Opinie o Contman Sp. z o.o. w Poznań

Poniżej zobaczysz opinie aktualnych oraz byłych pracowników o pracodawcy Contman Sp. z o.o.. Znajdziesz tutaj również opinie kandydatów do podjęcia pracy w Contman Sp. z o.o. o przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej.


Branże: Usługi IT - pozostała działalność

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Contman Sp. z o.o. w Poznań

kolejny ex

..Czasem ściana to za dużo.. chyba za mało, wrzaski na wdrożeniowców było słychać nieraz na ulicy. I jeszcze jedno mnie rozbawiło .. że lokalizacja ta została wspólnie wybrana, zaprojektowana i wykonana przez wszystkich naszych pracowników .. jasne pewnie w referendum. Ale do meritum jak jest to kogoś pierwsza praca to polecam daje mocnego kopa do szukania innej. Dla osób z jakimkolwiek stażem to tak w skrócie, projekty się sypią - brak zasobów, brak szkoleń, brak floty.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Tomek

Zorientowana, chciałbym Ci pomóc zorientować się bardziej. Nie wiem, czy słyszałaś kiedyś co to jest Agile, metodologie zwinne, metodyki Scrum itp. Gdyby jednak nie to śpieszę z wyjaśnieniem. W metodykach tych najważniejsza jest komunikacja, bez granic. Czasem ściana to za dużo. Dlatego postanowiliśmy przenieść wszystkie naszej piętra, oddziały to jednej nowej lokalizacji. Właśnie się do niej przeprowadzamy, na całe piętro nowoczesnej wieży w parku technologicznym Eureka. I wyprzedając kolejne wpisy, chcę Ci powiedzieć, że lokalizacja ta została wspólnie wybrana, zaprojektowana i wykonana przez wszystkich naszych pracowników. Dla mnie osobiście istotna była profi serwerownia i knajpa na miejscu. Po to by codziennie wypić kawę z pracownikiem i pogadać o wzajemnych oczekiwaniach. Teraz jesteśmy wszyscy razem i jest nam z tym dobrze. Osobiście mam jedno z gorszych miejsc, a zazdroszczę przestrzeni i ciszy programistom. Więc jakby nie do końca z tymi prezesami jest jak piszesz. Zapraszam też na naszą stronę, do sekcji Kariera, gdzie poczytasz i o kulturze organizacji i o nowych stanowiskach na które szukamy nowych pracowników. Zatrudniamy nowych i to takich wyobraź sobie, którzy woleli pracować u nas a nie w okolicznych informatycznych firmach, bo wyobraź sobie dobrze u nas się czują. Zreorganizowaliśmy dział wdrożeń, kierownicy projektów sami sobie ustalili satysfakcjonujące kryteria wypłat. Podstawa, stażowe, premia od prowadzonych projektów, premia od zdobytych nowych projektów, liczone w tysiącach. Nad swoją ścieżką kariery pracują teraz programiści i sprzedawcy. Nie będą musieli prosić o podwyżki, wystarczy, że spełnią kryteria, które sami ustalą. Zawsze mówię, chcesz wiedzieć zapytaj. Na stronie są adresy, napisz, odpowiem.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
zorientowana

Tak, tak. Pracują itd. Popełniają błędy itd. Uczą się itd. Ale z tego co wiem od koleżanki, z biura warszwskiego tej firmy w czasie ok 12 miesięcy zwolnily sie wszystkie osoby tam pracujące - 100 % obsady a to sporo mówi, z czego jedna zupelnie nie planowała tego, jednak i ona się zniechęciła. Z Poznania też większość osób już siedzi w innych firmach. Wydaje się że poza prezesami tej firmy, wokół nich trwa tylko parę osób a reszta po prostu przepływa. Dlaczego ? Zazwyczaj najprostsze wyjaśnienia są najbardziej odopowiednie. Oczywiście, gadki w firmie są miłe, jak wszędzie, ale gdy dochodzi do konkretów to niektórzy okazują się równiejsi a niedużo czasu trzeba by to odkryć.

