To jest najlepsze że zaraz po zakończeniu pracy w tej pseudo agenjci, rok temu (a tak naprawdę ogarnąłem nową pracę w trakcie) dostslem taka sama prace prawie z jeszcze raz taka stawka z umową o pracę! Serio ludzie obudźcie się, w dzisiejszych czasach to mega proste. Tak naprawdę nie chcialem o tym pisać ale znajoma pracująca tutaj podgadała mi co się nadal tutaj dzieje - i że typ Jan odleciał w kosmos i niszczy wszystkich lizać (usunięte przez administratora)przełożonym stwierdziłem że dam znać przyszłym konsultantom / tutaj się pracuje jak w 4 innych firmach a ponoć teraz dochodzi nowy sklep lol - ale was (usunięte przez administratora)
Radzę każdemu omijać tę firmę szerokim łukiem - brak odpowiedniej premii i wynagrodzenia adekwatnego do wykonywanych przez niego obowiązków. Stawka 23,50 brutto utrzymuje się tu już długi czas - w momencie, gdy najniższa krajowa była np. 20,70 brutto, to w tej firmie otrzymywałeś 23,50 zł brutto i tak naprawdę ta stawka utrzymuje się (prawdopodobnie) do dnia dzisiejszego, gdzie od długiego czasu 23,50 brutto to najniższa krajowa w Polsce! Dlaczego zatem te 2 lata temu stawka godzinowa była jako tako wyższa od najniższej krajowej? Chyba jakiś był tego powód. Zakres obowiązków wcale się nie zmienił, a powiększył się wraz z obsługą dodatkowych innych serwisów w tej firmie oprócz Playera to także TVN24GO czy EUROSPORTU czy VOD.PL. Szczerze, to jest wstyd, aby oczekiwać od pracowników ciągle coraz więcej i nie wynagradzać ich w żaden sposób, ponadto nie ma żadnych premii od sprzedaży - tak naprawdę ta firma nie ma nic do zaoferowania. Liczą, że każdy pracownik będzie pracował za najniższą krajową bez możliwości premii - oni nawet nie zapewniają pracownikom własnego sprzętu!!!! Przecież to jest (usunięte przez administratora) - wszystkie systemy muszą być zainstalowane na PRYWATNYCH urządzeniach pracowników + na telefonie jakieś aplikacje do autoryzacji. Pracownicy korzystają z własnego internetu i prądu - wobec czego stawka powinna być zdecydowanie wyższa, choćby ze względu także na ten aspekt. Firma a raczej szefostwo M. czy A. robią z pracowników (usunięte przez administratora)omijając i ignorując pytania nt wyzszej stawki godzinowej uzasadniając to tym, że niby niektórzy pracownicy zarabiają więcej, co nie jest prawdą - w tej firmie nie ma szansy na żaden awans ;p Niezrozumiałe to jest dla mnie, jak można prowadzić ciągle monitoringi i czepiać się tak naprawdę szczegółów, wymagać ciągłej aktualizacji pełnej ilości procedur, wykonywania jakichś testów itd oferując taką (usunięte przez administratora) stawkę za obsługę CZATU, MAILI I TELEFONÓW. Szefostwo chyba mieszka w dziupli, że nie widzi jakie są koszty życia i że ludzie też chcą się utrzymać - tak naprawdę jest to ciągła praca przed komputerem, naprawdę myślicie, że to że oferujecie pracę zdalną to jest wystarczające? Godziny pracy także zostały tu skrócone - tak naprawdę wszystko idzie tu w co raz gorszą stronę. Naprawdę liczyć tylko, aby w przyszłości których z pracowników pozwał tę firmę i przy okazji pokazał (usunięte przez administratora) niektórych liderów czy szefostwa w stronę pracowników. Zdecydowanie nie może im to ujść na sucho - w końcu konsultanci są pierwszą formą kontaktu z TVN i z ich serwisami, trochę smutne, że są traktowani w taki sposób i nieadekwatnie wynagradzani...
