jeśli siódemka miała takiej klasy \"fachowców\" jak anioł jakiś czas temu , to nie ma się co dziwić , że opinie o tej firmie są mierne . teraz ten pseudomanager robi karierę w firmie pocztowej i opinia o nim fatalna .
tylko i wyłącznie prawda co napisałeś o siódemce w Białymstoku a kadra HR po prostu żenada szkoda mi było tej dziewczyny bo widać ze jakaś stremowana była itp.tylko gość to wielka kompromitacja nie zna się na niczym ze tacy ludzie zajmują takie stanowiska to już świadczy o firmie
Witam serdecznie Byłem ostatnio na rozmowie w 7-emce w Białymstoku, akurat tego samego dnia miałem rozmowę w firmie farmaceutycznej no i miałem miły punkt odniesienia co do procesu rekrutacyjnego, co mnie zaskoczyło sam fakt, że w biurze jest tak brudno że szkoda mi było mojego gajerka jak spojrzałem na krzesło masakra jakby ktoś się posikał i to wyschło, no ale nic przełamałem się i usiadłem miła wystraszona pani i jeszcze zabawniejszy pan zadawanie pytań typu: ma pan 5 minut żeby się nam sprzedać było zabawne tym bardziej że sądziłem, że mam do czynienia z osobami, które chociaż widziały na oczy jedno szkolenie dla HR-owców bo chyba za takie się uważały, sądziłem że w spedycji da się zarobic pieniądze ale na pewno nie w 7emce dla nich 1500zł to kwota jaka można dać pracownikowi(przedstawicielowi czytaj reprezentantowi firmy) jako podstawę reszta to niewyobrażalne sumy hehe ogólnie ubawiłem się na tej rozmowie po pachy co tam robią takie osoby pod których nazwiskiem widnieje np. szef sprzedaży ja jako skromna osoba;) moge powiedzieć tyle, że z mojego doświadczenia wynikało, że oni sami nie wiedzieli co się dzieje czy tzw. udawanie że coś się robi nie robiąc nic, ja bym inaczej się przygotował do rozmowy z kandydatami, którzy chcą otrzymać prace, a tam pogmatwanie z poplątaniem... no i najlepsze samo miejsce i korytarz nadają się do nagrania porządnego horroru pani zamykała w toalecie drzwi wypadła klamka, chłopak otwiera puszke która strzela napojem po scianach wszyscy pracownicy sie smieją... jak dla mnie w skali od 1-10 otrzymuja 10 za totalny brak profesjonalizmu, za wesołą atmosferę z brudem i napojem na ścianach no i za ciagły krzyk kierowców na kobiety siedzące w biurze- takie miejsce na pewno sprzyja pracy. pozdrawiam wszystkich tam pracujących no i teraz widząc przedstawiciela z ich firmy jadącego samochodem ogarnia mnie żal do jego osoby... można tak pisać i pisac...
brawo Karol, oddział Olsztyn pozdrawia
Cost Manager- Kosztorysant- Budownictwo wielorodzinne
Nie pracuję w Siódemce od początku sierpnia. Okres pracy tam uważam za bardzo dobry. Jeśli chodzi o [usunięte przez moderatora]- oczywiście! Jest to spółka. Liczba musi być. Niestety nie wiem kto wrzucił BB na stanowisko kierownicze w znanej firmie. Człowiek zupełnie bez wiedzy handlwoej przychodzi i z miejsca wrzucą do firmy, do działu osoby ze swojej byłej pracy. Niestety \"bliźniaczki\" nie wyszło i raczej obył się wstydem. Brawo Panie BB!!! Dzięki Tobie Siódemka jest bliżej upadku działu aniżeli pchaniu się w górę. Jesli chodzi o to czy kasy na konto nie wpłacają? Ja miałem na umowie, że będę miał wpłacone do 10 każdego miesiąca. Miałem zawsdze na koniec miesiąca - więc 10 dni przed zawsze \"renta\" była. Jeśli chodzi o wysoką prowizję, szansy nie ma! Więc jeśli ktoś liczy tylko na gołą podstawę to może tam iść i liczyć, że po okresie zostanie wyrzucony. Z dnia na dzień. Pan BB wyrzucił mnie jak psa na bruk w środę o 15:55 gdzie tego samego dnia pozyskałem jeszcze dwie umowy dla Siódemki. Ale to nic. To ludzie stanowią o wizerunku firmy. Jeśli zatem BB jest takim człowiekiem na takim stanowisku to raczej nie wyjdzie działowi, firmie na dobre. Tam potrzeba młodej osoby, która zna się na usługach kurierskich, osobach, która jest reprezentatywna i nie wcina zupek chińskich brudząc przy tym koszulę innym pracownikom. Całość jednak uważam za w porządku.
