Są jeszcze jakieś przyjęcia ? Szukam czegoś na miejscu,a tam miał bym w miarę blisko. Może mi ktoś napisać dlaczego zostaly szklarnie wyburzone ?
Jaki jest okres rozliczeniowy w Plantpol? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
(usunięte przez administratora)
Szkoda , ze nie ma możliwości zdobycia opinii o pracowniku zanim się go zatrudni, tak jak tutejsze forum o przedsiębiorstwach, na którym można bez ryzyka napisać każdą bzdurę. Gdyby była możliwość podobnego zdobycia opinii o pracownikach, zapewne autorka/autor tego tekstu by tu pracy nie znaleźli. A tak to można być "odważnym" nie ujawniając się. Każdy kto uważa , ze ma rację, to powinien mieć swój honor i ambicję aby pójść do dyrektora czy kadr ze swoimi spostrzeżeniami czy uwagami. Bo co ma do stracenia aż tak narzekająca osoba. Przecież może poszukać sobie innej pracy. Po co AŻ TAK MĘCZY SIĘ W Plantpolu ? Doświadczenie uczy, że narzekają zawsze najsłabsi pracownicy, którzy już nigdzie indziej pracy znaleźć nie mogą. Bo dobrzy podzielą się w sposób oficjalny spostrzeżeniami aby coś poprawić. A tu nie chodzi o poprawie czegokolwiek ale o narzekanie i psucia atmosfery pracy innym. Jednak 200 osób pracuje a kilka na 200 zawsze będzie narzekać i tylko narzekać i sami nie odejdą bo wszędzie im źle.
To autor/autorka tego wpisu nie nadaje się zapewne do pracy gdziekolwiek. Nie zajmuje się pracą tylko takim żenującym plotkarstwem, aż tak poniżającym wydającego te opinie autora. Żenada. Przecież nie trzeba pracować w Plantpolu jeśli się nie podoba. Jest przecież bardzo dużo innych i zapewne lepszych możliwości. Proszę odejść i nie przeszkadzać tym co chcą pracować.
Po to jest ta strona zeby dodac opinie o danym pracodawcy niestety tak bywa że nie zawsze są to opinie pozytywne ale tutaj się powinni wypowiadać ludzie którzy pracują albo pracowali w tej firmie żeby inni mogli sie dowiedziec jakie sa zarobki atmosferea itd. A każdy kto pracuje w tej firmie domyślna się kto to odpisuje broniac firmy bo oni nic nie dadzą powiedzieć jak to faktycznie jest tylko odrazu bzdury i brak ambicji. A prawda jest taka że to nic nie da jak się pójdzie do dyrekcji i kadrowej bo to albo się odbije na tej osobie co coś powie albo będzie że wogole nie było tematu.Moze lepiej zacząć od normalnegotraktowania pracownikow z produkcji i zacząć od siebie czyli osób wyżej A nie komus mówiąc że nie ma honoru.
Niestety to prawda.. Aż przykro na to patrzeć
Pewnie ten wpis dała jakaś kiero co jej w oczy prawda kłuje… jak się wchodzi na zakład pracy to odrazu idzie wyczuć atmosferę jaka panuje a to bardzo dużo bo mogą być kiepskie warunki pracy ale jak jest atmosfera i spoko ludzie to idzie przerobić
hej, ciekawa bym była ile osób teraz na produkcji tu jest. we wcześniejszym ogłoszeniu szukali na 10 wakatów. wszystko zajęte? tu widzę opinie odnośnie jakości warunków pracy były rozbieżne. ciekawa jestem czy wszystkie osoby, którym praca nie odpowiadała już swobodnie odeszły? dalej jest na co narzekać czy niekoniecznie?
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Inżynier Serwisu Aparatury Kontrolno Pomiarowej
Firma na "zewnątrz" super-wszystko ok,lecz praca tam? PORAŻKA!!!Praca za najniższą krajową,godziny czasem(jak np.teraz od 6 do 16 tej) i pracownik nie wie co będzie miał za te nadgodziny i kiedy wogóle coś będzie miał.Za niedługo pewnie dadzą jakieś tabletki by zwiększyć wydajność u pracowników,bo testy sprawdzajądze wydajność pewnie źle im wyszły.Przyjęcia są na bieżąco,bo kto przychodzi to najczęściej rezygnuje nawet po jednym dniu,a w kadrach,przy przyjęciu nawet zalecają by nie rozmawiać między sobą w pracy,bo to zmniejsza wydajność.To jest CHORE dla pracowników lecz komuś trzeba nabijać kase,by był szczęsliwy kosztem zwykłych ludzi bo takim geniuszom biznesu,tak samo jak politykom to wszystko jest za mało-ważne by oni mieli jak najwięcej.
