Delikatesy centrum w Staszowie bardzo miła obsługa klienta,super kontakt, aż chętnie wracam tam na zakupy. Wszystkie niedziele pracujące to błąd ponieważ osoby tam pracujące mają rodzimy z,którymi chciałyby spędzić chociaż ten jeden dzień... Moim zdrowiem to jest niepotrzebne dobrze było jak była tylko jedna niedziela pracująca i lepiej by to się nie zmieniło....
W Nowy Dwór Mazowiecki delikatesy centrum istny cyrk, grafik na nowy miesiąc robiony ostatniego dnia miesiąca, niewiadomo jak przychodzic do pracy, z drugiej zmiany przychodzi się na pierwszą wogole nie mozna nic zaplanować czasu prywatnego. Zero szacunku dla pracowników, których uważają chyba za (usunięte przez administratora) Grafik zmieniany non stop . Może w końcu pora poinformować inspekcję pracy to zrobi z tym porządek. Kierownictwo nie ma wogole szacunku dla pracownika , ktory nawet na przerwę nie może pójść bo czasu niema, tylko ganiac do roboty a sami w biurze siedzą. Regionalni wymyślają non stop sto zadań naraz odnosząc się do pracownika po chamsku, za każdym razem grożąc zwolnieniem . W tym sklepie to i sanepid i inspekcja pracy potrzebna. A przepisy BHP chyba nawet kierownicy nie wiedzą co to znaczy. Nigdy więcej takiego pracodawcy. (usunięte przez administratora)każdego dnia.
Mam pytanie po co istnieją delikatesy centrum w Łodzi przy ulicy 11 listopada jeżeli kiedy bym tam nie poszła nigdy nie ma nic z promocji dzisiaj np.banany o godzinie 13 nie było już nawet jednego.
Jakie są zarobki bo che tam podjąć pracę ?
Niema jak to delikatesy w Brzozie k.bydgoszczy pani kierownik ma zero poszanowania dla pracowników a jeszcze mniej dla klientów
Jak wygląda sprawa grafiku w Delikatesy Centrum. Czy pracodawca idzie na rękę?
Wygląda to Masakrycznie.... Kierownictwo zawsze idzie na rękę, donosicielom i kapusiom.... Osoby które chcą , wykazać się kreatywnością, niestety nie są mile widziane , w szeregach pracowników. Tak właśnie skończyła się kariera , pewnego pracownika który awansował , na zastępcę kierownika , a po miesiącu już nie pracował..... Kierowniczka sądzi że, jej stanowisko jest dożywotnio..... Powinny być kontrole w sklepach . Możliwość napisania, opinii o pracownikach każdego sklepu, w Polsce, przez klientów. Bo to oni zawsze widzą jak personel pracuje, zachowuje się i odnosi do innych ludzi. A szczególnie tam gdzie delikatesy centrum , są jedynym ze sklepów na osiedlach....Nie mają żadnej konkurencji więc nie musza się nawet starać... Na dziale mięsnym , nie można już nic kupić, na 1,5 godziny przed zamknięciem sklepu, bo osoba obsługującą stanowisko mięsne już sprząta..... Może to taka odgórna polityka sklepu, trochę to dziwne, klient chce kupić, a nie może.... Chyba lepiej sprzedać, niż ma się zepsuć....
Problem w tym ze jedna osoba za lada, ktora ma placone dokladnie do 21.00 nie będzie mielić miesa o 20.55. Gdyż sprzatanie lady przez jedna osobe trwa 1,5h Ale zawsze możesz przyjść na zakupy wcześniej (usunięte przez administratora).
Delikatesy w Inowrocławiu na Laubitza 8, stali i dawni pracownicy sklepu obgadują i szykanują z nowych pracowników którzy są zatrudniani na 3 miesięczny okres próbny z obietnicami stałego zatrudnienia a potem okazuje się, że są zwalniani. Sytuacja powtarza się cały czas od długiego czasu. Dodatkowo gdy po podliczeniu kasy jest się na plus to kierownictwo przekręca to w taki sposób, że nadwyżkę biorą sobie do kieszeni a gdy jest trzeba płacić.
