Wiadomo Wam cos czy Grupa Zywiec ma przejąć Browar Namysłów?
Firma zdecydowanie nie placi rynkowo. Wprowadzaja wiele dodatkow jak masaz czy jablka 1 dzien w tygodniu ale po pierwsze trzeba placic rynkowo a potem myslec o dodatkach. Ale nic dziwnego jesli zarzad na spotkaniu o placach wychodzi i wprost mowi ze firma nie chce byc wsrod najlepiej wynagradzajacych. Flota dla PH jest dosc stara (Fabie), dla KOSow Octavie. W biurze tez octavie, dopiero na najwyzszych stanowiskach passaty. Awanse sa absurdalne i wymuszane przez rzucanie papierami najczesciej no i nie ma planowania rozwoju. Cele dla PH sa dosc wysokie ale w sporej czesci da sie je robic. Firma ma dobre produkty ale ma ich duzo. Czesto PH maja tych celow za duzo. W biurze glownym jest przekonanie ze najlepszym wynagrodzeniem sa projekty. GZ i ZSID to dwie rozne spolki i w GZ lepiej zarabiaja, maja premie kwartalne i dodatkowo premie roczna. Uklad jest zdecydowanie nieprzejrzysty i czesto po prostu nieuczciwy. Firma ma fajna atmosfere, inwestuje madrze w przyszlosc i jej pomysl na portfolio ma przyszlosc. Niestety przez wynagrodzenia nie bedzie miec najlepszych ludzi. Na chwile polecam ale potem trzeba isc gdzie indziej zarabiac.
Przede wszystkim trzeba zamknąć wszystkie związki zawodowe. Podwyżki w biurze głównym są negocjonowane główne z nimi. Dla przykładu w ZZ jest osobą, która pracuje w terenie i nie musi wyrabiać premii co miesiąc. Ma stała premie. Według mnie jest to nieuczciwe wobec innych PH, którzy co miesiąc walczą o swoje premie przy niskich podstawach. Jeśli GZ nie wyjdzie ze starych czasów i nie zacznie ludziom więcej płacić. To w kolejnym roku połowa osób sama odejdzie.
Dlaczego modelator usuwa wpisy, które zawierają prawdę, a nie naruszają niczyjej godności?
Byłem u nich ostatnio na rozmowie. Budżet, który zaproponowali do marketingu jest bardzo niski. Słyszałem też od znajomego, że w innych działach firmy też kiepsko płacą. Na rozmowie nie uzyskałem odpowiedzi na moje pytania.
Firma, która nie wróży nic dobrego.
Potwierdzam. W jednym w kanale w terenie od kilku miesięcy nie robi się planów. W biurze tylko zmieniają cele do planów. Niby na lepsze, a wychodzi tylko na gorsze. Były stare punkty, teraz są nowe. Ponoć lepiej opłacalne. A wyszło na gorsze.
Etap pierwszy. Telefon HR z biura. Pierwszy z ustaleniem terminu rozmowy, drugi to sama rozmowa. Pytania standardowe. Raczej łatwy i jeśli ktoś ma doświadczenie w handlu bez problemu go przejdzie. Po 5 dniach kolejny telefon (o bardzo późnej porze popołudniowej), zaproszenie na drugi etap, czyli spotkanie z potencjalnym przełożonym. Po 2 dniach spotkanie. Dość długa rozmowa, pytanie dlaczego akurat GŻ, pytania o znajomość marki , zasad ustawiania towaru itp itd. Do tego scenka sprzedażowa, sprawdzenie podstaw matematyki handlowca, plus zadanie na kreatywność.
J/w
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Cześć, praca w biurze nie wygląda lepiej. Stres, nerwy i same absurdy. Robimy coś, ale nie wiemy po co i dla sztuki. Na wyższej stanowiska dostają się ludzie bez kompetencji. Trudno się z takimi współpracuje, jeśli nie wiedzą czego chcą. Flagowy projekt dyrektora sprzedaży CCT, w którym wszystko osoby działają dla idei. Nie polecam.
Wojtek, masz rację. Dodam jeszcze, że zarobki są poniżej średniej rynkowej w biurze głównym. Lepiej zarabiają osoby zatrudnione przez GZ niż GZ SiD. Ludzie pracujący w GZ są dodatkowo w związkach zawodowych. Czyli są od lat i nic się nie zmienia.
Praca w biurze to sam stres i nerwy. Nie polecam.
Żenada.
