Więcej takich kierowników regionalnych, jak Dawid K. Bez niego AlCapone upadnie, jak mówi
Jak się pracuje z ludźmi z AL.CAPONE SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Praca jest bardzo niebezpieczna, zatrudniają każdego kto się zgłosi, bez wiedzy i doświadczenia. Praca jest niebezpieczna, tylko jedna osoba na zmianie, w Rzeszowie pobili pracownika do nieprzytomności. Kierownicy z długim stażem zarabiają śmieszne pieniądze, ale boją się zmian i w tym tkwią, nowi mają dwa razy tyle podstawy i tak odchodzą, coś tu nie gra. Pani szkoląca, która nie ma pojęcia o szkoleniach robi co chce, wychodzi kiedy chce, ważne że kasa się zgadza. Eh szkoda że właściciele są tak naiwni
Jak to nowi mają więcej niż ci co już pracują i są doświadczeni? W ogłoszeniach podaj widełki dla nowych pracowników o stąd wiesz o takiej sytuacji? Ludzie którzy już pracują nie wnioskują o zrównanie wypłat? Jak ktoś pójdzie po podwyżkę to odprawiają z kwitkiem?
Zarobki to wielka tajemnica i dziwne progi premiowe. Doświadczeni kierownicy już pracują długo i zarabiają śmieszne pieniądze a nowi dostają więcej żeby zostali a i tak szybko odchodzą, czasem nawet podczas szkolenia. Najlepiej jakby kierownik spał w sklepie i pracował 24h.
A co to znaczy, że te progi premiowe są dziwne, masz na myśli, że niejasne? To w ogóle tą premię da się wyrobić u nich? Skoro zarabia się średnio u nich, to ta premia w jakiś sposób ratuje?
A za co w ogóle można dostać premię? Są jakieś konkretne wytyczne? Naprawdę wet podczas szkolenia pracownicy odchodzą? Może coś na nim dzieje się nie tak, jak powinno? Ktoś wcześniej pisał, że Pani, która je prowadzi jest nieodpowiednia. Można to jakoś wyjaśnić? Na czym w ogóle polega to szkolenie?
Mam pytanie w jakich godzinach są zmiany po ile godzin dziennie pracuje jak z wolnym jakie zarobki
Śmieszne warunki pracy, kary finansowe za najmniejsze niedociągnięcia czy zapalenie papierosa, Brak wypłacenia premii po zakończeniu współpracy, nie polecam
czyli nie można wyjść na papierosa na chwilę, nawet jeśli ktoś inny na zmianie zajmie się obsługą klienta? A jak ktoś pójdzie na przerwę zjeść śniadanie, lub do toalety, to też dostaje karę, nawet jak inny pracownik w tym czasie zajmuje się obsługą klientów?
Mała sekta. Kierownicy i regionalni działają dla dobra firmy. Audyty są zaniżane żeby sprzedawcy nie dostali premii. Zarobki minimalne a obowiązków co miesiąc przybywa. Oczekują chodzenia do konkurencji i spisywania cen do monitoringu. Wysyłają screeny z kamer kiedy pracownik siedzi albo korzysta z telefonu i musi się z tego wytłumaczyć, dlaczego siedzi. Regionalna stwierdziła że się nudzimy bo mamy czas usiąść albo iść na papierosa. Firma niegodna zaufania, oszukują pracowników. Siedzenie po nocach i użeranie się z pijakami nie są warte tych groszy
Zarobki minimalne, czyli najniższa krajowa? Możesz napisać coś więcej o obowiązkach pracownika? Są jakieś szczególne, niekoniecznie związane ze stanowiskiem? Trochę odbiegam od tematu, ale słyszałam, że na rozmowie trzeba mieć bardzo dużą wiedzę na temat alkoholi. Faktycznie skrupulatnie to sprawdzają na rozmowie kwalifikacyjnej?
Sprzątanie przed sklepem- jeśli będą chwasty albo pety to kier.regionalny obejmuje za to punkty i tracicie premie. Chodzisz do sąsiednich sklepach i spisujesz ich ceny dla porównania z waszymi. Przyjeżdża dostawa i zostawia ci przed sklepem paletę towaru do rozładowania. Dużo sprzątania
Sprzedawca sprząta też teren wokół sklepu? A jak trzeba iść porównywać ceny z konkurencją to kto zajmuje się sklepem? Obsady są zwykle dwuosobowe na zmianie?
