Korpo typowe i bez polotu - marne zarobki, owocki, niecałe 200 stówki dodatku na zakup okreslonych kuponow do konkretnych sklepów, hybryda z nakazem a nie zaproszeniem do biura, bo kontrola musi być, mielenie do obrzydzenia nic nie wnoszących bzdur na teams, mail do maila w odpowiedzi na maila mailem poganiany, powolne tempo wdrożeń, zmian, decyzji. Bazują na atmosferze, która ma przyciągać, zatrudniają z polecenia, preferują w zespołach cwaniaków przerzucających odpowiedzialność i równiczesnie pracoholików, którzy robią za pięciu takich cwaniaków w zespole. Jedni zarabiają grube tysiące jak ci w IT chociaż kardiochirurgami nie są i inżynierami z NASA, tacy mogą pracować zdalnie z innego miasta, na innych stanowiskach tyrasz za 3 tysie i musisz chodzic do biura codziennie, dają ci do zrozumienia, ze jesteś tu by służyć tym z zarządu i co niektórym świetnie wynagradzanym menago. Nie masz prawa do własnego zdania o wojnie na Ukrainie i szczepionkach, poglądy firmy mają byc twoimi. Wartości firmy tylko w hasztagach. W rzeczywistości nie działają, co pokazała głośnia sprawa znanego redaktora. To dobre miejsce pracy na lata, dla tych którym nie chce sie rozwijać, pracować, awansować, myslą tylko o imprezach firmowych, tolerują setki jałowych spotkań na teams i udają, że ich zycie i tożsamość to RASP.
Tak myslałam, że to takie badziewie i sie nic a nic nie pomyliłam. A te spotkania firmowe to z pieniędzy (usunięte przez administratora)klientów.
Hej, niedawno aplikowałam na program stażowy w tej firmie. Czy ktoś już dostał zaproszenie do testu? Zastanawiam się czy zostałam już odrzucona, czy po prostu firma nie zaczęła jeszcze rozsyłać testów.
Czy jest w stanie Pani odpowiedzieć mi kiedy można spodziewać się informacji na temat dalszych etapów rekrutacji?
Bardzo profesjonalna rekrutacja od poczatku do konca. Ludzie prowadzacy- rekrutacje bardzo serdeczni. :) Pani z HR rowniez. Dostalam informacje zwrotna mimo tego,ze odpadlam po rozmowie.
Cześć, imienniczko :) Po ostatnich masowych zwolnieniach cykam się ze składaniem CV, ale z drugiej strony kusi, bo szukają redaktorki do Ofeminin. Czy może Twoja rekrutacja dotyczyła segmentu kobiecego? Doszliście w rozmowie do etapu kasy? Nie ukrywam, że jest dla mnie istotny przy tej inflacji..
Czy Ringier Axel Springer Polska oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
Ogólnie polecam prace w dziale it jak ktoś lubi proporcje bugfixing/development 9/1. Niesamowite jak bardzo złe oprogramowanie może tworzyć i jak duże mieć mniemanie o sobie na rozmowach o pracę jednocześnie jedna firma.
Jakie są warunki zatrudnienia w Ringier Axel Springer Polska?
Niestety mimo zapewnień brak feedbacku z jakąkolwiek informacją po rozmowie rekrutacyjnej.
Rekrutacja do godziny, rozmowa z dwiema osobami, atmosfera przesłuchania, mało przyjazna, deklaracja informacji zwrotnej po rozmowie i w zależności od wyniku zaproszenie na kolejny etap lub podziękowanie za rekrutację. Planowany termin odpowiedzi - tydzień-dwa. Zero kontaktu z jakąkolwiek odpowiedzią. Niepoważni rekruterzy.
Pytania o doświadczenie zawodowe, powody odejścia z poprzednich prac
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy


Hej, niedawno aplikowałam na program stażowy w tej firmie. Czy ktoś już dostał zaproszenie do testu? Zastanawiam się czy zostałam już odrzucona, czy po prostu firma nie zaczęła jeszcze rozsyłać testów.
