Czy pracownikom produkcyjnym dają umowy o pracę bo w ogłoszeniach widnieje że jest to praca na umowę zlecenie?
Podwyżki pensji o 3 procent a ostatnia podwyżka jedzenia w Lunching o prawie 13 procent. O co w tym chodzi?
Powiesz jakie to były komentarze? Chodziło o za niskie podwyżki? Za jedzenie w Lunching płaci się z własnej kieszeni czy forma dofinansowuje pracownikom?
Bardzo różne. Aczkolwiek w tej konwersacji chodzi mi o komentarz w którym było napisane że powinniśmy obniżyć swoje wymagania /stopę życia, a nie żądać podwyżek. To były słowa wypowiedziane jednej z osób należącej do dyrekcji. Zapewne to co napisałem też zostanie usunięte. Prawda @Pracodawca?
Czasami z ciekawości wchodzę na forum i widzę, że w firmie niewiele się zmieniło od lat, nawet rekrutacje na te same stanowiska + jeszcze nowe, dlaczego Ci ludzie nie chcą pracować w tak wspaniałym miejscu? Inżynier z doświadczeniem zarabia parę złotych więcej niż najniższa krajowa, a w przypadku produkcji, warunki pracy tragiczne. Pamiętam, jak kierownik działu powiedział, że czeka mnie podwyżka o całe 10%, problem polegał na tym, że minimalna pół roku wcześniej wzrosła o 13%. (usunięte przez administratora) jakich mało, mentalność i zarządzanie firmą głęboki PRL, ale jak widać (usunięte przez administratora) do pracy nie brakuje, chociaż chyba właśnie brakuje, bo na każde z obecnych stanowisk aplikuje całe 0 osób, możesz być pierwszy :) O rzekomym komentarzu do obniżenia wymagań i stopy życia nawet nie wspomnę, ręce opadają.
Co wydarzyło się w dziale marketingu, że pojawiło się tak dużo ogłoszeń, by do nich dołączyć?
Czy praca w dziale serwisu jest dobra? Jak kierownik? Czy fajni ludzie pracują?
Rozmowa na stanowisko specjalista ds. obsługi klienta. Przygotowywałem się z działalności firmy, z rozmowy po angielsku, myślałem,że będę mógł opowiedzieć o swoim doświadczeniu i motywacji. Nic z tych rzeczy, rozmowa przebiegała na zasadzie podśmiewywania się ze strony rekruterów, brak profesjonalnych pytań, po kilku minutach miałem ochotę wyjść...Nie dało rady się wykazać, pytania były jak na rozmowie o pracę w sklepie, rekruterów nie interesowało co ma się do powiedzenia, zanim się zaczęło mówić - to i się kończyło. Było mi przykro. Trudno. Miałem tylko nadzieję na większy profesjonalizm, skoro rozmowa była w PLUMie....Tak mi się tylko wydawało, że firma jest poważna. Nie wiem, może się mylę i moje wrażenia różnią się od wrażeń innych. Mam taką nadzieję :-) Dostałem już pracę gdzie indziej.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Witam. Ponieważ jest zapotrzebowanie na magazyniera, chciałbym dowiedzieć się coś więcej o tym dziale. Jak się pracuje, jaka płaca, premia, nadgodziny?
Wychodzi ok. 4tysiaki na rękę, spokojna praca bez ciśnienia, najlepszy dział w firmie. Polecam
Czyli co? Tyle co pisał kolega się nie zarobi? A nadgodziny są tu na legalu i można zostawać za wyższą stawkę? Premie dają?
Nie no jak zrobisz z 60 nadgodzin w miesiącu to może i z 4 k na rękę wyjdzie. A tak to najniższa krajowa plus uznaniowa premia, którą możesz stracić bo kierownik wstał lewą nogą z łóżka. A może już szanowny kolega podjął pracę w cyrku pt plum?
A zapowiada się chociaż coś na jakąś podwyżkę np?? Halo, inflacja rośnie, a to cięzka praca... tyle chociaż, że nadgodziny można ogarnąć. Co z socjalem? Oferują coś pracownikowi?
Podwyżki ?? To coś takiego istnieje? W sumie jest przewidziana :P W lipcu najniższa krajowa rośnie to większość dostanie :P haha A tak standardowe tłumaczenie że nie stac firmy teraz na podwyżki bo tracą zamówienia.