Praca jako PH w Detalu: Pracuję już prawie rok jako PH w detalu i mogę rzetelnie opisać jak działa firma. Ambicje firmy i zarządu są bardzo wysokie, szkoda tylko, że zbyt wygórowane i odrealnione od rzeczywistości. Prawda jest taka, że jest tu więcej problemów, niż rzeczy które działają. Zaczynając od floty samochodowej, która się rozsypuje i strach nią jeździć. Nowi PH dostają samochody nie nadające się do jazdy. Często po odbiorze takiego samochodu przejedzie on 50km i musi trafić na lawetę. Auta są zdewastowane i wyeksploatowane. Ja otrzymałem samochód w którym nie działały światła, klimatyzacja a wnętrze było tak brudne, że mogłem przykleić się do fotela, oczywiście na nikim nie robi to wrażenia, ot standard. Kolejną sprawą są bardzo wysokie targety nierealne do zrobienia, stało się tak od maja 2018. Dynamika została nałożona ok 15% i na 300 przedstawicieli jakimś cudem nie wiem czy 50 robi premię za sprzedaż. Wstyd się przyznać innym PH z konkurencji, że przy gorącym lecie, gorącej majówce nie robi się planów mimo dopychania klientów towarem. Brak pakietów sprzedażowych a jak już są to nie działają, ciągła nerwówka o to. Niby masz sprzedawać, ale nie masz co bo nie działa. Akcja na Brackie to niewypał. Piwa nie ma na hurtowniach a my mamy sprzedawać pakiety. Puszka się rozlewa a my dostajemy pytania czemu nie ma na sklepach pakietów? Jak mają być jak nie ma produktu w hurtowni? Ludzie to jest chore... Czasami mam wrażenie że osoby powyżej KOS pracują innej firmie i mają zupełnie inną wiedzę niż ja w rynku. Jako PH nie mamy nic na przeterminy, aj przepraszam 48 puszek tatry w miesiącu ( dwie zgrzewki ) na 110 sklepów. Jako PH masz pchać asortyment a na przeterminy nie masz nic mimo, że ich pilnujesz i minimalizujesz robiąc przeceny z klientem. Ciągłe obiecywanie na sklepie że oddam.... Wielu klientów już nie traktuje nas poważnie, często słyszę "Wy nic nie macie... Jak chcecie handować?" Ciągłe problemy rozliczeniami, klient może czekać na opłacenie FV nawet i 3 mce. Straszna biurokracja, ciągle muszę monitorować stan płatności za FV a przecież to nie moje obowiązki. Świecenie oczami przed klientem, że FV zaś niezapłacona... Nasza praca to 80% układanie lodówek, plakatowanie, robienie cen w lodówkach, układanie, przekładanie itp... Zadania typowo dla kogoś co dopiero skończył liceum. PH jesteśmy tylko na papierze. Wchodząc do sklepu nic ciekawego nie mam zazwyczaj do zaproponowania, wielu klientów z przyzwyczajenia nazywa nas osobami od "lodówek" nie przedstawicielami. Jak mamy kontrole na sklepach to jesteśmy sprawdzani z ułożenia lodówki, cenówek, ekspozycji, plakatów itp a nie z pracy jako przedstawiciel czy wyników sprzedaży. Konkurencja z KP czy CP śmieje się z nas i w sumie mają z czego.... Ogólnie nie polecam i planuję odejść... Szkoda nerwów i pracy za podstawę która wynosi ok 2500 netto. Jedyny plus to socjal i dostęp do samochodu nawet prywatnie, ale to jedyne plusy pracy w GŻ. Szkoda.
Sama prawda. U nas w zespole na Śląsku nikt nie robi planów a raporty zawierają masę błędów. Jak to jest możliwe ze w lecie przy takich upalach nie robimy planów? ?? KP i CP zamyka bez problemów bo piwo się sprzedaje a nam wciskają ściemy! !!!!!! No ale ktoś musi dostać premie za wyniki finansowe które są ucina na nas PH.
Grzecznie przyznam prawdę... Niestety... Też jeżdżę na rejonie Śląska i widzę że się sprzedaje wszystko, że na Hurtowni brakuje piwa a my nie robimy planów... Proszę na to zwrócić uwagę! Bo wiem że ktoś to z zainteresowanych czyta... Jakieś dziwne akcje z mserwis, nic człowiek nie wie, dowiaduje się jako ostatni albo po fakcie.... No ale człowiek się stara, jeździ działa ogólnie jest ok. Tylko czasami czujemy się bezsilni!! Aaa i jeszcze jedno... W Lipcu była piękna pogoda! Nie było problemu ze sprzedażą piwa, proszę nie pisać takich dziwactwa....
Szczera prawda , pracowałem tam prawie 3 lata . Tak wlasnie jest jak opisał kolega wszystko sie zgadza ...