W ogóle jeśli nadal pracujecie na prywatnych sprzętach, to zgodnie z Kodeksem Pracy pracodawca powinien Wam dopłacać za zużycie: (usunięte przez administratora) A jeśli nadal pracujecie na umowach zleceniach to sprawę tą powinniście zgłosić do odpowiednich organów aby prześwielili czy nie wykonujecie pracy takiej jak na normalnej umowie, wtedy dostaniecie olbrzymie wynagrodzenia za wszystkie poprzednie miesiące. A podobno mieliście jakiś czas temu wykonać takie ruchy i zgłosić pracodawce
Odradzam i pozwolę sobie wymienić kilka argumentów: 1. Najniższe stawki 2. Każdy - nawet liderzy na umowach zlecenie bez możliwości zatrudnienia na UoP, zatem żadnego urlopu, żadnej ochrony, żadnego świadectwa pracy 3. Patomanagement na najwyższym poziomie 4. Brak szkoleń stacjonarnych skutkujący bardzo ubogą wiedzą na start-nie dowiesz się czegoś podczas "obszernego" szkolenia, które trwa całe 3(!) dni, no cóż, i tak będą od ciebie tego wymagać 5. Managerka nie przepracowałaby miesiąca w normalnej firmie z takim podejściem jakie ma do ludzi bo ktoś zgłosiłby mobbing albo jej przełożeni by ją zwolnili (w tej firmie jest członkiem zarządu, zatem robi co chce) 6. "Awans" bez aneksu / podwyżki jeśli się o nią nie upomnisz ( a jak już podwyżkę dostaniesz to są to grosze) 7. Z dnia na dzień zostały skrócone godziny pracy, o czym poinformowano pracowników mailowo. W przypadku pracy jedynie na II zmianę przez 20 dni w miesiącu mowa jest o 20 godzinach mniej - bez możliwości rozpoczęcia pracy wcześniej aby móc zarobić tyle co w poprzednich miesiącach (bo o żadnym wyrównaniu / zmianie stawki z tego powodu oczywiście nie było mowy) 8. Rekrutacja goni rekrutację, ponieważ nowi pracownicy po 2-3 tygodniach przejrzą na oczy i zwolnią się sami albo zostają zwolnieni "bo się nie nadają" 9. Na wyróżnienie zasługuje jeden lider - pozwolę sobie nie wymieniać jego 3 literowego imienia. Nie spotkaliście się zapewne jeszcze z takim traktowaniem. Jest to osoba z problemami psychicznymi lub po prostu niską samooceną i problemami, która swój stres pragnie rozładować na innych pracownikach. Bez mrugnięcia okiem potrafi mailowo zmieszać ludzi z błotem - dołączając oczywiście cały zarząd. Nie ma pojęcia o tym jak przekazać wiedzę, której później się od was wymaga. Cham, (usunięte przez administratora) mizogin i kabel. Mnóstwo ludi zwolniło się właśnie przez niego. Mam nadzieję, że spotka się on z podobnym traktowaniem w przyszłości. 10. Często kończysz zmianę o 23 (wcześniej nawet 24) a następnie zaczynasz kolejną o 8. Grafik ustalany jedynie z tygodniowym wyprzedzeniem i ciężko o zmiany po jego ustaleniu, kiedy coś losowego wypadnie. 11. Praca na własnym sprzęcie, własnym internecie i energii elektrycznej, za które nikt nigdy nie otrzymał żadnego dodatku (dla porównania inne firmy oferują 200 zł dodatku za samo korzystanie ze swojego sprzętu). Wydaje się, że to nie wiadomo jaka firma oferująca usługi dla takiego giganta jak TVN. Wróć. WARNER BROS DISCOVERY(!) a tak naprawdę Januszex nastawiony na jak największy zysk, jak najmniejszym kosztem. Podsumowując - mało pieniędzy, wieczne problemy, psychika siada, nie dba się tu o pracownika i jego prawa oraz jakikolwiek komfort.
(usunięte przez administratora) to naprawdę mało powiedziane, robisz wszystko co tylko możliwe za najniższą stawkę. Obsługa kilku kanałów jednocześnie i wieczny nacisk na efektywność. Tak jak ktoś wspomniał w poprzednim komentarzu odnośnie pewnej osoby nie będę wymieniać z imienia ma stuprocentową rację i w 100% się z nią zgadzam. Jeśli ktoś uwielbia stres, małe zarobki (nie ma szans na podwyżkę) i poniżanie to zachęcam do aplikowania.
