Fakt faktem Witek(właściciel) juz troche odpłynął. O problemach z zatrudnianiem młodych i godnych wypłatach dla nich juz słyszałem, ale specjalista sprzedaży z 3-letnim doświadczeniem, którego widełki pensji miesięcznej są niższe niż oferta na kasjera sprzedawcę w Lidlu?! XD (dla potwierdzenia 4400 PLN brutto vs 4850 PLN brutto) Nigdy nie jest za późno na nauke i rozwój Panie @Pracodawca WJ, a lepsze to niż robienie z siebie błazna na socialach :)
A gdzie wcześniej można było zobaczyć taka ofertę na marketing skoro już o niej piszecie? Nie widzę chyba na necie a poważnie ciekawią mnie oferowane warunki. są raczej rynkowe po prostu? Ktoś pracował ktoś coś wie?
Czy firma oferuje benefity typu premie swiateczne?
absolutnie nic. każdy zaczyna od najniższej stawki niezależnie od doświadczeia. To nie jest firma, która ceni doświadczonych nauczycieli, tylko studentów, niedoświadczone osoby albo ludzi bez szacunku do samych siebie
Widzę, że firma ma kilka wolnych wakatów na stanowisko lektora języka angielskiego. 30,00–49,00 zł to stawka z ogłoszenia na umowę o pracę. Firma pisze również o możliwości dostosowania pracy do swoich potrzeb, faktycznie jest taka możliwość? Po jakim czasie można dostać umowę o pracę na czas nieokreślony?
Słyszałeś, że firmie brakuje lektorów? Zastanawia mnie, czy od stycznia podniosą proponowaną stawkę, skoro minimalna idzie w górę? I czy jest tu coś takiego, jak płacenie za lekcję, którą klient odwołał, całości lub części stawki, bo o ile dobrze widziałem wrzucono tu info, że teraz dają od 30 do 49 zł brutto / h?
Teraz , z kolei pojawiło się ogłoszenie dla doradczyni ds. kursu i myślę, że jest to praca idealna dla mnie. Godziny pracy są podane jako 8-18 i nie wiem czy pracuje się po 10h czy są liczone jakoś nadgodziny. No i widzę, że dają możliwość pracy zdalnej, a czy stacjonarnie też można pracować? Jednak wolę kontakt z ludźmi.
Opinie na gowork są niesamowite, więc postaram się trochę zobrazować sytuację dla potencjalnych nowych pracowników. Rotacja pracowników jest ogromna. Aktualnie pracuję w firmie gdzie staż innych wynosi więcej niż ja mam lat. Dla mnie duża rotacja i krótkie staże to jeden wielki red flag, ale to każdy będzie oceniał po swojemu. Aczkolwiek bardzo polecam jako praca dla studenta. Można sobie w krótkim czasie sporo dorobić (pod warunkiem, że uzbiera się cała talia uczniów, bo w pewnym momencie było za dużo lektorów i za mało klientów, żeby każdego zaspokoić finansowo i czasowo ;;;;)))))). Osobiście jestem juz w takim wieku, że nie chce podpisywać kolejnej śmieciówki, ale jak nie potrzebujesz ubezpieczenia, płatnego l4 i płatnego urlopu, to podpisuj co chcesz. (Pomijając fakt, że oferowana umowa zlecenie mocno zajeżdża umową o pracę, a przepisy o tym polecam poczytać samemu). Burn out!!!! Bierzcie to zawsze pod uwagę, rozmawiacie z człowiekiem przez ekran przez x godzin dziennie. Brak wystarczającej asertywności i stajesz się tanim terapeutą :). Jakośc rozmów :D zainwestowałeś/aś w kamerke, mikrofon i słuchawki? Spoko uczniowie lubią się łączyć na kalkulatorach albo w poczekalni do lekarza i z dziećmi w tle. Ale to taki mój osobisty pet peeve (brak szacunku do mojego czasu ze strony uczniów, bo on klient on płaci to się staraj pomimo