Czy w firmie mtech.pl na stanowisku "serwis it" pracuja jakies kobiety? I czy kobeta z odpowiednimi umiejętniściami ma czanse przejść watepna rekrutacje ?
Będąc możliwie obiektywnym i neutralnym, a także nie mając w sobie żadnych motywów by jakoś szczególnie stawiać firmę w złym świetle, mam więcej negatywnych odczuć, niż tych dobrych wspomnień z pracy w tejże firmie. Pracowałem na stanowisku serwisanta. Dodam że lubię tego typu czynności, ale w firmie nie było mowy o jakimkolwiek czerpaniu przyjemności z wykonywanej pracy. Atmosfera pośpiechu, stresu i gonienia za cyferkami od samego początku. Wszystko jest nastawione na target. W moim przypadku, byłem świadomy tego jak ten mechanizm działa i nie dałem się wciągnąć w tą grę, w końcu po prostu odpuszczając. Na palcach jednej ręki mogę policzyć, kiedy właściwie mogłem zapomnieć o tej gonitwie za normami i po prostu złożyć jakiś komputer z przyjemności. To nie jest praca dla poważnej osoby na dłuższy czas. Atmosfera w firmie przez niektóre osoby była bardzo kiepska. Generalnie zawsze byłem miły i życzliwy a spotykałem się z pretensjami, brakiem chęci pomocy. Często człowiek był zdany tylko na siebie. W firmie współpraca była utrudniona, ponieważ praktycznie każdy tam pilnuje swojego nosa. Wiele w tej firmie nie gra i jest do poprawy, aczkolwiek do jednego nie mogę się przyczepić: Wypłata zawsze na czas, wszystko się zgadzało, różnego rodzaju bonusy też na plus. Tutaj złego słowa nie powiem. Co można zmienić, to pozbycie się nieodpowiednich (toksycznych) osób, rekonstrukcja zasad pracy jak np. odejście od tych (usunięte przez administratora) norm - tak się pracownika nie zmotywuje, tylko zestresuje i wykończy psychicznie. Bo jeśli wszystko ma się opierać na cyferkach i premiach - bo wypłata to podstawa, to dla nikogo ta praca nie będzie przyjemna i po 3 miesiącach nowe osoby się wypalą. Większe zainteresowanie szefostwa w funkcjonowanie firmy, rozmowy z pracownikami - czasem brakowało mi zwykłego pytania jak mi idzie, co można zmienić, poprawić... Szefostwo powinno dbać o atmosferę, która tam mocno leży. Ale jest też tak, że każdy tylko myśli czy wyrobi dziś normę... A to ma wieki wpływ na samopoczucie i może stąd te wieczne napięcia w firmie. Także życzę powodzenia i jeśli ma być to fajna firma, to trzeba włożyć jeszcze sporo pracy i zmian. Pytanie czy tam komuś na tym zależy, czy ostatecznie chodzi tylko o hajs?
Bardzo zaskoczyła nas ta opinia Grzegorzu, ponieważ przez cały okres współpracy nie zgłaszałeś uwag. Rozumiem, że nie odnalazłeś się w naszej firmie, ale cieszy nas, że doceniłeś fakt, iż płace są zawsze wypłacane na czas wraz z premiami i bonusami, bo jak dobrze wiesz, różnie to bywa w innych firmach. Szkoda jednak, że nie powiązałeś tego faktu z koniecznością wykonywania prac w sposób i ilości wymaganej przez pracodawcę. Konkurencja w naszej branży jest bardzo duża, więc aby utrzymać się na rynku i co za tym idzie wypłacać wypłaty i bonusy, musimy wymagać od naszych współpracowników jakości i norm. Niemniej jednak w żadnym razie nie są ty wymagania ponad siły, ponieważ wiele osób wykonuje je bez żadnego problemu. Co prawda niezbędne jest utrzymanie porządku na stanowisku pracy, używanie poprawnie odpowiednich narzędzi i stosowanie się do wewnętrznych procedur, ale to wszystko omawiane jest w pierwszych tygodniach pracy podczas szkolenia. Nie jest to praca przy taśmie, więc dużo zależy od tego jak pracownik ułoży sobie pracę. Ale jedno pozostaje bez zmian: w pracy trzeba pracować, właśnie po to aby zarabiać pieniądze.
Czy w Microtech s.c. zawierane są umowy na zlecenie w okresie próbnym?
Nie sugeruj się tą opinią... Ten człowiek nawet nie miał nawet odwagi podać prawdziwego działu w jakim pracował. Raz wybrał Handlowy, kolejnym razem IT. Czy taka opinia dobrze świadczy? Rozumiem rozżalenie towarzyszące rozwiązaniu umowy, ale szkalowanie za to firmy - trochę słabo. Jeżeli chcesz otrzymać informacje rzetelne zadzwoń, napisz lub przyjdź do firmy i dowiedz się u źródła jakie warunki może Ci przedstawić firma. Jeżeli jesteś osobą ambitną i pracowitą - to miejsce dla Ciebie :)
