Popieram to już nie ta sama Pollena nowi sobie nie radzą i zwalaja na swoich poprzedników ze oszukiwali ale normalni ph odeszli bo widzieli ze Pollena idzie w złą stronę przykre to ale realne pozdrawiam ludzi którzy pracują tylko dla podstawy
(usunięte przez administratora)
Gorzkie żale po zwolnieniu zostaw dla siebie. Żałosne, że po takim chamskim zachowaniu masz jeszcze czelność wypowiadać się na forum. Jest nowy PH na Twoje miejsce, który pokaże ,że można sumiennie wykonać dobrą pracę.
Firma daje możliwości rozwoju? Niejeden by chciał w niej pracować? Po 12h dziennie? To ten rozwój i to ten motywator do pracy? Śmiech
Szkoda psuć swojego nazwiska wśród klientów bo brak pożądanego budżetu i dobrych promo cen...
To już nie ta sama firma. Przykre jak widzę te wpisy. Kiedyś tego nie było... a później ludzie się dziwiom jak firma do nich podchodzi. Tak jest GPS po co o to pytasz takie to straszne? Średnie zarobki zależy jaki region i jaki kierownik
Moi drodzy proszę o informację jaki samochód otrzymuje PH , jak wygląda temat użytkowania auta prywatnie i czy samochód posiada GPS? Jak wyglądają średnie zarobki PH ? Dziękuję za konkret
Jako nowy 2100 netto na premie nie licz bo nie wyrobisz. Skoda fabia 1,2 najslabsza gazowa 2 osobowa. Cennik niedawno poszybował o 40% w górę wiec pogadaj z klientami na temat ostatnich cen Polleny i zastanów się czy jesteś w stanie coś na rynku podziałać. Ogólnie radzę być ostrożnym w relacjach z kimkolwiek w firmie. GPS jest zdjęcia w każdym sklepie obowiązkowe. Budżet PH na wymiany i promocje 1% obrotu. Wynalazki się terminują a samograje takie jak szare mydło szybują w cenniku z 2,69 na 3,50 . Samograje klienci zastępują zamiennikami a jest ich na rynku sporo. Wsparcie sprzedaży słabe reklamy brak cenniki bardzo wysokie i mamy kupę dobrych polskich produktów za połowę ceny jelenia. Proszek 500g droższy o ok 2 zł od Ariela który jest na rynku najdroższym koncernowym produktem. Produkty dobre ale dla bardzo bogatego klienta rotacja z półki beznadziejna. Nie wiem co w Pomorskim słychać ale raczej wszędzie nie będzie łatwo z takimi cenami i marnym wsparciem. Ostatnio Pollena z stabilnej firmy gdzie nikt nie odchodził przeradza się w koncernową rzeznię. Nowi dyrektorzy i RKS nastawieni są na wynik. Firma podobno ma być sprzedana więc nie wiadomo czy będzie dalej nasza polska.
Człowieku! Handlowiec z ciebie żaden - nie wyznajesz trzech wiar dobrego handlowca: wiary w firmę, produkt i w siebie. Ciągle tylko krytykujesz firmę, produkt i tym samym krytykujesz siebie, bo jesteś po prostu cienki w sprzedaży. Wypracuj sobie relację z klientami, dbaj o nich, a tym samym zadbasz o stan swojego konta, bo tak naprawdę to ty masz wpływ na wypracowaną swoją premię. Ty tak naprawdę nie znasz swojego asortymentu - jak można porównywać Białego Jelenia z arielem, kiedy to tak naprawdę dwa różne produkty. Pokaż swoim klientom, że jeleń to wyjątkowy produkt hypoalergiczny, naturalny, dla skóry wrażliwej, bezzapachowy, pokaż zalety tego produktu, a nie porównuj z arielem naładowanym dodatkami, które uczulają, podrażniają skórę i intensywnie pachną. Cena to tylko dodatek w rozmowach z klientami. Trzeba klientów edukować i promować swoje produkty nie patrząc na konkurencję. Daleko ci do tego. Gdzie twoja lojalność wobec firmy, głośno mówisz o cenach, budżecie, gdzie tajemnica służbowa, którą masz w umowie? Jesteś daleki od doskonałości, bo wolisz tylko obsmarować firmę, która daje ci możliwości rozwoju i pracy w szeregach Białego Jelenia. Niejeden chciałby tam pracować.
"Firma podobno ma być sprzedana więc nie wiadomo czy będzie dalej nasza polska. " Możesz rozwinąć temat?
