Chciałabym podzielić się swoją opinią o Estelligence, dla przyszłych pracowników i każdego kto tu zagląda. Pracuję w Estelligence 10 lat. Spory kawałek życia. Postanowiłam podzielić się opinią, nieco odmienną od niektórych jakie tu widzę. Ci którzy mają dobre opinie po prostu nie zaglądają na gowork i nie piszą, gdyż są zadowoleni. Mam bardzo dobre wspomnienia z minionych lat i dobre odczucia z obecnego czasu. Pracuję z trzecim zarządem w swojej karierze. Pierwsza Prezes charyzmatyczna, pozytywna osoba, druga Prezes kochająca, profesjonalna księgowa, obecny Prezes bardzo dobry menedżer i człowiek. Wszyscy współtworzymy Estelligence. Wg mnie: - firma nie dąży by być korporacją (w negatywnym tego słowa znaczeniu); w Este liczy się człowiek, życzliwość do drugiego człowieka (współpracownika, klienta i każdej innej osoby), otwartość umysłu, danie poprzez życzliwość drugiej osobie możliwości do bycia usłyszaną; staramy się w Estelligence mieć otwarte serca; - każdy z nas w Estelligence dąży by być profesjonalnym księgowym, kadrowym, asystentem, specjalistą, menedżerem dlatego, że chce, podążając za naturalnym rozwojem; - w Estelligence są możliwości rozwoju dla księgowej i kadrowej, żadna inna firma nie rozwinie nas tak księgowo i kadrowo, płacowo jak biuro rachunkowe, jak Estelligence w którym jest dosłownie cały przekrój firm funkcjonujących na rynku, tysiące firm (od prostych działalności gosp. po np. spółki giełdowe z innowacyjnych branż), profesjonalne osoby które chcą Cię wesprzeć, szkolenia zawodowe oraz z rozwoju kompetencji „miękkich”; - nie jest to praca dla wszystkich; w Este liczy się zaangażowanie, uczciwość, profesjonalizm, życzliwość do drugiego człowieka, spokój; jeśli cenisz sobie te wartości z czasem poczujesz się tu jak w dobrym miejscu.
Wez, daruj, kazdy kto tu pracuje wie jak jest, ja tez tutaj kilka lat przepracowalem, nie osmieszajcie sie tymi falszywymi pozytywnymi komentarzami. Kazdy wie jak jest. (usunięte przez administratora)malo sie zarabia, balagan jak malo gdzie, (usunięte przez administratora), wieczny haos, zero podwyzek, masa nadgodzin,(usunięte przez administratora)
-Ta firma nie darzy do bycia korporacja bo po prostu jest zbyt biedna/slabo zarzadzana i tak sobie wmawia bo co ma zrobic? -"zyczliwosc"- czyli ciagle plotki, obgadywanie jedni drugich, donoszenie, proba wygryzienia bo firma ma malo kasy i kazdy na kazdego patrzy wilkiem jak tu wygryzc by samemu miec podwyzke/awans. Z pelna szczeroscia stwierdzam ze tak zawistnych i zlosliwych ludzi nie spotkalem w zadnej innej firmie do tej pory, a mam porownanie zna kilkoma innymi biurami rachunkowymi. -pozytywne komentarze pisze chyba dziewczyna od marketingu lub ofgice managerka lub jedna z menagerek na zlecenie prezesa, rzeczywistosc wyglada inaczej o czym wielu bylych i obecnych pracownikow po prostu wie -szkolen nie ma zadnych, te mozliwosci rozwoju oznaczaja po prostu ze firma zatrudnia niedouczona, tania sile robocza, bo jest tak slaba, ze nie stac jej na prawdziwych profesjonalistow lub Ci szybko odchodza jak zobacza z czym maja do czynienia -rozczarowanie tym biurem jest ogromne i tak mysli ogromna liczba waszych pracownikow bylych i obecnych -panuje tu taki balagan, ze nie da sie niczego konstruktywnego nauczyc, trzeba liczyc tylko na siebie -brak osob odpowiedzialnych za cokolwiek, kazdy zwala wine na innych, w tym balaganie nie da sie sprawnie pracowac
"Poczujesz sie tu jak w domu"-a co to reklama jakas? A z prezesa taki specjalista od zarzadzania biurem jak z krowiego tylka kombajn.
