I znowu Pan Etatowiec powrócił do dyskusji o MAXCO , dlaczego ta firma jest mu tak bliska - bo rzekomo nic go z nią nie łączy ? Jak zwykle staje w obronie uciśnionych próbując wmówić odpowiedzialnym i rzetelnym pracownikom MAXCO iż są agresywni
Jeżeli tak Ci to dręczy czy Maxco łamie bądz też nie łamie prawa to zawsze możesz skierować sprawę do odpowiednich organów ścigania, które mamy w Polsce i na pewno one to wyjaśnią, a nie przypuszczać i gdybać. Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi? Naczytałeś się za dużo komentarzy? Jest sporo handlowców pracujących od lat w Maxco, którzy sobie świetnie radzą i zarabiają pieniądze adekwatne do osiąganych celów bo w firmach sprzedażowych głównie o to chodzi, a nie o przesiadywanie w samochodzie pod sklepem po 15min i klepanie lewych wizyt tak jak kiedyś było.
Czytam te komentarze i widzę pewną zależność- Ci co krytykują firmę MAXCO to piszą różnie, jedni z błędami inni nie, jedni mało jasno inni wyrażają się konkretnie, mimo, że wszyscy oni krytykują to każdy na swój sposób, mają różne poglądy co jest źle, różne zdania kto jest temu winien, wyrażają się emocjonalnie ale każdy na swój sposób. Ktoś owija w bawełnę bo się boi ktoś inny wali prosto z mostu. Za to obrońcy są identyczni, używają podobnych sformułowań (na przykład \"pieniążki na rączkę\") są agresywni, nie próbują dyskutować a jedynie zdyskredytować przeciwnika, zakrzyczeć go, piszą w podobnym stylu, używają identycznych argumentów. Śmiem więc twierdzić iż istnieje prawdopodobieństwo, że obrońców MAXCO jest niewielu i są przez kogoś inspirowani do intensywnej pracy w necie lub jest to jedna osoba występująca pod rożnymi nickami. Odnosząc się do argumentów Panów (raczej Pana) obrońcy MAXCO według prawa jeśli pracownik rażąco nie złamie kodeksu pracy a jedynie mu \"nie wyjdzie\" to może co najwyżej stracić pracę ale na pewno nie powinien zostać z workiem długów, jeśli tak się dzieje to znaczy, że \"tego czegoś\" MAXCO nie ma prawa (W ŚWIETLE PRAWA!!!!!!!!!!!!!!!) nazywać pracą. Dobry argument Pana Adama. Jak tak fajnie to dlaczego tak jak było z CASH...coś tam tak jak i jest w MAXCO nie potraficie dochować się stałej ekipy. W zdrowych strukturach handlowych, co ważne w firmie z wieloletnim stażem rotacja powinna oscylować około 5 % w skali roku. Jeśli jest inaczej to albo zarządowi brakuje cierpliwości i mądrości aby dać czas młodym pracownikom aby się wdrożyli albo też warunki finansowe są tak kiepskie, że ludzie sami odchodzą, tym bardziej, że bezrobotnego często nie stać jest na wykładanie własnej kasy na początek więc z góry są przegrani, bo jak nie wyłożą kasy to w ogóle nie wytarują. Może by tak skończyć z obłudą i łamaniem prawa i nie ogłaszać się, że szuka się Przedstawicieli ale że, szuka się firm współpracujących- może wtedy do Waszej firmy będą trafiać ludzie których na prawdę potrzebujecie a nie Ci którzy liczą, że zostaną pracownikami (pracownikami w świetle prawa)
Czy się kończy czy nie to nie ma znaczenie , bo ci którzy przez wiele lat radzili sobie i zarabiali dobre pieniądze w tej firmie na pewno nie znikną z rynku tylko maruderzy będą wciąż narzekać
spoko rozmowa z kierownikiem regionu, normalna pogaducha
co robiłem, czemu tu się zglosilem
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Doradca Techniczny z językiem włoskim lub francuskim
ta firma juz sie konczy tz bankrutuje
Jak kradłeś to masz i windykacje , jak pracowałeś uczciwie i konsekwentnie to zarabiałeś . Proste jak budowa cepa . Nie ma obecnie firmy , która nie redukuje etatów przedstawicieli handlowych - WIELKI KRYZYS nastał i tylko nie liczni rekrutują , widać mają możliwości .
Do: anonim - 2012-02-23 22:45:50 A co, znowu zaczynacie rekrutację?? Bo to się wam dość często zdarza. W ogłoszeniach o pracę powinniście dodawać: Najpierw rekrutacja, potem windykacja.
