pracownicy zazwyczaj minimum zaangażowania
@DZIK Z Pozdrowieniami nie powinieneś zgłosić swoje niezadowolenie centrali firmy Dominos Pizza w momencie otrzymania produktu? To jest serwis opinii o pracodawcach i większość użytkowników szuka tu właśnie takich opinii o firmie.
(usunięte przez administratora)
To serwis pracowniczy, a nie strona gorzkich żali dla nienajedzonego grubasa. Idź być gruby gdzieś indziej
Witam, ujmę to krótko - OMIJAĆ SZERKIM ŁUKIEM LOKALE: GRÓJECKA, RACŁAWICKA, JEROZOLIMSKIE, BUKOWIŃSKA, WROCŁAWSKA. POWÓD: KIEPSKIE ZAROBKI, (usunięte przez administratora) ZERO ŻYCIA CIĄGLE CHCĄ ABYŚ ICH DORABIAŁ, NIEPRZYJEMNI MENAGEROWIE [ZWŁASZCZA GENERAL MNG]
Rozmowa w Bydgoszczy, to była najbardziej żałosna rozmowa na jakiej mogłam być. W ogłoszeniu praca na cały etat, na rozmowie dowiaduje się że tylko 3 dni w tygodniu. Nie miałam nawet okazji rozmawiać z kierownikiem, tylko Panem co stał na kasie, który kompletnie nie wiedział o co pytać i był strasznie przestraszony. To ja zadałam więcej pytań niż on. Cokolwiek do niego powiedziałam to zlewał i mówił na siłę to co miał napisane na kartce. Koniec końców nie przyjęłam oferty pracy, bo skoro rozmowa ma być robiona na ***** to praca raczej nie lepsza.
Praca na kuchni czy jako kierowca
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Omijać szerokim Łukiem te Pizzerie ! ! ! ! Nie polecam oszukują na jedzeniu SZAJS!
Pracowałem mniej więcej rok najpierw kilka miesiecy na Ursusie(franczyza) i na Białołece, Ursus stawka 11zl , Białołeka 6,50zl menagerowie obiecywali mi wpisanie moich przepracowanych godzin do system gdy brałem nadgodziny bo była tabaka, jak sie pozniej okazało klamali, i okradli mnie na kilkadziesiat zl. po 3 miesiącach nadal mialem stawke 6,50zl pomimo pol rocznego wczesniej doswiadczenia na Ursusie. Pewnego dnia ktos zniszczyl skuter i nie poinformował o tym nikogo po czym ukradł karte uzytkowania tego skutera, na moje nieszczescie zapomnialem sie tego dnia wpisać na do karty skutera ktorego ja uzywałem na codzień. Przy pomocy malo logicznego myslenia stwierdzono ze ukradlem karte zniszczonego skutera i postanowilem nie wpisać sie nigdzie indziej bo wiadomo pracownik to debil. Naprawe zniszczonego skutera oceniono na 3300zl moja pensja przy przepracowanych okolo 150godzinach w miesiacu byla mniej wiecej 800zl, zabrano mi bez poinformowania mnie cała wyplate przez co straciłem miejsce zamieszkania i srodki do zycia. Stałem sie bezdomny i bardzo głodny bo nie stać mnie było na bułke, po tym wydarzeniu zacząłem inaczej postrzegać rzeczywistosc i poszedłem na spotkanie z menagerka z nozem w race i brałem pod uwage zamordowanie tej (usunięte przez administratora) kierownik regionalny poinformował mnie ze moge przyjechac z warszawy do krakowa jesli chce z nim porozmawiać. Ogolnie to zycze im smierci ale ciesze sie ze tego nie zrobiłem pod wpływem emocji bo bym poszedł do pierdla. Wszystkim ludziom odpowiedzialnym za moja krzywde zycze smierci ktorej bedzie towarzyszyła ogromna ilosc bólu. Nie pozdrawiam
prostu śmieszna. Ludzie przychodzą do pracy na skuter i narzekają, że pada deszcz? To była ukryta info... Pracuje w Domino's od 3 miesięcy. I 99% tego co tu czytam to są jakieś brednie. Managerowie są bardzo w porządku. Nie słyszałem od kolegów czy koleżanek o potracaniu z wypłaty. Co do skuterów to po miesiącu dostałem nowej Neosa. Poza tym za każdy ciuch zwracają pieniadze(warunek faktura) . Więc o co ku........a ludzie wam Chodzi???