"Zadna inna firma nie rozwine tak ksiegowo i kadrowo"- to chyba masz male pojecie o swiecie i o branzy, skoro 10 lat jestes tutaj to malo wiesz o innych firmach rachunkowych, sa miliony firm, ktore rozwina czlowieka bez porownania duzo lepie pod kazdym katem, Ta firma jest daleko, daleko w tyle w epoce paleozoiku za innymi biurami rachunkowymi. Malo oferuja, balagan, malo placa, niski poziom. "Tutaj liczy sie czlowiek"- to zarty jakies??? Liczy sie wszystko poza czlowiekiem. Obchodza sie tutaj z ludzmi bezceremonialnie, z gory, bez jakiegos dialogu. Niszcza ludzi, ponizaja, liczy sie tylko kasa. Szacunku nie ma tu zadnego.
Nie czarujcie, ludzie. Wszyscy pracownicy w kuchni codziennie narzekaja na kilka rzeczy: przeladowanie praca, niska wyplata, duza rotacja ludzi i zwiazany z tym wieczny balagan. Jak prezes tego nie widzi i zaprzecza, to trudno. Kazdy kto tu pracuje wie jak jest. Nie udawajcie ze jest idealnie bo sami codziennie w pracy na to narzekacie (chyba, ze te wpisy pisze pan prezes).
No wlasnie, narzekaja to wszyscy, a jak ktos napisze szczerze co mysli i jaka ma opinie to od razu protest, zeby nie pisac zlych opinii.
Ooo to chyba do mnie pytanie !?????????????????????????. Ja nie pracuje w Este 10 lat tylko 8 i niestety nie ja pisałam ten komentarz. W sumie jak piszesz, że można zarobić na komentarzach to chyba się zastanowię????.
A to sorry, to sie nie pomylilem widocznie, ale tez przezylas 3 zarzady, wiec podobnie. A co? Ktos z marketingu to pisal? Bo taka sztuczna reklama.
Potrafie wymienic sporo osob ktore zostaly mocno skrzywdzone przez ta firme, bezceremonialnie jak przedmiot. Wiec prosze nie pisac o jakiejs zyczliwosci i otwartosci prezesa, bo mozna przytoczyc mnostwo historii osob potraktowanych jak smieci w tej firmie. Zyczliwosc to tutaj czysta fikcja. Raczej kasa sie musi zgadzac (niektorym).
To Ci pech. Może po prostu zajmij się czymś pożytecznym, swoją nową super pracą na przykład, a nie przeżywasz każdy jeden komentarz.
A czemu Ty sie nie zajmujesz swoja tylko tez "przezywasz kazdy komentarz"??? I co robisz na tym forum tak wogole??? Przeciez podobno zadowoleni tu nie zagladaja
Każdy ma prawo do własnej opinii. Nie rozumiem po co atakować kogoś komu się tu podoba i kto dostrzega pozytywy, a nie same negatywy. Lepiej wylewać "wiadro gnoju" niż się postarać i być zadowolonym ze swojej pracy :-). Estelligence ma oddziały w Warszawie, Płocku i Kwidzynie. Każde miejsce tworzą ludzie i to oni budują atmosferę. Mnie się tu też podoba. Oczekuję od innych tego samego co od siebie. Staram się być życzliwa, pomocna, nie obgadywać (bo po co?), traktuję ludzi z szacunkiem i tak jestem traktowana. Nigdy nikt nie odmówił mi pomocy.
A gdzie tu jest atak? Kulturalnie pytam. I wyrazam wlasna opinie na temat firmy w ktorej pracowalem kilka lat i ktora znam. Moje wspomnienia sa takie jak napisalem. Kto tu kogo atakuje?????
A dlaczego Pan Prezes juz sie nie wypowiada na forum? Kiedys to i dzien dobry i zyczenia swiateczne a od jakiegos czasu zadnego komentarza nie widac. A mozna sobie bylo poczytac ciekawa dyskusje
A może skoro tyle lat pracuje to po prostu dobra księgowa ??? Nikt z ziejących ogniem tu nie pomyśli, że może Wasz punkt widzenia nie musi być prawdziwy dla wszystkich - żal mi Was ludzie... Pracuję tu kilka lat, gdy na coś się nie zgadzam - zgłaszam przełożonemu, gdy coś mi się nie do końca podoba - zgłaszam przełożonemu, gdy zasługuję na więcej - zgłaszam przełożonemu, moje dobre pomysły realizujemy wspólnie. Nigdy nie zniżyłabym się do poziomu, aby po odejściu oczerniać byłą firmę pod pretekstem ostrzeżenia innych - skoro odszedłeś/odeszłaś to nie była firma dla ciebie - tyle w temacie - życzę Ci powodzenia!