Niestety - również nie mogę dodać pozytywnej opinii o pracodawcy. - Umowa śmieciowa (zlecenie) jak pisała poprzednia osoba - mimo grafiku i wykonywania właściwie tych samych czynności przez długie miesiące. Ogólnie jest to już jakiś czas niezgodne z prawem, więc każdy pracownik który przepracował tam parę miesięcy mógłby spokojnie wnieść sprawę o odszkodowanie. Aż dziwne że firma pracująca dla TVN nie może sobie pozwolić na normalne, ludzkie umowy o pracę - Praca za prawie najniższą stawkę - (mimo obsługi wielu kanałów na raz) chat, messenger, maile, telefon, dodatkowe zajęcia w tle żeby się nigdy nie nudziło i nie było odpoczynku. - Stawka bardzo mała mimo tego, że pracujesz w domu na swoim sprzęcie, swoim internecie, na swoim prądzie (który jest już coraz droższy) - ogrom informacji zmieniający się codziennie - usługa ma multum pakietów, możliwości zapłaty, różne metody publikowania seriali czy programów w różnych krajach, z różnymi skutkami co powoduje że możesz nabawić się naprawdę wielkiego stresu, gdzie procedury dochodzą w ilościach olbrzymich, Ty musisz je cały czas aktualizować i pamiętać, w tym czasie obsługujesz parę kanałów na raz, sporą ilość zgłoszeń a finalnie i tak są pretensje że robisz mało albo coś źle - typowe call center mam wrażenie sprzed 20 lat, właściwie tylko wyzysk, lepiej zatrudnić się gdzieś bezpośrednio
Pracodawca szuka taniej siły roboczej nie dając nic w zamian oprócz przywileju pracy zdalnej która jest już ogólnie dostępna wiec naprawdę nie ma czym się chwalić. Pieniądze bardzo marne w porównaniu z innymi już nie mówiąc o totalnym braku szacunku do pracownika. Kiedyś to się (usunięte przez administratora) nazywało… aż dziwne ze taka duża firma jak TVN pozwala sobie na takie rzeczy. Myśle ze nie jeden by wygrał w sądzie z nimi (usunięte przez administratora)i (usunięte przez administratora)w którym Pani M jest doskonała ale i Pan D niczego sobie o liderach nie mówiąc… szkoda czasu na to miejsce. Odradzam
Nie nie ma takiej opcji wykorzystujesz swój sprzęt itd masz instalować pracownicze programy na swoim sprzęcie a jeśli np popsuje Ci sie komputer jestes wykluczony z pracy bo wiadomo Umowa zlecenie. Dramat nie polecam nikomu z takimi podejscie do pracownika chyba nigdzie nie można się spotkać.
Zupełnie obiektywnie praca sama w sobie nie jest zła. Oprócz ciagle zmieniających się procedur i kiepskiego przepływu informacji oceniam pozytywnie. Oczywiście jak każda praca z klientami bywają gorsze i lepsze dni. Wielki minus ze firma oferuje wyłącznie umowy śmieciowe bez możliwości zmiany na UOP co nie jest zgodne z prawem bo pracuje się jak na umowie o prace a nie zlecenie - mam nadzieje ze ktoś w końcu się nimi zajmie w tym zakresie i zapłacą za chciwość. Stawki żenujące opłacalne jedynie dla studentów. Wykorzystywanie swojego sprzętu do pracy, instalowanie programów firmowych na własnym sprzęcie jest poniżej krytyki. Nie jest to w żaden sposób rekompensowane. Firma której nie stać na sprzęt dla pracowników nie powinna znaleźć się na rynku. Aż dziwne ze taka duża firma jak TVN nie zainteresuje się kogo zatrudnia. Poziom umiejętności interpersonalnych osób zarządzających firma oraz liderów pozostawia wiele do życzenia. Wiadomości mające przesłanki upokarzania i poniżania pracowników są norma. Brak systemów motywujących - są pracownicy którzy nie przemeczaja się mimo to maja lepszy grafik i inny zakres zadań tak aby się nie przemęczali jeszcze bardziej. Brak rzetelnej oceny pracy konsultantów. Podsumowując nie polecam szkoda czasu i nerw.
