pierwsza rozmowa za mną, dla zainteresowanych to pytają o doświadczenie i sprawdzają język obcy. Przedstawili oferty, teraz czekam czy mnie wezmą. Póki co dobre wrażenie ale zobaczymy jak dalej.
Dzięki wielkie za te informacje. No a dasz jeszcze znać w jaki sposób ten język sprawdzają? Jakąś rozmowę przeprowadzają czy to jakiś test jest pisemny?
normalnie proste pytania o zawód, prawo jazdy itp. przez telefon, potem jest już rozmowa z firmą np. z Niemcami to trochę więcej cię podpytają. Ale nic takie super cieżkiego. Ważne, żeby się jako tako dogadać.
Jaja se robisz? Test pisemny? (usunięte przez administratora) No przestań, zwykła rozmowa po angielsku. Ludzie już nie róbcie z tego jakiegoś wielkiego halo, bo to nie są rekrutację na prezesa ORLENu tylko na proste pracę na jakiejś produkcji czy magazynie. Wystarczy że trochę znasz angielski. A jak nie znasz to... Coś w tym wstydliwego? No nie. To jak gra w szachy. Ktoś chce się nauczyć, to się uczy i gra, ktoś nie chce albo ma w to wbitą lachę, to nie gra. Szanujcie się ludzie. Bo pokazując że taka praca gdzieś na magazynie za czasem grosze jak na tamte warunki jest szczytem waszego szczęścia czy marzeń dajecie pole do popisu holendrom do przycinania ile się da. Dużo holendrow pracuje za takie stawki jak Polacy, ale dużo i to zwykłych roboli pracuje za dużo wyższe. Także nie bujcie sie wymagac, szukać lepszych warunków, nie dajcie sobą pomiatać, pracy jest dużo, każda agencja w holandi przyjmie was z otwartymi ramionami. Patrzcie na zakwaterowanie. Jak jest (usunięte przez administratora) kiła i mogiła - robisz ewakuację. Jak nie będziecie się godzić na nieludzkie warunki, to w końcu holendrzy to skumają i agencje zaczną ogarniać lepsze warunki, bo holandia moim kochani - pada na pysk bez taniej siły roboczej.
Na początku wszystko wydawało się legit i profesjonalne. Pani koordynatorka opowiadała mi bajki, że czekają na mnie, potrzebują mnie itp w Niemczech. Miałem pracować na laserze, po czym przyjechałem na miejsce(od tego czasu zero kontaktu i zainteresowania ze strony koordynatorki, pewnie odhaczyła, że przyjechałem i papa)Podpisałem umowę - typ z niemieckiej agencji zawiózł mnie na pokój. (miał być Frankfurt, trafiłem do miasta widmo jakieś 40km od Frankfurtu gdzie nic nie ma tak szczerze, ale mniejsza z tym) Na następny dzień miałem zacząć pracę, od rana przyjechał po mnie kolejny gość z niemieckiej agencji i zabrał mnie na firmę, gdzie pokazał mi maszyny w 10 min i powiedział, że boss jest sick i dzisiaj nie ma pracy dla mnie, ponieważ nie ma kto mi wytłumaczyć obsługi maszyn??? miałem pracować na laserze, wiec nikt nic mi nie musi tłumaczyć, ponieważ mam doswiadczenie, daliby mi programy i bym pracował, proste, ale oczywiście nie pracowałbym na laserze tylko na punchu i czymś tam jeszcze, już wtedy mi się zaświeciło światło, że coś jest nie tak. Do południa miał mi dać znać co z następnym dniem. Oczywiście nie dał znać, gdy do niego zadzwoniłem teksty, że zapomnial itp bla bla. Przyszedł kolejny dzień, dzwoni mi od rana i mówi, że boss ma corone i nie ma pracy do mnie w tym miejscu, ale on zaraz roześle moje CV i coś sie znajdzie i da mi znać do 15. Chwilę przed 15 dzwoni i mówi, że nic nie ma i bardzo przeprasza, że to pierwszy raz takie coś. Także moze faktycznie tylko mi cos takiego sie przytrafilo, ale gdybym nie znalazl sobie na wlasna reke drugiej opcji to bylbym w czarnej dupie dzięki kłamstwom obu agencji i musialbym wracac do domu po 5 dniach na pokoju bez ogrzewania i dziurze wiekszej niz czarnobyl. Jedynym plusem jest to, ze wywalczylem pieniadze na transport do innej firmy w ramach rekompensaty za to co sie stalo i ponoc maja zaplacic za te 2 dni, ktore mialem pracowac, ale nie pracowalem, no ale zobaczymy.
Polecam prace w Norwegii. Ola, moja konsultantka robi swietna robote - bardzo pomocna i przemila
A jak z robotą w Danii? Był ktoś przez nich?
Rekrutacja na montera klimatyzacji. Weryfikują język niemiecki i od razu jest odpowiedz czy jest na odpowiednim poziomie. Pytają o doświadczenie i wykształcenie. Potem kontaktował sie ze mną pracodawca z Niemiec. Pytał co robiłem i kiedy mogę przyjechać. Ogólnie wszystko trwało 2 dni. Bez stresu. Informują jak będzie wszystko przebiegać, wiec nie byłem zaskoczony niczym.