Tak wycofali żywca 0,5 procent
Grupa Żywiec ma bardzo ciekawa flotę samochodowa.... skody fabie z przebiegiem... Hmm... 280 tys? :D wstyd... piękna wizytówka praktycznie lidera na polskim rynku. Szkoda mi tych przedstawicieli którzy jeżdżą tymi rzechami. To juz nawet bezpieczne nie jest. Fakt pojawiają sie juz nowe fabie ale zanim zajeżdża do zera te stare to trochę minie ..
Narzekacie na wysokośc zarobków. Czy są jakieś szanse na podwyżki? Mam zamiar aplikować.
Witajcie! Ostatnio tutaj nam się zagęściło od opinii, ale nadal mamy mało konkretów. Czy ktoś z Was zechce opisać warunki panujące w Grupa Żywiec S.A.? Oczywiście wiem, że na każdym stanowisku pracy może to wglądać inaczej, dlatego liczę na to, że chętnie podejmiecie rozmowę i opiszecie swoje doświadczenia.
Człowieku daj sobie spokój. Najpierw Cię omotają, a później wycisnął jak cytrynę........
Podpowiedzcie czy firma prowadzi aktualnie rekrutacje?
Łódź . Byłem na rozmowie całkiem niezła na pierwszy rzut oka fajni ludzie. Po krótkim zagajeniu. Pada pytanie ile Pan zarabia ja że 4 -5 tys. Brutto! Odp. Menago to niech pracuje Pan tam gdzie pracuje nie stać mnie na Pana. To ile zarabia PH w Tak dużej korpo?
A coś Ty myślał że w Żywcu zarabia się kokosy? Łódź ma najniższe stawki w Polsce: 2900 - 3300 brutto, a pracujesz na 2 etatach. Może w Warszawie byś dostał na starcie 4000 brutto.
Czy jest jakiś problem, że nikt nie pisze?
Może czegoś ktoś nie zapamiętał i teraz ma pretensje!
@Edek, niekiedy rekruterzy nie informują o ostatecznej decyzji- czy probowałeś sam się z nimi kontaktować? W jakiej atmosferze przebiegała rozmowa? Na jakie stanowisko wtedy aplikowałeś? @Robert, czy Twoja opinia dotyczy oddziału firmy w Żywcu? @Leszek, jak rozumiem polecasz pracę w tym miejscu? Co Ci się najbardziej podoba w Twojej pracy?
Witam Aneto. Rozmowa miała miejsce w dawnym browarze Special (Elbląg), było tam ostatnio 5-6 ogłoszeń na różne posady na utrzymaniu ruchu. HR był bezpośrednio z GŻ, potem rozmowa z kierownikiem i doświadczonym pracownikiem działu, rzeczowa i konkretna. Panowie byli zainteresowani współpracą, sprzedali nawet tekst, że jestem jednym z dwóch najmocniejszych kandydatów. Odpowiedź miała być w trakcie tygodnia. Potem nikt się nie odezwał, telefon do HR i głucha cisza, nikt nie odbiera i tylko sms, o co chodzi. Potem już brak kontaktu. Po kilku dniach ogloszenie pojawiło się ponownie w sieci, więc nikogo nie wzięli... Ogólnie cyrk na kółkach, nie sądziłem że taka firma może się zachować w tak beznadziejny sposób.
@PHi, czy rekrutacją do Żywiec zajmuje się wyłącznie firma outsorcingowa? My niestety nie jesteśmy w żaden sposób związani z Grupa Żywiec ani z firmą outsorcingową, więc dobrze abyś wszelkie uwagi przekazał bezpośrednio do osób odpowiedzialnych za rekrutację. Być może był to jednostkowy przypadek? Czy ktoś z Was w ostatnim czasie również brał udział w rekrutacji do tej firmy? Jak u Was wyglądała rozmowa?
Rozmowa na PH przez outsourcing, firmę Target Pro: 1. Pomylono moje imię 2. Zapytano, czy nie byłem umówiony później 3. Ziewanie jednego z rekruterów 4. Pytanie ile chcę zarabiać, bez zadeklarowania zarobków w tej firmie przez rekrutera 5. Autem poruszasz się po trasówce i nie mozesz korzystac prywatnie To ja mam pytanie, szukacie świeżaka, który popracuje za półdarmo i nie pamięta nazwy firmy witając się na sklepie, tak jak wy nie macie kultury by zapamiętać jego imie na rozmowie? Wygląda na to, że tak, szkoda gadać i pisać dalej.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Grupa Żywiec S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Grupa Żywiec S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 52.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Grupa Żywiec S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 29, z czego 0 to opinie pozytywne, 22 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Grupa Żywiec S.A.?
Kandydaci do pracy w Grupa Żywiec S.A. napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.