Coachingu Polleny nie wiesz kto pisze i jak wypracował swoją półkę więc ocena jak dla mnie stronnicza. Oczywiście najdroższy koncernowy Ariel po 8 zł w sklepie to nie Biały Jeleń za 10 zł (oba 400 gram) towar jest dobry tak jak pisałem jednak rotacja bardzo słaba. Zachęcam jedynie Coachu Polleny aby przyszli nieszczęśnicy którzy podejmą w tej rzezni pracę zapoznali się z opiniami klientów odnośnie cenników tej wspaniałej mało rozreklamowanej firmy. Osobiście zachęcam również do kupowania płynu do naczyń za 11 zł litr choć pur myje podobnie za pół ceny ale bj jest hipo. Ja mam zmywarkę zarobioną nie w Pollenie gdyż tu na życie mi ledwie starcza. Portfolio firmy typowy klasyk PRL z lekką nutą powiewu kosmetycznego który okazał się rynkowym nielotem. Mam na myśli dermo, organikę oraz kremy codzienne oraz mistrzostwo skóra trądzikowa która absolutnie jest rynkowym nielotem. Odsprzedaż z rynku po 2 miesiącach na poziomie kilku sztuk przy generowanych obrotach miesięcznych blisko 100 tys o czymś świadczy. Coachu Polleny odpowiedziałem Tobie, jednak więcej nie zamierzam, a treść kieruję jako ostrzeżenie dla przyszłych nieszczęśników którzy mogli by mieć doczynienia z taką oceną ich ciężkiej pracy za te marne grosze. Marne grosze są rzeczywistością od czasu dobrej zmiany która nastąpiła w firmie po zmianie dyrektora oraz sztabu kolejnych kierowników. Ktoś inny pytał o temat sprzedaży Polleny i tu rozczaruję zapewne, gdyż klienci nie mają takiej wiedzy i ja też, po prostu dawne kierownictwo zaufanym starym ludziom z Polleny mówiło dlaczego odchodzą i że nie chcą sięgać szamba w swoich relacjach z pracownikami. Niemniej zawsze znajdzie się osoba która dno takiego szamba osiągnie. Produkty są fajne choć drogie ale plany sprzedażowe to jest kosmos więc jak ktoś nie jest kosmitą a jedynie ziemianinem to niech nie stara się lewitować. Wszelkie próby okazać się mogą dramatem dla tego Ikara który podejmie się lotu Jelenia. PO PROSTU BĄDZ CZUJNY ALBO CIE ......... WLADZE POLLENY SĄ CZUJNE!
Coraz bliżej tylko podobno muszą połatac dziury w niektórych kwestiach
Chodzą słuchy że pollena idzie pod młotek więc to chyba jedyna droga dla ludzi którzy chcą pracować, bo w koncern szybko zlikwiduje fabryczke w Ostrzeszowie
Czy to prawda że w zeszłym roku z działu technologicznego w jednym czasie odeszła połowa pracowników??
Paul i Rene Widac ze dopiero raczkujecie w Pollenie i oskarżacie ph którzy odeszli, a odeszli bo ciezko pracowali na takich jak wy którzy sa wypaleni a niby chca sie wykazac a Pollena na to nie patrzy i was utrzymuje.Nowi pracuja ale jak pracuja zamówienia na ITM np.to co nie ma w bazie nie pełne kartony podjedzie pogrzeje sie w aucie zam. na 1500 zł jest jest odpisywanie od ogólnych? puszczanie zam na 0 stanie w hurtowni plany sie robia praktycznie same a ph płacze ze ma tak cieżki teren.Klient do nas nie przyjdzie sam to my musimy przyjsc do niego.Zarząd powinien w koncu założyc w systemie to co wyjedzie z hurtowni wtedy w koncu sie przekona czemu ph starzy odchodzą bo maja dosyć w dorabianiu innych ph a sami uczciwą praca nie zarabiali!!!!Nie piszcie o ty którzy odeszli tylko sie cieszcie że dzieki im macie prace która palicie na sklepach moze to wy w koncu wezcie się do pracy a te bzury zachowajcie dla siebie
Dobry temat to ciekawe czemu zarząd tak często się zmienia tzn nie zarząd a stanowiska niżej czemu ktoś pisze cały czaś o sciemniaczach a nie popatrzy w lusterko ze to on zarząd się nie zmienił zmieniają się ludzie którzy nie mają pojęcia o niczym a chcą się z czymś tam wykazać a to co tu czytam to piszą tu same młode buraki które nie znają Polleny ludzie pomyslcie coś zaczym zaczniecie pisać o sciemnianiu a Pollena w końcu powinna zaliczać to co wyjechało z hurtowni a nie to co pH wypisze wtedy wyjdą wszystkie bzdury które pH wypisują i w taki sposób biorą kasę za lewe zamówienia i wtedy firma otworzy oczy jakich mają sciemniaczy i czemu ludzie odchodzą