A nie rozumiesz ze tu pisza glownie tez OBECNI pracownicy??? To jak przelozony traktuje ludzi, to kazdy chyba wie. Daleko to od otwartosci i wysluchania, dwulicowosc az bije na km. Z jakiego powodu zwolniono poprzednia prezes-dyrektor operacyjna???? Ta i inne historie pokazuja jasno jak prezes traktuje ludzi.
Dobra, ludzie, bez atakow na (usunięte przez administratora). To jest akurat bardzo dobra ksiegowa (jedna z nielicznych tam), przywolalem jej imie nie po to, zebyscie teraz personalnie o niej pisali. Bez takich. (usunięte przez administratora)zostawcie w spokoju, nic do niej nie mam. Co nie zmienia faktu ze firma jest beznadziejna, zle zarzadzana, biedna i patologiczna.
Myślę, że Ty nie masz pojęcia o czym nawet piszesz . A jak już koniecznie chcesz wstawić negatywny komentarz to chociaż dowiedz się jaka była struktura zatrudnienia , a nie piszesz w kółko i to samo .
A gdybys doswiadczyla mobbingu/ponizenia/niesprawiedliwego wynagrodzenia/braku mozliwosci rozmowy to co bys zrobila? Od razu bys zapomniala?
Na co? Az wymienie konkretne osoby?? Nie chce tutaj personalnie pisac bo ludzie sobie moga nie zyczyc by przytaczac ich dane, zreszta administracja forum usuwa imiona. Ale chyba kazdy pamieta głosne sprawy a znam i te o ktorych sie głosno nie mowilo, ale Pan chyba tez wie
A moze wogole przedstawmy sie wszyscy zamiast anonimowo pisac na forum? Ci ktorzy sie kochaja, polacza sie ze swoja druga polowka i niech wyznaja sobie milosc a ci co sie nienawidza niech sobie nawrzucaja na zgode i bedzie git. Albo przeniesmy sie na inne forum gdzie kazdy powie szczerze co mysli o tej firmie, kogo kocha a kogo nie lubi. Zycie bedzie prostsze. Niech kazdy kto zakochal sie w swoim wspolpracowniku niech to wyzna w koncu.
(usunięte przez administratora)
Takie wpisy wywlekające na światło dzienne prywatne sprawy osób z firmy są nie na miejscu. Przypominam, że ludzie, którzy odwiedzają ten wątek, są zainteresowani tym jak pracuje się w firmie, na jakie zarobki można liczyć, jaka panuje atmosfera, czy warto podejmować próbę zatrudnienia się tutaj. Trzymajmy się tych zasad, ponieważ ataki personalne nie wnoszą w tym aspekcie zupełnie nic.
Macie nieskładne ogłoszenie o pracę. Kto Wam to pisze? Weźcie zmieńcie, bo wstyd. Niegramatycznie i z błędami. Mogę pomóc.
(usunięte przez administratora)
Rozumiem,że jesteś tego w pełni świadoma Zgodnie z definicją art. 212 § 1 Kodeksu karnego zniesławienie polega na pomawianiu o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Zniesławić można nie tylko pojedynczą osobę fizyczną, ale także grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej. Zniesławienie musi odnosić się do postępowania (np. głosimy, że pan X prowadzi bardzo niemoralne życie) lub właściwości (np. ogłaszamy, że pan Y jest narkomanem lub stwierdzamy, że działanie spółki A jest pozbawione profesjonalizmu). Warto zauważyć, że aby pociągnąć sprawcę do odpowiedzialności, pomówienie nie musi odnieść zamierzonego skutku w postaci utraty zaufania do pokrzywdzonego lub jego poniżenie. Wystarczającym jest, że czyjaś wypowiedź może potencjalnie spowodować taką sytuację. Przekazana informacja powinna wywoływać obiektywne poczucie poniżenia, bowiem odbierane go jedynie przez osobę, do której odnosi się dana wypowiedź nie wypełnia znamion zniesławienia.
