Opinia o Wrocławiu Szefostwo nigdy nie należało do miłych, typowe osoby nastawione żeby zarobić wyzyskując pracowników za najniższą krajową. Umowa oczywiści zlecenie o lepszych warunkach nie ma mowy. Praca animatora w większości polega na wykonywaniu innych rzeczy niż bycie animatorem na przykład malowanie ścian, czy często wykonywanie ciężkiej pracy fizycznie ponad twoje możliwości. Szefowie są oderwani od rzeczywistości i oczekują rzeczy do zrobienie, które czasem nie mają zupełnie sensu. Godziny pracy są regularnie ucinane, najlepiej to tylko przychodzić do prowadzenie urodzin i grup- w tygodniu średnio do 15 godzin o więcej raczej ciężko. Umowa bez powodu zerwana ze wszystkimi pracownikami z dnia na dzień przez wiadomość wysłaną przez facebooka i to jeszcze przez nowego pracownika- wydaje mi się, że to dokładnie pokazuje brak szacunku że strony pracodwacy do pracowników. Zdecydowanie nie polecam pracy w tym miejscu, nie jest to poważna firma. Na pewno we Wrocławiu można znaleźć coś lepszego
No to jeśli dają tu szanse na dorobienie i ludzie przychodzą to nie mogą być w tym aż tak zli. Da sie tu chociaż jakoś ustawić tak żeby godzin ci nie obcieli za nic? Tylko znajomości przejdą?
Jeśli jest tak jak ktoś napisał ze robi sie na zleceniu za minimalna i tną przy tym godziny… to co wy w tej firmie jeszcze robicie? Szczerze watpie żeby ktoś dał sie wrobić w takie warunki i chyba nie może być tak źle
Co tam robimy.. no już nic. Średnia długość pracy jaką ktos tam przepracuje to kilka miesięcy. Ogromna rotacja pracowników, co chwilę ktoś nowy kto po chwili odchodzi. Ludzie tam przychodzą na zasadzie dorobienia sobie do innej pracy, a jak ktoś liczy na większy zarobek to po kilku miesiącach odchodzi jak zobaczy jaka jest rzeczywistość. Niestety wszystkie opinie są prawdziwe, a umowy o pracę nikt nigdy tam nie miał- zleceniowka na najniższą krajową
Opinia o Wrocławiu Szefostwo nigdy nie należało do miłych, typowe osoby nastawione żeby zarobić wyzyskując pracowników za najniższą krajową. Umowa oczywiści zlecenie o lepszych warunkach nie ma mowy. Praca animatora w większości polega na wykonywaniu innych rzeczy niż bycie animatorem na przykład malowanie ścian, czy często wykonywanie ciężkiej pracy fizycznie ponad twoje możliwości. Szefowie są oderwani od rzeczywistości i oczekują rzeczy do zrobienie, które czasem nie mają zupełnie sensu. Godziny pracy są regularnie ucinane, najlepiej to tylko przychodzić do prowadzenie urodzin i grup- w tygodniu średnio do 15 godzin o więcej raczej ciężko. Umowa bez powodu zerwana ze wszystkimi pracownikami z dnia na dzień przez wiadomość wysłaną przez facebooka i to jeszcze przez nowego pracownika- wydaje mi się, że to dokładnie pokazuje brak szacunku że strony pracodwacy do pracowników. Zdecydowanie nie polecam pracy w tym miejscu, nie jest to poważna firma. Na pewno we Wrocławiu można znaleźć coś lepszego
Tutaj serio tylko umowę zlecenie dają? Może umowa o pracę jest dawana dopiero po jakimś konkretnym czasie przepracowanym bo ciężko uwierzyć że wszyscy na smieciowkach jadą. No chyba że teraz już normalnie umowa o pracę jest od początku bo te wasze opinie też już dość stare
(Wrocław) nikt nigdy nie miał tu umowy o prace i staż pracy nie ma tu najmniejszego znaczenia. Zlecenia zrywane z dnia na dzień. Praca na najniższej, godziny obcinane z miesiąca na miesiąc.
Przerwa na jedzenie tylko, gdy nie ma klientów (w wakacje praktycznie NIGDY). Umowa zlecenie, żadnych szans rozwoju. Praca na NIEPEŁNY ETAT. Szukasz konkretów? Napewno nie tu. To jest firma z kategorii "dorób sobie i spadaj".