Święta prawda. Jeśli Pollena będzie tylko rozliczać z zamówień z systemu w tablecie, a nie z fizycznie wypchniętego towaru z hurtowni przez ph (ph Polleny, a nie ogólnego z hurtowni), to tak naprawdę nigdy nie będzie przyrostu dla firmy. Sama klepałam zamówienia sumiennie i walczyłam, żeby hurtownia dostarczyła towar do klienta, zabiegałam, żeby każdy nowy produkt pojawił się u dystrybutora i tym samym w sklepie. Pielęgnowałam namiętnie każdy nowy produkt, aby pojawił się na półce sklepowej, żeby każdy "Kowalski" mógł być zaskoczony nowością Polleny. Jadąc codziennie dwie godziny do klientów obmyślałam plan działania jak zauroczyć klienta, przekonać go o sile produktów BJ. Ja szalałam, oni początkowo wyrzucali mnie drzwiami, ja cierpliwie wchodziłam oknami i w końcu mnie pokochali. Pokochali mnie w sklepach, dystrybutor jadł mi z ręki widząc jakie można zrobić obroty na BJ, a ja byłam szczęśliwa widząc jak czekają za kolejną moją wizytą w sklepach. Pięknie było, oj cudownie! Czułam, że dzięki mnie powstaje nowa historia BJ. Nawet mydło z kozim mlekiem w zapasie to moja zasługa- to odzew próśb moich klientów. Niestety wraz z moim odejściem, odeszły produkty z półek. Zostały tylko standardowe, szkoda, bo teraz sama jestem skazana na zakup tylko przez internet. Nawet zaprzyjaźnione drogerie w moim mieście nie zamówią mi niektórych produktów, bo dystrybutor nie ma ich w ofercie. Szkoda...
Ren co ty taki/ taka bohater nikt w tej firmie nie sciemnial a starzy pH odeszli nie ze nowy zarząd czy zmiany ze sie czegos bali tzn zmiany zmiana ale to od kierowników zależy żeby utrzymać pH a skoro kierownik sciemnia to jak pH może utrzymać się na terenie to właśnie nowi kombinuja i sciemniają dlatego starzy odchodzą bo mają żal moim zdaniem to twoj postawa wogole nie jest ambita tylko pasujesz do sciemniacza pozdrawiam cb serdecznie oby firma otworzyła oczy na tak ambitnych ja ty
A ja myślę że odeszli najwięksi sciemniacze,bali się nowych rządów....
(usunięte przez administratora)
"wymarzona praca dla ściemniaczy " - zaznacz ,że dla tych NOWYCH ,nieporadnych ,tym co trzeba pokazywać palcem,pomagać i wysyłać na szkolenia z innymi Ph
Kolego Paweł, Marlena, Grzegorz i Piotr. To byli RKS-i. Pracuje od 8 lat i przez ten okres nie bawiłem się za Twoje tym bardziej w wypasionym hotelu. Owszem bywały spotkania regionów w wakacje z Prezesem jednodniowe w tygodniu bez udziału pozostałych regionów. Każdy region oddzielnie. I spotkania były organizowane z budżetu danego regionu a nie z twojej kieszeni. W wigilię wszystkie cztery regiony się spotykaly i każdy region przyjeżdżał miejwiecej o tej samej porze i tego samego dnia. Tak więc nikt nie pracował. I jeszcze jedno mierzy się własną miarą znasz to sciemniaczu. Zapraszam do mnie zobaczysz jak się pracuje od rana do późnego wieczora 5 dni w tygodniu. I za nim co kolwiek napiszesz zastanów się proszę. Pozdrawiam
Ilu pracowników zatrudnia Pollena Ostrzeszów?
I znowu nowa kierowniczka! i znowu się ktoś zwolnił z PH! oj ciemne chmury nad Polleną krążą!
Kiedyś byłam zakochana w Pollenie. Każde zamówienie te duże i małe, każdy nowo zdobyty klient -to był mój mały sukcesik. Lubiłam adrenalinę. Każdy target był dla mnie wyzwaniem. Kiedyś żyłam Polleną i dla Polleny. Była dla mnie nr 1. Teraz zmądrzałam, teraz nr 1 to rodzina i każda minuta spędzona z moimi dziećmi. Zostało tylko zboczenie zawodowe: zawsze patrzę na BJ na stoisku drogeryjnym w sklepie. Pozdrawiam Panie Prezesie!
Panie Prezesie może czas na zmianę dyrektora?
z całym szacunkiem dla pracujących w tej firmie,ale obecny Wasz Dyrektor,to nieporozumienie.
dopóki się kasa zgadza właściciel nie pogoni zarządu, kasa zawsze najważniejsza
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w P.Ch.G.POLLENA?
Zobacz opinie na temat firmy P.Ch.G.POLLENA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.