Wiesz może jakie mają być te testy? Bardzo trudne? Staż ile ma trwać? Standardowo 3 miesiące czy dłużej z możliwością zatrudnienia?
Niestety nie mam pojęcia jak wyglądają testy. Staż ma trwać 3 miesiące, ale chyba później jest możliwość zatrudnienia. Na tą chwilę czekam na zaproszenie do testu. Ciekawi mnie czy już zaczęli je wysyłać, czy może będą to robić dopiero po terminie przesyłania aplikacji.
Cześć, wszyscy którzy rozwiązali zadanie i wysłali zgłoszenie na staż powinni dostać od nas wiadomość mailową, w której tłumaczymy kolejne kroki. Teraz przyglądamy się teraz uważnie wszystkim zgłoszeniom i odezwiemy się do wszystkich kandydatów/tek po zakończeniu pierwszego etapu rekrutacji, czyli 12.04. Innymi słowy: nikt jeszcze nie dostał zaproszenia do testu. ;) W razie pytań lub wątpliwości zapraszamy do kontaktu z nami: techsummer@ringieraxelspringer.pl
Duże zaangażowanie w reklamę stażu, a nie potraficie na czas odpowiedzieć kandydatom... No słabo.
Dziś do końca dnia wszyscy Kandydaci i Kandydatki otrzymają informacje. Jest tak dużo aplikacji, że potrzebujemy nieco więcej czasu niż szacowałam :)
Rozwiązanie zadania i wysłanie zgłoszenia na staż ORAZ posiadanie doświadczenia i umiejętności które będą wymagane podczas pracy jako programista NIE gwarantuje przejścia do kolejnego etapu (testu). Jedno wielkie XD Jeśli nie takie umiejętności są kluczem do przejścia do kolejnego etapu, to jakie?
Też się nad tym zastanawiam. Widocznie firma kierowała się innymi kryteriami skoro nie wystarczyło: - Posiadanie wymaganych umiejętności, - dobre i pasujące wykształcenie, - posiadanie doświadczenia, - ukończenie kursów, - rozwiązanie poprawnie zadania. Skoro nie dajecie takim osobom szansy wykazania się umiejętnościami w teście to coś tu jest nie tak z tą rekrutacją. W tym przypadku zastanawiam się co mogło decydować o nieotrzymaniu testu. Może były jakieś preferencje co do wieku lub płci kandydata. Może decydowały znajomości? Widzę, że pani rekruter jest tu aktywna więc może wypowie się na ten temat. Nie ma tu mowy o rzetelnym porównaniu kandydatów. Myślę, że nie byłoby takiego oburzenia gdyby nie to jak intensywnie promowaliście tą rekrutacje.
Drogi Kandydacie, Bardzo nas cieszy ogromne zainteresowanie programem stażowym RAS Tech Summer, jednak - m. in. z uwagi na ograniczoną liczbę miejsc - już na pierwszym etapie zmuszeni byliśmy podjąć trudne decyzje o odrzuceniu zdolnych i bardzo obiecujących kandydatów i kandydatek. Nie zgadzamy się z Pana opinią o nierzetelności w przeprowadzaniu rekrutacji do programu. Oczekiwania i kryteria nasz zespół rekrutacji ustalił na samym początku projektu i trzymaliśmy się ich konsekwentnie - braliśmy pod uwagę między innymi znajomość języka angielskiego, projety na Githubie, projekty dodatkowe i koła naukowe, wykształcenie kierunkowe czy rok studiów. Trzymamy kciuki za znalezienie jak najlepszego stażu, który Panu szansę rozwinięcia skrzydeł, zapraszamy również do wzięcia udziału w kolejnej edycji RAS Tech Summer w przyszłym roku! :)
Czy jest w stanie Pani odpowiedzieć mi kiedy można spodziewać się informacji na temat dalszych etapów rekrutacji?