Uważajcie na odział w Warszawie..Mówie tu o pracy na magazynie,traktują tam ludzi jak bydło ! dają marne 1200zł za miesiąć i obiecują premie ! a co naj leprze to po 1-2 miesiącach zwalniaja pracowników bez uzasadnienia! Tylko kable i ustawione murzyny pracują tam długo. Kierownictwo w tej firmie jest żenujące! sami idioci,którzy mają wasze OBIECANE premie w swojej kieszeni.:/ Nie wiem jak kurierzy i handlowcy ..ale pewnie dużo lepiej nie maja tyle że siedzą na (usunięte przez administratora) ie ! Powinni zamknąć tą firme albo zmienić tych którzy tam żądzą .. Powiedzcie wszystkim znajomym zanim tam pujdą NIECH UWAŻAJĄ na tą prace zanim pujdą na rozmowe ! [usunięte przez moderatora] a nie firma.
Omijajcie prace w siódemce..Robią ludzi w balona,NIE WYPŁACAJĄ pieniędzy,zwalniają po 1-2 miesiącach,nie dają umowy o prace i traktują ludzi gorzej nisz [usunięte przez moderatora] !! Jeśli chcecie mieć szkołe przetrwania to macie.Wiedzą ci którzy tam pracowali.Inspekcja pracy powinna sie zająć tą firmą !![usunięte przez moderatora] i tyle !! 1200zł za miesiąć roboty która jest taka sama co robota na budowie. a o premi którą wam obiecują lepiej zapomnijcie ! i mówię o odziale w Warszawie na ul.Matuszewskiej ! Nie dajcie sie .Pozdro.
Powiem krótko..ODRADZAM pracy na magazynie.! jeśli chcecie robić jak białe murzyny i być wykorzystywani za małe pieniądze to pracujcie ale dobrze sie zastanówcie..bo za 7zł za 1h to jest śmieszne!robiłem tam bo musiałem i po niecałych 2miesiącach zostałem zwolniony ..Ta firma to jeden wielki przekręt.Oni żyją za wasze zarobione pieniądze i walą na pensje ładnie a wam obiecują dobre zarobki. Nawet nie ubezpieczają! Nie wiele lepiej mają kurierzy którzy więcej zarabiają to im sie opłaca [usunięte przez moderatora] jak osły. Ale kierownictwo na Magazynie jest do [usunięte przez moderatora]. Uważajcie wszyscy którzy planują tam zrobić kariere !! I uwarzajcie na takich dwóch [usunięte przez moderatora] ;] Pozdro.
tj. wyżej. Traktują pracownika jak śmiecia, obiecują kokosy a pracownik tak naprawdę nic nie dostaje. Sam kierownik oddziału zarabia marne grosze jak na takie odpowiedzialne stanowisko, a co dopiero zwykły Specjalista z biura. ciągłe pretensje, zmowy, obgadywanie z plecami, wywyższanie się. w Firmie tej panuje mobing, ludzie psychicznie nie dają rady. Pracują tam tylko dlatego, żeby miec chociaż troche pieniędzy na życie. Bałagan totalny.
a pracuje jeszcze w tej firmie [usunięte przez moderatora]?pan dawaj dawaj szybciej,podkrecaj podkrecaj szybciej?hehe.ja pracowlaem w tej firmie jakies 3 miesiace na magazynie i byl to jeden wielki [usunięte przez moderatora].za taka robote 1200 pln?
Abris to fundusz stworzony w 2008 przez byłych partnerów Adventu i udziałowców Copernicusa , byłych sprzedawców samochodów (sic...) , nie ma w tym niz zdrożnego gdyby nie to, że ten fundusz jako prawdziwie żerujący na portfelu swoich spółek zajmuje się wyłącznie wykupami lewarowanymi, wykorzystuje je do dxwigni finansowych , robi transfer gotówki z jednych swoich spółek do innych -głównie pożyczkami, a dopiero gdy zakońćzy planowane działania inżynieryjne to dopiero wówczas zwalnia Zarząd danej spółki , a już szczególnie jeśli od samego początku jest lub był niesforny i nie kłaniał się w pas. Tak było w Etos S.A. (marka Diverse), gdzie Zarząd i dyrektor finansowy przed chwilą wylecieli , tak ma też być z inną spółką z portfela czyli z Siódemka S.A. (branża kurierska), gdzie Zarząd o mało nie wyleciał oponując przy dokonanej jednak emisji obligacji w 2011 (kolejny lewar) i gdzie ma wylecieć wkrótce (prospekcja rynku na nowy Zarząd już trwa od jakiegoś czasu). Najpierw jednak jeszcze trzeba wyciągnąć kasę z Siódemki do Etosa (planowana była pożyczka, może coś się zmieniło), prawdopodobnie dla zmyłki przy jednoczesnym "barterze" czyli doręczaniu przesyłek kurierskich przez Etos do Siódemki choć akurat ten temat nie jest nowy bo poprzedni Zarząd Etosa go zablokował (oferta Siódemki była niekorzystna cenowo) , ale nowy dopiero powołany Zarząd podpisze, choć z nieco lepszą ofertą cenową Siódemki ale pod warunkiem wyciągnięcia kasy.
Jak to wszytsko czytam to nie wierze, że ja w takiej firmie pracuje....... Pracuje już 5 miesiac i jestem bardzo zadowolona. Zarobki ok, atmosfera super.... socjal, imprezy......przynajmniej w wawie tak jest może w innych odziałach jest inaczej....
