wlasnie staram sie o prace w tej firmie ale nie wiem czy warto
Drogi "skrzywdzony" Franiu, pewnie byłeś na tyle słaby, że zrezygnowałeś z pracy w laam po jednym dniu lub cie wywalili bo nie byłeś w stanie zrozumieć wymagań Klientów. Teraz pisząc anonimowe paszkwile odreagowujesz swoją złość. Polecam ci Franiu lekturę kodeksu spółek handlowych i kodeksu cywilnego - sprzedaż nie zwalnia z odpowiedzialności. Ps. I uprzedzając twoje wypociny: Tak - jestem pracownikiem laam. Nie - nie jestem kierownikiem. Tak - pracuję na sklepie. Nie - nie płacą mi za rozmowy z baranami na tym portalu. Nie - to nie jest praca moich marzeń ale sobie radzę, i z klientami i kierownictwem.
Chłopaki! Konsalnet już kupił LAAM - ten cały syf . Najpierw właściciele LAAM okradli nas - pracowników ochrony a potem uciekli przed odpowiedzialnością sprzedając firmę Konsalnet'owi... Ci co tak zaciekle bronili przez wiele miesięcy na gowork'u Laam teraz znajdą sie na zielonej trawce ;-)
Byłem bardzo zadowolony z pracy w LAAM Security =) . zostałem wystawiony na ochronę w Sephorze, wysokie stawki prawie 10 złoty za godzinę w tym miałem full grafik przez całe miesiące. Czasami zdarzała się wpadka z wypłatami nie w terminie ale ogółem fajna robota =). Nogi bolały jak cholera przez pierwsze 2 miechy ale przyszło się przyzwyczaić. Jeszcze jak komuś udało się zaprzyjaźnić z tymi ślicznymi dziewczynami z perfumerii i umawiać się po pracy na piwo to bajeczka ^^ . Na ochroniarza akurat się nadawałem , wzrost , waga i umiejętnośc walki wręcz. Pozdrawiam King Cross Poznań !
anonim - 2010-11-09 10:35:01 anonim - 2010-08-09 02:00:00 onodi - 2010-08-01 21:42:14 pewnie ze fajnie zarobki jak jestes słaby to tak jeste ja pracyje 7 dni i awans na dowodzce a ty ?? wes nie pisz takich zeczy no właśnie chcesz powiedzieć, że aby zostać dowódcą trzeba być jednocześnie analfabetą czy jak bo nie rozumiem? U nas też był taki jeden dosłownie zalamac sie moza JAK JEST PRAWDA ////? EMPIK W SOSNOWCU W PLEJADZIE NA ZAPLECZU SYF NIE MA GDZIE ZJESC POSILKU I DO TEGO KOMPLETNIE NIE NADAJACE SIE DO PRACY W HANDLU KIEROWNICZKI DYREKCJA Z WARSZAWY NIECH SOBIE TO SPRAWDZI
Biedny[usunięte przez moderatora] zanim przyjedzie grupa interwencyjna to po złodzieju już nawet smród nie zostanie a i wcześniej może Ci zrobić duże kuku. Zastanów się zanim coś napiszesz.
anonim - 2010-08-09 02:00:00 onodi - 2010-08-01 21:42:14 pewnie ze fajnie zarobki jak jestes słaby to tak jeste ja pracyje 7 dni i awans na dowodzce a ty ?? wes nie pisz takich zeczy no właśnie chcesz powiedzieć, że aby zostać dowódcą trzeba być jednocześnie analfabetą czy jak bo nie rozumiem? U nas też był taki jeden dosłownie zalamac sie moza JAK JEST PRAWDA ////?
kontrola z PIP, trzeba ich nauczyć jak szanować ludzi
no widzisz jaki ten świat piękny koleś się zwyczajnie pomylił, a ty już dostałeś erekcji pisząc ten "komętarz"
Co to jest nie uzasadnione przyjście do pracy? Słyszałem o nieuzasadnionej nieobecności, absencji... A tam kara jak przyjdzie do pracy a w grafiku nie był...
