Może i transport to mają ok, ale obsługę zarówno wulkanizacji jaki i dyspozytorni to nieuprzejma, robić im się niechce dotyczy to pracowników będących na stcji obsługi w dniu 12.04.2020 po godz. 17. Niedość, że nieroby to mniemanie mają o sobie jakby niewiem kim byli. Ale pewnie zadużo zarobili za reklamy i robić im się nie chce. Wymiana opon będzie coraz mniej ludzie zakładają wielosezonówki i nie potrzebują wymieniać.
Praca w MZK jest żenująca co nie zrobisz to twoja wina i minus z wypłaty (żeby było jeszcze z czego odejmować najniższa krajowa ????) czas pracy to padaka linie z 5 godzinna przerwa co mają robić ludzie dojeżdżający po kilkanaście kilometrów w tym czasie? Ogólnie to nie polecam lepiej na budowie tyrać przynajmniej wiesz za co w porównaniu do jazdy z ludźmi za odpowiedzialność w miejskich powinno być lepiej płacone nie pozdrawiam tych z góry!
Najpierw to niech się kierowcy dobrze wyszkolą bo co niektórzy jeżdżą jakby wieźli kartofle a nie ludzi za prezesa Litwina miało to lad i porządek teraz to mzk zeszło na psu i tych co zatrudniają to ludzie z łapnki
Hm skoro taki zarzut o tych szkoleniach to z ciekawości zapytam pracowników czy firma gwarantuje szkolenia/ uprawnienia w ramach umowy?