A ile się zarabia w rossmann na placu mirowski? Chodzi mi o takie orientacyjne pensje bo tak dokładnie to raczej ciężko
zarabia się najniższą krajową za mega ciężką pracę na nogach po 12 godz/dobę, a do tego tzw "starzy" pracownicy wyręczają się nowymi, trzeba dosłownie walczyć o przerwę na przerwę z innymi pracownikami. Zapewne pan Rossmann ma inne wartości, ale w Polsce się ich nie respektuje
To nie jest wina [usunięte przez moderatora]. W tym przypadku to jest [usunięte przez moderatora] jakość w polskim miernym wydaniu -i tyle
Witam atmosfera panujaca na tamtym sklepie nie do zniesienia. kierowniczka chodzila ciagle na zwolnioenie przez 6 miesiecy nie bylo jej na bank 2.. regionalna to jej bardzo dobra kolezanka.. skarga do niej nic nie pomogla... w rezultacie te osoby ktore mialy cos do powiedzenia wylecialy tak jak ja.. praca codziennie po12 godzin albo nocki po ktorej nie dalo rano rady sie wstac z bólu ktrgoslupa od noszenia. przewaznie brak faceta do pomocy bo pani G twierdzila ze 12 boksów czyli ok 3 ton czasami to co to jest ze nie warto placic komus za pomoc i same musimy dac sobie rade.. jakas masakra a sama ksiezniczka nie chodzila no nocki i pracuje codziennie od 8 do gora 16... co do brania urlopu na zadanie to jest to nie mozliwe.. a pozniej dziwila sie czemu ktos poszedl na zwolnienie... dziewczyny wyczerpane :9 niech same sobie (usunięte przez administratora) a po 12 godzin... a co do przerwa to pani G wymyslia ze na 12 godzin ciezkiej pracy jak [usunięte przez moderatora] przysluguje 15 minut,... zal... a sama siedziala i [usunięte przez moderatora] biurze i udajac ze ciagle cos robi w komputerze... ogolnie nie polecam... praca na 3/4 etetu i za tyle placa skladki.. [usunięte przez moderatora] firma [usunięte przez moderatora] mlode dziewczyny...