Tomek

Nieszanowanie ludzi, przekłada się na straty finansowe. Proces rekrutacji i zatrudnienia kosztuje prawie tyle, co roczne zarobki pracownika. Mamy jasny podział, pracujemy w ruchomych godzinach pracy (programiści), planujemy 6h efektywnej pracy dziennie. Praca po godzinach i silverbulety, traktowane są jako patologie, z którymi walczymy i które podlegają ciągłej retrospekcji. W ciągu 3 miesięcy ilość planowanego czasu w sprincie na silverbulety spadła z 30% do 5 i rzadko jest wykorzystywana. 10% planujemy na dług techniczny krótkoterminowy, drugie 10% na dług techniczny długoterminowy. Reszta to projekty i rozwój. Popieram pracę po godzinach tylko dla swojej kompetencji programistycznej (rozwój własny), nie dla firmy. Pewnie, że zdarza się, że ktoś weźmie temat po godzinach, ale nikogo to nie cieszy i zawsze jest rozliczane, nie zdarzyło mi się jeszcze negocjować stawki. Firmy są na różnych etapach rozwoju, są prowadzone w różny sposób przez różnych managerów. Od paru miesięcy dział RW prowadzę ja bezpośrednio i jestem bardzo dumny ze tego co udało nam się wspólnie przez ten czas wypracować.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Wdrożeniowiec
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Miałem niemiłą przyjemność być na rozmowie rekrutacyjnej w tej firmie. Rozmowa była prowadzona przez 2 osoby - technika i jakiegoś kierownika. O ile w kwestiach technicznych rozmawiało się przyjemnie to rozmowa z samym kierownikiem, czy dyrektorem czy kimkolwiek ten człowiek był była tragiczna. Bardzo nieprzyjemny typ i nieuprzejmy. Nie wiem dlaczego stamtąd szybciej nie wyszedłem. Nauczka dla mnie na przyszłość. Dodam, że chodziło o stanowisko wdrożeniowca. A na koniec dopiszę, że firma ma gdzieś opinie osób z zewnątrz. Jak zwróciłem im uwagę o błędy na stronie firmowej to mnie po prostu olali. Trudno. Skoro tak chcą się prezentować to ich sprawa.

Pytania

M.in. o usługi w systemie windows, rodzaje menedżerów pakietów w Linuxie i jakieś techniki miękkie (typu co byś zrobił gdyby coś nie zadziałało).

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy
logo firmy Programista PLC, HMI, SCADA
Ostrów Wielkopolski
Zakład Przemysłowych Systemów Automatyki Sp. z o.o.
Wyślij CV
logo firmy Scrum Master/Agile Coach
Warszawa
GoWork.pl
(541 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Konsultant Microsoft Dynamics 365 SCM
Łódź
MS POS Poland Sp. z o.o.
(37 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Tomek

Aha odpowiadając na post możliwe zarobki, to chcemy w ciągu 3 miesięcy dopracować tzw. ścieżkę kariery. Wypracowujemy to wspólnie razem z dokumentem określającym kulturę organizacji (wspieramy się wzajemnie, pomagamy sobie, komunikujemy się w sposób otwarty). W ścieżce kariery przewidziane są progi zarobków od 2500 do 8000 zł na rękę. Progi będą precyzyjnie opisane i decyzja o spełnieniu kryterium podejmuje zespół. Piszę o kryteriach programistycznych. Kierownicy projektów zarabiają minimum 2500 zł na rękę, a robimy wszystko by wspólnie wypracować warunki do zarobków 6000+ (zależy to od terminowości domykanych projektów). Sprzedaż to inna bajka, poza moją kompetencją. Jeśli chodzi o decyzyjność, jest w pełni w rękach Kierowników Projektów (stakeholders), Product Ownera, Scrum Mastera i zespołu (do którego w sposób otwarty jako członek zarządu należę). Średnio raz w miesiącu organizujemy celowe szkolenia, podnoszące nasze wspólne kompetencje (polecam naszą stronę na facebooku z relacjami). Oprogramowanie piszemy w scrumie, w tygodniowych iteracjach, gdzie zespół bierze odpowiedzialność za swoją robotę. Bardzo dużą rolę przywiązujemy do komunikacji, timingu, planowania godzinowego i otwartych retrospekcji. Może kogoś te konkrety bardziej zainteresują. Na szczegółowe pytania odpowiem mailem.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Tomek