totalnego braku warunku do nauki i skupienia się). Co do komentarzy o szefie. Nie macie z nim totalnie kontaktu podczas swojej pracy. To co on robi/wstawia/nagrywa ni chuchu nie wpływa na Waszą codzienną pracę. Zaprzyjaźnijcie się z biurem, szanujcie ich i oni będa szanować Was. Widziałam jedną opinie, że biuro piszę maile i błaga żeby brać więcej lekcji niż planowałeś. Jak się zgadzasz na każdą prośbę biura, to czyj to problem, że masz natłok roboty? Naucz się mówić nie i nic Ci nie będzie. Oczywiście z szacunkiem. Nie spodziewaj się szkolenia metodycznego. Znaczy, jest szkolenie metodyczne, ale jak nie masz doświadczenia w nauce to właśnie tu je zdobędziesz, raczej na własną rękę. NIestety przez to szkoła dużo traci, bo jest kilka niesamowitych nauczycieli i dwie niesamowite metodyczki, które starają się trzymać poziom nauki jak mogą, ale kilka procent dobrych pracowników nie utrzyma firmy na wysokiej jakości. Zarobki takie jak w każdej innej szkole. Naprawdę, jak widze opinie, że tu płacą groszę a w innych szkołach kokosy, to powiedzcie mi gdzie. To nie była moja pierwsza szkoła, wiem jakie były inne oferty pracy, tu naprawdę zarabia się normalnie (pod warunkiem, że masz uczniów :D). Koniec końców najbardziej współczuje uczniom, że tyle płacą a ich jakośc nauki mocno zalezy od lektora na jakiego trafi. A dobrych jest coraz mniej. Każdy z długim stażem już dawno zrobił wylot. Ogólnie nie nabierajcie się nigdzie na piękne słówka. Większośc szkół zatrudniających na umowę zlecenie studentów bez doświadczenia w nauczaniu jest taka sama. Mi ta praca odpowiadała na tyle ile było, po prostu czara goryczy się przelała w pewnym momencie. Nowa praca była wyborem szacunku do samego siebie, umowy o pracę i wypłaty nie zależnej od kaprysu uczniów i ilości zatrudnionych lektorów. Ale naprawdę, nie ma tam takich horrorów o jakich tu piszecie XD
Patrząc na posty właściciela na Social Mediach, nadal nie nauczył się pokory, nie wspominając o szacunku do pracowników. Praca lektora angielskiego potrafi nieźle dać w kość, zwłaszcza gdy poziomy ok. 25 uczniów przypisanych są bardzo zróżnicowane. Dopasowanie materiałów do uczniów wg. ich zainteresowań i próbowanie wzbudzić pełne zaangażowanie ucznia w naukę potrafi być wyczerpujące, tym bardziej że ta szkoła nie ma jakiejkolwiek inowacyjnej metody nauki. I nie, lekcja prowadzona w 100% po angielsku nie jest metodą, a na pewno takie podejście się nie nadaje dla uczniów początkujących. Trudno znaleść jedną jedyną metodę na naukę języka poza ciężką pracą. Stawki dla lektorów graniczą z absurdem. I nie ma co się dziwić że jest niemal 100% rotacja lektorów w ciągu roku. Jako miejsce pracy polecam jedynie studentom jako dorywczą. Jako szkołę, nie polecam. Samozwańczy wizjoner powinien mniej nagrywać dwugodzinne podcasty na YT które jedynie ogląda jego kółko wzajemnej adoracji i szczerze się skupić na firmie.
Poczytałam tu o pracy lektorów, a ja chciałabym podjąć pracę jako customer service specialist. Może znajdzie się tu ktoś kto zna realia na tym stanowisku? W ofercie to wygląda ok, bo jest i umowa o pracę i premie do do 1910,00 brutto, w zależności od realizacji celów. To powiedzcie proszę czy ciężko te plany zrobić co miesiąc? Nie są zbyt wygórowane?
