Jak możecie wytłumaczyć droga firmo(albo jej pracownicy) sytuację która miała miejsce przed moim odejściem. Nagle pieniądze tyle ile się należy (krajowa) a możliwość wyrobienia premii żadna? Chęci były te same,rozmowy wg kierownika projektu rzetelne. Pieniędzy za to żadnych a firma zarabia. A pracownik? Nie jest to negatywna opinia o firmie bo lubiłam ta pracę. Atmosfera ok. Co się zmieniło w podejściu do pracownika i systemu jego rozliczania? Pytam tu-nie dlatego że się obawiam. Dlatego że kiedy zapytałam wprost dowiedziałam się że nie każdy niestety nadaje się do tej pracy... Pomijam już ten fakt. To rozumiem. Wystarczyło dzięki za współpracę. Ja wam dziękuję. I pozdrawiam
Czy w firmie prowadzona jest rekrutacja i jak wyglądają godziny pracy
Napisz do nich, ja napisałam i się udało :) Pracując w call center K2, zyskasz możliwość rozwoju swoich umiejętności komunikacyjnych. To doskonała okazja do nauki efektywnego komunikowania się z klientami oraz skutecznego rozwiązywania problemów :)
Zależy, w którym oddziale, interesuje Cię praca. Z mojego doświadczenia mogę polecić osobiste złożenie CV. Na pewno taka aktywność będzie też dodatkowym atutem podczas ewentualnej rekrutacji.
O, to super, że sa elastyczne godziny (usunięte przez administratora) Ja też widziałam ofertę do (usunięte przez administratora) w infolinii i bardzo zależy mi na tym. A czy to wygląda tak, że można sobie swobodnie wybierać, kiedy chce się pracować danego dnia, czy trzeba zgłaszać wcześniej godziny (usunięte przez administratora) do jakiegoś grafiku??
(usunięte przez administratora)
To może warto pogadać z księgową czemu taka sytuacja szczególnie że wcześniej były nadpłaty. Bo może podatki nie były dobrze odprowadzane że teraz trzeba dopłacać. Tobie ile wyszło do zwrotu do US?
Cześć; widziałam ostatnio ogłoszenie o pracę do firmy. Jestem zainteresowana ale jak wygląda sprawa z wypłata? Czy jest 10-tego dnia miesiąca? Czy wypłaty są na czas,a pieniądze się zgadzają i są satysfakcjonujące? Jestem samotną mamą i szukam pracy.
(usunięte przez administratora)
Nie chcemy żeby kierownictwo prowadzących biura ludzi,obgadywalo pracowników! I to w obecności innych.Nie chcemy tego słuchać.
U nas w Tcz nie chodzi o wyniki tylko o jakość połączeń. Dlaczego leci? Sami wiecie.
To że wasz się kończy nie oznacza że w innych oddziałach też bo to inne projekty....
Zleceniodawców wasza część K2 ma innych niż sprzedaż...więc wasz może się kończy ale sprzedaży nie.
Poważnie jesteście pewni że będziecie obsługiwać ever Netia, Vectra,CANAL+, Energa Obrót, NC+?? Mamy wierzyć że z tych firm będą wiecznie płynąć zlecenia na sprzedaż ich produktów i usług? Z waszą polityką kadrową wszystko jest możliwe, nawet utrata kontraktu jest możliwa. Normalnie jak w biznesie. Może przyjść lepszy i was przelicytuje. Jak czytam jak piszecie o Lubartowie to nawet prawdopodobny scenariusz.
Ale to chyba nie od kierowników jest zależne czy zlecenia będą czy też nie? Może wiesz jakie pieniądze mają kierownicy na tych sprzedażówkach? Ile mają za jeden kontrakt?
