"Pan Ktoś" Pracował na Salonie, a większość osób, które się wypowiadają opisują pracę na serwisie/częściach. A to dwa róźne światy... Nie da się opisać pracy po 9h na dobę, mając [usunięte przez administratora]. za plecami... Pozdrawiam
sporu tu prawdy piszecie, ale nie do końca się z tym zgodzę... Nie jestem podstawiony ani spokrewniony , po prostu pracowałem u [usunięte przez administratora]. Pensje zawsze miałem wypłaconą, wiadomo czasami musiałem stękać o więcej ,ale tak to już jest w prywatnej firmie. Co do poddaństwa itp to owszem kto siebie nie szanował to był manipulowany - ja nie byłem.. Zawsze dostawałem to co mi się należało, a nawet i więcej... Jeśli ktoś szuka miejsca w którym nauczy się fachu i przetrwa kilka lat to na pewno świetne miejsce. Przede wszystkim nie ma tam wyścigu szczurów wśród pracowników i panuje atmosfera koleżeństwa - czego może brakować w korporacjach. Zapytacie dlaczego zatem odszedłem? bo osiągnąłem tam wszystko co mogłem i nie widziałem już dalszej ścieżki rozwoju dla siebie. Jeśli masz mocny charakter i dobrze sprzedajesz to poradzisz sobie..
Chyba nie wiecie o czym w ogóle piszecie! Pracuję w tej firmie już kilka lat szefowa jest wymagająca, ale jak by tak nie było to firma już dawno by sie rozpadła. Ludzi musi trzymać krótko bo by jej weszli na głowe. To co piszecie to obraźliwe bzdury i pomówienia . Nie znam ani jednego współpracownika, który musiał korzystać z pomocy psychologa czy psychiatry. Ten ostatni jest chyba wam potrzebny skoro takie bzdury wypisujecie. a w ogóle to nie ma przymusu pracy w Auto- Wache. Jak sie komu nie podoba to w każdej chwili może odejść nikt nikogo na łańcuchu nie trzyma.
Nie zgadzam się z Tobą!!! Po przeczytaniu tej wypowiedzi wiem ze musisz być podstawiony przez szefową!!!! W całej firmie nie ma jednej osoby która tak by uważała!!!! To co sie dzieje w firmie Wache nadaje się do tvn uwaga!!! szef nie ma nic do powiedzenia,musi robic to co ona mu powie!!! Jakaś masakra!!! Ona się msci na wszystkich, ubliża wyzywa od najgorszych, stosuje kary pieniężne, sytuacja jest tak poważna ze pracownicy co niektórzy korzystają z psychologa! Podejrzewam że z psychiatry tez! Zadaje sobie pytanie-gdzie my żyjemy i w jakich czasach? Kto ma prawo w taki sposób traktowac ludzi??? Myślę że sprawa jest na tyle poważna że trzeba to nagłośnić, bo ktoś taki nie może być pracodawcą! Do zobaczenia w tvn tam zobaczycie wszystkie szczegóły dotyczące tej Pani i firmy!!!! redaktor
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
chyba Cię totalnie pojebało!! co za stek bzdetów!!
Beznadzieja a nie serwis.Olewają wszystko a najgorzej że nie mają pojęcia o samochodach.
Jasne, ogłoszenia na ich stronce są tylko po by zastraszyć długoletnich pracowników, po co się koleś odzywasz jak jesteś amatorem i laikiem. Problem wynika ze spowolnienia rynku i jednym się płaci premie a drugim udaje, że płaci. do czasu kiedy pracownik będzie mógł przebierać w ofertach pracy skończy się ta parodia.
