Dzień dobry Jestem stałym klientem.. Piekarenki.. Ale jestem bardzo nie zadowolony z obsługi w sklepie w Białej. Ekspedientka p.Urszula nie nadaje się do niczego ciasto które pakowała bardzo długo i bardzo nie estetycznie ,sernik jabłecznik połamany a ciasto z kremem wymiętolone palcami że wstyd na stół podać. Fartuch brudny. Litości kto tą panią zatrudnił
Dlaczego obsługiwani są klienci bez maseczek. Ekspedientka na moje pytanie powiedziała że tak nakazała właścicielka i ona nie może zwracać uwagi klientowi żeby nałożył maseczke. Trzeba omijać ta firmę bo w takiej sytuacji kiedy wzrost zakażeń jest najłatwiej się możesz zarazić nawet jak ty przestrzegasz nakazu noszenia maseczki. Widać dla właścicieli liczy się tylko KASA za jeden chlebek sprzedany więcej niż dbałość o stałych klientów, którzy noszą maseczki. Przy kolejnej takiej sytuacji będę dzwonił do sanepidu żeby się tym zainteresowali i zrobili jakąś kontrolę. W innych sklepach nawet odzieżowych nie obsługują bez maseczek A tu gdzie jedzenie nie zwracają na to uwagi. Ciekawe co Pani właścicielka powie sanepidowi i czy bardziej opłaca się sprzedać chlebek klientowi bez maseczki czy zapłacić mandat.
Nie polecam pracy tutaj. Umowy zawierane przez biuro pośrednictwo pracy. Nie ma jakiejkolwiek szansy na zatrudnienie przez firmę. Ci którym kończy się umowa o pracę na czas określony zawarta z firmą proponuje się zawarcie umowy z biurem na umowe-zlecrnie. Oczywiście niekorzystna dla pracownika, bez prawa do płatnego urlopu ani do zasiłku chorobowego bo ta umowa tego nie przewiduje.Pracuje się od rana do wieczora .Przeliczajac wypłatę za miesiąc stawka godzinowa wychodzi poniżej ustawowej. Pracownika mają za nic i mówią że wszystkie ekspedientki to złodziejki. Od szefowej słyszy się że teraz jest czas pracodawców i jak się nie podoba to na to miejsce przyjdzie kilka innych osób. Już się słyszy że większość ekspedientek szuka innej pracy bo nie chcą się godzić na takie warunki zatrudnienia.Urlop wypoczynkowy zawsze tylko 2 tyg na rok. W tym roku podzielony na dwa razy po tygodniu bo podobno firmy nie było stać żeby zamknąć na 2 tyg i dac wszystkim w wakacje. Ekspedientki w czasie pandemii żadnego dodatku czy premii jak to było w innych firmach nie dostały za ciężka pracę i styczność z klientami którzy nawet teraz maseczek nie chcą nieraz zakładać i jest obawa zarażenia A przecież większość ma w domu dzieci o które też się boi..Szefowa nie myśli i nie dba o pracownice. Nawet w godz dla seniorów każe obsługiwać młodsze osoby. Ciekawe czy mandat by za ekspedientke zaplacila jakby ktoś to skontrolowal. Jak nie zmieni się podejscie szefowej do pracowników to sama chyba będzie rozwoziła towar i sprzedawała w sklepach. Podsumowując: praca cały dzień za niezbyt duże pieniądze, bez dodatków ani premii za pandemie, śmieciowe umowy, urlop 2 tyg jak z firmy pośrednictwa to bezpłatny i zero szacunku.
Dokładnie tak jak Pani napisała. Sanepid powinien już dawno zamknąć tą dziurę! Dobrych pracowników, którzy pracują lata, znają się na rzeczy i mają obroty w sklepie po prawie 2tys traktuje się gorzej niż (usunięte przez administratora) A przyjmuje się za przeproszeniem debilki z agencji, które nie potrafią wydać z 5zl. 12,6 zł tyle dokładnie wychodziło na godzinę, żadnej premii, żadnych dodatków, żadnego ciepłego słowa za większe obroty na sklepie. Wolne dni np lekarz, oczywiście bezpłatne, jeśli wgl taki dzień się dostało z łaski. Później się dziwią, że ekspedientka zła i nieprzyjemna. Zamknąć tą firmę bo ta pani co nią zarządza i jej cała rodzinka do niczego się nie nadają.