Wróż sobie z tych kart nienawiści … Fakty są takie: -firma utrzymuje się na rynku od kilkunastu lat (może i więcej) -ma wieloletnie współprace z czołowymi w Polsce usługodawcami produktów telekomunikacyjnych, energetycznych etc., którzy mimo tak wielu firm na rynku- nadal wybierają K2 -co jakiś czas pojawiają się kolejne nowe projekty -co kilka lat otwiera się nowy oddział -pracownicy są zatrudniani na umowy o pracę, co jest rzadkością w branży, a świadczy o mocnej pozycji i pewnych przychodach. Nie, nie jestem z kadry :) Jestem wieloletnim pracownikiem, aktywnie uczestniczę w życiu firmy, której wiele zawdzięczam. Dla źródła powyższych info- wystarczy sprawdzić stronę firmy, albo Facebooka. Psy szczekają a karawana(K2) jedzie dalej :)
@faktomaniak To prawda , firma jest na rynku ok 20 lat. Sama pracuje już kilka i nie mam potrzeby (usunięte przez administratora) jadem jak spora cześć osób tutaj. Wiadomo było lepiej i gorzej , ale to jest normalne w każdej firmie i wtedy ewentualnie trzeba pogadać dowiedzieć się co i jak , a nie od razu zatapiać firmę.
Mam kilka ciekawych wniosków wpływających z lektury komentarzy. Wszystkie źle świadczą o K2 i jeżeli konkurencja zagląda na wasz profil, to ma gotowy obraz relacji międzyludzkich w firmie. Widzę również, że dla Kierownictwa nie ma wolnych sobót i niedziel. Próbują trzymać rękę na pulsie. Nie bardzo im to wychodzi ale mocno się starają. Zarządzanie strachem nie jest dobrym modelem funkcjonowania firmy. Nie radzicie sobie z krytyką. Nie potraficie rozwiązywać konfliktów wewnątrz. Możecie być modelowym przykładem na szkoleniach biznesowych. Źle o was piszą i źle mówią. Nie wystarczy zachęcać pracowników do wysyłania płatnych sms-ów w konkursach na człowieka roku, żeby zasługiwać na szacunek pracowników. Przetargi raz się wygrywa, raz przegrywa, ale przecież o tym wiecie. Życzę wam ewaluacji, bez cienia nienawiści. Pracownikom odwagi
Czy Białystok już wie o karze za umowy z CANAL+? "Prezes UOKiK nałożył ponad 46 mln zł kary na CANAL+ Polska oraz nakazał zwrot środków konsumentom. Konsultanci spółki wprowadzali klientów w błąd co do celu rozmowy telefonicznej. Miał być bezpłatny pakiet kanałów, ale faktycznie chodziło o podpisanie równoległej umowy. Wypowiedź Prezesa UOKiK Tomasza Chróstnego Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wydał decyzję dotyczącą CANAL+ Polska. Wątpliwości wzbudziły telefoniczne rozmowy sprzedażowe, w których sugerowano, że konsumenci otrzymają bezpłatny prezent, tymczasem dochodziło do podpisania równoległej umowy. Do Urzędu wpływały w tej sprawie skargi od konsumentów. W trakcie postępowania przeanalizowano kilkaset nagrań rozmów sprzedażowych, w których CANAL+ proponował konsumentom zawarcie równoległej umowy, o której nie wiedzieli, dopóki nie musieli zacząć za nią płacić. Wątpliwości Prezesa UOKiK wzbudziło ukrywanie rzeczywistego celu rozmowy. Konsultanci CANAL+ dzwonili do abonentów, zapowiadając przyznanie dodatkowego pakietu lub bezpłatnego prezentu, co w rzeczywistości było tylko „przynętą” do zawarcia nowej umowy długoterminowej. Niektórzy konsumenci dopiero po dłuższym czasie zauważali dodatkowe opłaty i zmianę umowy. Pierwsze kilka miesięcy po rozmowie z konsultantem, telewizja była udostępniana bezpłatnie. Po upływie okresu