Większość opinii jest po prostu śmieszna. Ludzie przychodzą do pracy na skuter i narzekają, że pada deszcz? To była ukryta informacja jak szło się tam do pracy czy może przy rozpoczęciu pracy myśleliście, że w Polsce nie pada? Niskie stawki? Ile Wy chcecie zarabiać za rozwożenie pizzy i składanie kartonów, gdzie oprócz prawa jazdy nie jest wymagane doświadczenie? Pierwsza praca w życiu i wszyscy myślą, że zarobią ponad 5 koła na rękę. Narzekanie, że sprzątanie do 24-2? Nie dziwie się jak założę się, że piszą to osoby, za które całe życie sprzątali rodzicie i nagle dostają miotłę, mopa i nie wiedzą jak się tym posługiwać. Niestety młode pokolenie jedyne co potrafi to używanie internetu i pisanie postów. Zero doświadczenia tylko skończona szkoła, którą obecnie kończą raczej wszyscy. Całe życie pracuję w gastronomii i pilnuję tej pracy jak pies ogona! Praca po godzinach, w weekendy, święta, taka branża, cała gastronomia tak pracuje i co nagle w jednej sieci to ma być wyjątek? Chcecie mieć wolne takie dni to proponuję prace w jakimś biurze, a nie w knajpie! Tyle, że tam potrzebne jest doświadczenie, którego pisząc posty nikt nie zdobędzie. Niska stawka? Ponad 10zł na rękę + nieopodatkowane napiwki, tragedia. Zarabiając więcej niż lekarz rezydent po studiach medycznych to rzeczywiście beznadziejne pieniądze i to Wy możecie narzekać. Obstawiam, że wszystkie te posty w przynajmniej 80% piszą osoby, które zostały z tej firmy wywalone, albo wielce niezadowoleni, którzy myśleli, że będą noszeni za rękach za to, że przyszli do pracy. Wiadomo zawsze w jakiejś większej sieci zdarzą się lokale gdzie jest lepiej, gdzie jest gorzej, to jest normalne i nigdy nie będzie tak, że wszyscy kierownicy będą ok, tak się po prostu nie da bo wszyscy mają inny charakter i nie każdy z każdym się dogada. Brak szacunku? Po tym w jaki sposób piszecie te posty to można się tylko domyślać dlaczego już tam nie pracujecie, każdy by Was wywalił. U mnie na kelnerce jest dosłownie to samo. Przyjdzie osoba, do pierwszej pracy w życiu i narzekanie, bo bolą nogi, bo taca za ciężka, bo trzeba przyjść wcześniej, wyjść później, "przyszedłem na kelnera, a nie do pucowania szklanek". Po prostu masakra i szczerze to współczuję w tym momencie pracodawcą, że tacy ludzie przychodzą teraz do pracy i trzymam kciuki za to, aby rynek się zmienił i żebyście to Wy musieli walczyć o pracę, a nie praca o Was. Walcie fale hejtu na ten post. Kto dłużej pracuje i zaczynał od gorszych warunków to doskonale wie o czym piszę. Całą resztę, zapraszam do słów krytyki.
Pracuje w Domino's od 3 miesięcy. I 99% tego co tu czytam to są jakieś brednie. Managerowie są bardzo w porządku. Nie słyszałem od kolegów czy koleżanek o potracaniu z wypłaty. Co do skuterów to po miesiącu dostałem nowej Neosa. Poza tym za każdy ciuch zwracają pieniadze(warunek faktura) . Więc o co ku........a ludzie wam Chodzi???
Pracowałem w Opolu jako kierowca i ogólnie nie polecam. Praca a 13-15 zł /godzina, do obowiązków należy: dostawa (30 min kurs), sprzątanie do 12-02 w nocy, składanie pudełek, przyjmowanie dostaw, dbanie o produkty dla kucharzy, obsługa przy kasie i słuchawce itp itd szereg zadań totalnie oderwanych od stanowiska kierowca. Najgorzej jeździ się w deszczu - zapomnijcie o zmianie ciuchów, wysuszeniu się. Sama ekipa to zależy bo duża rotacja, niektóre niedoświadczone "managery" przerost ambicji i relacja ja kierownik - ty śmieć. Za skuter faktycznie odpowiada użytkownik oraz wbijanie czasów to również norma. Idziesz tam i tylko myślisz aby zakończyć współprace, głównie przez specyficzny klimat. Na plus niektórzy super ludzie, nie miałem problemów z kasą, napiwki czasami 2 dyszki czasami zero. Dużo Ukraińców i co najlepsze oni również mają dość.
