Pytania do firmy MediaExpert
Jak długo czeka się na rozmowę kwalifikacyjną? :)
Mam pytanie ile zarabia kierownik?
Hej Czy możecie powiedzieć na jakie wynagrodzenie ( mówię o podstawowym ) można liczyć jako wieloletni pracownik POK?
(usunięte przez administratora) Nie polecam pracy w tej firmie nikomu - chyba, że nie masz sumienia i nie przeszkadza Ci ciągła presja, brak życia prywatnego,a mometami nawet mobbing z góry. Niby firma ma określone procedury/zasady - w rzeczywistości wszyscy,(usunięte przez administratora) Jeśli czegoś nie wiesz nie licz na pomoc - zostaniesz odesłany do (usunięte przez administratora) wewnętrznej strony internetowej gdzie część z tych procedur jest nieaktualna (np. z 2015r), bądź nawet ich nie ma. Dla kierownictwa jesteś tylko pionkiem - nie możesz mieć absolutnie własnego zdania,(usunięte przez administratora) Jeśli wykażesz oznaki jakiejkolwiek inicjatywy czy myślenia na dłuższą metę niż 1-2 dni do przodu zostajesz momentalnie sprowadony do pionu przez kierownictwo - a jeśli to nie pomoże to cóż... możesz się żegnać z pracą. Ciągłe niedopowiedzenia z góry, obietnice lepszych dni, wypłat, które nigdy nie zostają wprowadzone, bo zawsze jest jakieś "ale". Straszny nawał pracy i brak realnych perspektyw na ich zrealizowanie w ciągu dnia - chyba, że zostaniesz nadgodziny, które niekoniecznie są zawsze mie widziane - to zależy od nastrojów w centrali). Ceny zmieniające się nawet 3 razy dziennie i co chwile inne promocje wprowadzją zamęt nie tylko wśród klientów, ale i pracowników. (usunięte przez administratora) Nigdy więcej pracy w media expert.
To wszystko prawda. Dodam jeszcze że grafik jest do bani, nie można się dogadać. 11h stania na nogach - polecam, można usiąść tylko podczas jedzenia albo na pok. Wszędzie nerwy i presją. Do tego w opisie stanowiska powinno być "Agent ubezpieczeniowy", a nie doradca klienta.
Uwierz że bywają gorsze firmy,dużo gorsze,fakt nie jest lekko ale z doświadczenia wiem że ta praca nie jest taka zła.Popracujesz gdzieś indziej zrozumiesz.Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma...
Jeśli ilość przekłamań w tym wpisie dorównuje ilości błędów, to faktycznie miarodajna jest to opinia...
Jesteś mało poważny,ciesz się że masz dniówki 11 h bo to najlepsze co może być a jeszcze lepsze są 12 h bo masz więcej dni wolnych chyba że lubisz pracować po 8 h od 11-19 non stop i czekasz na jeden dzień wolnego żeby zamiast odpocząć,wyprać tonę prania która się nazbierała,pojechać na zakupy,posprzątać mieszkanie itd...i chodzisz wkur....non stop bo jesteś zmęczony.
Wolisz pracować 3-4 dni w tygodniu po 12 h i mieć 4 albo 3 dni w tyg wolnego czy pracować poniedziałek,wtorek,środa,czwartek,sobota od 13-21 ?? i nie masz 2 dni z rzędu wolnego i zero czasu dla siebie ?
Stać na nogach ciesz się że masz czas na to stanie bo ja rzadko mam taki luksus,usiąść i zjeść ?? marzyciel ja nie mam czasu na tak długie przerwy ale mimo tego nie narzekam.Jest jak jest żyjemy w Polsce a nie Luksemburgu jak byś się dostał na dział rtv miałbyś więcej luzu, więc podejrzewam że musisz albo robić w piekiełku czyli małe agd albo duże agd oba działy są do (usunięte przez administratora)najwięcej pracy ale nie ma co narzekać,bo z pracą od roku różnie bywa....