bezpłatnego konsument nie miał możliwości rozwiązania umowy i musiał ponosić koszty wynikające z obydwu umów. Jak ustalił Prezes UOKiK konsultanci aby skłonić konsumenta do podjęcia natychmiastowej decyzji wskazywali, że okoliczności nawiązywanego połączenia są wyjątkowe (np. że kontaktują się z działu wyróżnień) lub informowali o limitowanej liczbie pakietów. Ponadto, w ramach rozmów dochodziło do zawyżania cen wyjściowych, czyli cen podobnych pakietów oferowanych dla nowych abonentów CANAL+, nawet o 50 procent. Sprawiało to, że prezentowana w rozmowie telefonicznej oferta wydawała się atrakcyjniejsza niż w rzeczywistości. - Konsument powinien mieć zapewnioną transparentną i uczciwą obsługę ze strony przedsiębiorcy, pozwalającą mu na w pełni świadome zawarcie umowy. Konstruowanie skryptów rozmów sprzedażowych w taki sposób, by ukrywały realny cel rozmowy telefonicznej sprzedawcy z klientem oraz faktyczne koszty z jakimi wiąże się oferta, jest niedozwolone. Podkreślam, że wszystkie kluczowe elementy wpływające na decyzję konsumenta muszą być jawne i uczciwie przedstawione – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny. W przypadku sprzedaży na odległość uczciwe informowanie o celu kontaktu na początku rozmowy pozwala konsumentowi ocenić, czy w ogóle jest zainteresowany ofertą. W większości analizowanych przez UOKiK nagrań rozmów sprzedażowych nie było wiadomości o tym, że celem połączenia jest zawarcie nowej umowy. Zamiast tego konsument słyszał, że chodzi o np. przyznanie dodatkowego pakietu kanałów telewizyjnych lub dodatkowego dekodera. Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów Prezes UOKiK nałożył na CANAL+ Polska karę finansową ponad 46 mln zł (46 557 853 zł). Ponadto, Prezes UOKiK zobowiązał CANAL+ Polska do zwrotu środków konsumentom, którzy od 10 października 2019 r. do 23 kwietnia 2022 r. zawarli umowę w ramach akcji promocyjnej. Odpowiednio klienci, którzy widząc, że zostali wprowadzeni w błąd rozwiązali kontrakt przed upływem okresu obowiązywania - otrzymają po uprawomocnieniu się decyzji zwrot kwoty naliczonego roszczenia. Natomiast wszyscy, którzy złożyli reklamację, otrzymają wówczas zwrot uiszczonych opłat za korzystanie z usług. Informacja o decyzji Prezesa UOKiK ma trafić w korespondencji pocztowej oraz mailowej do poszkodowanych klientów, na stronę www.canalplus.pl oraz do mediów społecznościowych CANAL+. Wydana decyzja nie jest prawomocna, przedsiębiorcy przysługuje od niej odwołanie do sądu."
Hej wszystkim! :) Czy firma szuka pracowników zdalnych? Czy jedyną opcją jest praca stacjonarna? :)
W biurze, w którym pracuję, kilka osób pracuje zdalnie, więc na pewno jest taka opcja. Wiem, że firma zapewnia cały sprzęt i zwroty za np. zużyty prąd. Nie wiem natomiast na jakich warunkach można podjąć tę formę zatrudnienia, ponieważ od zawsze pracuję stacjonarnie. Myślę, że szczegółów najlepiej dowiedzieć się z prawej ręki, czyli na rozmowie rekrutacyjnej :)
Słyszałaś, by były otwarte rekrutacje, czy po prostu wolne miejsca? Są na stronie firmy dane adresowe, są i dane, że zatrudnia 330 pracowników i działa w sektorze ousourcingu, call-center. Ale ani od nich, ani z sieci nie wynika, by trwały poszukiwania pracowników. Napiszesz, czy pracujecie na cały etat, oraz na jakim rodzaju umowy?