To widzisz teraz chyba w większości fim trudno dostać podwyżkę. A jak tu jest z umowami? W sensie, jak ktoś by wolał np. pracować na podstawie umowy o dzieło, aby za to więcej zarobić na rękę to takie coś wchodzi w grę, czy raczej firma nie preferuje czegoś takiego? Tak na zaś zapytam zanim w ogóle będę się o pracę ubiegał.
Premia uznaniowa zalezy od działu. Jest to 5,10,20 procent od wynagrodzenia dodatkowo. Dostaje ją każdy. Tak jak pisze jeden 5% drugi 10% a inny 20%. Co do benefitów to jest dofinansowanie pakietów medycznych (prywatna opieka lekarska), ubezpieczenie na życie (chyba to też jakoś finansuja częściowo), dofinansowanie posiłków (obecnie w kwocie 7zł/dzien roboczy pod warunkiem że zamówisz jedzenie), jest możliwość również brać karte sportowa (FitProfit, FitSport) jakoś tak to się nazywa co też jest dofinansowane.
Nie polecam pracy na magazynie, byłem tam jeden dzień i zrezygnowałem chłopak który nazywa się liderem na jeden ze zmian wali z (usunięte przez administratora) aż miło już mam lepsza pracę w lepszej atmosferze i za godne pieniądze.
No ale jest firma która robi posiłki i współpracuje z pracodawcą i honoruje dofinansowanie czy w firmie jest stołówka? Jak to jest rozwiązane?
Masz aplikację i w niej codziennie do wyboru kilka restauracji i ich menu. Wyklikujesz co chcesz zjeść i dowożą do firmy. Codziennie do posiłków masz dopłatę 7 zł.
(usunięte przez administratora)
Niskie oceny wynikają z wysokich oczekiwań. Ludzie łyknęli trochę Zachodu i uważają, że to, na co Zachód pracował przez setki lat, im się należy w Polsce TU i TERAZ. Poza tym, ludzie bez większego doświadczenia chętniej widzą negatywy, niż pozytywy.
Plum szuka na stanowisko Specjalista ds. Transportu i Odpraw Celnych, czy ktoś może powiedzieć coś więcej o tym stanowisku? Jak atmosfera w dziale? Czy to stanowisko samodzielne? Płace?
Witam jaka jest firma na. Ul . Warszawskiej gdzie był. PLUM. Może ktoś wie?
Czy w PLUM wypłacają dodatkowe nagrody dla pracowników?
Rozwiń myśl. Co masz na myśli pod określeniem dodatkowe nagrody? Premia? Jest premia co miesiąc. Nie wiem czy w każdym dziale ale w większości tak. Nie wiem również jak wygląda to w dziale handlowym, czy mają od obrotu czy nie
Ta firma to jedna wielka żenada, (usunięte przez administratora) brak odpowiednich osób zarządzających, ludzie ,,fizyczni" traktowani poniżej krytyki, góra ma w (usunięte przez administratora) dół a dół ma w (usunięte przez administratora) górę więc jak to ma funkcjonować? Praca dobra na parę miesięcy każdy ogarnięty nie długo tam zabawi...
O co z tym chodzi, że niedługo? I skoro tak to ile czasu za sobą mają tu osoby z najdłuższym stażem tak na oko?
No to faktycznie sporo lat za sobą tu mają. ;) Pewnie na zarobkach taki staż musi się dobrze odzwierciedlać? Jak mniej więcej to stopniowo wzrasta?
W Plum pracuje obecnie ok 400 osób, prawda?:) Czy to, że nowy pracownik dostaje numer z puli 13 tysięcy, to znaczy że już tyle osób przewinęło się przez tą firmę, czy też zupełnie coś innego? Proszę osoby decyzyjne czytające to forum o wyjaśnienie. Jeśli to prawda to kto zgadnie ile osób średnio co roku przychodzi i odchodzi z tej firmy? :)
A jest to jeszcze szerzej analizowane? Bo nawet jeśli to prawda to ciekawa jestem jakie cechy mają te osoby, które rotowały. Chodzi o wiek, wykształcenie?
Jaki dress code obowiązuje w PLUM?
Nie mamy odgórne narzuconego dress codu, ale do pracy przychodzi się raczej ładnie ubranym, w sensie, że raczej nie w dresach. Panie w biurze eleganckie a na produkcji to różnie.