Po przywitaniu się i przedstawieniu zakresu obowiązków i mojej przeszłości, przeszliśmy do tzw scenki sprzedażowej, w której musiałem przedstawić propozycje jak największej ilości produktów dla klienta, uzasadnić dlaczego ma kupić droższy produkt oraz powiedzieć coś o nowym laptopie. Dodatkowo później przekonać go do zakupu na raty i zachęcić do skorzystania z promocji. Ogólnie rozmowa trwała ponad godzinę, czułem się swobodnie a kierownik sklepu doceniał moje doświadczenie oraz wiedzę.
1. Jak przekonać klienta do wyboru laptopa za 6 tysięcy, gdy on chce tego za 4 tysiące? 2. Co w przypadku agresywnego klienta, któremu nie działa sprzęt i chce go reklamować? 3. Jak namówić klienta na wybór ubezpieczenia za 1,5 tysiąca? 4. Jakie dodatkowe produkty można zaproponować do laptopa?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Jak wygląda aktualnie sprawa zniżek pracowniczych ? Chodzi o to co ile można zakupić nowego smartfona ze zniżka.
Niektóre rzeczy są bez limitu, inne z limitem. To jest zakup pracowniczy, a nie furtka na robienie rabatów dla znajomych ???? producenci przeważnie dają 2 lata gwarancji i tyle minimalnie sprzęt powinien wytrzymać.
Ale z Ciebie gbur było proste pytanie o zniżkę na smartfona może lubię zmieniać telefon co rok a Ty wyskakujesz ze znajomymi i furtkami. Jeśli tak obsługujesz klientów to ja im współczuję
Nie słuchaj ich. Ja na te zniżki wyposażyłem chatę znajomemu bo od tego są. A jak się skończą to zawsze możesz dogadać się z kolega z pracy. A jak kupować za cała kwotę to tylko u konkurencji :)
Jaki jest procent od sprzedaży?
Witam ;) Jakie są zarobić w sklepie na magazynie i godziny pracy ?
Magazyn (przynajmniej ten nowy w Łodzi na Olechowie) to tragedia. Kierownicy zmian i brygadziści mają pracowników gdzieś, rzadzi kolesiostwo i prawa starszyzny. To co w teorii jest powiedziane na codziennych odprawach przed zmianą, że każdy pracuje tak samo, dzielimy sie pracą po równo itp. W momencie gdy przychodzi dostawa dużego agd (pralki, kuchenki, lodówki) i niby wszyscy pracownicy powinni złapać po jednym zleceniu zeby to rozładować szybko i sie nie nameczyć, w praktyce wygląda tak, że pracownik pracujacy na magazynie 1-2+ lat idzie do brygdzistki i zmienia sobie zlecenie na cos lżejszego, a "świeżaki" tachaja cięzki agd po 6-8h na zmianie. No i oczywiście komunikat brygadzistów, że oni oczekują 80% gotowosci do nadgodzin, to znaczy że 4 na 5 dni roboczych masz być chętny wyrobić 2 dodatkowe godziny (oczywiście wszystko legalnie płatne itp), ale jeśli z jakiegoś powodu nie możesz, np małe dzieci czy cokolwiek innego, to mamy 10 chętnych ukraińców na twoje miejsce. Aha i oczywiście 3/4 hali gada po ukraińsku :)
Ty, Kei, a Ty w pierwszym tygodniu pracy myślałeś, że zostaniesz kierownikiem:):) Młody zawsze musi się wykazać. proste. A ty zaraz o jakieś fali niczym w wojsku za PRL-u opowiadasz
Naprawdę podziwiam, ze komuś zatrudnionemu na etat od marketingu pracy i taniej „internetowej adwokatury” chce się w tak bzdurny sposób uprawiać dyskusje z ludźmi przytaczającymi realne fakty. Oczywiście ze bierzesz za to pieniądze ale na sile tylko odwracasz kota ogonem i efekt jest naprawdę marny. Myśle ze czytający to doskonale rozumie kto jest kim w tych dyskusjach.
Pół roku po rozwiązaniu umowy o pracę przesyłają list aby zapłacić 500 zł za inwentaryzację i straszą sądem. Sprawą zajmuje się prawnik gdyż jest to bardzo ciekawe...
Jest ktoś kto pracuje w Media Expercie i studiuje zaocznie od piątku do soboty? Czy da się to pogodzić grafikowo?