W mojej lokalizacji była rekrutacja jesienią. Teraz, z tego co wiem, jest komplet. Ale wiem też, że firma czasami przyjmuje pracowników tzw. Z polecenia, nawet jeśli rekrutacja jest zamknięta. Spróbuj po nowym roku, grudzień to martwy okres, jeśli chodzi o nowe rekrutacje. Ja pracuję na umówię o pracę, na cały etat. Polecam i życzę powodzenia!
Czy firma wymaga znajomości języka angielskiego? Czy mam szansę w rekrutacji, jeśli nie spełniam tego kryterium?
Hej wszystkim;czy u Was w oddziałach też atmosfera zrobiła się napięta? Pytam bo rozważam zwolnienie,jestem całkiem nowym pracownikiem ale kiedy kilka miesięcy temu przyjmowałam się do pracy było jakoś sympatyczniej teraz jakoś mniej. Praca mi się podoba. Czy to minie? Może to natłok obowiązków? Proszę o wyrozumiałe odpowiedzi nie mam na celu nikogo urazić.
Pracuję kilka lat, miałam chwile wypalenia, ale zawsze wracałam do równowagi. Może powinnaś przeanalizować, czy to praca dla Ciebie? Nie każdy wszędzie się odnajdzie. Ja np. Nie dawałam rady jako kasjerka, a w K2 czuję się jak w swoim żywiole.
Dzień dobry chciałabym zapytać odnośnie premii świątecznych. Czy jako,że jesteście większą firma dostajecie jakieś dodatki świąteczne?
Po jakim czasie można dostać umowę na stałe w K2 Dystrybucje Sp. z o.o. Sp. Komandytowa?
Na rozmowie miałam informację, że po 3 miesiącach, ale dostałam umowę o pracę po niecałych dwóch. Jak na tę branżę to i tak cud, że jest taka możliwość, więc fajnie, bo czasy trudne.
Te umowy są nic nie warte za śmieszne pieniądze. Szkoda Twojego czasu tu marnować, polecam poszukać coś nowego. Nawet gdyby chciało się coś więcej zarobić wiadomo że pójdzie to na konto kierowniczki więc na super wynagrodzenie liczyć nie można.
Dziękuję za radę i troskę, ale tak jak napisałam jestem zadowolona z warunków pracy. Dostałam umowę o pracę szybciej niż nawet było mówione, a to było dla mnie najważniejsze. Zarabiam średnio 4800-5300 na rękę i dla mnie to są bardzo dobre warunki.
Na jakim projekcie pracujesz? W jakiej lokalizacji? Czy trzeba mieć doświadczenie? To bardzo wysokie zarobki. Jestem zainteresowany, czy jest otwarta rekrutacja?
Polecam zapoznać się z kodeksem pracy. Pracuję w k2 ponad 2 lata, jestem samotną matką i dla mnie umowa o pracę jest na wagę złota- mam stabilne zatrudnienie, pewne pieniądze, płatne urlopy, l4, więc tak, są warte więcej niż się wydaje, bo w każdej poprzedniej firmie mogłam liczyć tylko na zlecenie. Nie wykorzystuję ponad normę tych udogodnień, ale to mi daje spokój, że ja i moje dziecko nie jesteśmy narażeni na przerwy w dochodach. Podzielam też zdanie Sylwi Z, że zarobki dla mnie są dobre, na całym etacie zawsze mam min. 4500 za miesiąc. To nadal dużo więcej niż najniższa krajowa, a ja nie mam wykształcenia czy innych talentów, wiec doceniam :)
Ciekawe bo z tego co wiem to starsi konsultanci mają Ostatnio niższe wypłaty z racji podwyższenia progów i raczej nie ma osób które zawsze mają minimum 4500 zl. Także kolorujesz rzeczywistość Mamo
Dostać tam umowę o pracę to jakiś cud. Pozytywne komentarze wiadomo od kogo są. Wynagrodzenia zostały w ostatnim czasie mocno obniżone. A co do kierowniczki i jej dostania posady większość pracowników zna historie. W jakiej normalnej firmie kierownik ma takie zdjęcia na Instagramie? Śmiech na sali mówić że dobrze się tam pracuje. Atmosfera jest grobowa i każdy boi się podejść do kierownika. Kiedy szefostwo przejrzy na oczy!!!
Cała ta firma jest niegodna uwagi. Pracowałam przez rok i naprawdę nawet gdybym przymierała głodem to bym nie wróciła. Wieczne intrygi ze strony szefostwa. Ciągle niezadowolona przełożona, która niewiadomo dlaczego jest na tym stanowisku (znaczy ogolnie wiadomo). Naprawdę omijać szerokim łukiem
Dużo mi dały wasze komentarze. Sposób zarządzania zespołem pozostawia wiele do życzenia. Czyli że wszędzie jest tak samo. Intrygi, szantaż, zastraszanie nie wymagają zbytniej wiedzy. Z moich obserwacji wynika że awans w firmie ma niewiele wspólnego z profesjonalizmem. Jeżeli się na to godzicie nie narzekajcie. Oni mają ubaw z anonimowych awantur a wy się jaracie że kogoś to rusza. Nie podoba się? Zróbcie coś z tym.
Moim zdaniem to wina szefostwa. Mogą policzyć ilu wieloletnich pracowników zwolniło się podając powód że to przez Marlene bo nie da się z nią pracować i co z tym zrobili? Nic. Także macie Państwo odpowiedź, tu składanie zażaleń nic nie daje a jedynie robią potem z Ciebie (usunięte przez administratora) że się nie nadajesz do pracy. To nie hejt tylko szczera odpowiedź, bo to nie domniemania tylko fakty. A każdy ma prawo do wystawienia opinii. Pozdrawiam zarząd i życzę sukcesów
Do jakiego stopnia zostały podwyższone progi? Od czego w takim razie zależy wysokość wynagrodzenia, skoro nie ma osób, które zawsze mają minimum 4.5 tyś złotych? W takim razie, ile się zarabia? Tak na oko? Staram się znaleźć jakąś pracę...
No właśnie poszukaj sobie czegoś lepszego bo tak naprawdę tu jest ciężko wytrzymać jeżeli chodzi o atmosferę, a wynagrodzenie nie jest warte aby tam siedzieć. Jest dużo innych fajnych miejsc gdzie przychodzi się z uśmiechem na twarzy a nie z ciężka głowa i stresem.
Wow, a co trzeba zrobić, aby zarabiać 5300 złotych na rękę? Czy do tej stawki wliczałaś jakąś premie? W ogóle istnieje takowa? Poza tym, będąc na umowie o pracę, można liczyć na benefity pozapłacowe? :) Jeśli tak, to jakie? Jestem wstępnie zainteresowana tym miejscem pracy.
Mam umowę o pracę. Mam podstawę za godzinę, a do tego premie za dodatkowe godziny i jeszcze 2 premie za wyniki. Fakt, że mam dobre wyniki, ale na tym ta praca polega.
Czy jest możliwość wrócenia po roku do firmy? Czy to już stracone?
jaką oferują stawkę? czy proponują umowę o pracę czy zlecenie? czy jest możliwość wyrobienia premii? może są jakieś dodatkowe benefity? czy jest możliwość pracy zdalnej?
W miarę możliwości, można próbować uzyskać pomoc w dojściu do swoich praw ofiarom przestępstw internetowych, niemniej podstawą są klarowne przesłanki wyznaczone w art. Obejmujących zakres spraw. Tj. np. Art.212 dot. Zniesławienia, a także RODO. Sprawy nie są rozstrzygane na podstawie powszechnie rozumianej prawdy, bądź nieprawdy uznanej przez którąś ze stron. Tylko poważnych naruszeń w zakresie udostępniania informacji dot. Życia prywatnego, danych osobowych, czy obrażania w bezpośrednim znaczeniu. W konwersacjach, które przeanalizowałam nie pojawiły się naruszania w stosunku do innych osób, które można zakwalifikować do ww. Spraw.
W Lubartowie nie możemy się doczekać zmiany firmy do obsługi telefonu alarmowego 991 dla (usunięte przez administratora). Liczymy że z nową firmą przyjdzie kierownictwo które nie (usunięte przez administratora) Ludzie się burzą i zrobią sporo żeby pracować w normalnych warunkach. Lubimy swoją pracę ,spełniamy się w niej i nie chcemy odchodzić z firmy. Dlaczego mamy odchodzić skoro tylko jedna osoba jest problemem??? Może jak to przeczyta to się zastanowi że nie tak miało być. Atmosfere robi szefostwo a u nas jest delikatnie mówiąc nieświeża. Nie chcemy skarżyć wyżej bo to nic nie daje. Liczymy że ten głos dotrze gdzie trzeba.
Dlaczego piszesz w imieniu wszystkich ? Skoro nie wszyscy pracujący na linii alarmowej 991 dla PGE są niezadowoleni z kierownictwa? Jestem pracownikiem w oddziale Lubartów 3 rok , pracowałam dla poprzedniej firmy jak i obecnej K2 i nie zgadzam się z Twoją opinią . Jeżeli jest tak źle i uważasz , że winne jest kierownictwo nie przyjdziesz i nie porozmawiasz ? Myślę , że osoby na obecnym stanowisku są naprawdę wyrozumiałe i można z nimi dogadać się w każdej kwestii . Jeżeli pracujesz i sumiennie wykonujesz swoje obowiązki względem swojego pracodawcy nie musisz obawiać się zwolnienia . Bardzo Cię proszę kimkolwiek jesteś nie pisz za wszystkich , bo nie wszyscy podzielają Twoje zdanie . Mam na tyle odwagi aby podpisać się pod swoim komentarzem jako obecny pracownik , który jest zadowolony ze współpracy z K2 i obecnego kierownictwa . Nazywam się Ewa Sz a Ty zdobędziesz się na odwagę i zechcesz porozmawiać ?
Spychanie na gorzej płatne stanowisko to normalna zagrywka kierowniczki (usunięte przez administratora). Wszyscy pracujący wiedzą dokładnie o kogo chodzi. Nikt nie chce pracować za grosze. Ludzie się zwalniają a nowi nie chcą się zatrudniać. W dobie inflacji zamiast podwyższać pensje są obniżanie ale to dzięki (usunięte przez administratora) poniża przy tym innych konsultantów którzy utrzymają się od pierwszego do pierwszego czasami nie mając pieniędzy na koniec miesiąca. No nic trzeba komuś zabrać żeby móc spłacić swój kredyt i jeszcze mieć na podróże. Dziwi mnie jedno że szefostwo jeszcze nie zauważyło że ta osoba prowadzi do upadku firmy. Nie polecam tu pracy jest dużo innych fajnych miejsc nie ma sensu użerać się z kimś kto w ogóle nie powinien znaleźć się na tym stanowisku. Jak wiadomo wszyscy pracownicy w firmie wiedzą jak dostała tą posadę.
Czy faktycznie w firmie są same zwolnienia i żadnych rekrutacji? A dużo ludzi (procentowo) odeszło z pracy w ostatnim czasie? Zwykle po fali zwolnień przychodzi fala zatrudnień, wtedy zachowana jest równowaga. Same zwolnienia wskazywałyby na jakieś trudności w firmie. Może ktoś wie, czy przed końcem roku są planowane jakieś nabory?
Też chętnie się dowiem jak z rekrutacją. Szukam na dłużej i zależy mi na umowie o pracę, a widzę że jest możliwość. Tylko jak z miejscami? Moja znajoma była ostatnio tak z ulicy na rozmowie, ale dostała informację, że narazie mają komplet :( Ponoć jest szansa od listopada Ktoś wie czy można np zostawić Cv i ktoś się odezwie? Dodam, że mam już doświadczenie na słuchawce.
To kto w takim razie zajmuje te najwyższe stanowiska, skoro dochodzi do zmieniania posad? Czy specjalnie podpisywane są nowe umowy i pracownik jest przygotowywany do pracy na nowym stanowisku? Myślę nad aplikacją, dlatego dopytuję
Nie mylisz pojęć?Jesteś ze związków zawodowych?Swego czasu była gadka o założeniu związków w Lubartowie?Dorota założyła wkońcu jakiś związek??
Ile jest zmian w K2 Dystrybucje Sp. z o.o. Sp. Komandytowa?
Mnie interesuje dział obsługi klienta. Tam są te zmiany czy nie? W ogóle może wiesz, czy tam warto aplikować? Płacą tu przyzwoicie?
(usunięte przez administratora)
Piszesz o straszeniu punktami - czy chodzi tu o jakąś karę? Czytałam w jakimś starszym wpisie, że były jakieś punkty minusowe przeliczane na złotówki. Ile takich punktów mogą dać w ramach odsłuchu jednej rozmowy? I czy jeden punkt to jedna złotówka?
Przelicznik to 60gr za 1 pkt. Kiedyś można było to maksymalnie 50 pkt teraz chyba nie ma żadnego limitu :)
Masakra. Właśnie przeczytałam w nowym wpisie, że teraz te punkty to praktycznie za wszystko można dostać. Próbowaliście coś zrobić z tym systemem kar, porozmawiać o tym, żeby go trochę złagodzic? I jaka była reakcja na te rozmowy?
(usunięte przez administratora)
Niby skąd szefostwo ma wiedzieć ze Lubartow dał radę bez szefowej i dwóch osób. Jasnowidze?
Znasz taką sytuację, że ktoś tak wyleciał z pracy? Jaki oficjalny powód podano? Jaką w ogóle jest tu atmosfera?
Pracowałam w oddziale w Białymstoku jakiś czas i uważam ze praca tam jest bez sensu. Absolutnie nie polecam. Dobre warunki nie zastąpią dobrej atmosfery czy kierownictwa. A i tak sprzęt na którym pracowałam był przestarzały. Często coś się psuło. Często przerzucali pracownika między piętrami, bo nie było miejsca na sali. Zatrudniali więcej niż było miejsca do siedzenia. Ludzie którzy mieli pracować po 8 godzin musieli wychodzić po 6, żeby się zwolniło miejsce. Umowa tez (usunięte przez administratora) Na (usunięte przez administratora) Premia? Prawie się nie da wyrobić. Tam trzeba być (usunięte przez administratora) zeby dostać dobre pieniądze. wydaje mi się, ze to ze w ciągu miesiąca z jednego projektu zwolniło się z 4 osoby to już dużo mówi o firmie. Niektóre wytyczne zmieniają się z dnia na dzień i nie zawsze człowiek jest o tym informowany. Albo jedna osoba mówi jakaś rzecz do klienta. Potem druga osoba to powtarza i raptem się okazuje ze tak nie można i lecą po punktach. A oczywiście punkty to pieniądze.(usunięte przez administratora) Uważam, ze praca tam nie ma absolutnie sensu. Traci sie tylko czas i nerwy.
O tak to prawda ! K2 w Białymstoku to dno i wodorosty. Juz dawno ktoś powinien zgłosić ich do Inspekcji Pracy. Ale w końcu i tak się doigrają
To prawda co piszesz - warunki nie zastąpią atmosfery. Nie ma co się męczyć. Interesuje mnie jednak ile zarabiałeś? Zadowolony byłeś z tej kwestii?
(usunięte przez administratora)
Co konkretnie polecasz? Jesteś pracownikiem tej firmy może? Możesz coś napisać o zarobkach? Akurat planuję aplikować. I trochę nie rozumiem co ma ta piosenka do tej firmy właściwie?
ht(usunięte przez administratora)