Jak przedmówca wspomniał. Nie ma narzuconego Dress Code. Więc do póki przychodzisz ubrany/ubrana przyzwoicie. Czyli spodnie, sukienka, spódnica, bluzki itp ale no jak do pracy czyli schludnie to ok
A co ty chcesz od Pań na produkcji ? Poniekąd odczułem Twoją odpowiedź jako z lekka obraźliwą, złośliwą i co najmniej lekceważącą Paniom z produkcji. Tam też pracują ludzie kulturalni i często z wyższym wykształceniem, a ubranie mają adekwatne do wykonywanej pracy. Panie w dziale produkcyjnym przychodzą do pracy nie do biura, pić kawę, tylko pracować, a ubierają się elegancko - stosownie do sytuacji.
No właśnie, a czemu ludzie z wyższym wykształceniem są zmuszeni do pracy na produkcji? Nie ma pracy dla ludzi z wyższym wykształceniem na wyższych stanowiskach? Zresztą nawet jak by się takie stanowiska znalazły to w tej firmie nie ma co liczyć na zarobki wyższe niż na produkcji nawet na stanowiskach biurowych.
Witam czy z ul . Warszawskiej. Plum się przeniesie do . Ignatek? Jak tak to kiedy
Trudno powiedzieć. Ale raczej tak. Po coś robią ten nowy budynek :) Po firmie chodza plotki ze do konca roku ma się przeniesć część ludzi do nowego budynku. Więc prawdopodobnie powrót jest przewidywyany do końca roku :)
Dzień dobry , cześć chciałbym się podzielić opinią podczas rekrutacji , jeżeli to można tak nazwać . Nie dotrzymywanie słowa , szukanie pracowników doświadczonych ale najlepiej za najniższą krajową - Powodzenia. Szoook - Jeżeli wszystko tak działa jak na rozmowie , to szczerze nie polecam !!! Idźcie lepiej do Biazetuuu , Rosti;-) Przynajmniej w BIłymstoku hehe Oczekujecie dużo a co w zamian ? Plum bus ;-) hehe Porażka przez Duże P. NIE POLECAM !!!
A mógłbyś powiedzieć na jakie stanowisko kandydowałeś? Ponieważ też planowałem tam składać CV w sensie do Plum
Myślę że na każde stanowisko takie same podejście ... Taka sama polityka , jeżeli to nie piszę w tym momencie , kierowniczka , kierownik lub pracownik firmy , bo mam takie wrażenie . Popatrz na białystok online , pracuj pl itd... że non stop szukają pracowników , oraz na opinie na gowork . Pozdrawiam serdecznie zarząd firmy oraz jej politykę , hehe
Po czym wnosisz, że "na każde stanowisko takie same podejście ...". A może Ty z nami pracujesz i piszesz te mądrości, bo masz kompleksy...
Nie pracuje , i nie chcę tam pracować , współczuję ale gdzieś musicie pracować ale żeby ....
Ale skąd wiesz jak u nas jest źle? Chyba jednak jesteśmy w jednej drużynie, tylko Ty grasz do własnej bramki...
Z tymi zarobkami to prawda, bez względu na staż, niewiele ponad najniższa krajowa przy obecnych warunkach i dynamice płac (zmiana płacy minimalnej) do końca trwania umowy zlecenie lub na czas określony plus premia. Gdy się zdecydujesz na pracę, miej to na uwadze, oczywiście kilka złotych więcej niż najniższa krajowa dla pracowników kwalifikowanych, reszta równanie w dół.
Człowieku jeśli nie pracujesz i nie chcesz tu pracować to po co siejesz hejt na tym kanale ? :) Serio nie rozumiem ludzi przepełnionych taką nienawiścią do wszystkiego. Żal mi ciebie bo prawdopodobnie źle ci samemu ze sobą.
Po prostu ostrzegam ludzi przed popełnieniem błędu , a nienawiści nie mam , dawno się jej pozbyłem i życzę wszystkim jak najlepiej , dlatego piszę ponieważ nie lubię i nie lubiłem złego traktowania i wyzysku jaki jest .Pozdrawiam serdecznie i powodzenia .
Skąd wiesz jak tu jest skoro cię tu nie ma i nigdy nie było?? (usunięte przez administratora)
Czy firma PLUM przebywa obecnie na jakimś urlopie świątecznym? Brak kontaktu ze strony firmy od dłuższego czasu a nigdzie nie ma podanej informacji o przerwie.
