak?
Nie. Nie programuja. Nic nie tworzą. Bez dostawców nie wiedzą co robić. W it potrzebna jest naprawdę dobra kadra menedżerska co rozwinęła by ten skostnialy dział.
Witam jak sytuacja wygląda na tym stanowisku tj doradca korporacyjny? Jakie plany? Jak wygląda temat po okresie próbnym? Czy warunki ustalone są przestrzegane? Dziękuję
Plany w zależności od oddziału i miesiąca, ale na miesiąc będziesz miał plany od kilku do kilkunastu milionów. Plany tylko na kredyty i leasingii. Nie ma planów na rachunki. Premie kwartalne, od sprzedaży, jakości portfela i monitoringu. Premia sprzedażowa uzależniona od ciebie, pozostałe są uznaniowe. Tak, ustalonych warunków trzymają się po okresie próbnym
Czy w Sgb-Bank S.A. występują paczki/bony świąteczne?
Tak, są - tak samo jak nadgodziny, które są przymusowe i kumulowane kwartalnie aby wypłacić je w premii, której... nie ma.
Nigdy nie doświadczyłem w tej firmie takiej praktyki zapłaty za nadgodziny środkami z premii i ich kumulowanie, ani o takiej nie słyszałem, ale organizacja nie jest mała, zakładam że takie sytuacje są niechlubnym wyjątkiem.
(usunięte przez administratora) sytuacja ma miejsce w dziale IT. Wystarczy zapytac jakiekolwiek administratora.
Powiesz o tym więcej? O takim zwyczaju jeszcze nie słyszałam. Te nadgodziny mają jakąś wyższą stawkę? Trochę też nie rozumiem tego stwierdzenia, że premii nie ma, no to jak to w końcu wypłacają?
(usunięte przez administratora)
Raczej tylko ze znajomością języka polskiego, ale to może zależeć od stanowiska.
Interesująca rozmowa kwalifikacyjna. Kompletna - od razu był też wywiad techniczny. Dla HR - PPK nie jest bonusem. Informacja zwrotna? Zapomnij. Cóż, na brand trzeba zasłużyć.
Napiszesz coś o warunkach zatrudnienia?
Ten bank ma we krwi oszukiwanie pracowników na lewo i prawo. Bez względu na to czy jesteś pracownikiem czy nie będzie duży nacisk na to żeby maksymalnie wyrolować pracownika na kasę. Przykłady: 1) Ogłoszenie na stanowisko kierownicze, przy podpisywaniu umowy stanowisko specjalisty na 3 miesiące (z dużo niższym wynagrodzeniem), potem kierownicze. Tłumaczenie głupie jak but - bo taka teraz praktyka w banku. Po 3 miesiącach likwidacja stanowiska kierowniczego. 2) Wynagrodzenie za nadgodziny / dyżury jest wypłacane kwartalne w premii, której.. nie ma. 3) Brak stabilności zatrudnienia - dzisiaj robisz to, jutro to. Żadnej logiki czy strategii w podejściu do zarządzania ludźmi. 4) Przeświadczenie, że każdego można zastąpić po kosztach.