Szanowny kolego. Staram się nie reagować na podobne opnie, ale tym razem zmuszony jestem się odnieść, do faktu, że popierasz swoje tezy imieniem partnera, z którym pracowałem 17 lat i który podjął decyzje o odejściu z firmy, z ważnych powodów osobistych. Jeśli jesteś takim kolegą jak deklarujesz, to może zadzwoń do niego, spytaj się, zanim zaczniesz kogoś obrażać. Obrażasz też kolegów, którzy są z nami i dla których odejście Artura jest stratą osobistą i zrobili wszystko by odbyło się w ciepłej atmosferze, a nie w cieniu podobnych wpisów. Jako, że widzę, że odejście z Contmana jest dla Ciebie dużą stratą, nie każdy ma w sobie tyle zaangażowania by publikować swoje opnie o wpół do pierwszej w nocy, chciałbym osobiście życzyć Ci powodzenia i wyrazić osobistą nadzieję, że się odnajdziesz. Co do sytuacji w firmie, o którą się tak martwisz, chcę Ci powiedzieć - nie martw się, pracujemy w uporządkowany i zwinny sposób, w poszanowaniu do swoich kompetencji i mamy bardzo szczerą i otwartą komunikację ze sobą. Nie jest to zasługa idiotów prezesów, jak piszesz, tylko najlepszych trenerów od metodyk programowania (scrum), komunikacji, sprzedaży, których nazwiska przytoczę w prywatnej korespondencji, jeśli się odważysz napisać. Tak się składa, że spotykamy się na piwie co piątek w gronie firmowym i osób, które opuściły firmę, więc proponuje, żebyś dołączył i porozmawiał o tym co Cię boli, dając sobie szanse rozwiązać wszelkie problemy o których piszesz, w tym finansowe. Czuje się odpowiedzialny za Ciebie i jeśli masz jakiś kłopot to napisz do mnie, maila znasz, postaram się Ci pomóc. Jestem dumny z ludzi, z którymi pracuje, życzę każdemu z Was szczęścia zawodowego i prywatnego. Tomek. P.S. tak mam braki, nad którymi ciągle pracuje.

M

Z Contmana odchodzą kolejni ludzie i to nawet dość istotni dla tej firmy. Dlaczego mnie to nie dziwi ? To oczywiste. Fakty które tu podam są prawdziwe więc mogą mnie w d.... pocałować. Po pierwsze - nieprzemyślane eksperymenty "prezesów" na żywej tkance jaką jest działająca firma, prowadzące do dezorganizacji pracy. Czasem były one tak durne że mój pies ktory podobno posiada mniejsze IQ niż człowiek wiedziałby iż są bez sensu. Podobne zresztą do eksperymentów jakie przeprowadzali u klientów co miał swoje konsekwemncje i zepsucie opini. Po drugie, PODOBNO firma płaci pracownikom wszystkie należaności - NIEPRAWDA. Bywa że za pracę w nadliczbowych godzinach niewypłacano pełnej należności mimo że firma za taka pracą pobierała extra cenę od klienta. Fakty takie mogę udokumentować. Ewidencja czasu pracy jest w tym celu odpowiednio preparowana aby inspekcja pracy się nie doszukała nieprawidłowości wiec jeśli pracujesz lub masz zamiar pracować w tej firmie to miej własną kopię. Kolejna sprawa, w sytuacjach spornych "mili" i "sympatyczni" oraz "służący pomocą" mogą np. posunać się do szantażu jednoznacznie sugerującego że NIE OTRZYMASZ SWOJEJ WYPŁATY a mam tu na myśli pensję a nie dodatki za nadgodziny itp. Fakt ten też mogę udokumentować. Kolejna kwestia - miła i uczynna firma Contman jest do czasu, potem mogą na Twój temat rozpowszechniać fałszywe i zmyślone informacje, mające na celu jednoznaczne szkalowanie Twojej opini. Z moich kolegów i koleżanek mało kto już w tej firmie został a teraz odchodzi nawet [usunięte przez moderatora], dość istotna osoba dla pracy tej firmy. Dlaczego ? Pewnie ma dość niekompetencji oraz brzydkich zagrań [usunięte przez moderatora] którzy myślą że nazwanie się prezesem jest równoznaczne z umiejętnością prowadzenia firmy i kierowania ludźmi. Do tego trzeba posiadać znacznie więcej kompetencji Panowie a Wy niestety macie braki i to spore, a także jak widzę nadal istniejące skoro [usunięte przez moderatora]i też się już znudziło. Już widzę te "usprawiedliwiające" odpowiedzi np. [usunięte przez moderatora] jak to [usunięte przez moderatora] odchodzi bo pewnie znudziło mu się, MacDonald lepiej płaci itd. ale dziwię się że aż tyle wytrzymał. Życzę mu powodzenia.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Waldek