No oczywiste że nowy rok jest dniem wolnym od pracy. Mam na myśli okres od ok. 20 grudnia - oczywiście pomijając wszelkie dni ustawowo wolne od pracy. Mówię o dziale obsługi klienta biznesowego oraz o dziale handlowym.
Zatrudnili teraz Panią z zewnątrz, żeby wysłuchała pracowników. xD Ciekaw jestem czy zarząd tą Panią wysłucha, i będą jakieś zmiany. Raczej zakładam scenariusz, że nic się nie zmieni, i jak zwykle będzie wina szybkiego rozwoju firmy, kiedyś będzie lepiej, trzeba przetrwac xD Owszem firma rośnie, ale jest coraz większy bałagan. Zamiast zatrzymywać doświadczonych pracowników,-oczywiście podwyżkami-dobrze wykonana praca kosztuje! Nie da się Tanio, szybko, i dobrze. Zamiast tego zatrudniają 2 nowych, tańszych, w miejsce doświadczonego xD Nowy musi sam się uczyć wszystkiego, bo jest tyle pracy że nie ma czasu na szkolenie. Powstają w ten sposób błędy, robi się (usunięte przez administratora) Oczywiście wina rozwoju! Plum miał być podobno polskim Apple. Apple robi świetne produkty- Plum po prostu produkuje, co tylko da się sprzedać. Moze lepiej byłoby podnieść cenę produktów, skupić się na jakości, a nie ilości? Skoro jest popyt, to cena urządzeń powinna rosnąć, a nie ilość wyprodukowanych urządzeń.
Podsumowując, nie zwalajcie winy na rozwój, tylko na procesy które powodują ten bałagan. Nie traktujcie też pracowników, jak (usunięte przez administratora) Wiele osób ciężko pracuje, i dobrze wykonuję swoją pracę, a zarabia mniej niż nowy pracownik. Nie dlatego że są idiotami, tylko dlatego że tyle płacicie. Tacy pracownicy dostają podwyżkę dopiero gdy już chcą odejść. Może warto wprowadzić drabinke plac? A nie ukrywać kto ile zarabia? Motywować, a nie ucinać premie.
Im wyżej, tym większe kompetencje są potrzebne dla trafnej diagnozy stanu rzeczy. Te kompetencje zdobywa się "w walce", czyli zdobywa się je doświadczeniem. Wiedza też jest potrzebna, ale to nie wiedza jest tu decydująca. Decydujące jest doświadczenie. Człowiek, który przez np. 10 lat pracował w jednej firmie, ma doświadczenia tylko z tej jednej firmy. On nie ma skali porównawczej. On nie wie, co można osiągnąć, co jest możliwe (dominuje tu brak doświadczenia), a co niemożliwe (tu - brak wiedzy). Pytanie podstawowe: jakie doświadczenie mają kierownicy/dyrektorzy PLUM na wszystkich szczeblach hierarchii? Jak szerokie, czy jak wąskie jest ich potrzeganie tego, co JEST?
Wina jest szybkiego rozwoju firmy xD a tak serio, to ktoś z góry kształtuje tą firmę, nadaje kierunek rozwoju. Dyrektorzy działow, kierownicy, pracownicy, realizują cele które ktoś na samej górze określił. Ja widzę tylko jeden cel- wiencej, Wiencej, jak najmniejszymi kosztami, żeby zysk się zgadzał.
Przełom grudnia/stycznia był rekordowy w kwestii sprzedaży w historii firmy, ale jest bieda, ciężkie czasy, nie mamy pieniędzy na podwyżki, lecz osobę z zewnątrz za grube pieniądze zatrudnimy do oceny działania firmy, co tam.
1. Idzie budowa. Kasa ma iść na podwyżki, czy w inwestycje? 2. Zatrudniono osobę do... - i słusznie. Oby tylko to zadziałało dobrze.
Ale z drugiej strony co Ci z inwestycji kiedy wieloletni pracownicy którzy faktycznie ogarniali uciekają do konkurencji. Zastąpisz kilkoma świeżakami? Może to i jakieś rozwiązanie.