Zdecydowanie należy to zgłosić do odpowiednich osób w TVN, oni zapewne nie zdają sobie sprawy co się dzieje wewnątrz firmy i ile dostajecie kasy na miesiąc za tak dużo obowiązków i informacji do przyswojenia na śmieciowej umowie. To jest czysty wyzysk, powinni o tym zrobić program Uwaga! Albo dobrze zgłosić to też do osób związanych z prześwietlaniem firm i umów z pracownikami a całą sytuację opisać gdzie trzeba
Dajcie sobie spokój :D stawki jak sprzed 5 lat umowa śmieciowa niezgodna z prawem właściwie, obowiązki w tak dużej korporacji na wielu kanałach, wielu platformach a zapłata jak za prace marketach. Prawda jest taka że pracodawca wykorzystuje to że ma projekt u takiego wielkiego molocha a od siebie daje tak naprawdę minimum
(usunięte przez administratora)atmosfera z pogardzającymi pracownikami przełożonymi. Stosunek ilości obowiązków i wymagań do płacy to zwykły wyzysk.
O tej firmie chociaż by się chciało napisać coś pozytywnego to jest trudno Na początku wydaje się być Ok praca w domu 8 godz UZ bez szansy na UOP. Po krótkim czasie można sie zorientować ze osoby na gorze przejawiają zero szacunku do pracowników a ton w jakim sie wypowiadają pozostawia wiele do życzenia. Pani Małgorzata nie ma pojęcia o pracy na kanałach ani na pracy HR bo nie pozwoliłaby sobie na meile w takim tonie. Zero szacunku, brak perspektyw na podwyżki czy inne pozapłacowe przywileje. Za to coraz większe wymagania. Decyzja o odejściu była najlepsza decyzja i nie polecam nikomu strata czasu i nerw.
w umie jest zapis:Zmiany umowy wymagają formy pisemnej pod rygorem nieważności. 2. W sprawach nie uregulowanych w umowie zastosowanie mają odpowiednie przepisy Kodeksu Cywilnego oraz przepisy o ubezpieczeniu społecznym. 3. Zleceniobiorca oświadcza, że wie, iż z tytułu niniejszej umowy nie posiada uprawnień pracowniczych określonych Kodeksem Pracy.
Pani Małgorzata nie ma pojęcia o zarządzeniu ludźmi. Zanim znalazła się na takim stanowisku, powinna była może pójść na jakieś kursy doszkalające, a w dodatku na takie, który pomogłyby jej w pracy nad samą sobą. Na samym wstępie pracy można poczuć ze strony Pani Małgorzaty wyższość - pracownik nie ma nic do gadania, a w przypadku gdy Pani Małgorzacie "coś" nie odpowiada, od razu potrafi z góry ośmieszyć, zwyzywać przytaczając jakieś dziwne porównania, o których osobie na jej stanowisku nie wypada wspominać. Dlaczego osoba na takim stanowisku nie potrafi z empatią i zrozumieniem zwracać się do pracowników, dzięki którym firma w sumie się utrzymuje, bo gdyby nikt się nie chciał zatrudniać, to ta Pani robiłaby chyba w mięsnym, jak to ktoś wspomniał poniżej. Pani Małgorzata zamiast dopytać pracownika o jakąś kwestię, gdy coś się jej nie zgadza lub ją niepokoi, od razu z góry sama zakłada, że ktoś się nie przykłada do pracy i tę osobę atakuje mailowo. Wydaje mi się, że osoba na takim stanowisku powinna zapytać, jaka jest przyczyna tego czy tego, powinna postarać się odpowiedni sposób rozwiązać problem, a ponadto powinna po prostu zachować się profesjonalnie, a nie traktować pracowników jak zwykłe (usunięte przez administratora) Rozmowa rekrutacyjna - wszystko kolorowo, niesamowicie miła Pani po drugiej stronie słuchawki, a w momencie gdy już tym pracownikiem się stajesz, wszystko się zmienia o 180 stopni. Czy to tak zwana dwubiegunowość, czy problem z samym sobą? Podejrzewam, że każdy pracownik były, obecny czy nawet kandydat jest w stanie przyznać rację, że niestety ta Pani naprawdę powinna wziąć się za siebie, a przede wszystkim rozwiązać problemy, które ma ze samą sobą. Praca jest naprawdę w porządku, większość trenerów także empatyczna i pomocna, czego nie można napisać o Pani Małgorzacie. Polecam czasami Pani Małgorzacie