Jak wyglądają realne zarobki jako doradca klienta? Niestety brak takich informacji
Zależy od sklepu i twoich zdolności. Ja na sklepie mieście 100 tys zarabiam średnio 5,5-6 tys netto. Do tego 13tka. W grudniu 10 tys wyszło. Połowa miesiąca wolna, jedziemy 12stkami
Kuzyn pracuje w ME w Ostrowie i co prawda nie mówi ile zarabia (w PL to wciąż problem), ale żyje sobie spoko. Także raczej jest dobrze. Ale kwoty ci nie rzucę
Witam czy firma daje na umowie najnizsza krajowa? Bo mam propozycje w neonet ale sie dowiedzilem ze oni tam daja 2250zl brutto na umowie! To w zyciu sie na takie cos niezgodze! Reszte dorabiac trzeba premią do najnizszej czujecie to? Przrciez to
Ile podstawy wynagrodzenia może otrzymać kierownik w Bydgoszczy ?
Jak wygląda praca na helpdesku ? Mam doświadczenie na hd, ale będę przeprowadzał się i z tego co widziałem jest oferta pracy na hd, jak wyglądają tam średnio zarobki i jak wygląda ogólnikowo ta praca (tzn. czy zmianówka itp.)
Właśnie kupiłam telewizor lg 32 cale za 599 zł a po paru dniach otrzymałam e- mail że mój produkt z koszyka jest w promocji. Otwieram stronę i co widzę? Telewizor za 599 i niby wcześniej kosztował 699 zł. To jest żałosne!!!! Niby 100 zł taniej. Wstydu nie mają
Nikt nas nie szkoli jak zachowywać się w sytuacjach kiedy klient niszczy mienie firmy np ciągnie sprzęty które są zabezpieczone na kablu tak że zaraz go wyrwie z przewodów albo otwiera pudełka ze sprzętem niszcząc karton choć na wystawie ma ten sam produkt,bądź podłącza lokówkę i sprawdza na włosach działanie produktu,goli części ciała golarką na sklepie sprawdzając ostrość ostrzy.są różne tego typu przypadki i doradcy często nie odzywają się żeby potem klient nie wniósł skargi,złej opinii na pracownika,bardzo często zmyślonej na zupełnie inny temat tylko po to żeby się zemścić.Sam byłem świadkiem jak koleżanka zwróciła uwagę klientowi żeby nie używał golarki i nie golił rąk na salonie a następnego dnia pojawiła się opinie że rzekomo koleżanka był opryskliwa i nie chciał pomóc w wyborze sprzętu ignorując klienta,wyśmiewając go wręcz,a sytuacja wyglądała zupełnie inaczej .Jak góra się zaopatruje na takie sytuacje?
Ciężko odpowiedzieć na to pytanie, normalnie rzecz biorąc trzeba klienta uświadomić że produkty na wystawie są do oglądania a nie "używanie" szczególnie w czasie pandemii kiedy każdy je dotyka.Fakt jest niestety faktem że część ludzie to nie interesuje a nawet jeśli dostosują się do zasad społecznych panujących w świecie to bywają niemili lub nawet mściwi.Problemem jest to że nie ma złotego środka co byś nie zrobił i tak oberwiesz.To jest Polska i potrzeba jeszcze sporo czasu żeby ludzie zaczęli się szanować a co dopiero produkty które nie należą do nich.
Gdyby ktoś byl mądry w tej sieci by wykorzystał fakt ze MM stosuje spekulację przy sprzedaży PlayStation 5 Na swoim profilu Allegro-oficjalnym sprzedają po 3999 ,pytanie czy przyblokowali ilości od sony i robią wał ? Nagłośnijcie a wygracie- ja właśnie przestaje robić tam zakupy (usunięte przez administratora)
Jestem świeżo po rozmowie kwalifikacyjnej. Pan Mateusz z którym rozmawiałem wydał się bardzo rzeczowy i kompetentny. Rozmowa bardzo miła. Choć nie znać jeszcze wyniku rekrutacji to muszę przyznać, że fajnie to wszystko wygląda. Nie ukrywając mam nadzieję, że się dostanę do pracy. Czemu tak liczę na tą pracę? 1. Mam do sklepu około 400 metrow. 2. Pracuje tam wielu znajomych. Wiadomo że to praca dla ludzi, którzy chcą pracować, a nie tylko udawać że to robią. Można zarobić tylko trzeba robić swoje.. Trzymajcie kciuki ????????????????