Ludzie czego wy chcecie ??? Osobiście pracowałem w tej firmie kilka latek temu i nie było tak źle . Czytając posty w większości wydaje mi się , że nie wiecie na czym polega praca handlowca . jak jesteście takimi dobrymi handlowcami , to czemu nie idziecie do pracy na handlowca do wielkich korporacji ???? Nic nie wiecie o pracy handlowca !!! Pierwsza podstawowa zasada : handlowiec nie jest od dostarczania towaru , czy odbierania gotowych zamówień ze sklepów , tylko do SPRZEDAŻY!!!!!!!! Jak umiesz sprzedawać to będziesz robił obroty i zarabiał kasę . Na co wy liczycie , pisanie o kłopotach finansowych ???? Czy to Firma wam robi te długi ??? napewno nie podpisałeś umowę ??? Czytałeś ją ?? To do kogo teraz pretensje , weź się za pracę a nie najlepiej leżeć i obwiniać wszystkich do okoła za swoje niepowodzenia .
Kolejny niedopieszczony misiu , żal mi ciebie , biedactwo . To po co się pchasz jeśli nie potrafisz . Obudził się i stwierdził że trzeba komuś dokopać i przypomniał sobie "biedactwo" o MAXCO że tam mu obiecali że właściciele sklepów będą czekali na [usunięte przez moderatora] z otwartymi rękoma , a tu tylko problemy bo [usunięte przez moderatora] myślał że od kogo jak od kogo ale od takiej gwiazdy to nie mogą nie kupować .
I jak co roku ktoś się nabierze i przyniesie podpisane poręczenie majątkowe - nie tylko swoje,ale drugiej osoby (najlepiej rodziny, jak to mi kiedyś powiedział kierownik regionu w którym pracowałem). No chyba, że już zrezygnowaliście z podpisywania czeków - ktoś coś na ten temat wie??
Po aktywności pracowników Maxco na tym forum widzę, że ZNOWU rekrutują...jak co roku i znowu za rok, jak co roku odejdą zniszczeni finansowo ludzie, ze zobowiązaniami na kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy złotych....i jak co roku zacznie się nowa rekrutacja......i jak co roku będą opowiadać bajki o niewiarygodnych zarobkach. Tylko dlaczego przez tyle lat nie udało im się zbudować mocnego zespołu, skoro rzekomo tam się tak dobrze zarabia?
narzekanie to rzecz ludzka :) Ja zacząłem tam pracę 3 tyg temu. Jest ok. Teraz dostane pierwszą kasę, około 2000 zł zostanie na łapce. Minus to samochód Renaut Kangoo, ale jak odbierałem brykę to widziałem już oklejone nowe VW Caddy :)
Nie wiem czemu narzekcie. Fajnu koordyntaorzy, można z nimi wiele załatwić, pomogą i są wyrozumiali. Kasa jako taka ale zawsze w terminie na koncie o co dzisiaj często trudno. Ja tam widzę więcej dobrych niż złych stron :)
Jest kilku chłopaków którzy u nas zarabiają dobrą kasę. Reszta kręci się około 2000 do 3000 na łapie. Dobr jest to że nie męczą nas raportami, nie sprawdzają gdzie kto jest i takie tam. Mam fumfla w Kamisie to tam kasa może i lepsza ale teraz ich modernizują i wyaltują hurotow oraz mają jak w obozie pracy, rozliczenia co do minuty, kupa raportów i GPSy w autach. Tego bym nie łykną :)
Oj tam oj tam same smutasy. Ja robię w Maxco 3 miesiąc. Zostaje mi na rączce 2000 zł i widzę szansę na więcej. Jasne nie jest łatwo. Duża konkurencja, produkty podobne ale jak się ma chęć do roboty to się udaje. A chyba o to chodzi w pracy.
przeczytałem tylko kilka wpisów i wszystkie słowa krytyki to prawda pracowałem w cash&candy ktore się rozpało i powstało MaxCo i widze po wypowiedziach , ze w MaxCo jest ten sam(usunięte przez administratora)ak w cash&candy.
Nie prezes tylko dyrektor , zwolnić się ma prawo każdy , to wolny kraj i może by tak bez nazwisk
Sobotki dawno juz tam nie ma,JEST TEZ NOWY PREZES FIRMY ,A WICHROWSKI SIE ZWALNIA.
A ciebie czemu tam nie ma ?
ciekawe czy sobotka tam jeszcze jest...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MaxCo Distribution Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy MaxCo Distribution Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 78.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MaxCo Distribution Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 67, z czego 48 to opinie pozytywne, 14 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy MaxCo Distribution Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w MaxCo Distribution Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