Na początku zachęcę do przeczytania całej opinii zanim ktoś wybierze się tam do pracy. Znalazłem ogłoszenie odnośnie pracy jako Animator w parku trampolin. Pierwsze wrażenie, super. Rozmowa kwalifikacyjna. Myślę, że jak każdy stara się pokazać z najlepszej strony, z kulturą jak i obeznaniem tak nie przeklina na niej. Tego niestety menadżer/ka nie potrafią zapewnić. Słowa zastępowane wulgaryzmami nie zrobiły na mnie zbyt dobrego wrażenia, ale no cóż. Szukałem pracy na tyle, że nie mogłem wybierać co mi się podoba. Pierwszy dzień pracy, poznawanie wszystkiego i wszystkich. I tu już jest sęk bo trampoliny sprawdzają osoby pracujące na parku, osoby którym ktoś pokazał jak to sprawdzić nie wiedząc dlaczego i po co to się robi. Chodzi tutaj o wymiane sprężyn, plandek, trampolin. Kolejna kwestia, strefy stania, NIE WOLNO pod żadnym pozorem Ci usiąść chociaż na chwile, gdyż dzwoni szef i mówi że widzi na kamerach że siedzisz. Czyli tak naprawdę stoisz nie raz po 8-12 godzin z 30-to minutową przerwą na swoje potrzeby. Nie wolno Ci rozmawiać na parku z innymi osobami, nie możesz robić czegoś co nie podoba się szefostwu. Kolejną kwestią jaką poruszę jest system plusów i minusów. System ten nie jest nigdzie opisany ani w umowie oraz nie jest opisany przez menadżera/ke. Czyli możesz dostać minusa za to ze stałeś kawałek od strefy, a plusa za nie wiem co bo nie zdarzyło mi się żeby ktoś dostał. 5 minusów i jesteś zwolniony. Po za zajmowaniem dzieci na parku zabawiami i pilnowaniem porządku jesteś sprzątaczem, konserwatorem oraz specjalistą od pierwszej pomocy(podpisałeś to w umowie ale nie masz żadnego przeszkolenia :)). Po miesiącu pracy dostajesz zlecenia żeby zrobić badania u lekarza medycyny pracy. Reasumując wszystko: Jesteś osobą która jest wykorzystywana jak tylko może(nie raz ponad Twoje możliwości), musisz prowadzić urodziny anglojęzyczne(czyli znajomość języka musi być), status studenta. Za to wszystko co opisałem wyżej masz płaconą najniższą. Serdecznie odradzam wszelkiej współpracy z tymi ludźmi, nie pchajcie się tam bo stracicie czas i nerwy.
Większość osób, które wypowiada się w tym wątku, pisze w podobnym tonie co Ty. Czy próbowałeś rozmawiać z pracodawcą na temat niedogodności, które opisujesz? Zawsze można negocjować warunki umowy i wynagrodzenia, i w ten sposób zmienić je na bardziej Ci odpowiadające. Napisz jakiego rodzaju umowę dostałeś na początek? Zlecenie, czy na czas określony? Na stronie https://www.jumpworld.pl/wroclaw/kariera jest aktualne ogłoszenie na stanowisko animatora. Można aplikować bezpośrednio na stronie.
Wrzuciłem 4 złotówki do boksera zaliczało mi po 50 groszy gdy, wrzuciłem 4 monety jednozłotowe bokser nie odpalał się, po czym poszedłem do kasy przy której stał pracownik o Imieniu Michał ps. Był bardzo chamski Odpowiedzial mi że ,,nie mam co z tym faktem zrobić,, poczym się odwrócić i odszedł. Generalnie park jest ok lecz osoby tam pracujące to (usunięte przez administratora) Pozdrawiam
Myślałeś, żeby poinformować o tym jego przełożonych? Twoja opinia dotyczy tego jednego pracownika, czy taka atmosfera jest tam na porządku dziennym?
Ojoj, może Michał miał gorszy dzień? :( i co z tego powodu będziesz rzadziej do nich przychodził czy przez zęby cały czas będziesz akceptował takie zachowania?
Ogólnie nie polecam. Tak jak pisałem w komentarzu do jednej z opinii to pracuje się dobrze tylko ze względu na współpracowników, ale szefowie starają się jak najbardziej ograniczyć kontakt ze współpracownikami. Stała kontrola z kamer i screeny to prawda. Dwóch szefów, gdzie jeden nie musi nic robić ani niczego wiedzieć bo jak twierdzi "ma od tego ludzi" a drugiego obchodzi tylko że jest dochód z parku. Często bywały sytuacje, że jeden szef chce jednego, drugi drugiego i jak się zrobi jedno to druga strona jest niezadowolona. Zero organizacji. Znane wśród pracowników jest to, że szefowie sami sobie wystawiają opinie i oceny. Brat szefa zatrudniony jako techniczny, który nie potrafi naprawić chyboczącego się podestu od ponad roku i przedmuchujący kurz z jednego końca parku na drugi. Umowa zlecenie, najniższa, obowiązki nieadekwatne do wynagrodzenia, zwolnili sprzątaczkę i kazali dodatkowo sprzątać animatorom. Żadnych premii, bez możliwości rozwoju :c. W razie jakiś pytań chętnie opowiem więcej :D
W którym pracujesz? Bo chciałam się zatrudnić ale jakoś odrzuciłam tą myśl na razie :D I to jest stanowisko animatora? Czy kasy? Czy techniczny?