@Ona a jak w niedzielę nie przyjdziesz to koniec z pracą? czy co?
Na niedzielę musisz sobie wypisać kartkę na urlop której kierownik nie przyjmie. Jeśli nie przyjdziesz to masz dzień nieobecności w pracy. Niedzielę traktują jak każdy dzień roboczy... ale przecież szanowny pan i władca dyrektor powie że na twoje miejsce na setki innych ludzi, no i tak w koło. A no i z nadgodzinami też jest zabawnie bo czasami trzeba przyjść na 6 i wtedy się siedzi do 15. Bo uwaga nadgodziny są od 6-7 a od 7 masz normalny czas pracy. Kombinują jak mogą, szkodliwe niby masz płacone a tak naprawdę nie masz, za wyrobioną normę na linii masz jakieś 5 zł. Lepiej iść pracować do firmy która cię doceni tutaj tego nie otrzymasz.
Czasem pracuje się również w niedziele, ale w skali roku jest to tylko kilka niedziel. Najwięcej w pierwszym kwartale, gdy od poniedziałku do środy są duże wysyłki materiału i nie ma możliwości z uwagi na ilość wysyłanych roślin spakować w poniedziałek. Zgodnie z Kodeksem Pracy, pracodawca ma obowiązek dać pracownikowi za niedzielę przepracowaną, dzień wolny od pracy w innym dniu tygodnia, w okresie rozliczeniowym ( 12 miesięcy) w okresie gdy zakład jest mniej obciążony pracą. Należy podkreślić - ma obowiązek wydać dzień wolny a nie zapłacić. Inaczej jest z nadgodzinami w tygodniu, gdyż za te się płaci albo te godziny wybiera w innych dniach. Kodeks Pracy jest jednoznaczny w tej sprawie.
Kodeks Pracy jednoznacznie stanowi, ze niedziela robocza wynikająca z konieczności wykonywania pracy na polecenie przełożonego JEST OCZYWIŚCIE NORMALNYM DNIEM ROBOCZYM, z tym, że za przepracowaną niedzielę pracodawca ma obowiązek wydać pracownikowi dzień wolny od pracy w innym terminie w okresie rozliczeniowym.. Tak stanowi Kodeks Pracy. W tej firmie nie zdarzyło się, to co w tym wpisie jest zwykłym fałszem, że komuś powiedziano , że na jego miejsce są setki innych ludzi. Nie powiedziano, bo to nie jest prawdą, bo tych ludzi do pracy brak, stąd konieczność dodatkowego zatrudnienia kilkudziesięciu pracowników z Ukrainy. Praca jest organizowana tak aby pracować 8 godzin efektywnie, niemniej jednak, jak opisuje autor/autorka wpisu, nie każdy efektywnie pracuje, bo cytując z tego wpisu "....i wtedy siedzi się do 15....". I taka osoba siedząca do 15 najwięcej krytykuje.
Jeśli mowa o 5 zł za normę , to znaczy że norma nie została wykonana. Można zarobić dodatkowo i kilkaset złotych miesięcznie, za przekroczenie norm, które i tak przyjęte są na poziomie około 80% norm w Holandii czy w Niemczech. Tylko tam za nie wykonanie norm traci się pracę, a za przekroczenie też jest premia. W Plantpolu jeszcze nikt nie stracił pracy.
To regulują przepisy Kodeksu Pracy. lepiej tam przeczytać niż oczekiwać od kogoś opinii. Przepisy Kodeksu Pracy są przestrzegane.
....na dzień dzisiejszy praca jest sześć dni w tygodniu za najniższą krajową niedziele nie są płacone,,zwiazki które są chca mieć świety spokój,strach o co nawet spytać o cos pania przewodnicząca bo zaraz wyje!!