@Neos4 tak jak pisałam wyżej watek dotyczy brytyjskiego Dominos Pizza i nie piszmy tutaj o innych restauracjach. Powinny się na serwisie znajdować też wpisy innych restauracji i tam można o nich pisać.
@kuba wątek nie dotyczy restauracji Dominos Pizza w Gdańsku, a w Inverness, dlatego żeby nie zaburzać komunikacji na wątku piszemy tylko o tej restauracji. @Marcin wychodzi na to, że lepiej skoro użytkownik wracając do Polski nadal chciał pracować w tej restauracji.
dnia 17-06-2017 o godzinie 22:08 chciałem zamówić pizze w gdańsku z numeru tel 690690... na który w kółko wysyłane smsy o promocjach , zamówienie zostało odmówione powiedziano mi że nie mogę zamówić pizzy ponieważ system nie działa , zamówiłem pizze w dagrao nie polecam zaśmiecają cie tylko smsami
Pracowałem w UK jako asystent managera. Wracałem do Polski i spodobał mi się pomysł kontynuacji pracy dla tego brandu, ze względu na dobrą atmosferę. Od pierwszych wiadomości z zapytaniami o pracę byłem zapewniany o najwyższym poziomie i orgniazacji, że lokale z UK są w tyle. Pierwszego dnia zapowiedzi spotkały się twardo z rzeczywistością. Faktycznie - regionalny i w biurze mają sielankowe życie. Praca w lokalach to inna bajka. Skutery / samochody są w opłakanym stanie. Serwisem podobno zajmuje się jakaś zaprzyjaźniona firma, jednego z głównych managerów. Produkty w chłodni są często przeterminowane i używane, aby nie wywoływać strat. Mówi się, że Nasz Sanepid daje wycisk. W UK na każdym roku jest przestrzegany food hygiene, dress code, dough managment i customer experience. Kontrole jakości to też jakiś żart. Od kiedy kontrol jest zapowiadana? Polecam tego pracodawcę, jeżeli ktoś chce się rozczarować.
Praca na zlecenie. Stawki niskie. Przy zatrudnianiu mówi się o dogodnym systemie godzin. Nieprawda! Każdy Menager ma prawo do przedłużenia twojej pracy o 2 godz. Jeżeli ne ma pracy to może cię wysłać do domu i po 2 godz. Jeżeli jest praca to: Dowóz pizzy do klienta, sprzątanie, przyjmowanie zamówień, Telefonowanie do klientów, Wyciąganie pizzy z pieca, pakowanie, pilnowanie czasów swoich i innych, robienie pizzy, chodzenie z ulotkami itd. 25-letni menager, który jako kierowca skutera lenił się nieźle wymaga od ciebie pełnego podporządkowania. Deszcz, wichura, mróz, masz jechać, Nic ich to nie obchodzi. Każą ci w komputerze wybijać wyjazd choć pizza jeszcze jest w piecu. Efekt? opóźnienie spada na kierowcę, Często menager powraca kierowcę w komputerze zanim ten wrócił z kursu aby poprawić statystyki. Moim zdaniem to rodzaj współczesnego niewolnictwa. Mógłbym napisać więcej ale po co. Robota dla ludzi z Ukrainy bo dla nich To duży pieniądz, szczególnie jak si u nas uczą i muszą z czegoś żyć. Uwaga na menagerów, empatii prawie zero.