Ktoś wie o co chodzi w oddziale MediaExpert w Chodzieży? Co chwilę pojawia się ogłoszenie o tym, że potrzebują doradcy klienta (dosłownie co 3dni), a ja składając tam CV z 2letnim doświadczeniem w handlu nie dostaje, żadnej informacji zwrotnej ani nawet telefonu żeby się chociaż umówić na rozmowę kwalifikacyjną. No przecież jeżeli ogłoszenie jest co chwile wznawiane to chyba szukają kompetentnego pracownika? Złożyłem tam już chyba z 15razy CV a ogłoszenie pojawia się dalej. Dziwne traktowanie kandydata a może nie odpowiadają im mężczyźni? Jak to się spotkałem już w innych firmach handlowych (jawna dyskryminacja). Bo co Pani to ma ładnie wyglądać i nieważne czy ma jakiekolwiek pojęcie o sprzedaży ale wiadomo, że klienta bardziej przyciągnie a od faceta to klienci widać uciekają. Takie jest rozumowanie połowy ludzi przeprowadzających rekrutacje o KS SPORT nie wspomnę. Wydaje mi się, że taką dyskryminacje powinno się gdzieś zgłaszać.
Co ty bredzisz klienci mają większe zaufanie do mężczyzn szczególnie nieco starszych więc twój tok myślenia się nie sprawdza.
Witam, interesuje mnie oferta pracy jako doradca klienta do odziału w Dębicy, nie mam doświadczenia w handlu bezpośrednim ale jakiś tam kontakt z klientami już nie raz miałem. Wie ktoś dlaczego w sklepie w Dębicy jest taka rotacja ? Co jakiś czas tam szukają doradcy, coś jest chyba nie tak i się obawiam w to wchodzić, co myślicie ?
Ale to myślisz, że coś nie tak jest z firmą, czy z ludźmi? Dziś niestety to obesrwuje, że ludzie są oduczeni pracy. Nie tylko w handlu, w ogóle. John, spróbuj, przekonasz się o co chodzi. Wiem, że da się tam zarobić.
W tej chwili to z tym zarobieniem to na wyrost. GS są obniżone do absurdalnie małych stare, tak samo jak warunki. Więc żeby zarobić musiałbyś sam zrobić obrót 150-200 tyś netto.
Pragnę rozpocząć moją opinię od stwierdzenia, iż polecam pracę w ME każdej osobie, która jest wystarczająco sprytna oraz bezwzględna wobec innych ludzi. Proszę nie zrozumieć mnie źle - handel wymaga poświęceń. W tej firmie poświęcać będziecie wasze własne sumienie. ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Krótko o samej pracy: Będzie wiele obowiązków oraz wiele tabelek. Będziecie musieli uśmiechać się, stwarzać pozory profesjonalisty, który nawet do kupowanego kabla USB-C wepchnie klientowi baterie AA. Będziecie jednak premiowani za waszą ciężką pracę lub pomimo ciężkiej pracy(usunięte przez administratora) Praca nie jest ciężka. Nie musicie znać się na sprzęcie - wystarczy, że będziecie sprzedawać gwarancje, akcesoria i usługi. Klient nie musi wiedzieć, że nie wiecie nawet jak działa prostownica lub szybkowar. Klient musi chcieć mieć je ubezpieczone. I to jest wasze zadanie! Oprócz tego będziecie sprzątać, przyjmować towar, może robić reklamacje i kredyty, prawdopodobnie chronić towar przed (usunięte przez administratora) czasami pracować nadprogramowo długie godziny (usunięte przez administratora) zmieniać wystrój, aktualizować wystawki i wiele, wiele więcej. Ale pamiętajcie, zawsze na końcu zgadzać się wam będzie kasa. A przecież po to chcecie się tam zatrudnić, prawda? Moje doświadczenie: Trafiłam do ME w tzw. czwartym kwartale - okresie, który jest uważany za najistotniejszy pod względem uzyskiwanego obrotu - i z miejsca