Opowiecie jak wygląda każdy z etapów rekrutacji w Connectmedica?
Najpierw dzwoni do Ciebie osoba z HR, jak się jej spodoba to zaprasza Cię na spotkanie z menadżerami. Tam już masz zwykła rozmowę kwalifikacyjną. Jak to przejdziesz to zapraszają na staż.
Niepoważna firma, która ma za nic pracowników i ich rozwój. Dla nich liczy się tylko kasa - jak będziesz więcej kosztować, to usłyszysz do widzenia. Zdecydowanie nie polecam.
Dziękujemy Ci za opinię i rozumiemy Twoje emocje. Zawodowe decyzje o rozstaniu nigdy nie są łatwe, niezależnie od tego, czy to pracodawca decyduje się na rozstanie z pracownikiem, czy też odwrotnie. Zapewniamy jednak, że są one efektem analizy wszystkich związanych z nimi aspektów.
Cześć, jak wszyscy wiemy, sytuacja wokół jest bardzo niepewna. Jeśli więc szukasz nowych doświadczeń, czy sposobu na zdobycie cennej praktyki, to mamy dla Ciebie propozycję. Płatny, bardzo intensywny i wartościowy staż w dziale Client Service (także Global!) oraz w dziale Creative. Program stażowy trwać będzie maksymalnie 3 miesiące. W trakcie stażu w CS będziesz wsparciem dla Account Managerów, którzy prowadzą projekty dla klientów polskich oraz międzynarodowych (pracujemy z największymi firmami farmaceutycznymi na świecie). Zdobędziesz doświadczenie szczególnie z obszaru marketingu internetowego i staniesz się mistrzem/mistrzynią skutecznych prezentacji. Za to staż w kreacji to propozycja dla osób, chcą rozwijać swoje umiejętności i tworzyć projekty graficzne pod okiem doświadczonych designerów. Tu też wspierać będziesz nasze działania na rzecz klientów polskich i międzynarodowych, ale potrzebujemy Cię także do naszych wewnętrznych projektów. Pamiętaj, że czas spędzony z nami będzie bardzo intensywny. Warto też zaznaczyć, że po stażu na najlepszych czekają stanowiska juniorskie. To nasza dobra tradycja. Dużo zdrowia! Zespół Connectmedica
Niedawno w Connectmedica zakończył się proces ocen rocznych. Z dumą informujemy, że w związku z wynikami, ok. 10 procent zespołu awansowało, a jednocześnie mogliśmy również zaoferować podwyżki naszym pracownikom. Z analiz wynika, że zmniejszył się także wskaźnik rotacji zespołu. Jednocześnie intensywnie rozwijamy się z mocnym akcentem na zagraniczne rynki. Aktualnie trwa rekrutacja na 15 nowych stanowisk. Informację o trwających procesach rekrutacyjnych znajdziecie m.in w zakładce kariera na naszej stronie internetowej (https://www.connectmedica.com/kariera) oraz w naszych mediach społecznościowych
mogą być rekrutacje wewnętrzne, międzydziałowe. Mogą być rekrutacje tajne prowadzone przez firmy headhunterskie. Może nie pomyłka
Wiemy, że wiele osób, z uwagi na szczególną sytuację na rynku, szuka obecnie pracy. Znaczna część kandydatów chętnie zagląda tutaj, szukając informacji o naszej firmie. Cieszymy się, że jesteście i zapraszamy do rekrutacji, szczególnie, że mamy w tej dziedzinie dobrą passę: właśnie zatrudniliśmy cztery osoby do globalnego działu sprzedaży. To jednak nie wyczerpuje jeszcze naszych potrzeb w tym obszarze, zatem z niecierpliwością czekamy na Wasze zgłoszenia. Mamy dla Was sporo pasjonującej pracy. Do zobaczenia!