Cena makreli w gazetce 1,99, a przy kasie 2,69. Nie pierwszy raz różnicy w cenie.
Dlaczego odpowiadam za kesetke z pieniędzmi na której pracuje więcej osub a wyrazie manka oddaje ja
Polecam
Te wszystkie komentarze to niestety prawda. Mam pytanie dlaczego , chodnki przed Prawie WSZYSTKIMI sklepami ,, Delikatesy Centrum ,, nie są posypane piachem ???? Jest ślisko..... Może jakieś kontrole by się przydały ??? Czy czekacie, aż ludzie się pozabijają, i połamią przed świętami ???? Kto za to odpowiada POBUDKA REGIONALI DO ROBOTY ..... I jak się sypie to cały obszar , przy sklepie, a nie jak na wycieraczkę ...
To niestety prawda, latem były wyrwane drzwiczki od zaworu gazu zamontowane, na ścianie sklepu. Nikt z obsługi sklepu się, tym nie zainteresował ....tylko klienci powiadomili pogotowie gazowe.... Przykładów więcej dałoby się przytoczyć....zastąpię to jednym słowem ,, Masakra,, obsługa, porządek świeżość wędlin i warzyw .....
Kalendarz adwentowy... porażka, przynajmniej w Radomiu.Po co wymyślacie jakieś promocje, skoro danego artykułu nie ma w sprzedaży, dwa razy chciałam coś kupić i dwa razy danego towaru nie było na półce. Raz byłam przed 12, za drugim razem koło 10..., zatem nie jest tak, że klienci wykupili.
Tragedia. Ceny na półkach inne, przy kasie inaczej,czyt.drożej, kasują. Obsługa miła ale z cenami to masakra, nic się nie zgadza z tym co jest w gazetce lub aplikacji.
Jak jest z pakietem medycznym w Delikatesy Centrum? Można dołączyć rodzinę?
To co się dzieje w delikatesach,przechodzi ludzkie pojęcie Najgorszy sklep w Szczercowie.Powinni się dobrze zainteresować tym sklepem.
Popieram, sklep Inowrocław Łokietka stoisko mięsne tam powinien zainteresować się kierownik regionalny jak obsługiwany jest klient!!! Bardzo nie przyjemna obsługa brak szacunku dla klientów przez pracowników oraz kierowniczkę, najgorszy sklep pod kątem obsługi!!! Brak kultury osobistej,co reprezentują ekspedientki w tym punkcie to dno, stanowcze nie dla tak traktowania klientów!!!
Zgadzam się z tą opinią w 100%robiąc ostatnio zakupy w punkcie na Łokietka w Inowrocławiu na stoisku mięsnym zostałem bardzo źle potraktowany przez kasjerkę bardzo opryskliwa chamska zajęta rozmową z drugą kasjerka o prywatnych sprawach!! Niech umawiają się po pracy na pogadanki a nie w pracy!! Kierowniczka nie lepsza zamiast zająć się kolejką klientów to włącza się w dyskusję prywatne z koleżankami a klienci stoją i słuchają!!! Naprawdę niech kierownik regionalny się tym zajmie,już na zakupy tam nie pójdę!!!
Delikatesy Wieliczka. Bardzo niemily Ukrainiec jako pracownik sklepu... Zatrzymał mnie i pouczał gdzie mam odłożyć koszyk. To ja tu jestem klientem...
Straszne rzeczy... Korona z głowy jaśnie klientowi spadła, bo zwrócono mu uwagę że odkłada koszyk w niestosownym miejscu? “ja tu jestem klientem " ale nie Panem i władcą. Najlepiej niech "wielcy" klienci rzucają koszykami gdzie chcą, zostawiają na lodówkach, na środku przejścia albo w zamrażarkach a pracownik widząc takie zachowania niech się Panu kłania z uśmiechem i głaszcze po główce , to tak nie działa. Klient wchodząc do sklepu czy każdego innego miejsca podlega wytycznym tego miejsca. Bierzesz koszyk z danego miejsca? Odłóż skąd wziąłeś, minimum kultury, ale jak widać niektórych to przerasta.