onodi - 2010-08-01 21:42:14 pewnie ze fajnie zarobki jak jestes słaby to tak jeste ja pracyje 7 dni i awans na dowodzce a ty ?? wes nie pisz takich zeczy no właśnie chcesz powiedzieć, że aby zostać dowódcą trzeba być jednocześnie analfabetą czy jak bo nie rozumiem? U nas też był taki jeden dosłownie "meneżer" regionu autentyczny podpis tej osoby ale to widać w Laamie taki standard
pewnie ze fajnie zarobki jak jestes słaby to tak jeste ja pracyje 7 dni i awans na dowodzce a ty ?? wes nie pisz takich zeczy
anonim - 2010-07-22 01:54:17 Zgadzam sie z wypowiedzia kolegi... W tej firmie nigdy nie wiadomo kiedy idziesz do pracy a kiedy nie.. Pan [usunięte przez moderatora] dal mi do podpisania jakies oswiadczenie ze sklepu Empik i tam bylo napisane ze Pracownik Ochrony powinien dbac o kompletne umundurowanie.... Jezeli kompletne umundurowanie to jest koszula i krawat to ja jestem Michal Aniol... Druga sprawa to obiekty sa niedostatecznie chronione, za malo ludzi jest na obiekcie... Sklepy Empik okrasc nawet moze 10-letnie dziecko!!! NIE POLECAM PRACY W TEJ FIRMIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!! kolega: xxx Laam Security Sp. z o.o. - warszawa [usunięte przez moderatora]
Zgadzam sie z wypowiedzia kolegi... W tej firmie nigdy nie wiadomo kiedy idziesz do pracy a kiedy nie.. Pan [usunięte przez moderatora] dal mi do podpisania jakies oswiadczenie ze sklepu Empik i tam bylo napisane ze Pracownik Ochrony powinien dbac o kompletne umundurowanie.... Jezeli kompletne umundurowanie to jest koszula i krawat to ja jestem Michal Aniol... Druga sprawa to obiekty sa niedostatecznie chronione, za malo ludzi jest na obiekcie... Sklepy Empik okrasc nawet moze 10-letnie dziecko!!! NIE POLECAM PRACY W TEJ FIRMIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Witam, Pracuję niecały rok we Wrocławiu - Sephora i nie jest źle, Wypłaty się zgadzają, dostaję to co na umowie, wcześniej pracowałem w Delcie - masakra, kroili mnie strasznie, Dni wolne ktore potrzebuje to mam,
W zupełności się zgadzam. Praca jest chora, to jest kołchoz. Jako praca dla studenta, może być znośna ale to już przesada co się tam dzieje. Realia na ochronie w Empiku--->. Stanie po tyle godzin to przesada. już po 3 kręgosłup pada, a po 12 nie wiesz jak się nazywasz. Ciągle musisz prowadzić inwentaryzację, jakby nie mogli tego robić pracownicy sklepu... Poza tym 15 minutowe przerwy, to śmiech na sali... 2 na 12 h stania. Nie możesz się oprzeć bo od razu krzyk pracowników. I mówienie dzień dobry i do widzenia, stojąc na bramce. Zupełnie chory wymysł kierownictwa Laam' u... po 15 minutach zasycha w gardle, a masz tam stać cały czas i mówić, bo przyjdzie jakiś tajny klient i da empikowi niską ocene, a tobie jakieś kuriozalne punkty karne. Generalnie minusy : stanie 12 godzin, czasami 6. Nie możesz z nikim rozmawiać, winią cię o wszystko, jesteś na szarym dnie w hierarchii sklepu. stygmatyzowanie stanowiska. jesteś postrzegany przez klientów, pracowników jako osoba z zerowym intelektem, której się w życiu nie udało i nie umie robić nic poza staniem. Jeśli nie jesteś studentem, który potrzebuje pracy na chwilę, omijaj Laam szerokim łukiem!!!! to jest praca dla sadomasochistów!!!! i uwaga na dziwnych, koordynatorów!!!!!!! dopóki jesteś uległy i robisz co chcą są mili, a jak postawisz na swoim, to cię znienawidzą i będziesz gnojony na maksa.