Panie Szanowny, dziekujemy za skopiowanie I wklejenie cytatu ze strony Infor bez podania zrodla a tym samym naruszenie praw autorskich wlascicieli portalu I autora tekstu. Nastepnym razem prosze podac zrodlo. A ten paragraf nie ma tu zastosowania aczkolwiek dobrze, ze wyraza Pan swoja opinie I ze jest ona respektowana. Pozdrawiam
Czas nawyjzszy skorzystać z pomocy specjalisty(najlepiej psychiatry). Sama nie poradzisz Sobie z tą obsesją. Kobieta przy zdrowych zmysłach nie narzucalaby się tak Mężczyźnie i to jeszcze publicznie. Trochę szacunku do samej siebie.
A może ona zwariowała z powodu ciężkich warunków pracy w waszej firmie? Powinna się starać o odszkodowanie?
Pierwszy etap - rozmowa telefoniczna - sama zrezygnowałam z dalszego uczestniczenia w procesie
Pytania zaczerpnięte ze starego podręcznika rekrutera z lat 90: jak opisaliby Panią współpracownicy, jakie ma Pani wady. Czekałam tylko na pytanie jakim chciałabym być zwierzęciem ???? sprawdzenie znajomością angielskiego też bez polotu: powiedz coś o sobie. Litości!!!!
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
(usunięte przez administratora)
Czemu zapomnieć? Wystarczy nabrać odwagi i wyznać Swe uczucia.
Czyli to tak zwana Miłość Platoniczna, współczuję.
Jedyne rozwiązanie to się zwolnij. No i oczywiście jak na "księcia" przystało jedz za nią na tym białym koniu????
nie było w moich wypowiedziach informacji, czy pracuje czy nie i czy jestem facetem czy kobieta. Nie wyjawię tego.. chodzi o to, że przez takie decyzje nie mam juz szansy byc blisko tej osoby... i nie umiem się pozbierać...
Przecież piszesz "jej," ją" to samo mówi przez się że to kobieta. Miej wreszcie" jaja" i zachowaj się jak facet, a nie uzalasz się nad sobą i obwiniasz cały świat. Jaki to ten świat jest zły, otrząśnij się wreszcie
Ale "ona" to moze znaczyc "ta osoba", poza tym nie powiem kiedy to bylo, czy kilka lat temu czy niedawno i w ktorym oddziale, tego nikt nie wie, tylko ja... jak mam sie otrzasnac? Probuje zapomniec ale to uczucie caly czas mnie przygniata... jak mam wyrwac sobie serce? Jak sie odkochac?...
Poproś terminatora panią (usunięte przez administratora)o telefon do swojej miłości.
Chodzi o pania (usunięte przez administratora)? Skad niby ona mialaby miec nr tel? Predzej chyba dzial HR, ale jak? Zeby wszyscy wiedzieli? I zadzwonie i co powiem? Chce, zeby ta osoba nawiazala ze mna kobtakt. Jesli mozecie, poproscie ta osobe aby to przeczytala i jak odwzajemnia moje uczucia, zeby sie odezwala. Inaczej nie moge.
Ja Ciebie też! :*
Dzięki ale kim jestes? Napisz mniej wiecej do kiedy tam pracowalas/pracowales i w ktorym oddziale, to sie okaze czy to na pewno Ty
Traumatyczne przeżycie. Zwolniono mnie za dobrą pracę i zaangażowanie.
Dlaczego mnie to wcale nie dziwi, (usunięte przez administratora) ten kto się tam zatrudni...
Jako były pracownik jestem przerażona tymi wpisami. Zarówno ich ilością jak i treścią :(
Ja lubie te firme. Wszystko co tutaj zostalo napisane dobrego i zlego to jedynie opinie i czyjs subiektywny punkt widzenia, ktory tez zalezy od osoby, ktora to pisze. Jednemu praca w Estelligence bedzie sie podobala i odpowiadala jego potrzebom zawodowym, drugiemu nie. Najlepiej samemu sprawdzic i wyrobic sobie wlasna opinie.