Tak jak w bardzo wielu firmach w Polsce , za te najprostsze prace pracownikom sezonowym jest wypłacane wynagrodzenie zaproponowane przy podpisywaniu umowy o pracę, w tym przypadku, bez oczekiwania jakichkolwiek umiejętności, do nauczenia pracy w firmie, na ten krótki kilkumiesięczny okres pracy - płaca minimalna. Płacę minimalną wypłaca się w bardzo wielu firmach w Polsce- w firmach, w których działalność nie jest wystarczająco rentowna, aby móc płacić więcej. Czy zatem lepiej aby firma płaciła pracownikom sezonowym płacę minimalną, czy w ogóle ich nie zatrudniała , bo na wypłacanie wyższej płacy firma nie zarabia. A wreszcie pytanie do pracownika - czy lepiej zarabiać płacę minimalną, czy w ogóle nie pracować i nie zarabiać. Chyba odpowiedź jest prosta, skoro autor/autorka wpisu jednak zatrudniła się w firmie. Co interesujące , w tym roku dopiero były dwie niedziele robocze, a stąd wniosek, ze autor/autorka wpisu pracuje od dwóch tygodni skoro twierdzi, że na dzień dzisiejszy praca jest sześć dni w tygodniu, a już aż tak narzeka. W skali całego roku ( 12 miesięcy) pracuje się tylko kilka niedziel i to tylko i wyłącznie gdy są wysyłki towaru w poniedziałek i trzeba w niedzielę go zapakować. I co tu mają związki zawodowe do tego ? Czy przepisy Kodeksu Pracy są łamane ?
Zgodnie z Kodeksem Pracy niedziele nie mają być płacone ale "oddane" w innym czasie w całym okresie rozliczeniowym. To ABC przepisów
Tak ale nawet nie wybieraj się... Ludzie są traktowani strasznie... Nagrodzony nie są płacone, niedzielę pracujące a jak powiesz że nie to i tak musisz przyjść. Stare pracownice są wredne dla nowych, wiecznie opryskliwe niezadowolone a no i narzekają w kółko że mają źle ale nic z tym nie robią. Kierownicy nawet okej ale jeśli chodzi o atmosferę to jest " TRAGICZNA". szefostwo miesza wszystkich z gównem a nie patrzy ile zawdzięcza tym ludziom, że to dzięki nim ma utrzymane rośliny czy posadzone. Będąc pracownikiem produkcji jesteś dyskryminowany nawet jeśli chodzi o parking gdyż nie możesz tego robić przy biurowcu a dopiero za ponieważ " paniusie" z biur nie dojdą na nogach kawałek. Przerażające jest że ludzie jedzą śniadanie przy kwiatach w takich warunkach. Można by wymieniać jeszcze sporo.
We wszystkich firmach , pracownicy zatrudnieni ( 12 miesięcy) na stale mają , zwyczajowo "przydzielone" miejsca do parkowania , a pracownicy sezonowi , którzy zatrudnieni są na 1 - 3 miesiące parkują na tzw . wolnych miejscach. Czy to trudno zrozumieć ? To tylko sprawa porządku organizacyjnego. Nadgodzin jeszcze w tym roku nie ma. Były dwie niedziele robocze i zgodnie z Kodeksem Pracy, za pracę w niedzielę pracodawca JEST ZOBOWIĄZANY DO UDZIELENIA DNIA WOLNEGO w innym terminie w całym okresie rozliczeniowym. Proszę zapoznać się ze stosownymi przepisami Kodeksu Pracy. Osoby które uważają , ze sytuacja jest TRAGICZNA zapewne zgłosiły o tym fakcie w Kadrach albo w Dyrekcji, albo zrezygnowały już z pracy w tej firmie. W przeciwnym przypadku uznać to należy za narzekanie gdziekolwiek by się pracowało. Takich osób w społeczeństwie jest dużo. Ale całe szczęście to mniejszość.
W niedzielę nie musisz przychodzić nikt niema prawa Cię zmusić do przychodzenia do pracy, a nawet brać z tego konsekwencje. Jeżeli robią problem to z takimi sprawami idzie się do sądu i tyle nikt nie jest bez karny.
Jak można być aż takim ignorantem w zakresie przepisów Kodeksu Pracy ???. A jeśli już jest się ignorantem, to nie trzeba aż tak bardzo brakiem wiedzy się chwalić. Każda niedziela, może być dniem roboczym decyzją bezpośrednio przełożonego, jeśli taka potrzeba wynika z danych zadań firmy w tym okresie. Taka niedziela staje się wówczas takim samym dniem roboczym jak każdy inny roboczy dzień tygodnia z wszystkimi konsekwencjami ( w tym dotyczącym nieobecności czy odmowy pracy). Pracodawca ma obowiązek "oddać" ten dzień jako wolny od pracy w dowolnym dniu roboczym w całym okresie rozliczeniowym. Proszę zatem zapoznać się najpierw z podstawowymi przepisami zanim zaczyna plotkować i wprowadzać ,mniej orientujących się w błąd.
