metoda - Helen Doron - świetna. Inni lektorzy - również w porządku. Warunki pracy już niestety nie. Umowa zlecenie - standard, wymagają godzin dodatkowych pracy za darmo - imprezy, zajęcia dodatkowe. Przygotowanie zajęć zajmuje masę czasu a stawki są niestety podobne (i niższe) niż w innych opolskich szkołach językowych, chociaż za każdym razem obiecywane są prawdziwe cuda. Pracodawca nierzetelny, zero profitów, notorycznie słyszeliśmy o zakazie chorowania, a chorobę trzeba było zgłaszać PRZYNAJMNIEJ NA 48 GODZIN PRZED ZAJĘCIAMI, czyli najwidoczniej każdy przeciętny człowiek chorobę planuje. Zdecydowanie nie polecam, zwłaszcza, że żeby uczyć metodą trzeba zapłacić 3000zł za szkolenie, dojechać na szkolenie na własny koszt (nie jest zwracany koszt dojazdu, noclegu, wyżywienia ani pieniądze wydane na pomoce naukowe). Nie warto im wierzyć - karmią się kłamstwami.
Zgadzam się całkowicie z opinią byłego lektora. Tak naprawdę tak jest. Dajesz z siebie wszystko a pracodawca i tak tego nie docenia. Nawet obniżają stawki dla nauczycieli a rodzice nie płacą mało za ten kurs. Poza tym źle dobierają grupy - dzieci nic się nie nauczą. Rodzice często proszą o przeniesienie dziecka do innej grupy a to i tak pozostaje bez zmian. Bardzo fałszywa Dyrektor, obgaduje wszystkich za plecami. Z roku na rok coraz mniej osób się zapisuje. No i z tego co wiem to nie wypłacili jednemu lektorowi pieniędzy za zajęcia. Jest wiele innych świetnych szkół językowych w opolu a do tego tańszych. Naprawdę drogo nie znaczy dobrze.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Prywatna Szkoła Języków Obcych "Junior" s.c.?
Kandydaci do pracy w Prywatna Szkoła Języków Obcych "Junior" s.c. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