Pytania po niemiecku. Gdzie pracowałem i czym sie zajmowałem w pracy. Czy mam auto i prawko . Kiedy mogę zacząć? Czy mam wypowiedzenie?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Rozmawiałem z klientem z Holandii z ich polecenia i dobre wrażenie, rozmowa po angielsku zobaczymy co dalej
widziałem na stronie że jest sporo ofert do Niemiec? Ktoś może o nich cos jeszcze powiedzieć? Słyszałem dobre opinie ale wole się upewnić
Ja np. pytałem o Elektryka i faktycznie mieli sporo pytanie gdzie chcesz pracować i za jakie pieniądze, bo wiadomo że każdy land i region w Niemczech rządzi się też własnymi prawami. Nie ma na co narzekać.
Czy są dostępne oferty dla zespołu pracowników?
Ktoś był od nich w Holandii i może coś więcej powiedzieć?
Zależy na jaką firme trafisz ale moje doswiadczenia sa dobre. Szczegolnie biorac pod uwage ze trafilem 2 projekty w dobrej kasie i z ladnym mieszkaniem. Mankamenty tam jakieś zawsze delikatne sa ale przewazaja plusy
Witam Zastanawiam się wyjechać jako operator Dania lub Islandia Ktoś może pracuje jako operator maszyn budowlanych przez tą agencję. Pozdrawiam :)
Pani z Poznania niestety nie pamiętam imienia bardzo pomogła w całym procesie wyjazdu. Wszystko wytłumaczyła, była pod telefonem w razie pytań. Naprawdę jestem zaskoczony na plus.
Nie polecam wyjazdow na Islandię, inne warunki wysylaja na e mail a inne ma miejscu.Nie polecam tez posrednika Elja (Islandia) z tego samego powodu i po podpisaniu umowy juz zero pomocy nikt nie jest od tego co akurat potrzebujesz , z reszta to opinia wszytskich po przyjedzie
Dobry kontakt z biurem na bieżąco Pani A. odbierała ode mnie telefony w razie pytań. Polecam.
kontakt na serio jest dobry pytanie czy dotrzymują wszystkiego o czym mówią? Właśnie mam potwierdzić przyjazd i myślę jaka finalna decyzja chociaż raczej jestem na tak
Za innych to wypowiadać się nie mogę bo wiadomo każdy może mieć inaczej ale u mnie wszystko sie pokrywało i to już 2 raz
Witam. Mam pytanie odnośnie pracy w Belgii a dokładniej pracownik robót drogowych Burcht. Jest ktoś kto mógłby doradzić co i jak z tą ofertą ? Z góry dziękuję.
duzo dobrych ofert w Holandii. Wyjechalem przez nich 4 miesiace temu i szukam do zespolu jeszcze kilku hydrualikow. Widomosc na priv. sporo nadgodzin tam jest
Sporo tzn ile trzeba narobić się w miesiącu? I czy to obowiązkowe bo niektórzy to tak lubią..
większość jednak to preferuje ja np. jade tam zarobić, Ci którzy ze mną robią to też. Ale tez ciekaw jestem ile to dla ciebie jest sporo
uwaga, firma wyslala mnie na zlecenie do innego posrednika w niemczexh na podpisanie umowy, wiec nas niby skojarzyla i z silverhandem nie podpisywalem bezposrednio ale jednak chyba wiedzieli co robia bo moili inna stawke, a na miejscu okazuje sie ze mniej a do tego bez objecanej diety. jak dla mnie xelowa zagrywka wiec negatyw ...
Chyba jedyna jak dotąd firma o której mogę się dobrze wypowiedzieć. Nie zasilił m w prawdzie ich szeregów ale dzięki ich kontaktom i współpracy udało mi się znaleźć w firmie którą znam, pracę którą lubię. Jeśli w przyszłości będę potrzebował pracy bardzo wysoce prawdopodobne że zwrócę się również do nich. PS. Szkoda że nie rekrutujecie do Szwajcarii. Pozostali pośrednicy pozostawiają wiele do życzenia a u was można odnieść profesjonalnie wrażenie.
Działanie ekspres, zostałem w Niemczech nagle bez pracy więc katastrofa. Zadzwoniłem i na drugi dzień już miałem załatwioną pracę - wiem, że to może też szczęście ale nie powiem bo jestem wdzięczny
Gorąco polecam firmę silverhand. Szukając pracy dla cie ciebie za granicą, czytaja tylko połowę pierwszej strony w cv. Dzwonią zadaja pytania o rzeczy które są w cv bo im się czytać nie chce. Do zagranicznego pracodawcy nie wysyłają zagranicznych świadectw pracy, dyplomów, uznań zawodu i tak dalej. Później dzwoni ktoś z zagranicy i nie wie nic o kandydacie. Wypełniają jakieś tabelki, nic nie wiedzą o stanowiskach na jakie rekrutują bo robol to robol dla nich. No ale na taką rekreturkę wogóle potrzebna jest matura? Czy wystarczy umieć liczyć do 10 i uruchomić Google Translate? I żebyście czasem nie wysyłali cv w obcym języku. Bo ja się o sobie dowiedziałem że byłem na jakimś kilkuletnim szkoleniu za granicą tu i tam itd. Że jak i myślę aha no Google źle przetłumaczył.
Nie polecam. Zero pomocy z ich strony. Wszystko dla klienta , O dla pracownika.
czy ktos pracuje w Holzminden - pompy ciepła . jak tam jest jakie zarobki jaka praca
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SILVERHAND?
Zobacz opinie na temat firmy SILVERHAND tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 180.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SILVERHAND?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 115, z czego 74 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 25 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy SILVERHAND?
Kandydaci do pracy w SILVERHAND napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.