(usunięte przez administratora)
Do mnie się jeszcze nie odezwali.
Zaproszenie do testu czy odmowe?
zaproszenie do testu: Gratulacje! Po przejrzeniu ogromnej ilości zgłoszeń, chcielibyśmy zaprosić właśnie Ciebie do udziału w II etapie rekrutacji stażowej do programu RAS Tech Summer! Jak będzie wyglądać II etap? W przeciągu tygodnia otrzymasz od nas zaproszenie do wyzwania programistycznego na platformie C*****. Wyzwanie to pozwoli nam na wyłonienie Kandydatów i Kandydatek z najwyższymi kompetencjami programistycznymi i zaproszenie na staż najlepszych z najlepszych.
Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem liczby aplikacji oraz zainteresowania programem stażowym RAS Tech Summer. Uprzejmie informuję, że wszyscy Kandydaci oraz Kandydatki otrzymają informacje dziś do końca dnia. :)
Korpo typowe i bez polotu - marne zarobki, owocki, niecałe 200 stówki dodatku na zakup okreslonych kuponow do konkretnych sklepów, hybryda z nakazem a nie zaproszeniem do biura, bo kontrola musi być, mielenie do obrzydzenia nic nie wnoszących bzdur na teams, mail do maila w odpowiedzi na maila mailem poganiany, powolne tempo wdrożeń, zmian, decyzji. Bazują na atmosferze, która ma przyciągać, zatrudniają z polecenia, preferują w zespołach cwaniaków przerzucających odpowiedzialność i równiczesnie pracoholików, którzy robią za pięciu takich cwaniaków w zespole. Jedni zarabiają grube tysiące jak ci w IT chociaż kardiochirurgami nie są i inżynierami z NASA, tacy mogą pracować zdalnie z innego miasta, na innych stanowiskach tyrasz za 3 tysie i musisz chodzic do biura codziennie, dają ci do zrozumienia, ze jesteś tu by służyć tym z zarządu i co niektórym świetnie wynagradzanym menago. Nie masz prawa do własnego zdania o wojnie na Ukrainie i szczepionkach, poglądy firmy mają byc twoimi. Wartości firmy tylko w hasztagach. W rzeczywistości nie działają, co pokazała głośnia sprawa znanego redaktora. To dobre miejsce pracy na lata, dla tych którym nie chce sie rozwijać, pracować, awansować, myslą tylko o imprezach firmowych, tolerują setki jałowych spotkań na teams i udają, że ich zycie i tożsamość to RASP.
a jak wygląda to zaproszenie do biura? Jak to wygląda konkretnie? W konkretne dni się trzeba stawić czy można wybrać?
Cześć Małgorzata! Praca z biura jest na zasadzie rekomendacji - 2 wybrane dni w przedziale wtorek-czwartek.
Tak myslałam, że to takie badziewie i sie nic a nic nie pomyliłam. A te spotkania firmowe to z pieniędzy (usunięte przez administratora)klientów.
(usunięte przez administratora)
A ten marny pieniądz, jak to napisałeś, to ile faktycznie? Pytam, bo może mamy różne oczekiwania po prostu i nie jest tak słabo wcale.
