Czy macie jakiś powód, że zupełnie przestaliście dzielić się aktualnościami na forum?
bo ta firma zajmuje się zamkami do drzwi, okuciami itd, a wydaje mi się, ze jednak można do nich iśc jako osoba prywatna, a niekoniecznie jako firma i to jest na pewno n plus dla nich moim zdaniem...
Chłopak ok tylko ze sie pogubil i zle zaczął. Szło nawet dobrze i sie dobrze zapowiadało. Ja mu żyhczę aby wyszedł z tego wszystkiego bo jeszcze młody jest. Jak się mówi młodość idzie w parze z głupotą.
Coś w tym jest. Aby tylko nie stracili zimnej krwii i nie poddawali się konkurencji i biurokracji. Jego firma pomimo wielu utrudnień ma szansę stać się dochodowy,m biznesem. "Kreowanie wizerunku" tak to Oni robią. Młody i ambitny zespół ale jeszcze wiele przed nimi nauki. Uważajcie na PaNA mARCINA jak z nim rozmawiacie facet lubi łapać za słówka jak chce dogryźć. Chociaż żadko to się zdarza to jednak wchodzenie z nim na ścieżkę wojenną to poważny błąd. Jak wspomniał Andrew człowiek o zasadach chociaż jak dla mnie to te zasady są ok.
Zaczne od tego zee bylem sceptycznie nastawiony do Pana Marcina. Jego mlody wiek i nietuzinkowy charakter. O dziwo ten czlowiek zaskoczyl mnie wieloma rzeczami i to pozytywnie. Wynagrodzenie takie jak w umowie i nawet bonusy za starania. Uwaga ten Pan docenia starania i wlasny wklad w prace. W zasadzie to troche czlowiek tajemniczy. Ma zassade ktora dla niekorych wydawac sie moze smieszna, bo uwaza ze zycie osobiste trzeba zostawiac za drzwiami. Niestety nasza wspolpraca sie zakonczyla. Panie (usunięte przez administratora)wiecej zaufania prosze. Zycze powodzenia i sukcesow. Aha jeszcze ludzie pamietajcie o kolejnej zasadzie Pana (usunięte przez administratora)nie ma rzeczy nie mozliwych jak nie drzwiami to oknem.