Chcesz być pozbawiona empatii (usunięte przez administratora) z biura która wciska lektorom godziny których nie chcą robić za pomocą manipulacji i słodzenia im w mailach? Ludzie... przeczytałaś o tym jak okropnie się pracuje jako lektor i dalej chcesz się podjąć tej roboty? Idealna kandydatka! W Talkersach biurwy są ważniejsze od lektorów, nadasz się z takim podejściem i empatia xD pamiętaj, jak lektor pisze, że nie chce kolejnej godziny na 7 rano to mu piszesz, że ojojojoj ale ten klient czeka już od miesiąca plisssska dasz rade jestes superrrrr:(((( bo przecież najwazniejsza jest TWOJA premia xDD Pamiętaj też żeby idealnie wycyrklowac lektorom grafiki tak, żeby im brakowało 1-2 do boostera.....
(usunięte przez administratora)
Jak jeszcze tam pracowałam, to zdarzało mi się słyszeć nieironiczne określenie "imperium" z ust szefa, ale imperator chyba jeszcze nie padł...
Cześć, piszę bo rozważam od jakiegoś tygodnia aplikowanie na lektora angielskiego, znalazłam ich stronę internetową przez przypadek i tam się ogłaszają. Powie ktoś tylko, jakich wymagają certyfikatów ewentualnie i na co zwracają jeszcze uwagę? W dużej mierze jestem samoukiem, nie wiem czy to problem??
Nie trzeba żadnych certyfikatów i tytułów, a raczej liczy się osobowość kandydata, wiedza jest sprawdzana podczas procesu rekrutacyjnego, który jest dosyć długi. Z resztą sporo na ten temat info na Goworku. Poziom lektorów na przestrzeni lat osłabł, bo dobry lektor, który zna swoją wartość nie podejmie pracy za taką marną godzinówkę. Ponadto trzeba być bardzo dyspozycyjnym i sporo lektorów z dawnych lat po prostu udziela korków, kasuje 100 zł za godzinę i lepiej na tym wychodzi (Talkersi nie mają własnej metody, to chwyt marketingowy, po prostu drogie korepetycje z fajnymi lektorami). Jeśli obawiasz się, czy jesteś wystarczająco dobra, to zaaplikuj i jeszcze się zdziwisz, że otrzymasz pracę, tylko pytanie, czy warto akurat u tego pracodawcy? ???? Daj znać jak Ci poszło…
Joanna ale po co masz tam aplikować i zarabiać dwa-trzy razy mniej, skoro dokładnie to samo możesz robić na własną rękę, za o wiele wyższą stawkę, mieć pełną kontrolę nad swoim grafikiem i nie musieć pytać o zgody biura czy możesz lekcję przesunąć (lol)
A jakie cechy osobowości są najbardziej pożądane? Ile etapów ma cały proces i ile tygodni to trwa, jesteś w stanie powiedzieć? Dużo mniej tu proponują godzinówki niż 100zł? Co znaczy dyspozycyjność w tej pracy, trzeba przychodzić do prac, kiedy zadzwonią?
Wystarczy być gadatliwym, potrafić pociągnąć rozmowę na każdy temat. Nie pamiętam ile etapów rekrutacji jest, ale stawkę sobie okrój tak o połowę albo nawet 2/3 jeśli nie jesteś studentem XD. Dyspozycję dajesz Ty, ileś tam godzin w tygodniu i umawiają Ci lekcje, w trakcie podanej przez Ciebie dyspozycji. Jeśli chcą coś umówić na ostatnia chwilę, to się pytają czy się zgadzasz i nie masz obowiązku. Zazwyczaj 2 dni przed minimum wiesz o zaplanowanej lekcji, a czasem nawet i tydzień czy dwa.
A nie można jakoś grafiku miesięcznego ustalić żeby mieć to z głowy? To nie jest tak, że trzeba przepracować minimalną ilość godzin w danym miesiącu?
Cały czas wisi ta oferta na lektora, ale online i nie wiem czy mówimy o tym samym. Nie wymagają full-time, jak to napisali, więc w jakich godzinach się zwykle pracuje? No i dajcie znać jak z udostępnianiem komputera, skoro to praca zdalna.