Czy osoby bez doświadczenia mają szansę na zatrudnienie w Plantpol?
Do @Ronin nie wiem po co pisać opinie jak jest naprawdę w tym zakładzie pracy jak za chwilę usuwają posty. To jak można się dowiedzieć coś więcej o tej firmie o warunkach itd
(usunięte przez administratora)
Bez względu na zajmowane stanowisko powinno się mieć szacunek do ludzi nawet jeśli zajmują niższe stanowisko.
To bardzo typowa opinia dla pracowników którym się nie chce pracować. Trudno, wciąż takich pracowników jest dużo i co charakterystyczne nigdzie miejsca nie zagrzewają, bo im się nigdzie nie podoba. Po co tam przebywali choćby dłużej jak dzień ? Aby narzekać ? Obecnie jest bardzo dużo młodzieży jak i innych chętnych do pracy w tej firmie. Niestety ilość miejsc ograniczona ilością pracy. Do piszących takie krzywdzące opinie: załóżcie swoją firmę , nawet jednoosobową i zróbcie cokolwiek , sprzedajcie i zaróbcie swoje pieniądze. Może sami z siebie będziecie zadowoleni, bo być zatrudnionym przez kogoś nie potraficie być, bo wtedy trzeba pracować a Wam to nie pasuje.
Pełna zgoda i takie standardy są zachowane. Pracownikom źle pracującym zwraca się uwagi, co chyba jest wszędzie standardem.
Niestety typowa opinia osób wiecznie niezadowolonych z faktu że oczekuje się od nich wykonania pracy. Takich pracowników jest wciąż sporo.
Po co takie żałosne plotki ? To nieprawdziwe plotki ukierunkowane aby dokuczyć przełożonym , za oczekiwanie dobrej pracy. Faktem potwierdzonym jest , że tak wypowiadają się głównie najsłabsi pracownicy, dobrzy nie muszą chwalić, ale takich opinii nie wyrażą , a nawet się takim podłym opiniom przeciwstawią. Bohaterowie internetowi, gdzie można o każdym coś złego napisać bez odpowiedzialności za wypowiadane krzywdzące opinie. A jak można się zatrudnić w Plantpolu ? Jest na razie kolejka chętnych ale jeszcze nie ma wolnych miejsc uwarunkowanych iloscią do wykonania pracy.
Nie nie jest typowa opinia dla pracowników którym się nie chce pracować tylko opinia jak to wygląda w tym zakładzie. Każdy chce pracować w NORMALNYCH warunkach i być traktowanym jak pracownik i człowiek . A nie żeby osoby które są wyżej stanowiskiem trakowaly pracowników niższego szczebla w sposób jak by byli ludźmi innej kategorii. A co do młodzieży no tak chcą tam pracować bo mają tam dobrze bo nie wymaga się od nich dużo w porównaniu do pracowników którzy tam już pracują latami. I rozumie że żeby sprzedać towar to trzeba się bardzo wykazać ale to nie tłumaczy tak traktowania pracownika.Tych dwóch tzw kierowników powinno przejść przeszkolenie jak być obiektywnym i jak traktować pracowników których się ma pod swoim kierownictwem. Bo tylko oni robią zamieszanie,zamęt i konflikty w tej firmie.
Witam. Jestem byłym wieloletnim pracowikiem tej firmy--nie polecam nikomu pracy w tej firmie. Przez wiele lat firma coraz bardziej poniewierała pracownikiem. Kiepskie zarobki , kiepska atmosfera , straszne warunki socjalne.Typowy (usunięte przez administratora) tylko brak napisu nad bramą....
Zgadzam się. To nie jest firma na poziomie---- praca za marny grosz, pracownik który jest rozpisany na planie pracy pod numerem , i wszędzie kamery. To jest koszmar a nie firma.Z tym napisem nad bramą--coś w stylu dawnego miasta Oświęcim...
Ludzie czemu narzekacie, czy ktoś Was zmuszał do pracy w tej Firmie. Zawsze jak Wam źle możecie brać zabawki i iść do domu. Kamery dzisiaj są wszędzie na ulicach,skrzyżowaniach, urzędach, sklepach - w zasadzie wszędzie. Jak ktoś jest nieuczciwy to ma się czego bać, uczciwym kamery nie przeszkadzają.
kamery przemysłowe mają ochraniać--w plantpolu podglądają ludzi, pan F. dzwoni i mówi że pracownik w szklarni zamiast pracować to idzie do toalety--TO JEST CHORE!!!! trzeba tam pracować aby wiedzieć o czym sie pisze. no chyba że jest się córeczką tatusia...