Z czasu po przeczytaniu mojej opinii, zdecydowałem że chce sprostować kilka rzeczy. Nie ukrywam, że moja opinia była nacechowana frustracją, którą wzbudziła praca w tym miejscu. Oczywiście zakładając perspektywy (tak jak wcześniej wspomniałem) warunków umowy, które są standardowe w każdej firmie poza danymi na Linkedinie chce doprezycować kilka faktów. Poprzedni wpis był na naprawdę niskim poziomie, wstyd to komentować - tym bardziej że dobrze jestem świadomy, że osoby z którymi pracowałem wiedzą kto go napisał. Moim zdaniem firma ma wspaniały problem z przemianą technologiczną. Wchodząc na Onet dookoła trafią do was reklamy Onet Premium. Chcecie to sprawdźcie sobie treści - szczerze mówiąc nie wypowiadam się na ten temat, jestem kompletnie neutralny. Jednak nietrudno z boku spojrzeć, że jako jeden z większych mediów w Polsce, który udostępnia treści w internecie za darmo przejście za paywall będzie toporne. Zakładam, że entuzjazm udziela się tylko pracownikom za to odpowiedzialnym. Zresztą nie bądźmy (usunięte przez administratora) - trzeba założyć prostą kalkulację - sprawdźcie jak wypadają inne media w Polsce na paywallu. Narzędzia do pracy są marne. Mam na myśli w sprzedaż, o której pisałem (jeśli chodzi o sprzęt jest typowo jak na korpo). Ta firma działa tak jakby omijała jakiekolwiek sensowne badania z chociażby instytutu Gartnera. Zatrzymana na technikach sprzedaży, które mogły działać 10-15 lat temu toczy się na swoim molochu i tym, że jest stosunkowo znaną marką. Paradoks wynika z faktu, że miejsca reklamowe równie dobrze można wykupić w Google Adsie. W zasadzie cała sprzedaż poza naprawdę mocnymi konkretami jest w stanie zostać zmieciona, gdy do gry wszedłby nowy zarząd, który zmieni zdanie z dnia na dzień. Kierownicy i ludzie odpowiedzialni za pracę innych osób. Zarządzanie polega na micromenegmancie - jeśli z czymś się nie zgadzasz to idziesz bardziej na wojne niż ktoś szanuje twoje zdanie. Tak samo jak pisałem - nadal te opinie utrzymuje - niedostosowani do rzeczywistości. Szczerze mówiąc, trochę im współczuje. (apropo jeśli chcecie generalnie prześwietlić trochę pracowników tej firmy to zapraszam na Linkedina). Współczuje, bo nie nadganiają za branżą. Biorąc pod uwagę przemianę technologiczną albo przekwalifikują się na konkretnych managerów, którzy mają pod sobą bardzo sensowne firmy, albo zostaną przeniesieni do innych działów klepać do emeryturki albo dostaną solidną odprawę po latach pracy (jak ostatnie zwolnienia, o których w sumie przeczytałem tutaj). Ludzie? Całkiem fajni serio. To jest element pracy za którym mógłbym nawet zatęsknić porównując to do obecnego miejsca pracy (pozdrawiam moje perełki!). Z racji na specyficzny dział - sprzedaż ludzi mega fajni i otwarci (poza wyjątkami) na ciebie - natomiast nie ukrywam tego, że jest też szansa że traficie na "typowych wiernych Onetowców", którzy gadają coś o ageizmie etc. natomiast większość osób jest o raczej liberalnych poglądach i to na plus. Oczywiście zdarzają się pewne przegrzania głowy jak moja byłą przełożona, która na moje tatuaże rzuca tekstem "że słyszała, że ludzie, którzy robią sobie tatuaże to uzależniają się od bólu i trochę o to w tym chodzi" - natomiast to wydaje mi się, że jest kwestia indywidualna. Na onboardingach, które są przeciągnięte tak, że walicie 3 kawe żeby nie usnąć można trafić różnych ludzi i to często naprawdę fajnych, otwartych i bez kija w (usunięte przez administratora) Inne działy? No kurczę, mało ambitne. (usunięte przez administratora) - każdy faktycznie pracuje w miejscu jakim chce i w życiu nie chciałem cię uraźic bo jesteś bardzo spoko - to wynikało tylko z mojej frustracji. Natomiast jeśli chodzi o rozwój w innych działach - zakładam, że to zależy. Dużo działów jest typowo korporacyjnych gdzie klepiesz "taski" i jazda - takie życie, bo kto tego nie robił