Zwykle popołudniu/ wieczorem. Czasami rano. Komputer musisz mieć swój własny. Nie ma żadnych dodatków.
Talkersi organizują w czwartek urodzinowego live'a z telefonami do studia, może trzeba by zapytać czy podejście do lektorów dalej stabilnie szoruje po (usunięte przez administratora), czy może coś się zmieniło?;>
Widzę, że firma ma kilka wolnych wakatów na stanowisko lektora języka angielskiego. 30,00–49,00 zł to stawka z ogłoszenia na umowę o pracę. Firma pisze również o możliwości dostosowania pracy do swoich potrzeb, faktycznie jest taka możliwość? Po jakim czasie można dostać umowę o pracę na czas nieokreślony?
Nie dają umowy o pracę lol. Chyba że teraz obiecują po 5 latach i przeprowadzeniu 100 000 lekcji czy coś. Pracownicy administracyjni nie tak dawno wywalczyli sobie dopiero UOP. A stawkę będziesz miała 30, chyba że jestes studentką albo przechodzisz na działalność (co się w ogóle nie opłaca, bo nie zapełnią ci grafiku tak jakbyś chciała, a dużo lekcji wypadnie, bo nasz klient nasz pan i może odwoływać lekcje do upadłego, a ty w miejsce odwołanych lekcji siedzisz i gapisz się w sufit za darmo. No i otwierasz działalność żeby pracować tylko dla tej jednej firmy. Łatwo się pogrążyć w długach.) Oni dużo obiecują i mydlą oczy, żeby tylko zatrzymać lektorów. A rekrutacja trwa z miesiąc.
A to dopasowanie do swoich potrzeb to pewnie pitolenie, że możesz pracować z każdego miejsca na ziemi xD Spoko ale za 3000 zł, bo grafik jest tak dopasowany do potrzeb i elastyczny, że siedzisz od rana do wieczora z dziesiątkami okienek
Why are you working from morning until night? Do the extra tasks take a long time? Maybe it's OK as a part time job ? What are your biggest issues?
Rekrutacja trwa miesiąc, serio? To ile jest etapów rekrutacyjnych? Na czym każdy ten etap polega i kto prowadzi ten proces??
No, ale ktoś pewnie może tak pracować, tylko pytanie na jakim stanowisku. Ile dziennie godzin poświęca się na pracę?
Ale to wspomniano coś o pracy zdalnej? Co do okienek, to za nie ma się też płacone? Czy wynagrodzenie otrzymuje się tylko za godziny, w których trwają lekcje? Kusi mnie, aby tutaj zaaplikować
Słyszałeś, że firmie brakuje lektorów? Zastanawia mnie, czy od stycznia podniosą proponowaną stawkę, skoro minimalna idzie w górę? I czy jest tu coś takiego, jak płacenie za lekcję, którą klient odwołał, całości lub części stawki, bo o ile dobrze widziałem wrzucono tu info, że teraz dają od 30 do 49 zł brutto / h?
Fakt faktem Witek(właściciel) juz troche odpłynął. O problemach z zatrudnianiem młodych i godnych wypłatach dla nich juz słyszałem, ale specjalista sprzedaży z 3-letnim doświadczeniem, którego widełki pensji miesięcznej są niższe niż oferta na kasjera sprzedawcę w Lidlu?! XD (dla potwierdzenia 4400 PLN brutto vs 4850 PLN brutto) Nigdy nie jest za późno na nauke i rozwój Panie @Pracodawca WJ, a lepsze to niż robienie z siebie błazna na socialach :)
Chyba zrezygnowali z opcji zatrudnienia marketingowca. Widać po jakości contentu, który wrzucają na Fejsika...
A gdzie wcześniej można było zobaczyć taka ofertę na marketing skoro już o niej piszecie? Nie widzę chyba na necie a poważnie ciekawią mnie oferowane warunki. są raczej rynkowe po prostu? Ktoś pracował ktoś coś wie?