Podwyżki to inwestycja w kadrę. W tej chwili są zatrudniane 2 osoby, w miejsce 1 doświadczonej. Praktycznie bez przeszkolenia, odrazu takie osoby biorą się do pracy. Powstają błędy, wszystko się sypie. Może lepiej dać 5k brutto dla człowieka który ogarnia, niż po 3k dla 2 nowych osób? Ktoś to w ogóle kalkuluje? Później te nowe osoby, jak już dobrze ogarniają, liczą na podwyżki, ale firma ledwo ciągnie, wiec odchodzą. Zatrudniani są kolejni.
Kolejny co ma w życiu pod górkę. Specyfika tej firmy jest taka, że jak się starasz i ogarniasz tematy swoje, a jak jeszcze innych to już całkiem zaraz będziesz miał coś do powiedzenia w kwestiach na które smęcisz*. Zgaduję jednak, że twoja jedyna dodatkowa inicjatywa to smarowanie na goworku jaka to firma jest fe i źle traktuje swoich pracowników i że zarządzający się nie znają i zaraz firma upadnie jak tak dalej pójdzie. Mieć tylko nadzieję że swoją robotę chociaż ogarniasz :) *Poziom trzeba trzymać nie przez dzień czy dwa, tylko cały czas
No ba. Odnośnie powiedzenia czegoś. To nie ważne ile ogarniasz. Bo jeżeli wyrabiasz się z tematami to znak że można (usunięte przez administratora) Ci kolejne temaciki. A do powiedzenia będziesz miał nadal tak samo mało.
Żadnych kontr argumentów. Tylko po prostu milcz plebsie, bo się nie znasz, i w ogole to sam pewnie nie ogarniasz. Zgaduję, że masz stanowisko kierownicze?
Taa, bo o to chodzi żeby robić na 10 etatów za trochę więcej niż minimalna :) bo taka jest specyfika firmy przecież i tak trzeba.
To, co się dzieje, to typowe zarządzanie przez kontrolę kosztów. Czyli najlepiej się w tym czuje księgowy. Nie przedsiębiorca, manager z krwi i kości, nie innowator, ale księgowy. Czyli ktoś, kto widzi tylko cyfry, ale nie wie, skąd się one wzięły - to go nie interesuje. A jeśli próbuje to ogarnąć wchodząc w cudze buty (starając się być jak np. innowator), to i tak nic z tego nie wychodzi. Bo księgowy, to księgowy. (Pozdrawiam prawdziwych księgowych)
A czy nowym pracownikom pomagają chociaż doświadczeni pracownicy? no bo jak taki nowy pracownik ma sam się uczyć wszystkiego i pracy, skoro nie ma zorganizowanego szkolenia... Ciężko tak sobie samemu poradzić
A skąd myśl, że nowy pracownik ma się sam uczyć? Szkolenie równie dobrze może się odbywać w marszu. I to jest najskuteczniejsze. (Zakładam tu, że stary pracownik wie, jak się szkoli nowego, a z tym bywa... różnie...)
Przy odpowiedniej organizacji pracy i przy odpowiednim szkoleniu (nadzór!!) można te 100% osiągnąć.
Błędem zarządzania jest oczekiwanie, że pracownik "będzie ogarniał". Pracownik ma pracować, a nie "ogarniać". Ogarniać, to trzeba bałagan. A rozumiem, że nie o tym mówimy?
Bałagan to dzieło nie procesów, ale dzieło ludzi. To ludzie, ich niekompetencje w identyfikowaniu problemów, ich niedostatki w dostrzeganiu problemów (dwie rzeczy: dostrzeganie czegoś i identyfikacja czegoś, bo można coś widzieć, ale tego nie rozumieć, nie nazywać tego właściwie). Częstym błędem jest bagatelizowanie problemów, pomniejszanie ich rangi. Pomijam tu przekaz emocjonalny przełożonego w kierunku podwładnego (zawsze występuje), bo to wymagałoby zbyt dużego rozwinięcia. Błędne jest założenie, że wystarczy "zmienić procesy" i nastąpi poprawa. Zmiany muszą zaistnieć w ludziach.
A czemu nie ma czasu. Przecież wykwalifikowany pracownik może działać efektywniej. Poza tym nawet jak ktoś ma doświadczenie, to są pewne procedury, które i tak warto znać.
W tej firmie każdy ma swoje procedury ???? To fakt że wykwalifikowany pracuje efektywniej. Co nie zmiania faktu z podejścia "Po co szkolić i tak zaraz odejdzie i będzie ktoś inny"
Czyli gdyby został wyszkolony to tym bardziej by odszedł? Bo jeśli tak to idzie zrozumieć to podejście w takim razie
jak praca w magazynie? jaka atmosfera, zarobki, kierownictwo? jakie godziny pracy? potrzebne jakies uprawnienia? szukam pracy w magazynie i zastanawiam się, czy nie zwieźć cv.
