Takiego pracownika to na zbity pysk po tygodniu trzeba wyrzucić a nie łudzic się że po przedlużeniu okresu próbnego może jednak będzie dobrze.
Firma tragiczna! Flegmatyczna szefowa i jej siostra od faktur nie należą do firm, w których można pracować. Marne pieniądze, niczego nie można się tam nauczyć. Zdecydowanie nie polecam. Problem z kasą. Nie tylko występuje między pracodawca- pracownik ale między pracodawca- hotel, pracodawca- drukarnia, pracodawca- katering, pracodawca- każda firma z która pracodawca ma styczność :-) Wiecznie telefony od windykatorów. Niepłacenie pracownikom. Szefowa wiecznie zły humor (prawdopodobnie przez źle napompowane "rybie" usta albo znów na (usunięte przez administratora)). Pracownik = wróg numer jeden, nepotyzm występujący w firmie stwarza wielu szpiegów więc trzeba uważać. Ta firma musi upaść (nie mam pojęcia dlaczego jeszcze się utrzymuje na rynku) i z tego co mi wiadomo już niedługo ...
Pracowałam w tej firmie niezbyt długo ponieważ strasznie kantują. Na początek zapowiadają pracę na okres próbny na umowę zlecenie, potem się okazuje, że dają umowę o dzieło, oczywiście bez ubezpieczenia. W końcu okazuje się, że okres próbny musi się przeciągnąć z trzech miesięcy do sześciu, bo "obie strony muszą się dobrze poznać, przed tak ważnym krokiem jak podpisanie umowy o pracę". Nie polecam, ponieważ sprawdziłam również firmę w PIP, niestety poniewczasie i okazuje się, że ich praktykami niezgodnymi z Prawem Pracy mocno interesuje się Główny Inspektorat Pracy. Poza tym z tego co zaobserwowałam pracując tam, w ciągu tygodnia przychodzi nawet po kilka wezwań windykacyjnych w postępowaniu przed sądowym, Zakończyłam współpracę z tą firma ponieważ nie jest on a dla mnie w żaden sposób wiarygodna.