Czy w firmie Talkersi.Pl Sp. z o.o. praktykowane są premie/nagrody kwartalne/roczne? Na stanowisku Tłumacz, na które poszukują na Praca.gov.pl to dość istotna kwestia.
Why are people complaining about 50 zlotys? It isn't that bad. Many online platforms (cambly, Engoo and others) pay the same or even less. It isn't high at all but it is normal for the industry.
You get 49 if you are a student or on terms of B2B (which is not beneficial at all, given that you don't get as many lessons.. - constantly empty schedules because the students cancel their lessons and very often you get nothing in that place). The normal rate is 30 zł per hour. You can get a so called "booster" when you get a higher rate but you have to carry out some impossible number of lessons. And you have to work there to see how unhealthy this place is. You're just a cog in the machine. Utter BS
Just because most employers pay peanuts doesn't mean we can't point out how unfair and exploitative it truly is. Keep on being a whinging doormat if that's what you're into, I guess, but don't stand in our way when we condemn terrible industry standards. There are language schools out there that pay decent wages. You just have to be actually experienced and have proper educational background since they mostly partner up with business clients who demand high-quality, professional services. Being a random native speaker who barely has a command of their own mother tongue is not enough to earn more-than-livable wages in this profession. However, it still does not justify the way this particular language school exploits people in broad daylight. It's a good workplace for people who are between jobs or people who want to gain some experience before moving on to fully fledged self-employment or cooperating with employers who adequately compensate skilled teachers. It's nothing more than that, and they should never market themselves as something they aren't.
Ok but where are these schools that pay well? You can get business clients but in my experience hard to get blocks of lessons in a row.
Witam, interesuje mnie oferta dla lektora języka angielskiego w firmie. Forma zatrudnienia która mnie interesuje to zlecenie. 30,00–49,00 zł brutto to stawki zawarte w ogłoszeniu. Skąd taka rozbieżność w stawkach? Jako nowy pracownik ile realnie wychodzi za taką godzinę? Podana jest możliwość pracy online, czy pracodawca zapewnia narzędzia niezbędne do wykonywania pracy?
Terrible recruitment process, I would not recommend, the time they took with this recruitment process I started working elsewhere for a much better school, where there recruitment process was done in days not weeks. I've never experienced anything so tedious. SCHOOLS NEED TO TAKE NOTE TEACHERS HAVE THEIR OWN TEACHING METHODS
Jakich pytań można się spodziewać podczas procesu rekrutacyjnego w Talkersi.Pl Sp. z o.o. na stanowisko Tłumacz?
Czy firma oferuje benefity typu premie swiateczne?
50 zł, to wszystko? Poważnie mówisz? Nie ma żadnych innych dodatków oprócz tego? Wyjaśnij mi to jak możesz, daj znać!
Nie, nie ma absolutnie żadnych innych dodatków. Przecież zarabianie na nieudane inwestycje szefa i jego mrzonki o kupieniu Arki to dodatek i bonusik i wartość same w sobie czyż nie tak?
Benefity? Co? w Talkersach? Tu się pracuje! Tu się rozmawia o wielkich rzeczach! A nie benefity w głowie! Szef potrzebuje kasy na kolejne cudowne pomysły! Benefity :D hahahahhaha
Dobra co tam benefity. To nie dla nich chodzi się do pracy. Wiadomo kasa na pomysły bierze się z pracy, którą wykonują pracownicy, Szef potrafi to docenić? Ile teraz płaci?
Masz wszystko na ich stronie w FAQ, dalej płacą orzeszki. I nie, nie docenia lol, przecież lektor = komórka w Excelu
Ano faktycznie. Piszą, że stawki mieszczą się w widełkach od 27,55 zł do 59 zł netto za godzinę zegarową standardowej lekcji indywidualnej, w zależności od formy rozliczenia oraz paru innych czynników (takich jak podatki), które są unikalne dla każdej osoby. Między 27,55 a 59 zł netto / 1h jest spora różnica. Jak często w praktyce zdarza się dostać stawkę w okolicach najwyższej? Jeśli tyle by ona wynosiła to może bym rozważył firmę.