Odnośnie zarobków się nie wypowiadam bo zapewne sprawa indywidualna. Aczkolwiek o firmie złego słowa nie mogę powiedzieć. Szczególnie o [usunięte przez moderatora] który zajmuję sie m.in. rekrutacją. Myśle że jest najodpowiedniejszą osobą do kontaktu w Twojej sprawie.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Krzysztof Rozwadowski, ex-presales manager

O wiele mi łatwiej z poczuciem że czas spędzony tam nie był stracony. Co do CONTMAN to widać że idą do przodu - nie wszystko tam jest kolorowe ale jak podejdzie się mądrze do tego tematu to może być naprawde satysfakcjonująco. Do samego [usunięte przez moderatora] przez długi czas miałem ambiwalentne odczucia - z jednej strony jak miałem problemy to potrafili mi pomóc, nawet finansowo. Akceptowali (nieraz z trudem) że dojeżdżam do pracy 200 km, że nieraz się spóźniłem albo nie dałem rady wysłać raportu. Z drugiej strony potrafili mieć gdzieś fakt że spędziłem w tygodniu 30 h w brudnych pociągach i zrobiłem kilka prezentacji bo ważniejsze było to że raportu nie dostali. Aktualnie moje odczucia kierują się jednak w strone lekkiej sympatii. Sam mam firmę i trochę lepiej ich rozumiem. Stwierdzam że im dalej ma pracownik do Zarządu tym lepiej zwłaszcza jak ma się takiego dyrektora jak [usunięte przez moderatora]. [usunięte przez moderatora] jedna rada - Wasz szeregowy pracownik nie zna wszystkich stresów, niuansów i problemów z jakimi musi sobie radzić średniej wielkości spółka. Nie myśli tymi kategoriami. Jeżeli wykazuje większe zaangażowanie warto go wzmacniać albo przynajmniej mu nie utrudniać roboty. Nieraz wystarczyłby nam mail albo dobre słowo na osobności żeby dać nam paliwo do działania. Bo i tak mocno napędza prowizja (swoją drogą bardzo zacna) oraz charakter pracy. Nie demotywujcie swoich ludzi - nieraz jest lepiej znać prezesa tylko z wymiany zdań i spotkań okazjonalnych. Bo i tak nie prowadząc własnej firmy trudno Wasze decyzje zrozumieć. Pozdrawiam serdecznie Krzysztof Rozwadowski Główny Specjalista ds. Wdrożeń ENERGA-OBRÓT S.A. Prezes Zarządu R-FLOW Sp. z o.o.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Krzysztof Rozwadowski, ex-presales manager