zostałam rzucona na głęboką wodę. Kierownik pomimo wiedzy, iż nie miałam wcześniej do czynienia ze sprzedażą, już pierwszego dnia wymagał od mojej osoby spektakularnych wyników. Początkowo miałam pracować na pozycji POK (Punkt Obsługi Klienta), jednak zmieniono plan mojego rozwoju i przerzucono mnie na dział z elektroniką. Kierownikowi nie zależało na tym, aby mnie wyszkolić. Nie zapewnił mi odpowiednich szkoleń, nie poświęcał swojego czasu. Ciągle zmieniał zdanie co do mojej roli w sklepie. Z działu z elektroniką, przerzucił mnie po kolejnym czasie na dział z małym AGD, później stwierdził, że będę w dwóch miejscach na raz, a gdy będzie trzeba to będę pisać kredyty oraz obsługiwać klientów przy kasie. Zasadniczo byłam uśmiechniętą marionetką od wszystkiego i niczego. Idealnym materiałem na zapełnienie luk po innych pracownikach. Z perspektywy czasu dostrzegam, jak bardzo toksyczne środowisko tworzył mój kierownik, jak również kierownik regionalny. Wysyłanie maili mówiących o słabych wynikach sprzedaży, ciągłe porównywania wszystkich pracowników, (usunięte przez administratora)kolesiostwo (awansowanie pracowników na stanowisko kierownika, pomimo braku odpowiednich kwalifikacji), kombinatorstwo, zwalanie obowiązków na innych pracowników, przychylność wobec najbardziej toksycznych pracownic w sklepie (kobiety były istnym dramatem, ciągłe kłótnie, narzekanie, kablowanie na innych współpracowników, pretensje o to kto komu zjadł czekoladę lub kto dłużej siedzi na przerwie oraz notoryczne grożenie, że któraś z nich nie przyjdzie do pracy), a także brak odpowiedniej reakcji w trakcie poważnych problemów na salonie. (usunięte przez administratora) Jeśli natomiast chodzi o samą pracę, cóż. Była ciężka, ale opłacalna. Nie mniej jednak, nie powtórzyłabym jeszcze raz tego etapu w moim życiu. Głównie dlatego, że poświęciłam sporo czasu i energii, a zostałam z niczym. Pomimo obietnic, iż osoby które zrezygnowały z urlopu lub L4 (w trakcie pierwszej fali, obecnie trwającej pandemii) będą miały zapewnioną pracę, zostałam skreślona z listy pracowników. Przyszłam do pracy na obcym salonie (ściągali pracowników z regionu, aby zapchać dziury po pracownikach, którzy byli na L4 lub nie chciały wrócić do pracy z powodu covid'a) i w połowie dnia dostałam wypowiedzenie. Wiecie - redukcja etatów z powodu pandemii. Konkluzja: Spędziłam sporo czasu na sprzedawaniu głupot, a pomimo to sprzedawałam je zawsze z uśmiechem na twarzy. Gdybym nie lubiła sprzedaży, na pewno rzuciłabym ten (usunięte przez administratora) samodzielnie. Lubiłam samych klientów, jak również moich współpracowników (nie licząc kierownictwa oraz wspomnianych wyżej kobiet z obsługi klienta). Czasami tęsknię za gonieniem odpowiedniego wyniku w tabelce i poczucie, że z każdym dniem staję się lepszym sprzedawcą. Wiem, że moje ogólne nastawienie jest wynikiem kontaktu z nieodpowiednią osobą na stanowisku kierowniczym. Pracując w ME mogłam poznać innych pracowników z innych salonów i byłam zaskoczona, jak ciepło i miło wypowiadają się na temat swoich przełożonych (coś, co nie miało miejsca na moim salonie). Ps: Sieć ma problem z zapewnieniem odpowiednich ubrań roboczych (tj. żółtej koszulki) w odpowiednim rozmiarze. Zaznaczasz S-kę damską, a dostajesz L-kę męską. ¯\_(ツ)_/¯