Żeby dostawać 59 albo musisz mieć 3 lata stażu, albo musisz robić bardzo dużo godzin miesięcznie, żeby dostać "boostera". Doświadczenie/wiedza nie mają znaczenia. Nie warto.
A na boostera nie licz i tak bo zawsze tak ułożą, że do boostera troszkę zabraknie, ojej:(( A godziny do 'awansu' trzeba wyrobić horrendalne, wręcz nie do zrobienia, coś typu 3 tysiące godzin
Stawka zależy w dużej mierze od tego, czy masz status studenta czy nie, jak nie masz to będziesz mieć stawkę w okolicach 30 zł
Zastanawiam się co to jest ten booster? Piszecie o nim a ja nie wiem o co chodzi... Z tego co piszecie to przy normalnej pracy te 3tys godzin to będzie z dwa lata. Wtedy można już przejść na tą wyższa stawkę?
Jak wyrabiasz ileś godzin miesięcznie to dostajesz booster do stawki na następny miesiąc. Taki dziwny quirk talkersowej fabryki (usunięte przez administratora) studentów :)
To jak się kończyło studia jeszcze w latach 80-tych XX wieku i chciałoby się dorobić to miałbym 30 zł / godz, jako nauczyciel angielskiego? W ogłoszeniu, które właśnie udostępnili, podają zakres 30-49 zł brutto przy zleceniu. Jest też opcja b2b, ale to akurat nie dla mnie. Piszą o przejrzystych warunkach zatrudnienia. O co więc chodzi z jakimś "boosterem", nie można wynegocjować stałej stawki na poziomie 49 zł brutto na spotkaniu rekrutacyjnym i żeby do tego ewentualnie była premia? Jakie są zapisy w umowie i co firma ma do zaoferowania doświadczonym nauczycielom?
absolutnie nic. każdy zaczyna od najniższej stawki niezależnie od doświadczeia. To nie jest firma, która ceni doświadczonych nauczycieli, tylko studentów, niedoświadczone osoby albo ludzi bez szacunku do samych siebie
Na stronie jest informacja, że ich „rekordzistka” zarobiła ponad 8000 zł, a jak to się ma do zwyczajnej pensji przeciętnej osoby? Ciekawa jestem, czy można liczyć chociaż na średnią, zwłaszcza jak się nie pracuje na cały etat?
8000 zł brutto to zapiernicz 30+ godzin lekcyjnych tygodniowo. Biorąc pod uwagę, ile skupienia, przygotowania i pracy wymaga 1 godzina zajęć, to jest tak jakby pracować 12 godzin od poniedziałku do piątku. Bardzo szybko się wypalasz pracując w taki sposób. Na początku jest haj, jakie to fajne, tylko sobie gadać do fajnych ludzi, ale w końcu staje się to uciążliwe i męczące. Zwłaszcza jak jest się bardziej ekstrowertycznym typem i siedzenie przed kompem i gadanie do ekranu nie jest dla Ciebie satysfakcjonujące. Jak nie pracuje się na pełen etat, to zarabia się dużo mniej.
@Dorota 8000 zł jest nieosiągalne praktycznie. Może jak pracuje się latami i ma jakieś specjalne premie. Dla zwykłego lektora to byłaby kwestia całego etatu + nadgodzin, 150 godzin minimum.
Lekorzy nie mają pelnych grafikow, zajecia sa ciagle odwolywane na rzecz klienta, bujda na resorach. Nawet jesli ktos chce sobie wykonywac tytaniczna prace przez kilka miesięcy.
O kurde, to jest jeszcze gorzej niż kiedyś... Masakra. A nigdy nie bylo dobrze to begin with. Do lektorów, którzy to czytają i myślą, że Talkersi to najlepsze, na co Was stać - bujda na resorach, kochani, są na świecie klienci, koledzy z biura i szefowie, którzy są o wiele bardziej wyrozumiali i pozwolą Wam na bycie czlowiekiem :) Już lepiej klikać tabelki w korpie niż się męczyć z januszami tego świata. Rozejrzyjcie się! Gen z zmieniają rynek 8)
W przypadku odwołania takich zajęć jest płacone coś za "gotowość"? Jakaś chociaż minimalna stawka za taką lekcje?