Może ktos wybrał sobie niewłaściwą pracę dlatego jest niezadowolony? Ja nie narzekam, polecam.
Pamiętaj, że na forum można zachować anonimowość. Może w związku z tym to nie jakiś Bartek pisał tę opinię. Tak czy inaczej - sama potrzebuję informacji o pracy w Jumpworld. Istnieje tam możliwość zatrudnienia się jedynie na część etatu?
@yyy może to pracownik pod innym nikiem. Rozumiem, że Ty pracujesz w firmie, stąd ta wątpliwość. Patrząc na większość opinii niestety jest ona negatywna. Powiedz, jak pracuje się w tym miejscu, i jakie warunki umowy oferuje ten pracodawca?
@Aleksandra Pracuje się dobrze, ale tylko ze względu na współpracowników. Pracodawcy starają się jak najbardziej mogą ograniczyć dobre relacje pracowników, zabraniając kontaktu ze sobą podczas zmiany, wyjście do toalety albo pójście sprawdzić co się dzieje w innej części parku jest odbierane jako obijanie się. Oczywiście wszystko jest pod stałą kontrolą z kamer nawet po czasie pracy pracodawców, częste telefony oraz screeny z kamer kiedy pracownik nie jest tam gdzie szef chciałby żeby był. Tylko umowa zlecenie wchodzi w grę, najniższa krajowa bez bonusów, obowiązki instruktora, animatora, sprzątaczki. Szefowie oczekują że będziesz zawsze dostępny 24h/7. Wpisanie w dyspozycji, że nie może się być danego dnia w pracy jest rozumiane jako bycie niepoważnym i robienie sobie żartów. Ogólnie nie polecam, lepiej próbować w lepszych parkach jak już :D
Absolutnie nie polecam! To (usunięte przez administratora)! Byłem na kasie, nie raz zdarzyło się, że pracowałem podrząd (!) 72 godziny. Nie szanuje się tam pracownika, szefowie oglądają kamery co dzieje się w parku nawet będąc w domu! Później jeśli zrobi się coś "niedopuszczalnego" np wygodniej usiądzie opierając się łokciem o ladę (nie było w tym czasie żadnego klienta) dzwonią, że tak się nie robi i dostaje się burę. Trzeba zbierać pety przed wejściem, a nawet malować krawężniki wokół parku! Jeśli szef coś przynosi lub oddaję np klucz na recepcje, to nie położy go jak człowiek tylko rzuca na ladę jak psom (!) Nie dajcie zwieść się na rozmowie kwalifikacyjnej, wydaję się być super ale później wychodzi szydło z worka. W parku leci tak głośna muzyka, że po 11 godzinach pracy można oszaleć! A co dopiero po 72? Do tego cały czas jest się obserwowanym (!) sprzedając urodziny, nie raz dowiedziałem się, że to był ktoś od szefa ze znajomych i wg niego źle to robiłem co oczywiście dotarło do szefa. Tylko, że jakoś "nieznajomym" zawsze udało mi się sprzedać te urodziny. Jednym słowem MASAKRA!
72? 2 tygodnie pracy non stop po 10 godzin z kontuzją bez możliwości siedzenia :) nie polecam firmy
Dwa tygodnie pracy bez wolnego to naprawdę sporo. A na jakiej umowie jesteś zatrudniony w Jumpworld Sp. z o.o. sp.k.? Z tego co mi wiadomo, umowa o pracę pozwala tylko na pracę maksymalnie przez 10 dni pod rząd w systemie ciągłym.
Wiecie może czy firma potrzebuje ludzi? Warto starać się? Jak zarobki?
