@alek to ile wam płacą?
Jak by zapłacili w miarę godnie to by ludzie pracowali i trzeba jeden z drugim się szanować to by robota szła i pieniądze.
Studentom @kuuba chyba nawet bardziej się opłaca pracować w tej firmie na umowę zlecenie, ponieważ wtedy dostają większe pieniądze na rękę, istnieje możliwość podjęcia pracy na zasadzie umowy o pracę, ale wtedy to jak już zostajesz na nieco dłużej w firmie
Racja, po co na kogoś robić najlepiej złapać kontakty i działać na własną rękę. co do szefostwa to u kilku nagrabili sobie...... ale co się odwlecze to .....
w Polsce kariery raczej się nie zrobi jako kierowca busa z warzywami, praca jak każda inna, kasa marna jak u większości prywaciarzy bo oni muszą z czegoś żyć. co do właścicieli to nikomu nie jest łatwo, ale szanować trzeba wszystkich nawet jeśli jest to zwykły kierowca, bo to my na was pracujemy.
Da się tam sporo zarobić.tylko trzeba wiedzieć jak ich ugryźć tak żeby się nie zorientowali (-;
Co innego obiecują na rozmowie, a co innego w rzeczywistości. Prawdomówność nie jest ich mocną stroną. Zarobki i stawki głodowe, ogólnie szukają taniej siły roboczej, a nawet bardzo taniej, dlatego już tyle osób się przez firmę przewinęło i nikt na dłużej nie może miejsca zagrzać. Moja opinia jest obiektywna i jest sygnałem dla osób szukającym tam zatrudnienia, że niewarto tracić czas, mnie jakby ktoś uprzedził to by było inaczej. A że właściciel gburowaty to inna historia, nie ma szacunku dla ludzi i tyle w temacie...(
piszecie głupoty jak wam sie nie chce pracować to nie dziwne
Jak cała rodzina, przemądrzali i pewni siebie. Innych mają za nic.Myślę o rodzinie babci rządzicielki.
Czy [usunięte przez moderatora], to siostra p babci? więc opinia nie jest obiektywna Tosiu
Piszcie co chcecie. Ja jako kupująca przekonałam się na własnej skórze, że firmę prowadzą mili ludzie. Koligacje rodzinne mnie nie interesują. Nie mam żadnych zastrzeżeń do firmy. Dla mnie firma godna zaufania. Co do cen porównałam ceny . Część warzyw i owoców jest tańsza , część nieco droższa, jak wszędzie. Biorąc pod uwagę dowóz na miejsce i wniesienie skrzynek dla mnie to bardzo wygodne. Reklamowałam tylko mandarynki , obiecano mi rekompensatę w postaci ok. 1 kg. mandarynek ( dokładnie zepsutych było ok. 80 dkg. Nie byli w stanie zobaczyć ,że na dnie oryginalnej skrzynki kilka owoców spleśniało. Takie rzeczy trzeba zrozumieć !.Kiedy zadzwoniłam,miła pani odpowiedziała,ze sprawa będzie załatwiona pozytywnie. Mogę płacić przelewem , firma obdarzyła mnie także zaufaniem . Lubię zaopatrywać się w Irpolu w warzywa i owoce. Te znaki do przepisania z obrazka są tragiczne. O mało nie zrezygnowałam z dodania opinii.
Ata firma jeszcze sie nie rozpadla bo z tego co wiem o tej hurtowni to (usunięte przez administratora) nia towar daja [usunięte przez moderatora] i sa drodzy
Firma o c (usunięte przez administratora) a rozbić,właściciel nie interesuje się firma tylko golebiami i jest [usunięte przez moderatora].[usunięte przez moderatora] nosi portki w domu a babka wdowa myśli ze jest najmadrzejsza a tak nie jest,jednym słowem mówiąc firma dno i metr mulu tylko ze od dna można się odbic.
ta firma to dno kupa [usunięte przez moderatora] i tyle obiecuja zlote góry a puzniej jest inaczej skompieradla i pazury
Człowieku piszesz brednie. Znam tych ludzi i nie wiem skąd wyciągnąłeś takie informacje. Powiec lepiej że nie chce ci się pracować.
Firma może i z tradycjami ale rządzi "Pani Babcia" bo szef to alkoholik i pantoflarz.Dla kierowcy,który bedzie jeżdził po Kielcach-szef ma urojenia że z miasta przywozi sie 3 tys. utargu...........to nie te czasy i szukaj gościu innych ogłoszeń o pracę bo popracujesz na próbnym bez rejestracji miesiąc i tak wylecisz bez niczego....to moja rada