A o wiadomościach na tablicy jak i ile kto pracuje podane oficjalnie to przypadkiem nie mobing ?
Kamery sa wsedzie - zgoda. Ale nie po to zeby jeden baran-paranoik urzadzal sobie z tego ptywate i podgladal pracownikow nawet z domu a nastepnie uprzejmie donosil!!!! Przeciez to smierdzi skandalem a nawet prokuratorem
Wydaje mi się, że monitoring nie jest niczym niezgodnym z prawem, podobnie jak obserwacja pracowników. Choć rozumiem, że może to być dla niektórych niekomfortowe. Długo pracujesz już w Plantpol? Czym się tam zajmujesz?
Jak w NL -wszędzie tempo i normy...jak nie wywieszone na kartkach, to wyświetlone na monitorze. Wszędzie na szklarniach jest to samo. Ale jak ktoś się sprawdzi, to popracuje dłużej.
Czyli intensywna praca i dobre wyniki gwarantują dłuższe zatrudnienie. Napisz jaki są obecnie stawki i czy uważasz, że znajdują na dobrym poziomie?
Też interesują mnie zarobki w tym zakładzie pracy? I opinie ludzi którzy tam aktualnie pracuja
Nie wiadomo dlaczego zatem taki wieloletni pracownik cały czas przebywa w tej firmie. W firmie większość pracowników po prostu wykonuje należnie swoją pracę, ale jak w każdym środowisku są tacy co słabo pracują ale najwięcej narzekają. A nie odchodzą przez tyle lat bo dla niech wszędzie będzie źle , gdzie będzie się od nich oczekiwało pracy. No cóż takich pracowników w każdym środowisku się znajdzie choć to zwykle margines.
Czy pracownicy Plantpol chętnie uczestniczą w różnych formach integracji?
Firma ma opinię dobrego pracodawcy a narzekają zawsze osoby którym pod górkę do pracy.
Witam jestem byłym pracownikiem. Praca na jedna zmianę na rano co jest na wielki plus. W okresie letnim kiedy są upały godziny są zmienne tzn wcześniej się zaczyna. Mnóstwo nadgodzin bo bardzo dużo pracy A mało chętnych do zatrudnienia. Dodatkowo wyladana soboty pracujace oraz niedziele. Sezonowo zatrudniani Ukraińcy oraz nepalczycy. Tak na prawdę nigdy nie wiesz o której skończysz pracę. Praca ciężka Ale nie ma problemu z wyjściem do wc czy rozmowy przez telefon. Dużo plotkowania ponieważ przewaga kobiet.zarobki najniższa krajowa plus premia 200 zł na święta oraz wczasy pod gruszą tyle przywilejów. Przeważnie nie ma problemu z wzięciem dnia wolnego. Możliwość wybierania nadgodzin w okresie letnim co pomaga w momentach kiedy są upały A temperatura na szklarni sięga 50 stopni. Praca zmienna, tzn codziennie robi się co innego o czym jest się informowanym na liście wywieszanej dzień wcześniej pod koniec zmiany.
Bardzo dużo czasu minęło od Waszej ostatniej merytorycznej opinii, którą pozostawiliście na tym forum. Warto kontynuować prowadzenie dyskusji o Plantpol jako pracodawcy. Osoby, które zastanawiają się nad aplikowaniem do tej firmy, czerpały by ważne informacje o niej dzięki Waszym wypowiedziom. Czy ktoś z Was mógłby napisać, jak w tym momencie wygląda aktualna sytuacja tego miejsca pracy? Czy zmianom uległy warunki zatrudnienia?
Dobra firma polecam
SZKODA DYSKUTOWAĆ JAZ ZWIĄZKI ZAWODOWE SĄ PO STRONIE PRACODAWCY !!
Nie miła atmosfera i gorzej niż w obozie koncentracyjnym
@Xxxxx, czy kobiety w Plantpol stanowią większość pracowników? Czy fakt ten Ci nie odpowiada? Chodzi Ci tylko o plotkowanie, czy jeszcze jakieś inne względy? Napisałeś, że nie jesteś zadowolony z wynagrodzenia jakie co miesiąc otrzymujesz. Czy w tym miejscu pracy funkcjonuje jakiś system premiowy? Jak oceniłbyś pozostałe warunki zatrudnienia w oparciu, o które współpracujesz z tym pracodawcą?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Plantpol?
Zobacz opinie na temat firmy Plantpol tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Plantpol?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 0 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