To zależy, jeśli klient odwoła godzinę przed lekcją to lektor dostaje pełną stawke, ale jezeli chyba 24h przed to nie
Dokładnie tak. Jeśli klient odwoła do bodajże godziny poprzedniego dnia 18, to nic nie dostajesz. Jeśli np o 9 danego dnia, a zajęcia są o 13, to dostajesz za to pełną stawkę
firma wygląda jak uprawa ryżu, jak zresztą wiekszość tego typu wspaniałych pomysłów na rynku, ale nie rozumiem zakończenia, mam aplikować do korpo i klikać tabelki czy gen z faktycznie zmieniają rynek? trochę się pogubiłem, albo zmieniają rynek albo nie potrafią sobie w nim poradzić i tracą cały swój magiczny entuzjazm i chęć podbijania i zmieniania świata stając się trybikiem maszyny, bo kosztuje to mniej wysiłku a pieniądze te same, tutaj powinienem wstawić jakiś zwrot po angielsku, ale brzmi to idiotycznie
No dobra. A czy w razie takiego odwołania jest możliwość wzięcia jakiejś innej lekcji? Są zastępstwa? Jak to w ogóle wygląda? Są stałe godziny że stałymi uczniami czy to jest jakoś zmienne?
Nie. Jeśli uczeń odwoła np tydzień przed to może wcisną Ci jakieś zastępstwo, ale to raz na ruski rok. Sama żadnej lekcji wziąć nie możesz, bo nie możesz sama edytować sobie planu, oprócz ustalania grafiku na początku współpracy. Ogólnie nie nastawiaj się że będziesz mógł/a sobie zaplanować budżet na dany miesiąc, bo zawsze odleci mnóstwo zajęć.
Ej, można zmieniać grafik. Mi często pojawiają się zastępstwa w odwołanych lekcjach. Sam czasami blokuję dyspo heh
Problem polega na tym, że każdy lektor jest traktowany inaczej. Niektórzy mają preferential treatment, a niektórzy są traktowani jak podrzędne trybiki w maszynie. Mnie dobrze traktowano i na początku nie mogłam uwierzyć w to, co opowiadali mi koledzy i koleżanki o tym, jak ich traktowano.
Dokładnie tak. 100% Racji. Ja wierzę, że są tam osoby, którym jest tam dobrze, ok zarabiają i tak dalej. Ale to jest może 5% całego zespołu, osoby, które są tam od minimum 3 lat. Dla nowych osób jest jedno wielkie zero, ciągły (usunięte przez administratora). I za co? Dosłownie za nic.
Skoro nie można sobie edytować planu, to jak z elastycznością grafiku? Bo do tej pory czytam tylko o klientach, którym coś wypadło. A co, jeśli coś wypadnie mi i będę chciała odwołać lekcje? Są kary jakieś?
Hey, uważajcie co wypisujecie i jakie szczegóły podajecie o sobie. Niektóre dociekliwe pytania najwidoczniej są od W.lub od koleżanek z biura, które próbują od nitki do kłębka dojść kto kryje się za nickami.
Aż tak duża?:O Ile czasu lektorzy przeciętnie tam pracują?
Ostatnio średnia to jakieś trzy miesiące. Gen Z znają swoją wartość i nie dają się robić w konia za 50 zeta
Hej, powiecie mi czy coś się zmieniło w Talkersach? Czy dalej wygląda tak jak w poprzednich wpisach?
Widzieliście newsy o Marie Zelie? xD Dawno się tak nie obśmiałem
Gdy przyjrzałem się bliżej temu, co zaszło, zobaczyłem, co jest przyczyną dzisiejszego problemu. Rozwiązaniem tej przyczyny jest to, co świetnie działa w naszej rodzinnej firmie, czyli - mądre zarządzanie. Zarządzanie ludźmi i finansami. wzięte z FB. Mądre zarządzanie? Nie kumam kolesia... hipokryzja i oksymorony.