Wiele osób, które chce pracować w Connectmedica pyta nas, czy i w jaki sposób firma działa w tym wyjątkowym czasie. Odpowiadamy więc także i tutaj. Szybko i zwinnie przestawiliśmy się na tryb zdalny i nie tylko pracujemy, ale bardzo intensywnie się rozwijamy. Wśród naszych produktów są rozwiązania, które odpowiadają na obecne wyzwania, przed jakimi stoją lekarze, w zakresie choćby zdalnego kontaktu z pacjentami. Procesy rekrutacyjne wciąż trwają i finalizujemy je z sukcesem, a do naszego zespołu dołączają nowe osoby. Rozwijamy i wzmacniamy teraz przede wszystkim struktury sprzedaży globalnej (strategiczne kierunki, jakie obraliśmy w tym okresie to m.in. Dubaj i kraje Beneluksu). Zachęcamy więc do kontaktu, udziału w procesach rekrutacyjnych i dołączeniu do naszego zespołu. Rozwijajmy się wspólnie. Tymczasem trzymajcie się zdrowo!
Czy można w Connectmedica liczyć na jakieś dodatki?
To ciekawe pytanie w kontekście obecnej sytuacji. Dodatki takie jak np. Multisport, czy abonamenty Medicover zdecydowanie straciły na atrakcyjności i znaczeniu. Chyba wszyscy jesteśmy ciekawi, kiedy sytuacja się unormuje. Pamiętaj jednak, że w Connectmedica obowiązuje za to atrakcyjny system premiowy.
Nie wiem, co się podziało na tym forum, ale bardzo się o Was wszystkich martwię. Życzę spokoju i miłości, a admina Gowork prosimy gorąco o posprzątanie po tym ataku troli. Peace&Love
ale jaki atak trolli? znowu standardowo przyrównywanie prawdy do internetowego hejtu? przecież to same fakty - wmawianie, że ludzie poszli na urlop, a nie odeszli z firmy, o P. Basi nie wspominając nawet...
Ależ nie. Chodziło o kilka(naście) dziwnych wypowiedzi, w których było pełno tajemniczych znaczków, haseł w stylu "haha, hihi" o bełkotliwej treści. Jeśli to nie były trolle, tylko pełnowartościowe opinie o firmie, to przepraszam :) Wyglądały, jak pisane pod wpływem co najmniej sinych emocji, jeśli nie jakiś wspomagających środków. Widzę jednak, że GoWork też nabrał podejrzeń i posprzątał. Życzenia zdrowia i spokoju dla każdego wciąż aktualne :)
Blagam, wyluzuj, kogo interesuje to twoje wieczne jeczenie. poukladaj swoje zycie a nie wiecznie biedol na starsza osobe, (usunięte przez administratora) to i tamto, urlop zamiast zwolnienia. Co Ty wogole wypisujesz. To interesuje chyba tylko Ciebie. Wez sie wreszcie odczep bo ani sobie ani nikomu nie pomagasz. Zauwazyles wogole jakie sa problemy na swiecie? Kogo interesuje twoj glupowaty wpis. Od ponad roku meczysz codziennie to forum jakby to byla jakas terapia. Albo sie upijesz i wpisujesz o 22 jakies bzdury, albo walisz w klawiature jak potluczony. Czlowieku, to sie tak nie da czytac. W firmie odeszla jedna osoba a Ty wypisujesz jakies glupoty jak opetany obsesja nienawisci. Zostaw ludzi w spokoju i zajmij sie soba. I uwierz, ludzie z CM maja Cie juz serdecznie dosc. Tylko sprawiasz ze wszyscy juz maja dosc tego szamba frustratow. Jestes szczesliwy? Badz. Nie jestes. Zmien prace, zone, dziewczyne, chlopaka, zrob cos! Przestan wiecznie biedolic. Zrob cos pozytywnego.
Do potencjalnych/przyszłych kolegow z Connectmedica. To nie jest firma ideał i z tego co nam wiadomo, nigdy nie miała takich ambicji (ludzi tez nie ma tu idealnych. Wracamy z niej czasem wkurzeni, bardzo zmęczeni i zestresowani . Są też dni kiedy pedzimy do niej jak na skrzydłach, śmiejemy się z żartów naszych kumpli z zespołu, uczymy się rzeczy, których nigdzie indziej byśmy się nie nauczyli, domykalny fajne deale, a wieczorem idziemy na piwo i obgadujemy szefa . Jedni pracują przez kilka lat, inni nie wpasowali się w klimat i szybko poszli swoją drogą. Life. Jest jak w każdej pracy. Ktoś się zwalnia, ktoś dostaje awans, ktoś zostaje zwolniony. Tak. Wkurza nas, że wyglądamy tu czasem jak grupa sfrustrowanych ludzi, którzy nic innego nie potrafią, tylko narzekają. Nie. nie jest tak źle. Nie nie wszyscy są tu za karę. im więcej dobre energii, tym lepiej. Chodzcie do nas !
Dokładnie hahahaha :D Albo jeszcze przed zatrudnieniem zadzwoni z pretensjami, że nie umiesz uzupełnić dokumentów :D
(usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
i was tak wszystkich tam siłą trzymają? To musi być straszne
kolejne odejścia, ooopsss - urlopy ! connectmedica jak kazda powazna firma nie przyznaje sie do odejscia pracownikow , ale wysyla ich na urlopy zeby pieknie wszystko wygladalo na zewnatrz. to prawda o tej firmie
Zastanawiałem się kiedyś nad pracą w CM, więc sobie zapisałem alert z GoWorka na temat opinii o firmie. Dziś się w końcu "wypisuję" i cieszę się, że nie zdecydowałem się tu pracować. Mam dziwne wrażenie, że pracują tam jakieś nastolatki, zdziwione, że w pracy można się zwolnić albo być zwolnionym. Tak naprawdę wygląda życie
Sami sobie w ten sposób wystawiacie świadectwo
Nikt nie jest zdziwiony faktem, że można się zwolnić albo zostać zwolnionym. Chodzi o sposób komunikacji o o fakcie rozstania z pracownikiem. Zataja się odejścia wieloletnich pracowników twierdząc, że idą na długo wyczekiwany "dłuższy urlop wypoczynkowy". To już nie pierwsza taka sytuacja. Firma ma problem z tym, żeby przyznać, że lojalny pracownik odchodzi? No ale... nie oczekujmy od firmy - na czele której stoi Pani Basia - wysokiego poziomu w obszarze zarządzania ludźmi czy komunikacji.
W Connectmedica prowadzimy obecnie rekrutację na dwa stanowiska: Global Account Manager i Global New Business Manager. Dlaczego piszemy tu właśnie o nich? To oferty gwarantujące możliwości rozwoju przy innowacyjnych i ciekawych projektach, realizowanych dla największych firm farmaceutycznych na świecie, a jednocześnie idealna propozycja dla tych, którzy chcą realizować ambitne zadania, komunikując się przede wszystkim w języku angielskim. Kolejnym atutem na tych stanowiskach są podróże. Będziesz podróżować w związku z prowadzonymi przez Ciebie projektami od Szwecji po Nowy York czy Dubaj i nie tylko. Reasumując, jeśli szukasz pełnej wyzwań, ale bardzo satysfakcjonującej pracy, czekamy na Ciebie w Connectmedica. Po więcej informacji zajrzyj na connectmedica.com/kariera PS. Jeśli nie jest to oferta dla Ciebie, ale znasz osobę, która Twoim zdaniem będzie realizować się na jednym z tych stanowisk, będzie nam niezwykle miło, jeśli dasz jej znać.
drodzy, kolejne wypowiedzenia złożone, kolejne stanowiska na ktorych obsade staramy sie juz szosty miesiac. dolaczcie do statku z ktorego dobrzy ludzie juz dawno uciekli. czekamy.
Nie znam firmy, z której nie zwalnialiby się ludzie. Wiem też, że chcąc znaleźć odpowiednich ludzi na ważne stanowiska trzeba poświęcić wiele miesięcy, energii, a także pieniędzy. To naprawdę zupełnie normalna sprawa, szczególnie w dzisiejszych warunkach rynkowych i w tej branży.
zyjciee dalej w swoim swiecie - zespoly uciekaly, uciekaja i beda uciekac - pozdro dla baski i igora - dwojka zyjaaaaca w swooooim swiecie
Święte słowa! Aczkolwiek tylko czekać, aż pojawi się odpowiedź CM i z wyważonej konstruktywnej krytyki zrobią internetowy hejt. Potwierdzam, że z firmy odchodzi kolejna, w zasadzie to już ostatnia osoba z CS z wieloletnim doświadczeniem zdobytym w CM. Szukanie Account Managera przez HR to niekończąca się historia i jest dokładnie tak jak napisała Emanuela. Cóż, pozostaje się tylko uśmiechnąć z politowaniem i zastanowić, kiedy firma zorientuje się, że to jednak z nią jest coś nie tak, a nie z dziesiątkami ludzi, którzy odeszli z firmy.
Dziękujemy za te wszystkie spostrzeżenia. Rzeczywiście doświadczeni, wieloletni i zaangażowani pracownicy to dla każdej firmy wielka wartość. Doceniamy to, że mieliśmy możliwość i okazję przez tak długi czas razem się rozwijać i zdobywać nowe doświadczenia. W pełni rozumiemy też, że w życiu przychodzi taki moment, że czas na nowe wyzwania. To w każdej organizacji i dla każdego z nas zupełnie naturalne zjawisko. W efekcie nie tylko dla pracowników, ale także dla firmy i dla zespołu otwierają się zupełnie nowe możliwości (jak choćby możliwości awansu, wewnętrzny konkurs na zwalniające się stanowisko, czy nowi członkowie zespołu, którzy wnoszą do niego inne doświadczenia i świeże spojrzenie). Trzymamy kciuki za pozytywne efekty tej zmiany dla wszystkich, których ona dotyczy.
Faktem jest, ze osoby z dlugoletnim stazem odchodza z firmy, jednak z jakiegos powodu w tej firmie spedzili kilka dobrych lat. Nic nie jest czarno-biale. Nalezy pamietac, ze stanowisko Account Manager'a polega rowniez na zarzadzaniu zespolem, delegowaniu obowiazkow i wymaga to odpowiednich umiejetnosci i przygotowania. Niestety w CM brakowalo i brakuje ludzi z takimi umiejetnosciami. Nalezy pamietac o tym, ze z ludzmi sie rozmawia - to, co obecnie dzieje sie w CM nie napawa optymizmem. Brakuje jasnosci przekazu, wiekszosc rzeczy ustalana jest za plecami, osoby, ktorych pewne decyzje dotycza dowiaduja sie o nich przypadkiem. I nie dzieje sie to jedynie na poziomie zarzadu, ale rowniez na poziomie Account Managerow. Czasem nie rozumiana jest roznica miedzy delegowaniem obowiazkow, a zrzucaniem niewygodnych rzeczy na inne osoby. Tak, jak zostalo napisane wczesniej - nic nie jest czarno-biale. Jako pracownik CM widze wiele bledow po stronie zarzadku oraz tych Account Managerow, rowniez tych z dlugoletnim stazem (ale nie tylko - z tym krotkim rowniez). I nie ujmujac tu nikomu - nalezy pamietac, ze doswiadczenie w firmie, zarzadzanie projektami, a zarzadzanie ludzmi to dwie rozne rzeczy. I ten, kto dobrze prowadzi projekty, nie zawsze potrafi zarzadzac praca innych osob. A szkoda. Warto byloby nad tym popracowac. Jako pracownik CM nie rozumiem zdania, ze "firma pozwala komus odejsc". Nie jestesmy tutaj niewolnikami i kazdy ma wolna wole. Jesli ktos postanawia odejsc z firmy, rozumiem, ze jako dorosla osoba podejmuje te decyzje swiadomie. Oczywiscie fajnie jesli firma sprobuje taka osobe zatrzymac, porozmawia z nia, zaproponuje cos o dodanej wartosci. Ale osoba z dlugoletnim stazem, ktora odchodzi z firmy, powinna rowniez robic to w dobrym stylu. Poprzez dobry styl mam na mysli szacunek do innych. Temat rzeka, ale pamietajmy, ze nic nie jest jednoznacznie dobre, lub zle. Sa tez odcienie szarosci.
"Ktoś serio chce rozmawiać o tej firemce w kategorii normalnej organizacji...?" Jak widać chce. Wtedy jednak pojawiają się osoby, które negują jego prawo do takie rozmowy i innego spojrzenia. Temat rzeka, ktoś to ładnie wyżej ujął
Tak, ktos chce, bo konstruktywny dialog moze doprowadzic do zmiany. Latwo obarczac wina jedynie firme, lub tez odwrotnie - firma moze obarczac wina pracownika. Ale prawda lezy po srodku. Jako osoba pracujaca w CM ciesze sie, ze nastepuja zmiany, ktore mam nadzieje, wniosa wraz ze dsowiadczonymi ludzmi z zewnatrz cos pozytywnego w dzialanie organizacji. Dobrze byloby, zeby firma zadbala o rownomierne rozlozenie pracy na wszystkie osoby, zeby nie powielac starych bledow.
Jakie jest podejście do liderów z zewnątrz w firmie Connectmedica?
Bardzo cenimy zewnętrzne spojrzenie, szczególnie jeśli wnosi do firmy doświadczenie spoza branży agencyjnej. To bardzo wzbogaca i rozwija naszą organizację. Cieszy nas to pytanie, bo oddaje kierunek, w jakim podążamy. Connectmedica wzmocniła niedawno zespół kilkoma nowymi managerami i już wiemy, że to była dobra decyzja. Szczególnie dzięki inspiracjom do zupełnie nowych rozwiązań i bezpośredniemu wpływowi na podniesienie jakości pracy. Zapraszamy do kontaktu z nami po więcej informacji!
Ci którzy mieli większe doświadczenie i pojęcie o realiach panujących na rynku uciekali bardzo szybko z CM... Taka sytuacja.
A ja jestem ciekawa jak wygladają imprezy firmowe, np. Wigilia. Czy pracownicy są zadowoleni? Czy Wigilia to okazja do wspólnej zabawy w jakimś fajnym miejscu czy tylko catering w firmowej kuchni?
za milion punktow pytanie - post napisany przez igora czy nowa panne z hr? dawajcie swoje odpowiedzi
Wracając na chwilę do świątecznych klimatów: firma pod tym względem mocno się rozwija. Była oczywiście firmowa wigilia i były upominki dla pracowników. Przy okazji wyróżniono też osoby, które mają staż pracy w Connectmedica powyżej 5 lat. Dobrze to wszystko wyszło i fajnie, że myśli się o pracownikach w długofalowej perspektywie. Oby tak dalej, bo ten element mocno wpływa na atmosferę pracy chyba w każdym zespole. Niby drobiazg, ale ważny.
Zwykle wolę pożytkować energię po godzinach w ciekawszy sposób, ale czasem przyda się tu pozytywny głos w dyskusji. Gdyby w CM pracowało się tak, jak piszą tu niektórzy, byłoby mi wstyd, że jeszcze tu pracuję. A tak proszę Państwa jestem, żyję, nie narzekam i nie muszę się czaić przed znajomymi. Nie bardzo też rozumiem, co tu się czasem....na tym forum, choć podejście mam takie, że każdy ma prawo do swojego zdania. Szkoda tylko, że zapominają, że to także ich gniazdko. Choć biorę pod uwagę, że część z nich już jakiś czas z CM nie ma za wiele wspólnego. Polecam siłownię wieczorami lub szklankę wody. To zawsze pomaga.
co prawda to prawda, a jeżeli chodzi o siłownie to koło biura jest ich kilka, tak więc po pracy zawsze można wyskoczyć
a mimo wszystko poswiecasz swoj cenny czas na bronienie firmy w internecie... smieszne
A ja proszę Państwa lubię tu pracować i kropka. Mogę się też pochwalić jednym z najdłuższych staży w firmie. Więc się chwalę :)
Otóż to. Szacun. Dbając o wzajemny szacunek i równe traktowanie uważam, że jedyną właściwą odpowiedzią jest w tej sytuacji: vice versa :) Szanujmy się wzajemnie, nie tylko z okazji świąt i dajmy innym przestrzeń do odmiennych poglądów. Nie ma obowiązku bycia zadowolonym z pracy, macie (masz?) prawo do własnej oceny, zresztą tak samo jak ja. Oboje z tego korzystamy. Warto to uszanować Miłego popołudnia!