Witam wszystkich byłych i obecnych, Zabierałem sie do napisania tej opinii kilka miesięcy, co jakiś czas zaglądając na gowork i czytając te wpisy. W końcu nadszedł ten czas żeby podzielić się swoimi odczuciami. Najbardziej uderzyło mnie ilość anonimowych wpisów więc postanowiłem się podpisać:) Tak, na dobry początek. Pracowałem w tej firmie prawie 3 lata, z perspektywy czasu doszedłem do dwóch zasadniczych wniosków: a) nie żałuje że odszedłem. b) bez pracy tam mógłbym pomarzyć o tym gdzie jestem teraz. Do wszystkich zastanawiających się nad pracą tam mogę powiedzieć jedno - jeżeli chcesz osiągnąć sukces, to jest to dobre miejsce na rozpoczęcie drogi do niego. Musicie jednak pamiętać o kilku rzeczach: 1) musicie ciężko zapier.... 2) musicie sobie ustawić wysoki próg bólu - zwłaszcza jak [usunięte przez moderatora] mają zły dzień. Po prostu potraktować to jako zły dzień i iść dalej. 3) musicie szybko udowodnić że warto na Was stawiać. 4) musicie zrozumieć coś czego ja nie zrozumiałem jak tam byłem a rozumiem teraz. Każdy, nawet najbardziej niedorzeczny pomysł prezesa jest święty. I to nie dlatego że [usunięte przez moderatora] jest nieomylny - tylko dlatego że to jeden z właścicieli, czyli w skrócie jego kasa. Należy go przyjąć, wyrazić swoje zdanie (bo wcale nie jest tak że nie można) jeśli macie na to ochotę, po czym robić dalej swoje. [usunięte przez moderatora] ma na tyle odwagi żeby wycofać się z idei, jeżeli nie wypali. 5) Musicie być sprytni - wiele problemów można obejść :) Wiele razy z piszącym tu prezesem [usunięte przez moderatora], miałem inne zdanie. Strasznie mnie denerwowało niejednokrotnie, sposób w jaki podchodzi do ludzi. Jedną z przyczyn mojego odejścia było wdrożenie jego pomysłu, którego nie byłem w stanie zaakceptować. Miałem natomiast na tyle odwagi żeby mu to powiedzieć prosto w oczy. Warto zrozumieć, że to [usunięte przez moderatora], jakiekolwiek zdanie macie na ich temat, odważyli się kiedyś zaryzykować zamiast pierdzieć w stołek na jakimś etacie i narzekać na forum na pracodawce. Za to ich szanuje i podziwiam. Gdyby tylko mieli nieraz trochę inne podejście do ludzi - byłoby extra. Ale słyszałem z różnych źródeł że jest lepiej niż było w tej kwestii. Prawie cały zespół z którym w sprzedaży współpracowałem poszedł przynajmniej poziom wyżej po odejściu z tej firmy. [usunięte przez moderatora] czy ja sam jesteśmy teraz w dużych korporacjach, zarabiamy godnie, realizujemy jeszcze większe tematy niż wcześniej. W CONTMAN można było nauczyć się naprawdę wiele. O wiele więcej niż mogą nauczyć się ludzie na starcie w takiej korporacji jak moja. Dlatego uważam że było warto trochę się przemęczyć. Co oznacza trochę się przemęczyć - dla mnie oznaczało to 318 prezentacji i spotkań w ciągu 26 miesięcy (przez pierwsze 3 nie umówiłem żadnego i modliłem się żeby mnie nie wylali a dyrektor Ziarko chciał zrobić ze mnie telemarketera :)). sam sprzedałem 4 duże instalacje, sam wdrożyłem jako handlowiec (to znaczy robiłem to co wdrożeniowiec) 2 procesy. Dla [usunięte przez moderatora] przemęczyć się oznaczało sprzedać system nie mogąc go pokazać, nawiązać takie relacje z klientami że go na grilla zapraszali, utrzymywać dobry wizerunek firmy nawet jak wdrożeniowcy dawali ciała nie mogąc czegoś zrobić. Dla każdego któremu się udało dzień nie kończył się o 17, nie zostawialiśmy laptopów w biurze, ślęczeliśmy nad prezentacjami, umowami, mailami do późnej nocy. Napierniczaliśmy po całej Polsce nie dlatego że kazał nam prezes, tylko po to by zgarnąć kase i osiągnąć sukces. Byliśmy nieraz źli, sfrustrowani, wkurzeni na zarząd, płakaliśmy w rękaw koledze [usunięte przez moderatora] i dalej robiliśmy swoje. To co mamy teraz sami sobie wypracowaliśmy i ta firma nam w tym pomogła - pomimo że przynajmniej 3-4 w miesiącu chcieliśmy rzucać wypowiedzenie :) Teraz wiemy że było warto, że z prezesem banku czy dużej firmy można gadać jak równy z równym i że milion złotych to nie jest tak dużo :) Praca sprzedając taki system jak ten jest ciężka, żmudna i wymaga cierpliwości - jeżeli chcesz z niej odejść to albo od razu, albo po 2-3 latach, albo po 5. Dlaczego? Bo tematy nad którymi pracowaliśmy w 2010 czy 2011 zamykają się dopiero teraz. Zamykać temat też trzeba umieć, jedna mistrzyni tego fachu niedawno odeszła - jej kariera w CONTMAN też jej chyba pomogła,. Ja odchodziłem z tej firmy mając bardzo dobrą pozycję. Złożyło się na to kilka spraw - powiększenie rodziny, pewne niezgodności z wizją prezesa, konieczność wyższych stałych zarobków. Firma rozliczyła się ze mną do końca - kilka miesięcy po odejściu dostałem premie którą obiecano mi po zakończeniu wdrożenia na kilka miesięcy przed odejściem. Wdrożenie się skończyło, pieniądze dostałem. Przez 3 prawie lata, raz zdarzyło się że wypłata była później