To że jesteś klientem nie znaczy że koszyk masz zostawiać gdzie chcesz. Nikt za ciebie nie będzie odnosić tego koszyka na miejsce.
Bardzo dziwi mnie Pana opinia!!!! Pracownik sklepu nieważne jakiej narodowości jest tak samo człowiekiem jak Pan. Kulturę myślę że wynosi się z domu, ja też jestem klientką i nawet jeżeli coś spadnie z półki potrafię odłożyć na miejsce. Współczuję tym którzy muszą z Panem pracować i żyć!!!!
To nie znaczy, że masz koszyk założyć kasjerce na głowę. Bardzo dobrze zrobił, że zwrócił ci uwagę
to odkładaj koszyk na miejsce a nie zostawiasz go gdzie popadnie . w domu tez majtki zostawiasz w kuchni na podłodze ? kwestia wychowania i traktowania ludzi i ich pracy z szacunkiem .
To nie znaczy ze ma Pani rzucac wszystko gdzie i jak.chce....i batdzo slusznir ze Pania pouczyl....to swiadczy tylko o braku kultury i szacunku drugirj osoby...a Pani to swieta krowa....rzuca co chce i robi co chce...zenada
Bardzo dobrze że pouczył bo klienci myślą że pracownicy sklepu są od sprzatania po nich brudów które zostawiają
I co w związku z tym że Ty jesteś klientem? To co ? Trzeba sprzątać po sobie. Ludziom tu pracującym należy się taki są szacunek, jak Tobie kliencie. Na jaki szacunek sobie zasłużyłeś, to taki masz.
No i co z tego że jesteś klientem? To co? Nie umiesz odłożyć koszyka na miejsce? Tak ci cieżko?
Wrocław kamieńskiego.Droga Dyrekcjio.,w mojej opinii ,dramat . pracują same kobiety.Wedliny ,miesko ok.ale pinki z alkoholem,szkoda gadać nie ma nic kto za to odpowiada.kobieta która nie ma rozeznania myślę że obroty by się z zwiększyły.gdyby były odpowiedio zagospodarowany ten dział.ja korzystam. Z usług sklepu pułki puste.Brakuje w tym sklepie kompetencji marketing .jeszcze raz dramat.
To że jesteś klientem tzn, że kultura Cię nie obowiązuje? Porządku i sprzątania po sobie uczymy się już w domu. Przyjdzie taki Janusz na zakupy i myśli, że jest najważniejszy bo jest klientem ....
Wszystko super polecam
To kpina z klientów, (usunięte przez administratora)i (usunięte przez administratora)
Dziś w delkatesach centrum w Gdyni Chyloni, 8.00.2022 pani, która obsługiwała na kasie (niska,grubsza ,kolor włosów rudawy),bardzo niegrzeczna i opryskliwa do klientów,na moje pytanie na którą kasę mam wyłożyć towar,najpierw mnie zlekceważyła, a potem ryknęła, czy nie widzę że na 1 z kas leży karteczka że nie czynna,bardzo nie polecam tego sklepu właśnie że względu na obsługę:(
W Bydgoszczy w Delikatesy Centrum ul Broniewskiego wydaje się jakby obsługa tego sklepu pracowała za karę aż strach o coś się zapytać pani Wiesia co chwile smarka poczym dotyka zakupionych produktów, wieczorem zostawiają pracowników którzy nie potrafią obsłużyć Lotto i tylko patrzą na zegarek i żeby zamknąć ten bajzel
Witam, czy ma ktoś opinie o pracy w Delikatesach Centrum w Strzegomiu?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Delikatesy Centrum?
Zobacz opinie na temat firmy Delikatesy Centrum tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 48.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Delikatesy Centrum?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 42, z czego 2 to opinie pozytywne, 31 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!