Jak praca na magazynie? Atmosfera, zarobki, godziny pracy, nadgodziny? Potrzebne uprawnienia? Szukam pracy jako magazynier i zastanawiam się, czy nie wysłać cv do tej firmy.
W jakich godzinach pracuje dział logistyki?
Czy w firmie jest stosowana segregacja sanitarna?
Firma bazuje na segregacji, zwłaszcza jeśli chodzi o ludzi Produkcji. Niedoceniany jest udział, głównej siły roboczej - Produkcji.
A jo segreguja ludzi kiedyś zrobili taką segregacje na produkcji wysyłając ludzi na urlopy , zwolnienia płatne ,bezpłatne po powrocie część z nich dostała wypowiedzenia albo że nie przedłużają umów takie rzeczy proszę ciebie hie hie hie
Czy ktoś może udzielić informacji na temat pozycji? Rekrutacja? Wynagrodzenie? Szkolenia? Godziny pracy? Atmosfera? Osoby współpracujące? Za każde info będę wdzięczny
Uważam że to jest jakaś tragedia odnośnie wynagrodzenia. Dlaczego wszystko jest tak scisle tajne. Powinny być podane widelka.
Co do wynagrodzenia to pracownicy pracujący po nawet 10 lat mają gorsze stawki bądź równe z osobami które świeżo przychodzą do pracy. Głównie ludzie zarabiają na produkcji w firmie plum najniższe krajowe Max 100zl więcej. Zwiększa się najniższa krajowa to dadzą Ci więcej na umowie bo muszę ale zabiorą Ci z Premi. Przykład była najniższa krajowa 2450zl to było 20 procent premii, zmieniła się najniższa krajowa na 2800zl to dali na umowach 2800zl ale premie jest 10 procent czyli stanie w miejscu i marne szanse na uczciwe zarobki i jakiś progres.
Dzięki. To już wiadomo dlaczego się nie odzywają po rozmowie kiedy mówisz że oczekujesz więcej niż 3 tys na rękę.
Atmosfera jest okropna. Obłożenie pracą ogromne. Z nikąd pomocy. Czepialstwo i pretensje jak czegoś nie wiesz
To bardzo ciekawe.. cały zespół pracuje naprawdę długo, jest 1, no może 2 nowe osoby i są fajnie ze sobą zgrani. Ale zawsze trafi się ktoś, kto nie potrafi się z nikim dogadać.
Jako pracownik innego działu niz Logistyka sądzę że Inga ma racje. Pracownicy w tym dziale mają dobre relacje.
A możesz powiedzieć jak wygląda praca w logistyce? Ile osób jest w biurze, jak z zarobkami, jak wygląda po prostu praca
Jako pracownik jeszcze innego działu, stwierdzam że w logistyce jest taka rotacja pracowników, że się nie nadąża z zapamiętywaniem imion, więc nie jest tam chyba za kolorowo, z resztą jak w całej firmie
Rotacja jest z różnych przyczyn. Zwróć uwagę że logistyka to głównie kobiety. I to w wieku gdy przychodzi czas na dzieci. Więc parę np. Na macierzyńskim. Część która przyjdzie to po okresie próbnym albo im nie pasuje i odchodzą lub się nie nadają. Więc nie zwalałbym tego na relacje w dziale. Osobiście uważam że dziewczyny są komunikatywne, może trochę roztargnione. Ale idzie z nimi rozmawiać
Firma socjanie przyjazna, dopłaty do posiłków, bony świąteczne, itp. Co do logistyki szczerze odradzam..
Z tego co wiem to 4 osoby w ostatnim czasie się zwolniły, a żadna nie poszła na macierzyński. Bilans tych "różnych powodów" raczej słaby
Odradzam! Rotacja pracowników mówi sama za siebie. Masa obowiązków, ciągle pretensje i zero pomocy. Cotygodniowe tłumaczenie się z zamawianych komponentów i wieczne pretensje pani K. Człowiek rzucony na głęboką wodę bez jakiejkolwiek pomocy - wszyscy bardzo zapracowani. Kto sie szanuje nie powinien tam pracować. Jeszcze raz NIE!