wejść na kanały, które mają obsługiwać pracownicy/konsultanci, aby zrozumiała jak wygląda ta praca, bo wydaje mi się, że zapomina, z jaką ofertą dzwoni do kandydatów. Ponadto od strony Pani M. nigdy nie usłyszysz pochwały - ta Pani tylko wypisuje litanie, gdy coś jej nie odpowiada albo będzie mieć zły humorek. TVN powinien naprawdę zadbać, aby na stanowisku kierownika, który jest "twarzą" (?) Biura Obsługi Klienta zasiadł zdecydowanie ktoś inny, a Pani Małgorzata powinna docenić swoich pracowników, dopóki na tym stanowisku jeszcze będzie miała szansę pozostać. ;) Karma wraca i oby Pani kiedyś w życiu nikt tak nie traktował jak (usunięte przez administratora) a może potraktował i teraz musi się wyżywać na innych? No cóż, przykre, ale to już wymaga pomocy u profesjonalisty. :)
"(usunięte przez administratora)oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika, lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie, lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu"
Cytujesz sobie tylko czy to wyraz jakiejś bezpiecznej sugestii z Twojej strony? Nie napiszesz wprost w czym rzecz?
Pani Małgorzata nie powinna pracować z ludźmi! Jej każda wiadomość to tylko pretensje i irytacje!!
Potwierdzam wszystko co przedmówcy opisali o firmie. Praca na pełen etat, sztywno określone godziny, rozliczanie z każdej minuty przerw i nie raz robienie 3 rzeczy podczas jednej zmiany. Najlepszy jest bałagan w tej firmie. Jedynie na plus to zawsze kasa na czas.
Pracy w tej firmie nie można traktować na poważnie, jest to raczej rozwiązanie tymczasowe do jak najszybszego znalezienia innej. Zamiast rozwoju można nabawić się problemów psychicznych. Sposób zarządzania przypomina neopanszczyzne, gdzie pracownik jest mniej warty niż zwierzęta zagrodowe.Oczywiście oferowane są tylko umowy śmieciowe (zlecenie) pomimo pracy w określonych godzinach pod nadzorem. Pozostałe opinie na temat kierownictwa jak najbardziej uzasadnione, wystarczy prześledzić karierę zarządu, mentalnością oraz sposobem zarządzania pozostają w głębokich latach 90 gdy panowały dzikie zasady.
Nie polecam szkoda czasu.Faktycznie Pani kierownik masakra.Mega nieprofesjonalna i zupelnie nie szanuje pracownika.Na szkoleniach mowia zupelnie co innego po szkoleniach odwracaja wszystko do góry nogami.Firma dramat .Wysysk za najniższa krajową:(
Czyli co takiego mówione jest na szkoleniach a jak jest w późniejszym czasie? Mógłbyś opisać jak to dokładnie wygląda w Missinglinku?
Miało być pięknie wyszła kupa.(usunięte przez administratora)klienta durnymi szablonami jest najlepsze. A można szybciej i bez problemów . Wystarczy wziąć przykład z Np banków i ich czatów internetowych. Czyli jest tak:(usunięte przez administratora) klient, (usunięte przez administratora)pracownik(bo musi pisać te bzdury) i wkur Pani kierownik bo sobie coś wymyśliła ale jakoś nie wychodzi a tak nie wiele potrzeba żeby zadowolony był każdy:)
W firmie panuje zupełny brak profesjonalizmu. Terminy, które są podawane, a także informacje na szkoleniu, nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. Nikt się nie odzywa, brak jest komunikacji i rzetelnych informacji. Strata czasu, nie polecam.
Firma dramat. Odradzam pracę. Najlepsza jest Pani kierownik. Ona chyba nie wie co to zarządzanie zasobami ludzkimi.Polecam jej sklep mięsny:)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Missinglink Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Missinglink Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 20.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Missinglink Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 18, z czego 0 to opinie pozytywne, 17 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!