Tak również wokół sklepu. Okna, zamiatanie, zielsko, odśnieżanie. Na zmianie jest zawsze jedna osoba, a ceny w innych sklepach spisujesz w swoim wolnym czasie po pracy - i jesteś z tego oceniany
Jakoś nie chce mi się wierzyć że ktoś po pracy biega i spisuje ceny zamiast odpoczywać. Przecież za to powinny być płatne nadgodziny. Nikt nie wnioskował żeby dostać za to dodatkową kasę?
Tak jest niestety w wolnym czasie spisujesz te ceny. Głupie tłumaczenie to możesz to zrobić podczas zakupów przecież. Tylko co jeśli się nie robi zakupów akurat w tych sklepach.
No świeta racja :( Nie przyszłoby mi do głowy coś takiego. Jest coś jeszcze, o czym warto wiedzieć? Jakieś dziwne zasady czy obowiazki? ;)
Ja pracuje w tej firmie 1,5 roku i czytając te komentarze to chyba jakaś abstrakcja , może w moim rejonie jest inaczej , ale ja nie mam żadnych problemów , nikt nie obniża kart kontroli żeby premii nie było bo premie mam od początku to teraz , wiec zamiast pisać głupoty weźcie się do pracy bo Myślicie chyba , że kasa wam się należy tylko za to , ze jesteście, jeśli ktoś chce tutaj pracować to śmiało polecam .a tym co tak marudzą polecam zmienić prace , przecież takich wspaniałych pracowników jak wy przyjmą wszędzie
Nikt wam tego nie powie na początku, ale w sklepach al capone w czasie pracy nie wolno wam siedzieć. Potem dostaniecie od zrzuty z kamer i macie się wytłumaczyć dlaczego w tym momencie siedzieliście
Jeszcze nigdy nie dostałem takiego zapytania , jak więcej siedzisz a w sklepie (usunięte przez administratora) to pewnie współpracownicy się skarżyli , Że maja lesera w zespole i stad dostałaś takie pytania
Niezależnie od tego w jakiej branży się działa wszyscy powinni być zespolem. Co to za chore podejście żeby inni robili a mi się nie chce?! Albo wszyscy jedziemy z koksem, robota zrobiona i mamy luz, albo niech się nie dziwią ze zespol się wkurza ze jest zawalony robotą, są audyty bo (usunięte przez administratora) na sklepie itd. Chcesz lepsza kasę, pokaz ze na nią zasługujesz
Czy nowo zatrudnione osoby w AL.CAPONE SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
Zgłoszenie o (usunięte przez administratora)ze strony kierownika sklepu zostało olane przez kierownika regionalnego. Żądają od ciebie wielkiego zaangażowania ale ciebie mają gdzieś. Chcą ciebie tylko wykorzystać a im dłużej tam siedzisz tym bardziej z ciebie doją. Życzę powodzenia wszystkim pracownikom i tym normalnym kierownikom. Jeśli chcesz tam zacząć pracować polecam wykupić pakiet u psychiatry.
Nie polecam chyba że ktoś chce stać w miejscu przez parę lat. Wynagrodzenie (stawka + premie) nieadekwatna do wykonywanej pracy i obowiązków które ciągle są poszerzane. Z roku na rok obowiązków coraz więcej a wypłata stoi w miejscu (nie biorę pod uwagę zwiększania minimalnej krajowej, którą się szczycą że to podwyżka). Premia? Wszystko spoko do momentu aż ktoś z biura nie weźmie cię pod lupę i np. za zaspokojenie nałogu czy po prostu chwila odpoczynku i możesz jej nie zobaczyć przez następne 3 miesiące lub dostać -100 z wypłaty). Brak przerwy na zaspokojenie potrzeb fizjologicznych oraz problemy gdy dasz na 5 min kartkę zaraz wracam. Do tego napędzają stracha pracownikom, że premii nie wypłacą gdy nie wykonasz testów szkoleniowych nie informując nawet jaki jest to test, z którego dnia, na jaki temat i gdzie go masz wykonać. Rada dla pracowników dopilnujcie sobie aby najpierw wam wypłacili premię, a później składajcie ewentualne wypowiedzenie bo może się okazać, że nagle nie mieliście zrobionego jakiegoś testu parę miesięcy wcześniej, którego nigdy nie było.
Jestem aktualnie na wypowiedzeniu, zgadzam się z tą opinią w 100%. Premie na start zachęcające, dopiero po czasie okazuje się że obiecanych pieniędzy nie ma, a system premiowy jest tak skomplikowany że nie można przewidzieć czy w ogóle coś się dostanie. Wprowadzili kolejne obowiązki a płace zostawili. Niby jest dużo szkoleń ale więcej wymagają niż uczą. Sama praca jest wymagająca, niszczy człowieka fizycznie i psychicznie. Przed zmianami bardzo mi się podobało, teraz każdą niedzielę, każde święto spędziłam w pracy i musiałam się nauczyć kolejnych rzeczy by firma mogła więcej zarobić. Sam zarząd uważa że zarabiamy świetnie i zakazuje brania napiwków czy posiadania puszki (o którą upominali się stali klienci)
Jakie puszki, jakie napiwki ?! Jeszcze by klienci utwierdzili się w przekonaniu że robimy za psie pieniądze #PDK
Co masz na myśli pisząc, że praca wymagająca? Na jakim stanowisku pracowałeś? Mimo, że system premiowy jest skomplikowany to były miesiące, że jednak ją dostałeś? A szkolenia są wewnętrzne, czy prowadzi je jakaś firma szkoleniowa, która współpracuje z firmą, można dzięki nim się jakoś rozwinąć?
Śmieszna praca za śmieszne pieniądze. (usunięte przez administratora) najniższą krajową, obiecywane premie rzadko kiedy się pojawiają, Ciągłe (usunięte przez administratora)od kierownika za coś czego nie byłam w stanie zrobić w godzinach pracy z powodu nadmiaru innych obowiązków i dostaw. Kierownictwo nic nie robi, uważa się za lepszych i ciągle olewa swoje obowiązki żeby nie musieć nic robić i stać na kasie, a reszta niech (usunięte przez administratora) Praca nie za te pieniądze...
Lubię swoją pracę ale niestety wymysły "góry" są totalnie żałosne a ich celem (usunięte przez administratora) pracowników robotą żeby nie mogli sobie nawet usiąść na chwilę I dawać durne wymogi byle uciąć im premie, już nie mówiąc o kierownikach, którzy ciężko pracują za wszystko ponoszą odpowiedzialność i dostają zjebe za byle co. Gdyby Szanowni Państwo wymyślający zasady postali miesiąc na sklepie może zmienili by punkt widzenia. Siedzą za biurkiem i się tylko dopierdalają i wymyślają byle co byle utrudnić pracownikom pracę i zabrać chęć do pracy. Warto wspomnieć też o tym jak ucinane są godziny pomocnicze przez co pracownicy zapierdzielają jak (usunięte przez administratora) za nie wartą tego kasę. Wymagania od pracowników i kierowników nieziemskie a kasa żałosna. Chciałabym zobaczyć waszą pracę w weekendy i w większe dostawy. Z dnia na dzień coraz większą (usunięte przez administratora) Nie pozdrawiam.
Widzę, że masz tu jakieś niezbyt dobre zdanie o zarządzeniach tych osób wyżej. Co oni takiego tam wprowadzili, że gorzej się zrobiło w Twojej ocenie? To ucinanie godzin odbija się na pensji teraz pracowników? Wspomniałeś o weekendach to od razu zapytam, czy są lepiej płatne dni w których pracujemy w sobotę?
Od jakiegoś czasu szukam pracy i wspomagam się opiniami na goworku. Ostatnio, w jednej miejscowości pod Rzeszowem starałam się o pracę w sklepie Alcapone. I pomijając jak różne czytałam wcześniej komentarza na temat tej firmy, chciałam podzielić się innym doświadczeniem. Rozmową o pracę. Miałam rozmowę z panem, nie pamiętam imienia, miał ładną brodę :) Przyszłam jak zawsze zestresowana, ale okazało się że rozmowa kwalifikacyjna nie musi być taka straszna. Rekruter potrafił tak poprowadzić rozmowę, że po 10 minutach poczułam się na tyle swobodnie że mogłam na spokojnie odpowiadać na pytania. A pytania były bardzo konkretne, czasem zaskakujące ale ułożone w ten sposób że trudno było coś "ubarwnić" podczas odpowiedzi. Bo jak podczas rozmowy słyszę "proszę sprzedać mi ten długopis" to dostaje bólów menstruacyjnych. Tutaj ta rozmowa była naprawdę konkretna a zarazem swobodna. I być może coś za dużo palnęłam bo pracy nie dostałam. I byłam na siebie zła :) Ale nawet doceniam to że ten pan zadzwonił, powiedział że i owszem dobrze wypadłam ale niestety wybrał kogoś innego. Przynajmniej był jakiś kontakt.
Śmieszne warunki pracy, kary finansowe za najmniejsze niedociągnięcia czy zapalenie papierosa, Brak wypłacenia premii po zakończeniu współpracy, nie polecam
Dzień dobry, Chciałbym się dowiedzieć na czym polega praca kierownika regionalnego? Jakie są jego obowiązki ? Czy firma daje sprzęt służbowy ?