już raz w życiu (najlepiej jak był gówniarzem po maturze) to życia nie zna bo nie wie czego nie szukać. Działy redakcyjne? Nie mam pojęcia. IT? widełeczki możecie sobie sami sprawdzić bo firma jest na to otwara (i pewnie nie są złe, ale jak wszyscy wiecie Polska jest outsourcingownią i najlepiej robić dla dobrego klienta z zaagranicy) Ogólnie? Fajne miejsce pracy jak jesteś po studiach i idziesz sie zatrzymać. Jak sprawdzicie po Linkedinie to nie jest miejsce pracy, które wybierają ludzie którym się raczej chce bardzo uczyć jakiś nowych skillsów. Jak w każdym korpo gdzie nie wymagają języka obcego - ten język obcy kuleje u tych osób. I w sumie to nic złego, mam trochę inne postrzeganie nt rozwoju i wolę rozwijać umiejętności za które są fajne i jest kasa - nie ukrywam jednak, że moje amibcje do sprzedaży (i jednocześnie pójście w lepszą działke) zagwarantowała ta firma. Również dziękuje jej za zwiększenia dawki Depralinu za micromanegement i rzeczy, które musisz robić mimo że są głupie i się z nimi nie zgadzasz. Dobrze weryfikujcie rozmowy kwalifikacyjne i miejcie baczność, Peace.
Z tego co napisałeś to w sumie odnoszę wrażenie, że nie ma jakiejś dużej rzeczy, do której by się można przyczepić, że jest faktycznie źle. W sensie trochę czepiasz się dekoracji, jak osoba, która ma możliwości i może przebierać w ofertach. A nie każdy tak może, zwłaszcza jak jest początkujący, za to już nic nie napisałeś o tym, jakie są faktycznie zarobki czy cokolwiek konkretnego. Czemu?
Bardzo profesjonalna rekrutacja od poczatku do konca. Ludzie prowadzacy- rekrutacje bardzo serdeczni. :) Pani z HR rowniez. Dostalam informacje zwrotna mimo tego,ze odpadlam po rozmowie.
Cześć, imienniczko :) Po ostatnich masowych zwolnieniach cykam się ze składaniem CV, ale z drugiej strony kusi, bo szukają redaktorki do Ofeminin. Czy może Twoja rekrutacja dotyczyła segmentu kobiecego? Doszliście w rozmowie do etapu kasy? Nie ukrywam, że jest dla mnie istotny przy tej inflacji..
Wydawało się w porządku, czekam na wyniki rozmowy kwalifikacyjnej.
A w jakim czasie obiecali feedback? O co pytali na rozmowie? I czy uzyskałes jakieś informacje odnosnie warunków zatrudnienia?
Nie polecam - słabo płacą. Możliwości dobrego zarobku mizerne. O wszystko trzeba się upominać i z każdym tematem przypominać. Pracowałem w serwisie skąpiec więc tego obszaru dotyczy moja wypowiedź.
To i ja się podzielę opinią - pracuję tam już 3 lata :). Wszystko zależy od tego do jakiego działu się trafi - jedne działy są lepiej zarządzane, inne gorzej. Z minusów: - nie dostaje się podwyżek, nawet jeżeli się człowiek nachodzi, - umowa B2B, choć wiem, że niektórzy mają umowę o pracę. Nie wiem, jak to zrobili xD, - brak możliwości rozwoju/awansu. Więc czemu tam pracuję? - elastyczne godziny pracy i zaufanie do pracownika - nie kontrolują Cię na siłę, co często się zdarza np. w małych i średnich polskich firmach, - możliwość dorobienia na freelansie - praca nie jest obciążającą psychicznie, więc jest przestrzeń na robienie różnych rzeczy, - firma przyjazna rodzinie - ludzie rozumieją, że jak masz dzieci, to masz nieprzewidywalne życie, - poczucie bezpieczeństwa - prawie nie zwalniają ludzi. Ok. zwolnili w covidzie, ale poza tym widziałam raz, żeby kogoś zwolnili. To bardzo miła odmiana po tym, jak pracowałam dwa lata w firmie, w której zwalniali kogoś każdego miesiąca, - sporo benefitów: Multisport, opieka zdrowotna, warsztaty etc., - nie ma dupogodzin i nie ma zawracania głowy bez sensu - dużo konkretnych osób, więc spotkania nie przeciągają się w nieskończoność, bo ktoś ma ochotę na głupie żarty albo ego tripy (choć tutaj różnie bywa). Więc według mnie to kwestia priorytetów - jeżeli zależy Ci na kasie i rozwoju, to raczej odradzam. Jeżeli zależy Ci na życiu rodzinnym i potrafisz/chcesz się rozwijać poza firmą, to to miejsce jest okej :).