Też tak uważam. Trafione w punkt. Mnie osobiście praca w Este odpowiada, pracuje tu długo. Doświadczyłam wielu sytuacji, zachowań, rozmów i dalej tu pracuję i dalej mi się tu podoba. :)
Ja tez od siebie chce cos napusac z racji tego ze czyta to duzo osob a powiedziec sie boje. 1.Po pierwsze: ludzie, nie rozkrecajcie tak tej klimatyzacji, w biurze w Warszawie w siedzibie glownej, bo mozna zachorowac. Przesadzacie. Mi jest zimno. 2. Po drugie, wezcie wymieniajcie po sobie papier toaletowy w lazience jak sie skonczy. Skonczyla Ci sie rolka papieru toaletowego? Zaloz nowa. Bo jak sie wchodzi to nigdy nie znienione po kims. Kultura obowiazuje. W domu tez po sobie nie zmieniacie? To tyle ode mnie.
1.zostan prezesem biura rachunkowego 2.pomiataj ludzmi, zwalniaj tych, co za duzo zarabiaja, nie licz sie z nikim, pogardzaj pracownikami 3.zdziw sie, ze na forum internetowym pojawiaja sie negatywne opinie na temat twojej firmy Zdziwienie-poziom hard
Tak, przez ostatni rok zwolniliśmy kilka osób. Nie dziwię się, że te osoby wypowiadają się negatywnie na tym forum bo wiem, że trudno pogodzić się ze zwolnieniem. Niemniej jednak każda z tych osób dokładnie wiedziała dlaczego została zwolniona. W zdecydowanej większości nie była to moja jednoosobowa decyzja. Takie decyzje są trudne i były konsultowane (czasem przez parę miesięcy) z innymi pracownikami. Kiedyś umieściłem na tym forum więcej szczegółów w tej sprawie ale zadzwoniła do mnie jedna z tych zwolnionych osób z prośbą abym usunął ten komentarz, gdyż mimo iż o nikim nie pisałem personalnie to taki komentarz może utrudnić jej znalezienie nowej pracy. Zrobiłem to.
To chyba bardzo mylny trop bo tu wypowiadaja sie obecni pracownicy, ktorzy opisuja sytuacje firmy oraz tacy, ktorzy sami odeszli widzac chaos, balagan, brak podwyzek, brak dobrych pracownikow, podejscie prezesa, koniecznosc ukrywania sie przed kontrolami, matactwa, brak dobrej wyplaty i innych benefitow, odejscia tych, ktorych sie cenilo i lubilo. To skutecznie zniecheca i niech Pan sobie przypomni ile osob odeszlo z wlasnej woli. Sporo, prawda?
Decyzje o zwolnieniu pracownika byly konsultowane z innymi pracownikami nawet przez kilka miesiecy??? A to ciekawe, to wlasnie przyklad (jeden z wielu, nie jedyny) tej patologii o ktorej sporo osob pisalo w konentarzach. Czyli jest pracownik i zamiast porozmawiac z nim wprost (to o tej "otwartosci" i "checi do rozmow z kazdym" pisano????) to zbiera pan innych pracownikow, z nimi obgaduje pan tego pracownika, szuka na niego haka, czeka na jego potkniecie i uzaleznia jego bycie w firmie od sympatii lub antypatii innych, byc moze zawistnych wspolpracownikow??? Jakie to madre i profesjonalne. Szczyt kompetencji zarzadczych. Potwierdza pan, ze wszystko sie dzieje poza plecami pracownika na skutek intryg i obgadywania. A co stoi na przeszkodzie zeby raczej porozmawiac z tym pracownikiem o oczekiwaniach, wyznaczyc mu cele, ewentualnie wskazac co robi nie tak, zeby mial informacje i mogl cos poprawic. Tutaj zostaja ci ktorzy umieja sie podlizywac, jak sam pan napisal. Na rozmowy tez pan nie jest otwarty bo kombinuje pan pezeciwko swoim pracownikom za ich plecami o czym sam pan napisal. To jest fair, wg pana?
To nieetyczne. Przez kilka miesiecy widziec, ze jest problem i nie powiedziec o tym zainteresowanemu pracownikowi, tylko za plecami go obgadywac i planowac zwolnie. Zaprzecza to tej otwartosci i checi pomocy o ktorych pisano. Jak widac nie kazdy urodzil sie zeby zarzadzac ludzmi
Ja czuje sie zwyczajnie zle potraktowana przez ta firme. Chcialabym porozmawiac z panem prezesem.
Zapraszam! Każdy, kto pracuje w Estelligence wie, że zawsze może ze mną porozmawiać i wie, że nie uciekam od trudnych rozmów.