Kierowcy wcale nie lepiej traktowani. Praca od 4 rano dopuki nie zjedzie czyli 14-17 i tak 6dni w tygodniu. Pracownicy zmuszani do napisania, że na własną prośbę chcą wynagrodzenie do ręki, a nie na konto. Przed Świętami musisz przyjść przynajmniej godzinę wcześniej, auta przeładowane aż się koła uginają, dostaniesz z 30zl za to że zapierdalales dłużej żeby sobie chyba flaszkę kupić. Jeśli masz komornika, albo dostałeś mandat to pilnuj panią Asię aby zapłaciła na czas bo może się okazać, że zapomniała. Wolny dzień to potrącenie ok 140zl z wynagrodzenia, a nie dzień z urlopu. Urlopy to kpina niby za nie wykorzystany płacą, ale częściowo i tak jak wyżej napisane nie dostaniesz już 2tyg w wakacje . Robimy za konwojenta, dozorcę pod sklepami, kierowcę. Na wydawcę wyścig szczurów co złapiesz to twoje. Stałych pracowników się nie szanuje, jeśli nawet chcą podpisać z tobą dalej umowę to karzą Ci miesiąc na czarno pracować, aby nie dać umowy na stałe. Mógłbym jeszcze wiele napisać, ale na samą myśl o tym (usunięte przez administratora) robi mi się nie dobrze
Pani obsługująca 10 lutego po 17 w Piekarence na Rojnej 41 to chyba powinna zmienić zatrudnienie. Tuż po 17 obrażona, ze w ogóle chce coś kupić, z wielkim grymasem sprzedała chleb. (usunięte przez administratora) przy wydaniu reszty/kwota drobna, ale (usunięte przez administratora) Nieprzyjemna, arogancka, .Nigdy więcej. Na szczęście konkurencja spora.
Polecam!
Proszę o przeprowadzenia szkolenia dot. Odnoszenia się do klientów. W dniu 31.12.20 około g.11w piekarence przy ul.Zakładowej sprzedawczyni nowo przyjęta w wieku około 40, blondyna w okularach niestosownie zachowała się. Z uwagi na kolejkę wszedłem do sklepu z pytaniem czy pieczywa wystarczy. Ta Pani odpowiedziała mi że starczy to jest "uwiąz". Podczas tego zdarzenia na terenie sklepu było kilka klientów którzy pokiwali tylko głową na jej odpowiedź. Zachowanie tej Pani było skandaliczne co może rzutować dobre imię sieci Piekarenek
Cóż z tego co wiem to ekspedientki w jakimkolwiek sklepie czy to piekarnia czy spożywczy nie mają magicznych kul żeby wywróżyć czy danego dnia pieczywa wystarczy czy nie, tym bardziej w tak wyjątkowy dzień jakim jest sylwester. Skąd mają wiedzieć jakie ilości zostaną zakupione przez innych stojących w kolejce? Opinia tego Pana jest kpiną. A w internecie napisać można wszystko, najłatwiej przecież jest kogoś obsmarować. Z tego co się orientuję to te okolice znane są z grubiańskości, (usunięte przez administratora) i prostactwa wśród mieszkających tam ludzi. Takie same rzeczy dzieją się odnośnie ekspedientek w żabkach, stokrotce, biedronce, rossmanie czy pepco. Zalecam szkolenie klientom z uprzejmości.
Dzień dobry Jestem stałą klientką w Piekarence w Białej. Pani z ciemną karynacją nie nadająca się do pracy z ludźmi. Dość że chamska to często popełnia błędy finansowe przy tym jest fleją brudasem i getry spadające do pół tyłka. Widok mówiący sam za siebie. Pozdrawiam
Od ponad dwóch tygodni nie mogę kupić angielek w sklepie na ul.Kurczaki przy Wdzięcznej, w godzinach południowych. Dotychczas od wielu lat kupowałam 3-4 szt raz w tygodniu i zamrażałam. Teraz notorycznie słyszę "nie ma". A 30.12 usłyszałam od ekspedientki , że mam przyjść o 6 rano. Masakra. Pani była bardzo z siebie zadowolona. A ja przepłakałam całą drogę do domu. Mam 66 lat ,paradontozę i kłopoty ze snem (dlatego mogę jeść tylko angielki i przyjść do sklepu około południa). Może można zamówić przez internet i odebrać w sklepie ??? Na pociechę otwarto niedawno na krańcówce Rzgowska / Strażacka piekarnie Oskroby. Tam nawet przed zamknięciem jest duży wybór pieczywa i bardzo miła młoda obsługa.Tyle ,że ode mnie dwa razy dalej. Pozdrawiam i proszę przemyślcie czy warto zostawiać swoje pieniądze w "PIEKARENCE".