Powiem Ci że nawet fajnie to wszystko brzmi. Zastanawiam się tylko czy dobrze można wyjść na takiej umowie B2B? Wiadomo podatki trzeba opłacić i w ogóle... Zadowolona jesteś z kwoty którą masz na ręke?
Pracowałam tam wcześniej od Ciebie. I nie wiem, ile zarabiasz, ale sam fakt, że chcieli B2B jest żałosny. "Za moich czasów" w 2015 było multum dobrych dziennikarzy/redaktorów, ba, zdobywali nagrody. I nagle ich zwalniali. Dlaczego? Nie wiem i oni też nie wiedzą. Zwyczajnie sobie pracowali i pewnego dnia wypowiedzenie. Nie jest to stabilna praca. Możesz sobie pracować0 po 10 lat bez żadnej wtopy, a Cię spuszczą do kanału. Taka to robota w AS lub F.pl.
I nikt się nigdy nie dowiedział o co chodzi? Przecież chyba musieli podać jakiś powód zwolnienia?
Na jaki sprzęt firmowy mogą liczyć nowi pracownicy do działu social media? Telefon? Laptop? Jaka atmosfera jest w Fakcie?
Po trzech rozmowach rekrutacyjnych nie dostałem żadnej odpowiedzi zwrotnej z działu HR. Obiecali, że odezwą się do mnie w ciągu tygodnia i tego nie zrobili. Bardzo mało profesjonalne.
Coz, zarzadzanie przez mobbing i zastraszanie pracownika to standard. Chamstwo sie saczy i wylewa. Z obiektywnym dziennikarstwem ta praca nie ma nic wspolnego. Odradzam. Szkoda zdrowia psychicznego.
Jesteś w stanie przybliżyć, jakiej redakcji to dotyczy? Nie chcę wierzyć, że literalnie każda redakcja pod tym dachem ma standardy z Twojego opisu.
Proponowane 2k na umowę o dzieło na stanowisku, na którym starsi pracownicy zarabiają po 5k netto na uop. Bez możliwości podwyżki nawet jeśli się z nimi umiejętnościami zrównałeś.
O matko ;o 2k na umówię o dzieło, nie wiem jak to skomentować… o jakim stanowisku mówisz? Może to na pół etatu?