Pracuje w Este od kilku lat i mi także się tu podoba. Było trochę rotacji pracowników i zmian, było ciężko, sporo osób odeszło, ale bez przesady z tym zamykaniem i nieudolną "korporacją". Wam się nudzi, że wypisujecie takie bzdury czy macie kompleks byłego pracownika, czy może łechta wasze ego ubliżanie i oczernianie innym? Trochę to przykre. Podwyżki pensji są co roku, wypłacana jest także ładna premia roczna, w obecnej chwili nadgodziny można odbierać w wolnym jak się je wcześniej zgłosi. Co roku są szkolenia i integracje. Zawsze można było brać udział w różnych szkoleniach i webinariach (nie tylko darmowych, ale i płatnych). Ludzie są sympatyczni i starają się zawsze pomóc.
To moze zrobcie jakies podstawowe szkolenie jednej pyskatej dziewczynie na reprezentacyjnym stanowisku, bo odzywa sie bezczelnie do wszystkich i ludzie z zewnatrz tez narzekaja, czemu pozwalacie na takie zachowania?????
"Kompleks bylego pracownika"????-spora czesc negatywnych komentarzy pochodzi od obecnych pracownikow, doczytaj, "Bzdury"- przeciez ludzie pisza o faktach i o problemach powszechnie znanych w firmie ktorym ciezko zaprzeczyc "Premie i podwyzki co roku"?-????????????????????????????????????? Szkolenia to kazdy wie jak wygladaja
Ta, kiedys bylo ciezko... a teraz to niby co??? Latwo jest??? Nadal jest to samo rotacja i balagan i brak podwyzek
Zamiast pisać anonimowe komentarze to zgłoś w firmie swoje niezadowolenie. Przecież jest tyle fajnych firm gdzie ekstra płacą, będziesz miał szkolenia....nic nie tracisz.
Odezwal sie nie-anonim. A to o czym?? O tym tu wszyscy pisza od kilku lat na tym forum- ze w innych firmach lepiej placa i sa szkolenia. To wszystko sie zgadza, opisuje stan faktyczny
Wszyscy co tu pracowali wiedzą co to za firma, więc darujs sobie mały człowieku co tam mimo wszystko pracujesz wychwalanie tej strasznej firmy
To chyba powinien byc komentarz do wypowiedzi powyzej. Przeciez ja tez mam negatywne opinie na temat tej firmy. Napisalem, ze ich osoba od marketingu pewnie siedzi i pisze pozytywne komentarze i minusuje negatywne wiec ma zajecie.
Nie podoba mi sie w tej firmie.
A ja po prostu nie lubie tej firmy. I tyle w tym temacie.
To jeszcze tej firmy nie zamkneli???? Cienko przeda, firma ledwo zipie, ogolnie slabo.
Pracownicy nie mają tutaj łatwo. Przeładowanie pracą, bałagan organizacyjny, niska pensja, brak premii, ... to tylko niektóre z minusów. Jest duża rotacja, a szefostwo udaje, że nie widzi problemu. Aby dostać minimalną podwyżkę to trzeba postraszyć że się odejdzie... eh. Moje sugestie dla Estelligence Sp. z o.o.: Zmiana Kierownictwa Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Zmienić Zarząd
Firma super, jestem zadowolona
A dlaczego nie firma nie chce płacić za nagodziny? Zdarza mi się często zostawać po 1-2 godziny i nikt tego nigdzie nie zapisuje. Oczywiście szefostwo nie widzi w tym problemu...
Nikt nigdzie nie zapisuje może dlatego, że nikt nie wie, że zostajesz po godzinach. Generalnie popołudniu to tutaj już raczej pusto.
Jeśli chodzi o płatne nadgodziny, muszą być wcześniej zgłoszone i odpowiednio uzasadnione. Jeżeli nigdzie nie zgłaszasz tego, że zostajesz to nie możesz mieć pretensji, że nikt Ci za to nie płaci.
:( źle się dzieje...
Czytam komentarze i dosłownie widzę siebie, osobę która jest zapracowana, która za dobrą pracę dostaje więcej pracy :( Szkoda że Pan Prezes nie widzi że jest nierównomierny rozkład zadań, a część pracowników kipi ze złości bo jest za bardzo obłożona. "Jakoś to będzie" nie może wiecznie trwać, bo to może odbić się czkawką tej firmie. Nie chcę być złą wróżką, ale takie są fakty.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Estelligence Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Estelligence Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Estelligence Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 4 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Estelligence Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Estelligence Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.