Wyzysk na maksa, od pracownika wymaga się wszystkiego: jest się jednocześnie sprzedawcą, opiekunem, trenerem, animatorem (organizacja urodzin) - bez żadnego wstępnego szkolenia! Do tego dochodzi rola roznosiciela ulotek, sprzątaczki, a czasem nawet konserwatora trampolin i to wszystko za marne 10 zł za godzinę. Praca często po 10 - 12 h bez możliwości siadania (nie licząc max 2 przerw po 20 minut). Możliwości awansu są tylko teoretyczne, umowa o prace śmieciowa. Duża rotacja pracowników, u mnie w pracy najdłuższy staż, w tym parku miała osoba, która pracowała aż 4 miesiące, a i nawet ona myślała o zwolnieniu się. Ja swoją przygodę z Jumpem miałam krótką, na rozmowie kwalifikacyjnej przedstawiano mi inne warunki pracy, widać że szefostwo robi wszystko jak najtańszym kosztem, ważny jest tylko ich zysk. Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Zadbać o pracowników
Zachęcam osoby, które są zatrudnione w JumpWorld Park Trampolin o opisanie nowej sytuacji panującej w tej firmie. Jak w tym momencie wyglądają warunki pracy? Czy pracodawca organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
Brak możliwości rozwoju, warunki pracy zmieniają się cały czas (oczywiście na gorsze) brak szkoleń, brak dodatków takich jak premia za prowadzenie urodzin (w innych parkach trampolin, są one całkiem spore), złe traktowanie pracowników przez szefostwo i przez menagera, lista obowiązków (od osoby sprzątającej, przez konserwatora,roboty remontowe do animatora) jest nie współmierna do wynagrodzenia. Brak sprecyzowanych zasad przyznawania "plusów i minusów" (są one przyznawane na "widzi mi sie" menagerki) dzięki czemu nikt nie jest karany lub nagradzany według jednej miary. Wszystkie poprzednie opinię i anegdoty które zostały przytoczone to prawda. Bardzo nie polecam współpracy.
Jedna wielka porażka. Początkowo - zachwyt fajnym, ciekawym miejscem. Myśląc, że będę miał możliwość pracować w fajnym miejscu z fajnymi ludźmi, z niesamowitym entuzjazmem zgodziłem się na warunki ustalone na rozmowie kwalifikacyjnej. I tu pierwszy klops - rozmowa kwalifikacyjna pokazała tylko dobre strony pracy w JumpWorld, pozostałe 90% aspektów tej pracy to negatywy, o których nikt z początku nie mówi. Coraz gorsze traktowanie w pracy następowało szybko. Spóźnienie 5 minut przez problem z komunikacją miejską? Menadżerka naskoczyła na mnie jakbym jej skrzywdził rodzinę bez możliwości wyjaśnienia tematu. Stała inwigilacja przez monitoring? Na porządku dziennym. Zakaz posadzenia tyłka podczas pracy, mimo pracy 10 godzin? Absolutnie nie można usiąść nawet na chwilę. Chore obowiązki wyssane z palca, będące zachcianką szefów lub menadżerki? Codzienność. Korporacyjny system kar, nagród i awansów (legenda głosi, że go ktoś kiedyś dostał)? Nawet gorzej niż w korpo. W korpo chociaż mają jakiekolwiek zaplecze socjalne. Przestroga dla wszystkich, którzy chcą zatrudnić się w JumpWorld, myśląć że to będzie fajna praca pełna radości: nie idźcie tam. Zarząd to jeden wielki żart, menadżerstwo w większości nie ma żadnych zdolności przywódczych, czy motywacyjnych. Szefostwo wybiera sobie menadżerów, bo ślepo klepią ich "rozkazy", gnojąc pracowników. Przerwy czasem nie uraczycie w trakcie 10 godzin pracy. Grupy urodzinowe prowadzi się non stop, bez żadnych premii. Uczucie inwigilacji i wzajemnego rzucania kłód pod nogi jest na porządku dziennym. Dużo możnaby napisać, dlaczego NIE WARTO tam iść do pracy, więc skrócę: jedna, wielka porażka.
Praca w tym parku to jakaś porażka. Przede wszystkim osoba zatrudniona na stanowisku "kasjer-animator" oprócz swoich obowiązków musi robić dosłownie wszystko, tzn: wycierać kurze, wynosić śmieci i co 2 godziny donosić papier do toalet, robić wszystko na co akurat szef ma ochotę, zajmować się konserwancją trampolin bez żadnego przygotowania, a przecież od tego zależy bezpieczeństwo klientów. Szefowie cały dzień spędzają w parku, a jeśli ich nie ma to sprawdzają na kamerach, czy ktoś na chwilę nie usiadł, zszedł z parku lub nie rozmawia z kolegą z pracy, gdy nie ma żadnych klientów. Praca w lato to jakiś koszmar!!! Wielka hala bez żadnej wentylacji, więc na parku temperatura przekracza 40 stopni, ale ty i tak nie możesz usiąść, bo dostaniesz minusa. Pracowników jest za mało na zmianie, żeby wykonywać wszystkie polecenia menadżerki lub szefów. System oceniania pracowników to plusy i minusy (trochę jak w przedszkolu), które stawia menadżerka jak jej się podoba. Wszyscy pracownicy są zatrudnieni na umowę zlecenie, jedną z pracownic zwolnili jak przyszła do pracy z dnia na dzień bez żadnego uprzedzenia, drugą, która nie miała jeszcze podpisanej umowy zwolnili podczas pracy przez facebooka (menadżerka kazała przekazać tę informację przez innego pracownika, mimo że szef był w pracy, ale chyba zabrakło mu odwagi). To tak ogólnie jak traktuje się pracowników w tej firmie i braku jakiegokolwiek szacunku do innych. Nie polecam.