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Krzysztof Wiśniewski

Szanuję to, że każdy ma swoje zdanie na temat danej sytuacji. Szkoda, że nie przyszedłeś do mnie i nie powiedziałeś, że coś Ci się nie podoba. Nie zaproponowałeś też rozwiązania sytuacji, która Twoim zdaniem była problemem dla Ciebie. W naszej firmie mijaliśmy się przecież wiele razy dziennie i okazji do rozmowy było wiele. W firmie, która zatrudnia 30 osób i ma stosunkowo płaską strukturę: zarząd i dyrekcja, kierownicy trudno mówić o jakichkolwiek układach. Sprawa wygląda prosto, każdy wie jaki ma zakres obowiązków i odpowiedzialności. Nie tworzymy układów. Jeżeli coś takiego zaistniałoby, możesz być pewien, że byłbym pierwszy, który by go zlikwidował. Widzę, że wracasz do tematu podróży i rozliczeń. Przypomnę, że sprawa jest wyjaśniana szczegółowo każdemu kandydatowi przed zatrudnieniem. Jest dużo wyjazdów, nawet kilka razy w tygodniu. Rozliczenie delegacji jest zgodne z obowiązującym prawem: jest pełne pokrycie kosztów, diet, noclegów itp... Pracownik otrzymuje zaliczki na wszystkie delegacje. Nie ma żadnych - jak to napisałeś kombinacji z naszej strony. Z naszej firmy nigdy nie odszedł cały zespół, choć faktycznie niektórzy pracownicy odchodzą i czasem tworzą swoje firmy. Takie Ich prawo. Mieliśmy dwa takie przypadki. Z jedną z firm jesteśmy konkurentami, z drugą współpracujemy zlecając jej nawet prace. Dziękujemy za troskę o nasz wiek, zapał oraz entuzjazm. Zapraszam na naszą stronę gdzie można przekonać się co do tego jak i co robimy. Najważniejsze są dla nas opinie wyrażane przez Klientów. W zeszłym tygodniu spotkaliśmy się z Nimi. Postrzegają nas zupełnie inaczej niż przedstawiłeś powyżej. Z poważaniem Krzysztof Wiśniewski

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
były :)

