Prawda jest taka to jest sezon ,ale nawet sezonowo nikt przeciez was nie zmusi by tu pracowac.Przeciez jest dużo innych firm gdzie można pracować,albo wyjechać zagranice.Świat nie kręci się wokół Korala. Byli i tacy co sprawdzali i zwalniali się po pierwszym dniu, i nigdy nie wrócili.Podoba się to zostaję jak nie to wypowiedzenie umowy.
Czy pracodawca próbował w jakikolwiek sposób sprawić, aby atmosfera wśród pracowników znacznie się poprawiła? Jest wiele sposobów, aby poprawić atmosferę w zespole, dlatego chciałbym wiedzieć, czy jakiekolwiek sposoby są praktykowane przez tego pracodawcę.
Na tyle kasy co oni mają to prawie całą produkcje można było by zastąpić maszynowo jak w firmie obok. Mniej pracowników sezonowych, mniej niepotrzebnych konfliktów, (usunięte przez administratora) nagadywań, cisz spokój. Potrzebni byli by tylko mechanicy, operatorzy, kilka osób na produkcje.
Jest tutaj obserwacja analizy ruchów z kamer, podobnie jak na Załęzu,jesteś więżeniem ale przynajmniej płacą tylko marne.Zaczynamy od najniższej.
Jakie np. są sposoby? Bo moim zdaniem na tyle osób co pracuję w zakładzie z różnymi charakterami ciężko by było pracodawcy zadbać o odpowiednią atmosferę w zakładzie pracy na codzień i przez całe osiem godzin.
Jakie sposoby? Pisałem o nich dawno temu chociażby takie żeby poprowadzić wykład dla pracowników odnośnie mobbingu. Tu nie chodzi o kierownictwo tylko o atmosferę między pracownikami i to się ciągnie latami. Starsze osoby zachowują się względem młodszych pracowników skandalicznie i niestety są to grupy kobiet. Napiętnowanie kogoś, sianie na jego temat przeróżnych nieprawdziwych plot żeby cały zespół kogoś znienawidził to co to jest jak nie mobbing. Odbija się na pracy pracownika i na jego samopoczuciu. Nic dziwnego, że młode osoby często się zwalniają zwłaszcza dziewczyny bo te starsze stażem czują się bezkarne i mają z tego ubaw. Takie zachowania należy tępić w każdym zakładzie pracy. Praca jest jak każda inna na produkcji ale atmosfera tylko między pracownikami tragiczna i może ktoś z tym w końcu zrobi porządek szkoda tracić dobrych pracowników przez takie coś
100% racji. Dziwi mnie , że zakład wogóle przyjmuje takie kobiety co już dawno powinny się dzień na emeryturze.....nie boją się ,że jedna albo druga wyciągnie kopyta w czasie pracy i będzie problem. Przecież tam średnia wieku to 60 +
Ty chyba niepoważny jesteś albo nie wiesz jak wygląda praca w tych dwóch zakładach skoro uważasz, że pracownicy nie są potrzebni i da się ich zastąpić. Ani w jednym ani w drugim zakładzie nie da się zastąpić pracownika. Oba zakłady różnią się wymogami w zakładzie obok na jedną maszynę przypada jeden człowiek pomijając rozlew i rotomaty na produkucji. W koralu na jedną maszynę przypada od dwóch do 12 osób. Na logikę spróbuj ograniczyć ilość pracowników przy zamówieniach na większą skalę. Nie będziesz mógł zrealizować zamowień, bo brakcie rąk do pracy a swoich pracowników byś chybał zajechał. Widać, że masz zerowe pojęcie o zarządzaniu firmą a przede wszystkim o tym jak to wszystko funkcjonuje.
To ja podpowiem co trzeba zrobić aby było dobrze, trzeba zrobić rotacje wszystkich brygadzistek i majstrowych,kierowników na każdym dziale,za chwile dojdzie do przejęcia zakładu przez te osoby,zresztą i tak robią co chcą ,czują się tak bezkarnie i to wszystko na pokaz,przed szefostwem wszystko cacy posypane cukrem,a tak naprawdę stworzyla sie klika i próbuje wyciągnąć jak najwięcej kasy ,a potencjalne zagrożenie zniszczyć wywalić ,zdeklasować. TAKIE TO REALIA W TYM ZAKLADZIE SĄ, kasa,kasa,kasa
Wszystko zrobią dla pieniędzy, reszta nie ma znaczenia.Smutne i prawdziwe ledwie żyją z tej wypłaty firmowej . Nie daj się wykorzystać i martw się o siebie , nie o kogo, o zakład tak samo się nie martw nie upadnie.Kasy mają jak lodu.
Praca jest tylko do brygadzistek, majstròw, kirownikòw zmian , a nie dla pracodawców sezonowych?
Kto zostaje po sezonie i na ile?
Jak na dorywczą pracę dla uczniów/studentów to na pewno na plus. Pracowałem w innych zakładach i mam porównanie. W koralu, zależy gdzie się trafi, ale raczej jest spokojnie. W niektórych miejscach faktycznie warunki nie są najlepsze, więc też trzeba się z tym liczyć. Wypłata zawsze na czas. Największą bolączką tego zakładu są starsze kobiety i ich obgadywanie, szczucie jeden na drugiego. Poza tym raczej pozytywnie wspominam ten czas.
Cóż powiedzieć. Wszystkie opinie są prawdziwe. Nikt nie wnika w relacje między pracownikami albo udaje się że ich nie widzi. Liczą się tylko układy i układziki. Niektórym wolno wszystko innym nic . