Od ponad 3 tygodni czekam na realizację mojego zamówienia. Szef firmy osobiście obiecał mi, że zostanie zrealizowane do 2 tygodni. Nie można się z nim skontaktować a pracownicy są "zagubieni".W międzyczasie niestety zrezygnowałem z innych ofert.
A brygadzistę można zastąpić, jak ma się lepsze pomysły i szef widzi, że i klient byłby zadowolony z takiego rozwiązania? Doceniają tu w jakikolwiek sposób własną inicjatywę i trafione pomysły?
A dla stanowiska pracownika produkcyjnego jest przewidziany jakiś okres próbny? Płatny oczywiście? Widziałam, że w ofercie oprócz (usunięte przez administratora) produkcyjnej dołączona jest również informacja o obsłudze magazynu. Szukam oferty dla męża a mąż uprawnień na wózki widłowe nie ma. Ma szansę bez tego się dostać? Skoro zarobki opisane od 4242 brutto to jest potem po okresie próbnym możliwość podniesienia pensji?
Czy to normalne że do biura, gdzie każą robić wszystko (włącznie z odbieraniem telefonu) nie płacą za dzień próbny? Przecież to jest wyzysk w biały dzień... We wtorek była tam moja żona na dniu próbnym gdzie nasciemniali jej że jeśli się będzie podobało to ma pracę a tak naprawdę okazało się że każdego dnia jest inna nowa pani i że zadzwonią może. Kpina i nie polecam
W Goczałkowice-Zdrój Jak Szkło Żogała sp.j. poszukuje pracownika na stanowisko Operator Cnc. Brałeś udział w rekrutacji? Napisz, jak Twoim zdaniem wyglądał ten proces. Twoja opinia może okazać się cenną wskazówką dla mieszkańców regionu, którzy biorą pod uwagę pracę w przedsiębiorstwie.
Nie wiem jak teraz, ale byłem kiedyś, czekałem na odbiór zamówienia. 30 chłopa stoi i slucha jak sie ich wyzywa od baranów i złodzieji. Firma marzenie.
Przedstawiona oferta pracy informująca o atrakcyjnym wynagrodzeniu jest nieprawdziwa. Pan wielmożny szef szuka ludzi do pracy za przysłowiową miskę ryżu. Biorąc pod uwagę ludzi z doświadczeniem - nie warto marnować czasu bo w Jak Szkło nie zarobicie. Firma dobra dla ludzi zaczynających karierę (za grosze) w celu nabycia doświadczenia, a potem uciekać. Pan wielmożny szef pokazuje swoją wyższość nie proponując przyszłemu pracownikowi nawet usiąść podczas rozmowy. Czułem się jakbym stał przed nauczycielem w szkole. Panie szefie, trochę szacunku dla ludzi. Epoka komunizmu oraz brak pracy już minęły. Ogólnie firma robi dobre wrażenie. Nie polecam ludziom którzy chcą zarobić.
Pytania o doświadczenie.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
witam. są teraz jakieś przyjecia? ile ja start do ręki?
Dobre pytanie, dowiedziałeś się już czegoś? Od razu powiedz jakie stanowisko, jakbyś miał odpowiedzieć. Coś ciężkiego? Czy jest w ogóle jakaś bardziej lekka praca, taka dla kobiety?
Od ponad 3 tygodni czekam na realizację mojego zamówienia. Szef firmy osobiście obiecał mi, że zostanie zrealizowane do 2 tygodni. Nie można się z nim skontaktować a pracownicy są "zagubieni".W międzyczasie niestety zrezygnowałem z innych ofert.
Organizacja z mojego punktu widzenia troszeczkę słaba. Montażyści nie są informowani gdzie będą następnego dnia na usłudze. Informację otrzymują dopiero po przyjściu do pracy. Kontraproduktywne działanie.
Szef wie że powinna ta grupa kończyć realizację która ją zaczyna. Lecz nie interesuje go gdy klient zwraca uwagę na takie dziwne praktyki jak w. w. Dziwna atmosfera w tej firmie panuje. Przede wszystkim winę ponosi pseudo-brygadzista Łu kasz który tylko tyle wie co zje a uważa się za najmądrzejszego w całych Goczałkowicach
A brygadzistę można zastąpić, jak ma się lepsze pomysły i szef widzi, że i klient byłby zadowolony z takiego rozwiązania? Doceniają tu w jakikolwiek sposób własną inicjatywę i trafione pomysły?
Jak się pytano tu dwa lata temu, czy firma daje bony na Święta, to podała odpowiedź, że nie. A wiadomo już, jak będzie z tymi Świętami Wielkanocnymi, czy firma coś przewiduje ponad to, co na co dzień? Czekam też na wieści o zarobkach na produkcji w tej chwili. Z ogłoszenia sprzed nieco ponad dwóch lat za robotę na dwie zmiany dawano 2600 zł brutto. Kto napisze, ile to teraz płacą, czy są premie do tego i czy nadal można się przyuczyć obsługi maszyn CNC?
Witam w jakim systemie godzinnym pracujecie? Rozumiem ze po 9h ale od do? Jakies zmiany? Czy mies wychodzicie ponad czworke?
Jak jest dodatkowa niedziela handlowa to po ile godzin wtedy pracujecie??
No paliwo trochę kosztuje. :( Ile się da tzn., ile w końcu, bo godziny otwarcia widzę, że od 7 do 19, więc po 12 chodziło?
pracuja u was ukraincy?
Pracodawca.? Niby ok ale co potrafi ukraść to jego, taka prawda. Mógłby już odpuścić
Dostaniecie jakieś bony na święta ?
Cześć, widziałam ofertę pracy na magazyniera i zastanawiam co można by było zaliczyć do plusów pracy w firmie Jak Szkło. Mogłabym dowiedzieć się w miarę nowych informacji odnośnie atmosfery pracy i zakresu obowiązków? :)
Zamówiłem w tej firmie kiedyś lustro, towar ok nawet w terminie ale obsługa z jaką się tam spotkałem ( ze strony młodych, wręcz aroganckich pań) to jakiś ewenement. W dzisiejszych czasach kultura osób obsługujących klienta gdziekolwiek, jest na jakimś tam poziomie a w Jak Szkło jest (usunięte przez administratora) muł i wodorosty. I tylko z tego powodu nie polecam.
Jestem klientem Jak szkło od kilku lat., obserwuję co się tam dzieje i mogę polecić firmę z czystym sumieniem. Wile lat praktycznie ta sama kadra. W kwestii Pań hm burak z Ciebie!! To są super kobitki.(usunięte przez administratora)
Firma szuka pracownika na stanowisko magazyniera, jak atmosfera w pracy? Ile można zarobić za te 9h dziennie plus wszystkie soboty w miesiącu?
Moje zdanie na temat firmy jak szkło szczerze nie polecam długie czekanie robota źle wykonana pracownicy nie mają pojęcia o robocie pozdrawiam.
1. Umowa na najniższa krajowa.(usunięte przez administratora) 2. Praca po 9h, soboty 6h. 3. Tak jak ktoś wcześniej napisał. Szef ma zawsze rację. 4. Za nic ma się klientów. Twierdzenie że i tak wrócą. 5. Najlepiej wszystko na szybko. Bez jakości. 6. Dziwne układy pomiędzy właścicielem a niektórymi pracownikami. 7. Sprzęty, suwnice bez UDT, serwisowane przez jedną osobę około 70. Bez obrazy dla tej osoby
1. w wielu firmach zaczynasz od umowy na najniższą krajową. jak przepracujesz trochę i się wykażesz to dostajesz podwyżkę! a jak Ci nie pasuje to zawsze możesz porozmawiać z Szefem - bo jest otwarty na rozmowy z pracownikami 2. niestety 9h to jest minus, ale niejednokrotnie brakuje nawet tych 9h na ogarnięcie wszystkich rzeczy, soboty 6h - ciesz się że TYLKO 6h a nie 8h lub dodatkowo praca w niedziele handlowe 3. nie zgodzę się - Szef często ma rację bo MA DOŚWIADCZENIE w tym co robi. jeśli jej nie ma to potrafi to przyznać - wystarczy porozmawiać i przekazać odpowiednie argumenty. Więc jak "świeżak" przychodzi do firmy i uważa że we wszystkim ma rację to się nie dziwię że potem wystawia taką opinię... 4. dzisiaj więszość klientów (ludzi) uważa się za pępki świata. są terminy realizacji i tego się trzeba trzymać. czasem uda się coś zdrobić szybciej, czasem później - zdarzają się sytuacje losowe (np. awaria maszyny) 5. jak robisz coś na "odpieprz" to potem masz bez jakości. większa część ludzi przykłada się do tego co robi. gdyby tak nie bylo to były by same zwroty i firma by padła dawno temu 6. no cóż... nie nam w to wnikać. niektórzy powinni dyscyplinarnie wylecieć, np. za to jak odnoszą się do Szefa przy innych - przynajmniej w większości firm polecieli by na "zbity pysk", ale Szef ma za dobre serce (niestety) w niektórych kwestiach. 7. Pan ok.70-tki ma wiedzę większą niż nie jeden dyplomowany serwisant! jeśli może i chce to nie zabronisz mu pracować. Szacunek dla tego Pana za to że tak WSZYSTKO ogarnia! Najlepsza Złota Rączka na świecie. i najsympatyczniejszy człowiek jakiego kiedykolwiek poznałam :) Tak na sam koniec: w każdej firmie są plusy i minusy. Nie dziwię się że masz nick "nieprzyjęty". Też bym nie przyjęła kogoś takiego. Żeby zarobić trzeba coś robić, a nie łazić, ściemniać i myśleć że pieniądze same na konto będą wpadać...
Niezła palanciara z ciebie, typowy niewolnik ktory cieszy sie, ze tylko 6 godz w soboty pracuje bo mógłby 8 godz. Kobiecino oczekujesz, jakiejś podwyżki, ,ze prawie loda mu zrobilas? Przez takich jak ty rynek pracownika to niewolnictwo.
Sądzisz że będzie dobrze ??
Nie polecam nikomu tego (usunięte przez administratora) bo po rozmowie z pracodawca wywnioskowalem ze ma wszytkich za nie wolnikow i jest ponad prawem glodowe stawki praca min po 9h wszytkie soboty bez wyboru bo cytuje wypad nawet ukraincy niechca tam pracowac bo za brak kompetecji szefostwa kazdy jest obciazany finasowo
A kto ci takich głupot naopowiadał, że pracownicy obciążeni są finansowo. Ktoś tu piękne bajki pisze. Odnośnie sobót 2 w miesiącu jeżeli ktoś chce może sobie przychodzić w każdą sobotę. Nikt ci nic nie każe, jednak jak ktoś chce przyjść do pracy poniedziałek- piątek, 6-14 I zarobi miliony to życzę powodzenia.
po rozmowie wywnioskowałeś sporo ale chyba nie przetworzyłeś prawidłowo informacji... kiedy zostałeś obciążony finansowo? jak się coś zawali to trzeba się przyznać do błędu. Nie myli się tylko ten co nic nie robi... ukraincy w wielu polskich firmach już nie chca pracowac - bo uwazają ze za mało dostają. wiem jak wyglada praca większości z nich w innych zakładach: jak się im 10 razy pokazuje co trzeba zrobić to oni i tak mówią "ja nie znaju, ja nie panimaju". więc Twoje odniesienie się do ukraińców jest tu śmieszne. głodowe stawki? w wielu firmach zaczynasz od najniższej krajowej. jak masz wiedzę i doświadczenie to możesz zażadać więcej - Szef jest otwarty na rozmowy
Byłam pracownikiem w firmie Jak Szkło parę lat temu. Wcześniej pracowałam w czterech innych firmach ale miałam również własną działalność i mam porównanie, więc w kilku zdaniach moja opinia: 1. Do pracy przychodzisz żeby zarobić - wciąż chcemy więcej zarabiać i lepiej żyć. Wszyscy wiemy, że czasy kiedy aktualne było powiedzenie czy się stoi czy się leży.... dawno się skończyły. Pracodawca zatrudniając Cię do pracy ma prawo oczekiwać że będziesz pracował w sobotę. Ja na rozmowie zostałam o tym poinformowana i przyjęłam to do wiadomości. Spójrzcie też oczami pracodawcy który ma terminy realizacji do wykonania i jak ktoś poniżej napisał z braku załogi wynikają opóźnienia czy wspomniany bałagan 2. Kadra - w temacie Pana serwisującego maszyny, jeśli ktoś zna specyfikę firmy to doskonale wie, że doświadczenie zawodowe, znajomość maszyny od ich wjazdu na halę poprzez późniejszy standardowy serwis to chyba wielki atut a nie przywara. Pamiętajmy, że każdy z nas wcześniej czy później będzie miał 70 lat 3. Wynagrodzenia - każdy idąc na rozmowę kwalifikacyjną może zapytać o wszystko, co więcej może zaproponować swoje oczekiwania. Z tego co Pamiętam przy rekrutacji Szef podał mi poziom wynagrodzenia i faktycznie tak było. Oczywiście może nas rozczarować propozycja finansowa ale tak jak ktoś wspomniał poniżej zawsze można iść ponegocjować jak trochę się wykażemy a jeśli nie zawsze, można zmienić pracę bo faktycznie jest teraz rynek pracownika. Podsumowując patrząc parę lat wstecz widzę jak firma się zmieniła z malutkiej firmy w ogrodzie, więc obiektywie mówiąc to zarządzanie nie jest chyba tak bardzo beznadziejne jak piszecie. Wielu z Was pewnie pracuje w Jak szkło wiele lat i pomimo rynku pracownika nie szuka niczego innego. Każdy z nas musi sobie odpowiedzieć co jest dla mnie najważniejsze. Z mojego doświadczenie wszędzie dobrze gdzie nas nie ma :) Warto czasem popatrzeć na sprawy z obu stron.
Jaki czas temu pracowałaś w Jak Szkło? Jak wtedy wyglądały godziny pracy i zmiany? Z góry dzięki.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jak Szkło Żogała sp.j.?
Zobacz opinie na temat firmy Jak Szkło Żogała sp.j. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Jak Szkło Żogała sp.j.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Jak Szkło Żogała sp.j.?
Kandydaci do pracy w Jak Szkło Żogała sp.j. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.