[usunięte przez moderatora] - czyli jak się podpisuje prezes tej firmy usiłuje robić dobry PIAR. No nieco za późno, zwłaszcza że sroka swój ogon chwali a sporo działań które mogą być wręcz podejść pod typowy mobing była jego dziełem. Krótko mówiąc z "jego punktu widzenia jest wspaniale". Nic dodać. Jeśli chcesz zobaczyć jak się pracuje w typowej polskiej firmie gdzie rolę mają różne zakulisowe układy, a Ty który ich nie masz mimo osiągniętych nawet wspaniałych efektów nie będziesz ani odpowiednio wynagradzany ani nawet nie otrzymasz tych pieniędzy co powinieneś to zatrudnij się tam. Możesz liczyć że pracy Ci nie zabraknie nawet 24 godz na dobę bo o odpowiednim wynagrodzeniu za podróże czy dietach to możesz pomarzyć. Kombinacji jest tam zresztą więcej. Z moich kolegów i koleżanek mało kto tam pozostał a firma doskonale podtrzymuje swoje "dobre" inaczej tradycje które jak widać nawet doprowadziły do odejścia całego zespołu ludzi, którzy robią jej teraz konkurencję a nie tylko oni. Krótko mówiąc [usunięte przez moderatora], Twoje wpisy są tyle warte co to, co sroce spod ogona wypada no chyba że kierujesz je do jakichś idiotów zbyt mało rozgarniętych i zdolnych się u was zatrudnić w związku z tym. A na dobre wpisy od byłych pracowników to nie macie co liczyć. Aha, dodam jeszcze że też się starzejecie i nie dajcie rady :) I to podwójnie - wy jako ludzie i jako firma która sobie bardzo skrupulatnie wyrobiła złą opinię u klientów nie dotrzymując terminów i wdrażając niepewne, nienależycie przetestowane próbne wersje waszych aplikacji które sporo u niektórych klientów napsuły. Handlowcy nie będą za was wiecznie świecić oczami.

ex

Pracowałem przez pewien czas w contman. Dla mnie to typowa, mała, polska firemka bez perspektyw. Inni pracownicy w porządku, ale walka o klienta ciezka i malo profesjonalna. zarobki nędzne, poniżej średniej w tej branży. Na zajęcie po studiach nawet może być, ale ogólnie słabo.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Krzysztof Wiśniewski

xyz - 2012-08-05 00:47:06 \"Pracownicy odchodzą, młodzi nie potrafią ogarnąć tematów, choć są do tego zmuszani. Ogólnie nerwowo i nie profesjonalnie\" brak szkoleń a robota musi być zrobiona ;p więc zarywanie czasu mile widziane =) nowo przybyli z góry skazani na niepowodzenie, choć jak dobrze się trafi to można dać radę. stare wilki odchodzą.Każdy jest przez pewien czas młody, teraz są już doświadczeni, niektórzy awansowali, inni ogarniają tematy, z niektórymi rozstaliśmy się. Krzysztof Wiśniewski Prezes

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Krzysztof Wiśniewski

W Dziale Sprzedaży pracuje 5 osób. W tej chwili trwa rekrutacja na kolejne dwa stanowiska. W naszej firmie stan osobowy nie zmienia się znacznie. Od kilku lat utrzymuje się na poziomie 25-30 osób. Krzysztof Wiśniewski Prezes

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Krzysztof Wiśniewski

Nikt nie jest nieomylny również my. Uczymy się cały czas, niestety również na swoich błędach. Odpowiedzialność jednak bierzemy zawsze na swoje barki. Za wpadki, na końcu odpowiada Zarząd i to my jeździmy do Klientów aby się wytłumaczyć. Nieprawdą jest jednak stwierdzenie co do kondycji firmy. Z roku na roku nasza firma zdobywa nowych Klientów i przynosi zyski. Nasze systemy działają w największych instalacjach w Polsce i Europie. Możliwe jest to właśnie dzięki kompetencji i umiejętności naszych Pracowników, którzy stworzyli te rozwiązania. Prawdą jest natomiast, że w naszej historii zdarzyły się wdrożenia, które wykroczyły poza zakładane ramy czasowe. Ale czy naprawdę osoba, która pisała te stwierdzenie uważa, że jest to tylko wina naszej firmy? Wdrożenie, to wspólna praca Klienta i Contmana, a błędy może popełniać każda ze stron. My staramy się robić ich jak najmniej. Nieprawdą jest również, że kiedykolwiek z naszej firmy odszedł cały zespół. Zapewne piszący te stwierdzenie nie znał szczegółów. Kilka lat temu odeszły 2 osoby z Działu Sprzedaży i założyły swoją firmę. Osobiście życzę im sukcesów, czasem patrzę jak dają sobie radę, w końcu wiele ich nauczyliśmy. Krzysztof Wiśniewski Prezes

