Opinie wystawiam neutralna. PLUSY : Jedyne co na plus mogę napisać to bardzo dobre zarobki jak na warunki koszalińskie , oczywiście na moim dziale nie mogłem naprawdę na to narzekać. 8 h pracy , 8-16 praca od poniedziałku do piątku po prostu bajka . Atmosfera w pracy b. dobra. A teraz czas i też na MINUSY : - zatrudnianie dodatkowych pracowników tylko na okres kiedy jest najwięcej pracy aby póżniej po prostu zwolnić ewentualnie nie przedłużyć umowy. - kierownictwo odklejone od rzeczywistości i zamiast pomagać utrudnia prace pomysłami podpatrzonymi z filmików na YT bo to jest teraz "modne" ale ze juz nie praktyczne to swoją drogą. - kiepski stan parku maszyn : auta służbowe , ciężarowe , niektóre pojazdy bez przegladu . - kiepska jakość narzędzi do pracy albo ich brak co wymyśla kombinowanie jak coś np; odkręcic i zrobić - firma chwali się bardzo jak to nie jest u nich z BHP , wierzcie mi to coś nie istnieje w tej firmie. Można by tak wymieniać i wymieniać ale to takie moim zdaniem jedne z poważniejszych , jakby w skrócie opisać firme TOMSOL Koszalin , kojarzycie czeską bajkę "sąsiedzi" ? To tak ta firma praktycznie wygląda od środka. Czy polecam tam prace? Odpowiedź pozostawiam wam , na plus na pewno b.dobre wynagrodzenia (o ile sie uda wam wynegocjowac ) i bardzo fajni ludzie z którymi miałem okazje pracować.
Widzę że niezmiernie dalej przewożone są ciężkie ładunki popierdółkami busikami na konstrukcji samonośnej. Dzisiaj widziałem takiego który miał na sobie mauzera adblue(cięższy od wody), beczkę i masę innego towaru. Czy wypadek koło bazyla niczego Was nie nauczył? Nie przeczę że u innych wcale się tak nie robi bo osobiście jechałem z 20!!!! beczkami na pace w proauto z tym że to było iveco daily na konstrukcji ramowej. Nie godzcie się kierowcy na takie ładunki bo naprawdę może się to źle skończyć. We wspomnianym iveco wymienialiśmy hamulce co miesiąc z powodu przewożonego tonażu a takie samonośne busiki są jak puszki od piwa.
To faktycznie brzmi niebezpiecznie jak tak to czytam. Ale piszesz, że inni też tak robią. To chyba nie jest legalne? Czyli jakby się to zgłosiło to by lepiej o to mogli zadbać?
W żadnym wypadku nie jest to legalne. Siedzący przód busika francuskiej marki odrazu zdradził mi to jaki ładunek ma na sobie. Otwarcie paki tylko potwierdziło moje przypuszczenia. Te samochody nie służą do wożenia takich ładunków.