@:(, jesteś rozczarowany pracą w firmie i zbyt dużym zakresem obowiązków. Czy dodatki do wynagrodzenia to rekompensowały? Mogłeś liczyć na premie, szkolenia lub pakiet socjalny? Z tego co piszesz atmosfera w pracy nie była najlepsza. Jak myślisz, czy spokojna rozmowa z przełożonym mogłaby zmienić te relacje na lepsze? Każda informacja, którą dodasz pomoże osobom poszukującym pracy.
Cięzko powiedzieć czy rozmowa z przełożonym coś zmieni, raczej szczerze mogą coś powiedzieć osoby które rezygnują. Na pewno muszą popracować nad odpowiednim dobieraniem ilości osób na zmianie.
Dodatki? Premie? Pakiet socjalny? Przełożony nigdy chyba o tym nie słyszał. Nie było czegoś takiego i z tego co wiem - nadal nie ma. Rozmów z przełożonymi było wiele, wszystkie bezskuteczne. Zdecydowanie potrzeba większej ilości osób na zmianach.
@Wojtuś, czy praca jest na dwie zmiany? Ile osób obsługuje na jednej zmianie Park Trampolin? Czy według Ciebie większa ilość kadry poprawiłaby sytuację? jakiego rodzaju umowy proponuje pracodawca? Zlecenie, czy na czas określony? Czy w sezonie letnim, kiedy jest więcej gości pracodawca przyjmuje młodych ludzi do obsługi parku? Można liczyć na sezonowe zatrudnienie? To ważna informacja dla osób szukających pracy.
Wszyscy przedmówcy mają rację. To kołchoz, a nie normalna firma. Szefowie - dwa buraki z typowo polską mentalnością, tną godziny ile się da, nie potrafią oszacować ilu pracowników będzie potrzebnych w sytuacjach, gdy potrzeba ich naprawdę dużo, a później straszą zwolnieniami, kiedy jeden animator ma pod swoją opieką 100(!!!) osób i nie zauważy jakiegoś incydentu czy wypadku. Płaca marna, a obowiązków milion. Idiotyczne systemy nagradzania i karania, jak w przedszkolu. Wymagania z kosmosu, zwolnienia bez podania przyczyny, pracownicy muszą nawet bawić się w majsterkowiczów, chociaż się na tym nie znają. Wszyscy pracownicy są stale obserwowani przez szefów za pomocą kamer, wystarczy na minutę usiąść, a oni już dzwonią z pretensjami albo do dziewczyn pracujących na recepcji, albo do managera. Nie pakujcie się w to (usunięte przez administratora)
@Zofia Przedstawiona została mi tylko obsługa klienta i prowadzenie urodzin. W umowie nie ma wspomnianych podanych przeze mnie przykładów. Po prostu "rób na już" i tyle , jeśli nie to spotykają Cie konsekwencje.
@Xxxx, czy obowiązki pracownika są jasno opisane w umowie, tak żeby można było się do niej ewentualnie odwołać? Czy faktyczny ich zakres został Ci przedstawiony na rozmowie kwalifikacyjnej? Firma JumpWorld we Wrocławiu prowadzi obecnie rekrutację. Jak wyglądają warunki zatrudnienia i pracy we Wrocławiu? Jak wygląda proces rekrutacyjny ? Jeżeli mieliście do czynienia z tą firmą, zachęcam do podzielenia się swoimi uwagami.
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w JUMPWORLD SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ SPÓŁKA KOMANDYTOWA KATOWICE?
Zobacz opinie na temat firmy JUMPWORLD SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ SPÓŁKA KOMANDYTOWA KATOWICE tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.
(real users)
- GoWork.pl 3 634 470
- Pracuj.pl 3 137 130
- LinkedIn 3 035 232
- Olx.pl 2 564 298