Pracowałem w firmie LAAM dość długi okres czasu. Dlaczego? Główną przyczyną była możliwość elastycznego dostosowania godzin pracy. Nie mogłem narzekać na warunki pracy ponieważ pracowałem na obiekcie (Sephora), w którym była bardzo sympatyczna ekipa. Stosunki z koordynatorem przez cały czas układały się dobrze, nie czepiał się i nie wyzyskiwał. Nie miałem w tamtym okresie także zbyt dużych wymagań finansowych. Jednakże większość negatywnych postów o pracy w firmie to prawda. Nagminną praktyką było w firmie dzwonienie późnym wieczorem i żądanie stawienia się na obiekcie w drugim końcu miasta na drugi dzień rano. Praca bardzo nudna!! Rozmowy z personelem ochranianych sklepów zabronione. Naruszenia procedur bardzo surowo karane w stosunku do zarobków (za spóźnienie 50 zł kary, stawka godzinowa 6,50). Pracownicy większości ochranianych sklepów odnoszą się do ochrony z wyższością, lecząc własne kompleksy. Ochroniarz zawsze jest winny kradzieżom, chociaż np. w Sephorze kradną profesjonaliści i niemożliwością jest ich upilnować. Po odkrytej kradzieży kierownik sklepu i koordynator zawsze mają pretensje. Często kierownicy sklepów stosują wobec pracowników ochrony mobbing psychiczny. Zwraca się ochronie uwagę, często w bardzo niewybrednych słowach, nawet jeśli chodzi o postawę na sklepie "Proszę nie opierać się o regały!!!", pracownicy ochranianych sklepów mają zakaz zwracania się do ochrony na "Ty". Jesteś przez nich traktowany jak powietrze, dopóki ktoś czegoś nie ukradnie, lub nie zejdziesz na przerwę i nie zajmiesz im miejsca przy stoliku na zapleczu. Z przerw też jesteś wyliczany: na niektórych obiektach są specjalne zeszyty ewidencji czasu przerw ochrony. Jeśli na sklepie jest awantura z klientem z udziałem ochrony, to kierownicy zawsze biorą stronę klienta, nawet jak nie ma racji, czasem publicznie ganiąc ochroniarza. Ze wszystkimi tymi przypadkami, zetknąłem się osobiście, pracując na różnych obiektach, ochranianych przez LAAM. Na obiekcie, na którym byłem na stałe, większość z wyżej wymienionych praktyk nie miała miejsca, więc dlatego dość długo tam wytrzymałem. Kolejna rzecz: pieniądze: jeśli chcesz zarobić 1500 zł pracując tam, to musisz pracować przez około 28 dni w miesiącu, jeśli koordynator mówi coś o premiach, jest to tylko mydlenie oczu. Podsumowując: praca dla ludzi o niskich ambicjach, ludzi w ciężkiej sytuacji życiowej albo studentów chcących dorobić (to jest grupa, do której się zaliczam). Praca robi wodę z mózgu i najlepiej jak najszybciej się stamtąd wyrwać. Mnie się to na szczęście udało!!! Pozdrowienia dla agentów LAAMu szukających nowej pracy!! Powodzenia!
jak buraki nie potraficie czytać że firma zatrudnia orzeczeniu niepełnosprawności to sie wogóle nie odzywajcie bo jak macie [usunięte przez moderatora] coś bez sensu na temat tej firmy i psuć jej wizerunek to lepiej sie utopcie w stawie i będzie to najlepszy sposób waszego głupiego myślenia.... a ludzie co myślą że będą bez licencji krocie zarabiać to szkoda słów na was... trzeba zasłużyć na takie duże pieniądze i mieć "papier" i doświadczenie a nie na odpierdziel przyjść i od razu 2000zł do ręki na miesiąc. Najlepiej to wogóle nie pracować tylko brać kase za [usunięte przez moderatora] sie :/
pracuję bardzo długo w tej firmie i jestem zadowolony. Wszystkie te kretyńskie opinie są od osób, które zostały zwolnione za obijanie się, ściemnianie lub kradzieże. przychodząc do pracy w firmie LAAM masz dokładnie powiedziane co należy do twoich obowiązków, tylko gamonie i lenie myślą że są na tyle cwani że przyjdą, odstoją, pościemniają i nikt tego nie zauważy... praca jak każda inna, a ci co piszą te kłamstwa na temat firmy, koordynatorów czy zarobków to buraki którzy myślą że nic nie będą robić a pieniądze same się zarobią. myślicie że jesteście zajebiści a przychodząc do pracy w firmie Lamm dowiadujecie się prawdy o sobie, która brzmi: lenie, ściemniacze i nieroby.
Laam nie mam pojecia jak jest w innych wojewodztwach ale na podkarpaciu pod reka koordynatora jest tragicznie Pan [usunięte przez moderatora]. koordynator podkarpacia to kompletny "kretyn" jest to nie tylko moje zdanie ale i moich kolegow.... zwykle jak chcesz cos zalatwic dzwonisz kilka..kilkanascia razy jak jest przypal to nie odbiera.... poprostu nie ogarnia tego wszystkiego... jak sie juz dodzwonisz z pretensjami to mowi:"ja rozumiem pana nerwy ale prosze sie nie denerwowac jutro wszystko zalatwie.." ba ;)jutro czyli za okolo 10-14 dni. Odradzam prace w tej firmie. Mezo