Dalej są wypady do Warszawy raz w miesiącu czy już od tego odeszli? Anty pozdrowienia dla bydgoskiego szefa!
LUDZIE CO TU PISZĄ TO NIESTETY PRAWDA SZCZERA O SIÓDEMCE JA JESZCZE CAŁY CZAS PRACUJE NIESTETY ALE PEWNIE NIEDŁUGO!!! Z ZAROBKAMI JEST TRAGICZNIE I Z UMOWĄ TEŻ--- NIE CHCĄ DAWAC UMÓW LUDZIOM I LUDZIE ODCHODZĄ TAKA JEST PRAWDA NIE SZANUJA WOGÓLE PRACOWNIKÓW ANI W CENTARLI ANI NA MAGAZYNIE GDZIE WARUNKI O TEJ PORZE ROKU SA TRAGICZNE!!!!!!!!!! A ONI NAWET CIEPŁEJ HERBATKI NIE DADZA CZŁOWIEKOWI MASAKRA PIES MA PEWNIE W BUDZIE LEPIEJ!!!!
Pracowałem chwile w tej firmie i szczerze radze zeby sobie glowy nawet nie zawracac.Stawka jaka podają na okres próbny niczym nie rozni sie tym co ma sie otrzymac po pierwszych trzech miesiacach o ile sie nie zostanie zwolnionym. Osoby,ktore pracuja tam dluzej niz 4 miesiace to po prostu weterani.Przelozeni wprowadzaja w blad na kazdym kroku tylko po to aby zamydlic pracownikom oczy.Plany sprzedazowe sa tak ustalone zeby przypadkiem nikt ich nie wykonal, szanse na to maja jedynie osoby,ktore sa same na regionie.Kierownik ds sprzedazy tel traktuje ludzi jak bydlo, falszywy jest do granic mozliwosci. Z dnia na dzien ludzi zwalnia po czym przyjmuje kolejnych naiwnych na nastepne trzy miesiace. A i najwazniejsze, jesli nie jestes jego znajomym, badz znajmomym jego dziewczyny to nie masz czego szukac w tej pracy. UCIEKAJCIE Z TEJ FIRMY!!!!!!!!!!!!
Siódemka to skrajnie niepoważna firma traktująca potencjalnych pracowników jak śmieci. Omijajcie ją szerokim łukiem. W trakcie procesu rekrutacyjnego byłem pytany o oczekiwane wynagrodzenie. Podałem je i po paru dniach zostałem zaproszony na rozmowę. Podczas rozmowy na samym wstępie "wyskoczyli" z dużo niższą stawką niż tą którą podałem, znacznie poniżej kosztów utrzymania w Warszawie. Żeby było zabawniej w ogłoszeniu piszą, że oferują "atrakcyjne wynagrodzenie". Ta firma to żenada i kpina. Jeśli chcecie oszczędzić cenny czas i nerwy dajcie sobie z nią spokój
Praca w SIÓDEMCE to masakra. Pracowałam jako handlowiec w Polsce PÓŁNOCNEJ i moim przełożonym był p. [usunięte przez moderatora]. Człowiek który kłamie i oszukuje swój zespół. Żyje w obłudzie i totalnym zakłamaniu. Jesteś dobry jak liżesz mu [usunięte przez moderatora] i ze wszystkim się z nim zgadzasz. Powiem tak: wiele się nauczyłam i dostałam nieźle po [usunięte przez moderatora] i mam nauczkę! Teraz plany masakra i ciśnienie 1000% większe niż kiedyś. Za żadne skarby nie wróciłabym do 7. Jak ktoś dostał propozycję na przedstawiciela to człowieku zastanów się 179 razy w co wchodzisz! Nie wiem jak w Polsce ale jak Twoim regionalnym jest [usunięte przez moderatora] to ci człowieku współczuję
moge powiedzieć, że to jedna wielka tragedia ta firma. jeśli ktoś nowy przyjmuje się tam do pracy to zasówa jak frajer kilka lub kilkanaście miesięcy na zleceniu. Zarobki na umowie o prace to najnisza krajowa plus premia którą mogą zabrać za byle co. ludzie są traktowani jak psy. nie radze się przyjmować do tej firmy, bo tam są ludzie oszukiwani
czyli uciekac? Dostałem propozycję pracy na Szczecin ?
no tak ale skoro dalej pracuję to znaczy że bronią go wyniki.dla mnie to taki(usunięte przez administratora)hhehe. sam zastanawialem się dla czego takie osobhy zatrudnia, chyba po to aby być dla nich(usunięte przez administratora)przy tym jest świetnym manipulantem i nigdy nię przyznaję się do błędów. stwarza pozory troski o dobro indywidualne pracownika, opowiada historię jak stawał w jego obronie uzależniając go od siebie. Dziewczyny ktore zatrudnia sa raczej podobne do siebie, głównie po rozwodach , zreszta widać jak się popisuję i nakręca przy nich. Ten człowiek jest toksyczny a wszystkie szkolenia i ksiazki ktore wertuje zapewne codziennie tylko go wzmacniajac.