Chciałam złożyć skargę na pracownice lokalu przy Parzęczewskiej w Zgierzu. Pani jest opryskliwa, chamska. Teskty do klientow " co Pani ma w głowie " powinna sobie darować. Oczywiście maseczka zsunięta na pól twarzy jest na porzadku dziennym. Jak Pani nie lubi swojej pracy, polecam ją zmienić, a nie wyżywwać się na ludziach.
Votum Separatum!!! Panie na w Piekarenkach na Parzęczewskiej ( wzdłuż całej ulicy ) są bardzo ok , pomocne i zachowują zasady bezpieczeństwa ! Kupuję pieczywo codziennie na tej ulicy i sobie chwalę !
Wszystkie informacje dotyczące braku kompetencji ekspedientek, o tym, że nie przestrzegają zasad bezpieczeństwa związanego z pandemią Covid 19, najlepiej zgłaszać teledonicznie. Reakcja ze strony biura obslugi jest natychmiastowa i za to bardzo dziękuję.
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Piekarenka Piekarnia Andrzej i Wioletta Wawrzyniak?
Wiosną Dominikana a jesienią wyspy Zielonego Przylądka . Hotele przy plaży min 4 gw. Pełna integracja
Korzystam .jestem klientka szkoda że w niektórych piekarniach sprzedają stare ciastka np 21 lipca kupiłam nawet nie stare tylko czerstwe małe paczki wiedeńskie - wstyd .dlaczego sprzedawcy nie dokonują zwrotów tylko sprzedają nieświeże
Bo nie mamy uprawnień do zwrotów, przyjeżdżają panie do tego zatrudnione. Wina leży wyżej.
15 maja w Piekarence przy ul. Skalnej 39D ekspedientka brała chleb gołą ręką (rękawiczkę miała na drugiej ręce).
11 maja w Piekarence przy ul. Skalnej 39D ekspedientka obsługiwała bez maseczki
do piekarnik na il. Turoszowskiej 16 wpuszczani są ludzie z psami , po zwróceniu uwagi ekspedientce , poinformowała mnie że to szefowa tak każe , a ona nic nie może , No cóż ciekawe co ma to sanepid ?
Nie tylko w tym sklepie wpuszcza się osoby z psami. Duży pies czy mały trzymany na rękach nie ma znaczenia. Pies to pies. Może wypowie się szefowa czy to naprawdę ona tak nakazała czy to wymyśl ekspedientki.
Tylko złym ludziom pies moze przeszkadzać. Okropieństwo, co tez Panu pies może przeszkadzać...masakra.. i zeby jeszcze zadać sobie trudu i pisac Takie bzdety ..
Sprzedawczyni Nie zwracają uwagi i obsługują klientow którzy nie mają założonej maseczki albo odkryty nos. Ja wiem że one są ogrodzone szyba ale powinny na to zwracać uwagę że względu na innych klientów. W innych sklepach nie obsługuje się w takim przypadku jak ktoś nie ma maseczki albo nie zakryte nos bo roznosi chorobę na innych.
Piekarnia Łódź ul.rydzowa ryneczek Normalnie brak słów, panie podają pieczywo gołą ręką!!!!! Ludzie co z wami?????? Nie ma znaczenia czy panuje epidemia czy nie, też pracuje w handlu i kompletnie tego nie rozumiem.
No właśnie ludzie co z Wami, nie wiem jak trzeba być zawistnym, żeby takie bzdury pisać. Trzeba dobrze przyjrzeć się , dopiero komentować. Wstyd
Sklep na Gogola. Pani ekspedientka miła,kompetentna i pomocna. Zawsze doradzi i widać że lubi swoją pracę i ludzi.. Bardzo milo się robi tam zakupy.
Masz inne zdanie ? Bo ja i kilkanaście moich sąsiadek bardzo chwalimy sobie robienie tam zakupow. Jest nam miło że mamy taka sympatyczną i kompetentną sprzedawczynię.
Chciałabym w imieniu kilkunastu klientów zostawić opinie o obsłudze piekarenki przy ul Bartoka chcieliśmy bardzo podziękować za miłą obsługę czystość w sklepie Ekspedientka jest cały czas uśmiechnięta profesjonalna Bardzo dziękujemy za taką obsługę Warto brać przykład z pani obsługującej nas w tej piekarence
Od lat jestem klientem firmy Piekarenka , moim zdaniem wyroby są bardzo dobrej jakości a personel jak to bywa , sytuacja na rynku pracy jest taka a nie inna.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Piekarenka Piekarnia Andrzej i Wioletta Wawrzyniak?
Zobacz opinie na temat firmy Piekarenka Piekarnia Andrzej i Wioletta Wawrzyniak tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 24.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Piekarenka Piekarnia Andrzej i Wioletta Wawrzyniak?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 22, z czego 2 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!