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Krzysztof Wiśniewski

Sprawę rozwoju, szkoleń ustala Pracownik bezpośrednio z Dyrektorem działu w którym pracuje. Jako Prezes nigdy nie odmówiłem żadnemu pracownikowi szkolenia. Wręcz przeciwnie, sugerowałem i proponowałem takowe. Co do ilości wyjazdów służbowych pisałem wyżej. Natomiast stwierdzenie, że ktoś się "dokładał do interesu" jest nieprawdą. Każda delegacja jest rozliczana wg. obowiązujących przepisów, a w przypadku dalszych podróży uzgadniane są dodatkowe noclegi. Co do telefonów w sprawie urlopu to jeżeli sytuacja tego wymaga, tak mogło się zdarzyć że dzwonimy. Widocznie wymagał tego interes firmy w tym i Sprzedawcy, który poza wypłatą mógł zarobić dodatkowo prowizję. Sprawę zawsze stawiam otarcie w ważnych sprawach, jeżeli wymaga tego sytuacja może się zdarzyć, że się skontaktujemy. Na przestrzeni jednak 12 lat firmy wezwanie pracownika z urlopu miało może miejsce w 1 lub 2 przypadkach. Jeżeli są powody do rozstania z Pracownikiem, to na pewno nie takie jakie zostały przedstawione wyżej. W dziale Sprzedaży w większości przypadków było to brak osiągnięcia zakładanych wyników w perspektywie 6-12 miesięcy. O tym też mówimy na rozmowach kwalifikacyjnych. Sprawy zawsze stawiamy jasno i otwarcie. Krzysztof Wiśniewski Prezes

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Krzysztof Wiśniewski

W każdej umowie o pracę opisany jest zakres obowiązków oraz wynagrodzenie i zasady premiowania, prowizje. Podróże służbowe w Dziale Sprzedaży są częste, nawet 3 razy w tygodniu. Tego po prostu wymaga specyfika pracy. Każdy Kandydat podczas rozmowy jest o tym otwarcie informowany. Resumując wie jakie są oczekiwania i nie owijamy w bawełnę. Każdego Pracownika traktujemy po partnersku i tego samego oczekujemy w stosunku do zarządu. Nigdy nie padły cytowane wyżej określenia, choć w napiętych sytuacjach leciały dobitne słowa i to faktycznie uniesionym głosem. Naszym zdaniem lepiej sobie wyjaśnić zawalone sprawy niż od razu rozstawać się, czy wpisywać w akta Pracownika. Co do Wigilii, to akurat te staramy się robić tak jak nas na to stać. Organizują to nasze Koleżanki w firmie i one ustalają budżet, menu, itp… Każdy Pracownik ma możliwość zasugerowania im pomysłów - co miało i ma do teraz miejsce. Jeżeli chodzi o imprezy integracyjne to faktycznie, w ostatnim czasie nie organizowaliśmy ich. Musi to zmienić. Mam nadzieję, że od początku przyszłego roku zmieni się to diametralnie. Krzysztof Wiśniewski Prezes

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
xyz

\"Pracownicy odchodzą, młodzi nie potrafią ogarnąć tematów, choć są do tego zmuszani. Ogólnie nerwowo i nie profesjonalnie\" brak szkoleń a robota musi być zrobiona ;p więc zarywanie czasu mile widziane =) nowo przybyli z góry skazani na niepowodzenie, choć jak dobrze się trafi to można dać radę. stare wilki odchodzą.

exxx

Pracownicy odchodzą, młodzi nie potrafią ograrnąć tematów, choć są do tego zmuszani. Ogólnie nerwowo i nie profesjonalnie

Zostaw merytoryczną opinię o Contman Sp. z o.o. - Poznań

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Contman Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Contman Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Contman Sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w Contman Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

Contman Sp. z o.o.
2.3/5 Na podstawie 116 ocen.
  • Zobacz wywiad
  • Szyperska 14
    61-754 Poznań
  • NIP: 7822187407 KRS: 0000072169
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Contman Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii