Zastanawiam się kiedy wreszcie zarząd podejmie decyzje o przeniesieniu centrali do Warszawy. To jest konieczne aby pozyć się tego inkubatora podtrzymującego tą bandę ludzi bez kwaliikacji !Powtórzone stanowiska i departamenty powinny być zlikwidowane . To zbyt duże obciążenie kosztowe i powtórzony zakres zadań- patrz Finanse! Przecież mija się to z podejściem iznesowym zupełnie!
Pracuje w BZWBK od 9 lat i stwierdzam, że najwyższa pora poszukać czegoś innego-miejsca, gdzie pracownik jest doceniny, ma godne wynagrodzenie. Teraz jest rynek pracownika a to co dzieje się w naszym banku woła o pomstę do nieba. Plany są wywindowane i to ciagle tłumaczenie się z wykonania, a w zamian nic zero merytorycznej wiedzy. Dyrektorzy i kierownicy mieli obsługiwać klientów i byc wzorem dla pracowników- „team lederami” nic z tego...
Pracuje w BZ WBK od 19 lat...i marzę o tym, żeby stamtąd uciec. Ta firma odebrala mi całkowita chęć życia, każdego dnia idę tam ze sciesnietym żołądkiem. Praca w tej firmie jest dla ludzi bez kręgosłupow moralnych..
Jagoda jest jedno wyjście. Szukaj innej pracy ale nie w banku bo wszedzie jest tak samo. Ja po 21 latach kilka miesięcy temu całkowicie zmienilam branżę i juz wiem ze istnieje zycie poza BZWBK. Obecnie bank jest dobry dla mlodych aby zaliczyc pozycje w CV i przez rok popracować bez planów. Bank nie potrzebuje bankowców tylko akwizytorow szumnie nazywanych doradcami. Życzę wytrwałości .
Dobrze napisane tego określenia mi brakowało-ludzie tam pracujący są bez kręgosłupów moralnych. Szczególnie ci młodzi karierowicze , poderżnie Ci gardło tylko po żeby się wykazać , pokazać ..
Jagoda, ja zwolniłam się z BZ WBK po ponad 20 latach pracy :) gdyż czułam dokładnie co Ty i czułam się jak robot . Jedyne czego dzisiaj żałuje to to, że nie zrobiłam tego wcześniej, pozdrawiam
@Małgosia, dziękuję za odpowiedź, takie szczegóły są ważne dla osób, które chcą podjąć pracę w firmie. @Zaniepokojony, czy jesteś zatrudniony w firmie? Z Twojego wpisu wynika, że coś wiesz na jej temat. Dlaczego sądzisz, że ludzie mieliby stracić pracę? Myślę, że takie połączenie może dawać większe szanse rozwoju.
Pierwszy etap w oddzaile, rozmowa z dr bardzo profesjonalna i rzeczowa. Rozmowa trwała 30 minut, na rozmowie przedstawiam swoje pomysły i jak widzę ta prace. Dr zaprosiła mnie zatem na drugi etap w obecności kadrowej i dr regionu. Oegralam scenkę z trudnym klientem, dr regionu zadawał pytania o moje obawy co do pracy w banku, pytania padały z trzech stron, rozmowa trwała godzinę.
Dlaczego wybrałam ten bank Pytania o produkty bankowe snenka z trudnym klientem dlatego mają wybrać akurat mnie jak bee pozyskiwać klientów jakie widzę ważne swoich działań w kierunku sprzedaży prod. Banku
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/311717,santander-obiecuje-centrala-bz-wbk-zostaje-we-wroclawiu,id,t.html I co panie Żabski! Ładnie tak kłamać?! Na spotkaniach z zarządem opowiada pan cuda wianki i mydli ludziom oczy. Miało nie być przenosin siedziby do Warszawy! Miało nie być łączenia banków! Dalej będzie pan łgał ludziom prosto w oczy? Ilu ludzi niedługo straci pracę ? 40-50% ? Masakra!
@Małgosia, jak często takie szkolenia się odbywają? Czy prowadzi je zewnętrzna firma? Czy różnią się tematyką w zależności od działu, czy są raczej ogólne? @Afrian, wspominasz, że obecnie firma oferuje też pracę wakacyjną, czy wtedy grafik jest elastyczny? Czy zakres obowiązków dla letnich pracowników różni się od tego, który mają osoby zatrudnione na stałe?
Joanna szkolenia są w banku zawsze. Czasem kilka razy w miesiącu a czasem raz na kilka miesięcy. To zależy. Na pewno jakieś będą i to normalne. Chyba tak jest zawsze. Czasem firmy zewnętrzne a czasem szkola pracownicy BZ
czy jako pracownik deutsche banku mam jakiekolwiek szanse na swobodne przejście w bz wbk? u nas chodza sluchy o masowych zwolnieniach - jestem w kropce, bo nie wiem, czy szukac pracy czy czekac?
Witam. Czy ktoś się orientuje na jaką podstawę oraz premię może liczyć pracownik w Departamencie Windykacji / Restrukturyzacji ?
Ostatnio faktycznie była akcja, w której szukali ludzi do pracy na wakacje. Chodzi o zmniejszenie kolejek, które nasilają się w sezonie urlopowym, a doradcy tacy mieli obsługiwać najprostsze dyspozycje type reset hasła czy zastrzeżenie karty. A propos uwag że jak ktoś się nie stara to bedzie narzekac to nie wierzcie w to. Tam jest od groma pracy w zakresie obslugi klientow, setki procedur czasami sprzecznych albo niejasnych, czasu brak na szkolenia i czytanie maili, a co chwile cos sie zmienia. Wspolczuje nowym pracownikom, ktorym odebrano nawet mozliwosc dzwonienia na wsparcie bo przeciez wszyscy musza obslugiwac i sprzedawac i wspierac nowych nie ma komu. W tym natloku biezacych obowiazkow nie kazdy ma czas jeszcze skupiac sie na wciskaniu kolejnych kredytow na splate 10 poprzednich. Ogolnie ludzie sa spoko, kierownicy w wiekszosci tez, przynajmniej ci z Lublina. Ale te ciągłe raporty ktory zespol ile sprzedał ile brakuje itp wola o pomste do nieba.
Cześć, jestem studentką kierunku zupełnie niezwiązanego z finansami, ale ostatnio przeglądałam różne oferty pracy (wszystkie jak leci, szukam po prostu jakiejś roboty na wakacje) i natknęłam się na kilka ogłoszeń pracy na stanowisko doradcy klienta w różnych bankach m. in. w Banku Zachodnim. W wymaganiach napisali, że trzeba łatwo nawiązywać kontakty, dotrzymywać obietnic, zarażać uśmiechem i energią, mieć dobrą organizację pracy i znać tajniki sprzedaży i obsługi klienta (cokolwiek to znaczy). Zastanawiałam się, czy oni z góry zakładają, że aplikować będą tylko ludzie , którzy ukończyli studia ekonomiczne, czy teraz w banku może pracować każdy? (Bo o doświadczeniu i wykształceniu nie było nic napisane.) Później znalazłam jeszcze ofertę pracy w innym banku i w wymaganiach wprost napisali, że trzeba mieć minimum średnie wykształcenie :o Jeżeli każdy po szkole średniej może się tam dostać, to jak wygląda proces rekrutacji? Myślałam, że trzeba mieć jakieś ekonomiczne wykształcenie i że na rozmowie kwalifikacyjnej będzie weryfikowana wiedza potrzebna do pracy w banku. Czy ktoś może mi powiedzieć czy faktycznie jest możliwość bycia doradcą klienta w banku bez studiów oraz jak wygląda proces szkolenia w takich przypadkach?
Praca na wakacje w banku?? Wiesz ile czasu i pieniędzy pójdzie na Twoje szkolenie, a Ty po wakacjach się zwiniesz? Masakra ludzie co wy macie w głowach!! Bank to nie McDonslds!
Bank to gorsze miejsce pracy niż MCDonalds kiepie korporacyjny.. Czego potrzeba poza słuchawką i komputerem??? W macu przynajmniej z głodu nie zginiesz..
Dla nieudaczników pewnie w Banku ciężko, ale jak ktoś jest mądry i pracowity, to ma dużo szans na rozwój i bardzo dobre pieniądze.
Przecież gdybym napisała w CV, że jestem w trakcie studiów (a kierunek nie jest związany z ekonomią), nawet nie wzięliby mnie na rozmowę. Zanim czegokolwiek bym się nauczyła, musiałabym wracać na studia. Raczej by to przewidzieli i nie marnowali na mnie czasu. To było pytanie z ciekawości, spokojnie.
Szukasz roboty na wakacje i chcesz iść do banku? Ok 2 mies trwa szkolenie pracownika zanim usiądzie na obsługę... To bank a nie stragan z pietruszką.
@Tajfun, wnioskuję, że masz jakieś doświadczenia z pracodawcą jakim jest Bank Zachodni WBK. Wspominasz, że pracownicy są wyzyskiwani, dlaczego tak sądzisz i w jaki sposób się to objawia? @Małgosia, piszesz o długim czasie szkolenia wdrożeniowego, czy odbywa się ono w siedzibie firmy? Czy jest prowadzone przez innych pracowników? @Vendetta1988, napisz proszę nieco więcej o procesie rekrutacji. Rozumiem, że jest wieloetapowy, a czy aplikowałaś bezpośrednio, czy może przez agencję zatrudnienia?
Jest szkolenie wyjazdowe 2 tyg. Reszta w oddziale, elearningi do zalecenia, webcasty i ewentualnie wyjazdowe szkolenia na 1 dzień.
Witam, ja nie chciałam dodać opinii, ale raczej zadać pytanie. Mówiono o 2 etapach rekrutacji na doradcę klienta. Ja przeszłam rozmowę telefoniczną, 1 etap z dyr oddziału, 2 etap z regionalną i 3 spotkanie w innym banku z innym dyr żeby porozmawiać o warunkach i teraz trzeba czekać na decyzję. Jak to było u Was i czy otrzymaliście odmowę? Jestem zrezygnowana, bo za każdym razem rozmawia się z kims innym, jedni drugim niczego nie przekazują i w taki sposób można być mega na 2 rozmowach, nie spodobać się wizualnie itd na ostatnim etapie i nie ma znaczenia ze regionalna była zadowolona.
Ludzie w tym banku udzielają kredytów i obsługują Klientów zarabiając 3000-3500 brutto? To jakiś żart!? Boże, jak czytam informacje o warunkach jakie panują w bankach zastanawiam się czy trzymać tam w ogóle pieniądze. Masakra co za zacofanie.
https://www.bzwbk.pl/kariera/centrala.html Pod powyższym linkiem można znaleźć oferty pracy w centrali firmy. Jaki dział, według Was, jest najbardziej rozwojowy? Czy w firmie można liczyć też na rekrutacje wewnętrzne? Co z wyjściami integracyjnymi? Opinie pracowników z różnych sektorów będą bardzo pomocne.
Pracuję niedługo i już szukam nowej pracy. Wynagrodzenie kiepskie, ale reszta... tragedia! Zapowiadało się dobrze: niska podstawa, ale za dobre wyniki można było tyle samo otrzymać w ramach premii miesięcznej. Za chwilę premie obniżono; drastycznie. Dyspozycyjność 24/7. Grafik publikowany w ostatnich dniach miesiąca, także ciężko zaplanować weekendowy wypad czy nawet wizytę u lekarza - tylko urlop. Duży nacisk na sprzedaż, ale plan można spokojnie wyrobić. Tylko po co, kiedy premia nędzna? Telefon za telefonem, odbierać nie ma kto (po obniżce premii doradcy zaczęli odchodzić), a klienci czekają w wirtualnych kolejkach (100 osób czekających na połączenie już mnie nie dziwi). Przerwy są, ale trzeba bardzo uważać, żeby nie wyjść do toalety wtedy, co kolega z zespołu, bo będzie opieprz od nadzorcy. Wszystko trzeba załatwiać z klientem na linii, bo po połączeniu wpada kolejne. Nieujednolicone procedury, niska jakość obsługi, pytać nie ma kogo - w końcu sprzedaż jest najważniejsza. Rotacja ogromna, ludzie przychodzą i odchodzą. Pierwsza umowa na 4 miesiące - polecam, w ramach doświadczenia. Absolutnie NIE polecam przedłużać.
Rekrutacja to jakiś żart! Obiecują wysłać informacje zwrotną na adres e-mail bez znaczenia czy decyzja jest pozytywna czy nie, po czym zero informacji, a czas oczekiwania już minął. Nie polecam brak poszanowania czasu potencjalnego pracownika
Mam pytanie odnośnie szkolenia w Warszawie. Sytuacja wygląda następująco: mam malutkie dziecko (karmię piersią), więc wyjazd tygodniowy bez dziecka nie wchodzi w grę. Zatem czy istnieje możliwość, aby zabrać ze sobą dziecko do hotelu wraz z nianią? Kto wtedy za to płaci? Ja czy pracodawca?
To nie jest dobry pracodawca. czuje się wykorzystany . Właśnie rozpocząłem jako biznesowy. Kasa nędzna a premie (jak zrobisz nowy biznes 600 tys)to masz Ok 500-1000
Namawiam wszystkich absolwentów, aby nie dawali się upadlać centrom taniej siły roboczej zlokalizowanym w Polsce. Nie marnujcie czasu na szukanie pracy w tym kraju. Wyjeździe za granicę i tam zacznijcie godne życie. Bez żadnego doświadczenia może dostać pracę które zapewni wam godziwą płacę 2500-4000 b euro zamiast 2500-4000 b zł ? Tak! Kończyłem studia w Polsce i przeglądałem gowork z celu znalezienia opinii o każdej firmie do której aplikowałem i niestety większość opinii pokrywała się z rzeczywistością. Gdy odpowiecie rekruterowi, że wasze oczekiwania finansowe to 2000 zł to rzucą się na was jak hieny na padlinę. Te nisko kosztowe oddziały zostały stworzone, że dorabiać kosztem biednych polaków i w konsekwencji ich upodlić. Nie wierzcie w żadne zapewnienia o robieniu kariery o awansach a tym bardziej o podwyżkach, bo Polscy "managerowie" o tym nie decydują ile zarobicie. Oni dostają tabelki z centrali ile tania siła robocza w Polsce ma zarabiać. Nie dajcie się upodlić i szukajcie godnej pracy z godną płacą.
Cześć wszystkim, Pracuje od ponad roku w BZ WBK i zatrudniając się chciałbym wiedzieć to co tutaj napiszę. 1. Bank dba o swoich pracowników, nie zwalnia. 2. Pracownicy szczególnie starsi maja tendencje do mówienia że teraz jest tragedia kiedyś było lepiej itp. Nawet jeśli było to było a teraz jest inaczej. 3. Praca w banku jest ciężka ale gdzie nie jest? 4. Kasa- jak sobie wynegocjujesz tak masz. Zależy od doświadczenia i zaangażowania. Są doradcy co pracują za 3 a są co za 4,5-5 brutto + ewentualna premia. Jeśli jesteś dobry, szybko cię zauważają i masz szanse na więcej. Nie wiem jak jest w różnych miastach ale w trójmiejście naprawdę polecam. Nie zamieniłbym BZ WBK na żaden inny bank :)
3000 ? Brutto ?? To jest Bank ??? Przeciętniaki w kraju zarabiają 4.500 brutto !!! Ludzie swierzo po studiach . Ale parodia ! Z takimi placami dla pracowników bankowo będziecie liderem rynku ! Płacy minimalnej !!
Jeśli twierdzisz że przecietniaki maja 4500 to powiem tylko że pracuje w Placówce jednego z Polskich Banków od 7lat. Wykonanie planu z reguły ok 100%. Brutto mam 4000...a premie czasem dają lepsza 2tys..czasem 1tys...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Santander Bank Polska (dawniej Bank Zachodni WBK SA)?
Zobacz opinie na temat firmy Santander Bank Polska (dawniej Bank Zachodni WBK SA) tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 72.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Santander Bank Polska (dawniej Bank Zachodni WBK SA)?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 44, z czego 5 to opinie pozytywne, 33 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Santander Bank Polska (dawniej Bank Zachodni WBK SA)?
Kandydaci do pracy w Santander Bank Polska (dawniej Bank Zachodni WBK SA) napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
