Opinie o tRISS w Osielsko

Pracowałem kilka lat. Ogólnie nie polecam współpracy z firmą. Nagminne wymuszanie nadgodzin za które płaci się mniej niż za normalne godziny pracy lub wcale się nie płaci. Zmienianie warunków wynagrodzenia za prace dodatkowe po ich wykonaniu i to jak się domyślacie na gorsze. Wirtualne premie. Otrzymałem tylko 2 razy. Pomysł o zatrudnieniu pracownika, którego zadaniem jest notowanie i informowanie kierownika zakładu o tym kto gdzie idzie i co robi świadczy o podejściu kierownictwa firmy. Kierownik zresztą jedyną rzeczą którą się zajmuje to monitoring telewizyjny. Zarząd firmy potrafi powiedzieć, że dieta za delegację zagraniczną jest zarobkiem pracownika i potrafi wysłać pracownika po ośmiu godzinach pracy w zagraniczną delegację jednodniową trwającą trzy dni. O godzinie 14 informują, że o 17 jedzie za granicę. Nagminnie gubią się w rozliczeniach nadgodzin i rozliczeniach prac montażowych oczywiście na niekorzyść pracownika. Najgorsze jest chyba jednak informowanie pracowników o wprowadzonych zmianach systemu rozliczania z dwu trzytygodniowym opóźnieniem i udawanie, że przecież już to mówili. O kierowniku L.G. mówi się zresztą w zakładzie, że mówiąc dzień dobry już kłamie. W firmie pracuje wielu bardzo dobrych fachowców. Wielka szkoda, że są tak niedoceniani przez kierownictwo firmy. Wśród personelu panuje świetna atmosfera i tylko dlatego pracowałem tam tak długo. Niestety nie można tego powiedzieć o kontaktach z kierownictwem zakładu. Na koniec dodam, że zmieniłem pracę i w podobnej firmie i z tym samym zakresem obowiązków i w podobnym wymiarze godzin zarabiam trzy razy więcej.