Ile można zarobić na Kierownik Sprzedaży w mieście Kraków?
W Krakowie drogi Adminie nie ma zadnego punktu sprzedazy aby dac opinie na Twoje pytanie :)
a w innych punktach? stawki znacząco się różnią ze względu na lokalizację? ile mniej więcej taka rozbieżność mogłaby wynieść?
Byłem w zeszłym tygodniu na rozmowie o pracę i ogólnie wszystko fajnie, praca wydaje się spoko, ale oferowanie w dzisiejszych czasach minimalnej krajowej przy inflacji 20% to jest strzał w kolano. Tak na pewno nie utrzymacie stałej ekipy w swoich sklepach. Podziękowałem, więcej zarobię w markecie na kasie.
No minimalną krajową netto czyli jakieś 2300 to z premiami wyjdziesz jakieś 3 tysiące to co to jest stary, jak w dzisiejszych czasach na magazynach czy gdziekolwiek indziej dostajesz podstawy minimum 3 tysiące gdzie już nie mówić o kosztach życia w dużym mieście. W małej miejscowości albo wiosce to pół biedy, ale z tego wyżyjesz, ale odłożyć albo o planach na przyszłość zapomnij xd
Kurczę, tak to napisałaś, że nie wiadomo do końca jak to zinterpretować... Chodzi o to, że za mało czy za dużo? I z perspektywy którego stanowiska teraz to piszesz i jaki staż?
Ja osobiście polecam pracę w Al.Capone, jest to firma która naprawdę stawia na rozwój pracowników, jeśli tylko widać u kogoś zaangażowanie.Zarobki też okej jak na ten region Polski, praca przyjemna jeśli trafi się na odpowiedni zespół :)
Ja na rozmowie kwalifikacyjnej usłyszałem minimalną na zleceniu i bonus raz na jakiś czas, pomimo ze mam dwa lata doświadecznia w branży alkoholowej. Właściciel nie chciał zdradzić stawki przez telefon, teraz wiem dlaczego. Sklep podobno na zasadach franczyzy. Musiałem chyba źle trafić :D
Franczyza niestety rządzi się swoimi prawami. Jeśli chodzi o ścisłość odnosiłem się do pracy w jednym ze sklepów własnych.
Piszesz o tym stawianiu na rozwój - no ale co konkretnie masz na myśli? Jakieś szkolenia są czy chodzi Ci bardziej o rozwój w znaczeniu awansów?
Źle wróży ta firma.czy Wy tez mieliście problem żeby szanowna kadrowa dostarczyła dokumenty do zatrudnienia na czas? Dziwne ze w w tych czasach firmy pozwalaja sobie na take machloje
Duda. Szanowna Kadrowa nie zajmuję się dostarczaniem dokumentów i zawsze ma zrobione dokumenty na czas. Jeżeli dostałeś dokumenty z opóźnieniem, to szukaj winy u kierownika sklepu, bo późno wysłał twoje dane. Kierownika regionalnego, bo woził twoje dokumenty przez tydzień. Albo u siebie, bo nie raczyłeś ruszyć (usunięte przez administratora) żeby sobie je odebrać ze sklepu bo miałeś wolne.
Dzięki Kaczor ! Powyższym tylko mi potwierdziłeś że firma ma w głębokim poważaniu pracownika - dokładnie tak jak mi się wydawało, skoro kadrowa czy centrala nie potrafią zorganizować tak prostego procesu jak terminowe podpisanie umowy .
Zawsze możesz podjechać na Chemiczną i podpisać sobie w dniu rozpoczecia pracy czy wczesniej. Jak nie chce Ci sie jezdzic to mozna zaczekać aż Ci dowiozą przy okazji. Liczyłeś że przwioza w zlotym opakowaniu na białym koniu bo Tobie sie nie chcialo podjechac do biura podpisac umowy ? :D P.S Ciekawe czy bedziesz sie tak wywiazywal nadgorliwie ze swoich obowiazkow jak oczekujesz od innych ?
Gdyby wspomnieli ze nie dostanę umowy na czas na pewno bym podjechał ;) Nie przyszło mi do glow by pytać o tak oczywisty standard który jednak w tej firmie standardem nie jest. Jak widać moja wina :D
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w AL.CAPONE SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Zobacz opinie na temat firmy AL.CAPONE SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 56.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w AL.CAPONE SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 40, z czego 7 to opinie pozytywne, 20 to opinie negatywne, a 13 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!