Dramat, dramat i jeszcze raz dramat! Omijać z daleka. Kierowca oczywiście jest sprzątaczem,składaczem pudełek,zmywaczem, Jeśli chodzi o napiwki to średnio 15zł dziennie wychodzi -wszyscy płacą online lub kartą- kursów jest bardzo dużo. Jazda na tych skuterach grozi utratą życia, ubranie na zime prosze was i tak przemarzniecie jak (usunięte przez administratora) wrocicie do lokalu nikt wam nie pozwoli nawet sie rozgrzac od razu kolejny kurs i heja. Oczywiście za każde uszkodzenia skutera wy jesteście odpowiedzialni mimo że skuter przy 15-20/h kręci się na wsyzstkie strony. Brak jakiejkolwiek przerwy. Zadne plany nie wchodzą w gre grafik tylko na tydzien i jak menager chce. Na moje 6 wypłąt w dominosie 5 było zaniżone po kilku interwencjach zaległości oddawali po kilku miesiacach. Praca do 2 w nocy ! Do tego zawsze był problem z ustaleniem godzin, logujesz sie do systemu na wejsciu i wyjsciu dziwne ze zawsze pomimo ich zapisywania w moim notatniku -wychodziło kilka mniej. Menager potrafił bez uprzedzenia dzien wczesniej zmienic grafik i dopicyać 3 godziny do tego nigdy w swojej pracy nie skończyłem w wyznaczonej godiznie - no może poza zamknięciem, Stawka 13brutto?? Zastanowcie sie czy warto narazac swoje zdrowie i podprzadkowac swoje życie pod takie "coś"?
Co możecie powiedzieć na temat warunków zatrudnienia w Dominos Pizza? Chętnie usłyszymy też na jakie benefity może liczyć pracownik firmy.
Pracuje w Dominos jako kierowca od 2 lat w uk praca nie jest zła lekka ,za zamówienie płaca 0.75 pensów a powyżej 2.5mil 1 pounds jak jest dużo pracy dają po 3-4 zamówienia na raz do samochodu , samochód mam mój , umowę mam ale 0 h czyli jeden tydzień mogę mieć 30h drugi 40 zależy od roboty i jak jeździsz , pomagam tez w środku na piecu generalnie robię wszystko pomagam jak załogi nie ma pełnej i jeżdżę stawka minimum 7.20h ,jak masz mały samochód to na paliwie jesteś do przodu 1.0 silnik i jak np 15f dziennie za paliwo skasuje polowe mam w kieszeni jeżdżę codziennie od 18 do zamknięcia na paliwie oszczędzam tygodniowo jakieś 50-60 f nie ma czegoś takiego ze potrącają ci z wypłaty za towar który wyparował ,zawsze da się w systemie poukładać aby wszystko było wporzadku czasami menadzer tylko płaci ze swoich jak coś naprawdę nie tak ,ale nie zwykli pracownicy przecież za to jest odpowiedzialny tylko menadzer lub jego asystent !! To co robią w Polsce to zwykle okradanie biednych ludzi !!! Jak bym był w Polsce nie wyobrażam sobie robić za kierowcę ponieważ w pl jest ciężko z tego powodu ze są kamienice i wieżowce , ja mam domy na parterze podjeżdżamy pod dom wysiadamy podchodzimy do drzwi i pukamy ,nie trzeba latać po schodach to jest ten plus a jeśli nawet zdarzy się jakiś budynek to raz dziennie ,a wtedy dzwonimy do klijenta i wychodzi przed blok ! Nawet do środka nie możemy wejść jeśli czujemy ze jest niebezpiecznie jak chcemy możemy ale ja zawsze dzwonię , jeśli chodzi o napiwki to nie ma rewelacji z tego względu ze sama pizza droga jest jak zbiorę 15 f tygodniowo to jest naprawdę dobrze lepiej na paliwie wychodzę
Duzo chyba zalezy od lokalu w którym sie pracuj... zaczalem prace 3 tygodnie temu w Warszawie i jest spoko
Praca w tym miejscu mam namysli Dominos w Szczecinie na ul.Rostockiej miała tylko jeden plus jazde na skuterze. Poza tym to jest największa moja pomyłka w wyborze pracy jako kierowca. Szkoda że nie poczytałem na ich temat zanim podjąłem prace dla nich.
Witam, Ja też pracowałem w tej Dominos na Rostockiej.Rozwożenie/Delivery. Mam pytanie.Czy były sytuacje gdzie kogoś obciążono kosztami naprawy nie z Twojej winy rzeczy zepsutej.I z tego powodu straszono że nie wypłacą pensji??.
@Kierowca no wiadomo ze cos za coś zawsze tak jest :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Dominos Pizza?
Zobacz opinie na temat firmy Dominos Pizza tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 25.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Dominos Pizza?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 20, z czego 6 to opinie pozytywne, 14 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Dominos Pizza?
Kandydaci do pracy w Dominos Pizza napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.