Nie bede już się wypowiadała co do pracy w tej firmie bo wszystko tu już zostało powiedziane i tą pseudo firemkę powini zamknąć. NIE POLECAM umieszczania w swoim CV informacji o zatrudnieniu w CM bo będziecie z automatu odrzucani. I tak byliście na B2B wpiszcie FREELANCE! Wesołych Świąt!
To jest fajna praca dla osób, które szukają czegoś na chwilę, ale także na dłużej. Najlepsza jest ta elastyczność, bo albo sobie dorobisz, albo będzie pracować tylko tu. Każdy z tej pracy „wyciągnie” to co jest dla niego ważne. Dlatego właśnie się zdecydowałam
Piszę tu, bo chciałem polecić praktyki w Connectmedica osobom, które rozglądają się za ciekawą i wartościową formą zdobywania pierwszych doświadczeń. Po pierwsze są płatne. Oczywiście nie pracuje się w tym okresie za rynkową stawkę, ale nie masz też poczucia, że ktoś traktuje cię, jak darmową siłę roboczą. Pamiętajcie, że to wciąż nie jest rynkowy standard i jak szukacie miejsca na praktykę, warto szykać właśnie takich firm, które płacą praktyki. Po drugie podoba mi się, że praktykantów nie upycha się w jakimś schowku na szczotki, tylko przedstawia się ich każdemu w firmie i na okres praktyk są po prostu częścią firmy. Po trzecie pracuje się nie przy parzeniu kawy, ale prawdziwych projektach w dziale, w którym odbywasz praktyki i to podobało mi się najbardziej. Po czwarte kończysz praktyki i masz dwa wyjścia: jeśli chcesz i obie strony były zadowolone, to zostajesz w Connectmedica już jako pracownik (z pensją), albo dostajesz na dalszą drogę życia referencje. Obie rzeczy bardzo cenne i zaowocują w przyszłości. Polecam, będę miło wspominać te trzy miesiące :)
A w jakim dziale byłaś/eś na praktykach i w jakim wymiarze godzin? Czy te godziny były bardzo rygorystycznie przestrzegane?
Dobrze placa
Prawda to. Firma działa czasem na takich stawkach, że się dziwię. Gdzie indziej z pewnością nigdy by takich stawek nie zaakceptował. Duży plus :)
B2B to jest korzystne rozwiązanie dla obu stron. Większość dobrych specjalistów tak pracuje.
Niedawno wspominaliśmy tu, że jesteśmy bardzo elastyczni w kwestii zatrudnienia. Z przyjemnością to powtórzymy. Wszystko zależy od potrzeb pracownika, działu, czy perspektyw wspólnych działań. Wszystkie te obszary uzgadniamy razem (!) z kandydatem na etapie rekrutacji. Są więc pracownicy na umowie o pracę, są osoby na umowach cywilno-prawnych. W związku z globalnym rozwojem Connectmedica często szukamy także wsparcia wśród osób, współpracujących z naszą firmą na zasadach B2B. Zdarzają się jednak różne sytuacje, jak choćby ostatnio, gdy szukaliśmy współpracownika, a w efekcie rozmów i negocjacji powitaliśmy na pokładzie kolejnego "etatowca". Warto rozmawiać, szczerze mówić o swoich potrzebach i śmiało negocjować warunki. Jesteśmy otwarci.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Connectmedica?
Zobacz opinie na temat firmy Connectmedica tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 28.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Connectmedica?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 18, z czego 8 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Connectmedica?
Kandydaci do pracy w Connectmedica napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