Byłem na stażu w "Przeglądzie Sportowym" w 2017 roku, zdecydowanie odradzam. (usunięte przez administratora)A jak była okazja, żeby mój wywiad ukazał się w prasie (zarobiłbym za to jakieś śmieszne wierszówki), to oczywiście tak się nie stało. Prowadzący staż(usunięte przez administratora)okazał się strasznym (usunięte przez administratora)- gość wprowadzał niemiłą atmosferę i potrafił się przyczepić o najmniejsze (usunięte przez administratora) (często podnosił głos, potrafił zadzwonić po godzinach "pracy", żeby powiedzieć, że "(usunięte przez administratora)newsa", bo np. wpisałem jakiemuś piłkarzowi o 3 mecze za dużo), często nie potrafił wytłumaczyć, co należy zrobić i traktował stażystów z góry. Generalnie wykorzystują stażystów do najnudniejszych i najbardziej monotonnych prac i za to nie płacą. Nie wiem, jak jest teraz, ale niewielkim plusem w tym wszystkim były spotkania (usunięte przez administratora), którzy w jakiś sposób opiekowali się stażystami. Mnie pomagali też (usunięte przez administratora), którzy pozwalali mi na realizację swoich pomysłów. Szkoda, że to nie oni byli opiekunami stażystów. Nie było żadnych perspektyw na zatrudnienie, więc po kilku miesiącach (usunięte przez administratora)tę firmę. Generalnie byłem młody i głupi, teraz w życiu nie dałbym się tak wykorzystać. Początkującym dziennikarzom sportowym nie polecam robienia "za (usunięte przez administratora) a zwłaszcza w takiej atmosferze.
Na stażu w firmie Ringier Axel, jak sam wspomniałeś, byłeś 4 lata temu, więc od tego czasu mogło się tam sporo zmienić, również na lepsze. A kiedy tam byłeś na stażu, wymagali od Ciebie biegłej znajomości angielskiego czy nie? Opiszesz swój dzień pracy?
Uważam, że istotne jest, aby w opinii podać jak najwięcej szczegółów, a nie pisać ogólnie. Rok temu ukończyłem dziennikarstwo, mój kolega był wtedy jeszcze na stażu, z jego relacji wynika, że nic się nie zmieniło. Parę razy coś tłumaczyłem z angielskiego na polski, więc poniekąd wymagali.
Długo ten Pan tam pracuje? może jest nie do ruszenia :D
Pracowałam w Krakowie na stażu. Spędziłam pół roku. Moim zdaniem ludzie byli mega ciepli i fantastyczni, tylko pracy nie było za bardzo dla mnie - a to już szereg różnych korporacyjnych problemów. Powolne wdrażanie czegokolwiek w życie - to z pewnością problem wielu innych korporacji. Ja za atmosferę polecam. Stawki niskie.
Staż był od firmy czy przez Urząd Pracy? Szkoda że nie znaleźli żadnego rozwiązania na to, żeby jednak zatrzymać Cię w firmie i utworzyć nowe stanowisko. Próbowałaś ich przekonać?
Czy ktoś tutaj mógłby napisać jak wygląda sytuacja konkretnie w dziale IT?
Zależy o jaki dział pytasz. W helpdesku ludzie i atmosfera bardzo fajna jedynie kierownik jest średnio sympatyczny i lubi bawić się w (usunięte przez administratora) Druga linia wsparcia podobnie, fajny zespół gorzej z kierownikiem. Admini super zespół, fajny kierownik. Zespoły IT - programiści zajmujący się produktami raczej też w miarę spoko kierownicy i zespoły.
Czyli warto, jeśli komuś zależy na tym, żeby było miło? No dobra, a co z warunkami pracy, co z wynagrodzeniem? To są ważne sprawy. Jak będę chciała, żeby było miło, to w sumie mogę iść na imprezę :P
Wszyscy zatrudnieni na B2B, stawki niższe niż u konkurencji. Mamią benefitami i pozytywną atmosferą. Brak rozwoju.
Cześć. Nie aplikujcie na stanowisko młodszy specjalista ds. rozliczeń i kontrolingu kontentu/ młodszy specjalista ds. kontrolingu kontentu i analiz. Ogłoszenie pojawia się średnio raz/dwa razy w roku. Kierowniczka nie przedłuża umowy nowo zatrudnionym i szuka kolejnych osób. Prawdopodobnie wynika to z jej kompleksów:) nie dajcie się nabrać:)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ringier Axel Springer Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Ringier Axel Springer Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 28.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Ringier Axel Springer Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 18, z czego 0 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Ringier Axel Springer Polska?
Kandydaci do pracy w Ringier Axel Springer Polska napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.