Co konkretnie zaszło? Możesz to opisać? Nie jestem w temacie i nie wiem do końca o czym mowa.
Masakra jestem po prostu przerażona tym co czytam. Pracuję jako lektor już sporo czasu i z każdym rokiem mam wrażenie, że szkoły językowe schodzą na psy. Każda szkoła szuka lektora, zaangażowanego, kreatywnego, świeżego, nieszablonowego, autentycznego, itp, ale żadna nie oferuje warunków, żeby móc właściwie takie cechy w sobie gdzieś znaleźć i utrzymać. Większość mierzy w studentów, którzy gówno potrafią, ale reklamuje się ich jako profesjonalistów w swojej dziedzinie. To kim ja jestem z ponad 10 letnim stażem pracy? Okazuje się również, że ja jestem za stara na pracę w jakiekolwiek szkole językowej bo za mnie już trzeba płacić podatki, więc lepiej zatrudnić kogoś kto jeszcze studiuje i w pracy przez 90% czasu nie wie co robi. No ale, oni tez gdzieś muszą się nauczyć swojego fachu, Uwielbiam swoją pracę, ale warunki zatrudnienia coraz częściej zmuszają mnie do przebranżowienia się i to w jak najszybszym tempie. Chciałam aplikować do tej firmy, ale widzę, że właściciel jako młody przedsiębiorca musi się jeszcze dużo nauczyć.
Trzeba się przebranżowić... Wiek przedsiębiorcy nic nie zmieni, taki to "model biznesowy" od początku. Czyli wyssać pracownika do cna i nie dać nic w zamian, to zgodne z prawem i zawsze się jakaś młodzież na to złapie.
Istnieją szkoły językowe, które dobrze płacą i przyjmują tylko wykwalifikowanych lektorów. Najczęściej nie są tak głośne na socjalach i zajmują się głównie klientami biznesowymi. Myślę, że jeśli poszukasz, to na pewno znajdziesz kogoś, kto doceni Twoje doświadczenia, umiejętności i zaangażowanie!
Dokładnie tak jest. Pracuję w innej szkole, szału nie ma, ale widzę, że tu jeszcze gorzej. Czas zmienić branżę i wykorzystywać biegłą znajomość języka wszędzie byle nie w pracy lektora dla szkół językowych. A tak wo ogóle to nie rozumie dlaczego ani Skarbówka ani nikt z Ministerstwa Pracy się jeszcze nie zainteresował dlaczego cała branże jedzie wyłącznie na śmieciówkach i udaje, że praca na etat większości lektorów nie jest pracą na etat.
Technicznie rzecz biorąc, szkoły językowe nie łamią prawa i wiele innych branż zachowuje się w bardzo podobny sposób. Tu potrzeba zmiany systemowej niestety :( Musielibyśmy wszyscy jak jeden mąż przestać zgadzać się na fatalne warunki,... A ludzie powinni robić research przed podjęciem współpracy ze szkołą językową i pytać jaki % lektor dostaje z tego, co płacą za godzinę
Kto wie, może zmiana systemowa już nie tak daleko. Ostatnio wyszła niezła akcja z firmą Sii, wyciekł mail w którym prezes zapowiada zwolnienie pracownika za założenie związku zawodowego i jasno wyraża, że widzi w Polakach tanią siłę roboczą xD Ciekawe, czy z Talkersów też kiedyś wypłynie podobny mail od prezeska, gdzie na przykład grozi za negatywne wypowiedzi o firmie ;) albo może nawet lektorzy wreszcie się zbiorą i założą związek zawodowy?... PS hej Wiktor, miłego sypania groszem na usuwanie mojego wpisu, zwycięzco :*
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Talkersi.Pl Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Talkersi.Pl Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 39.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Talkersi.Pl Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 22, z czego 2 to opinie pozytywne, 15 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!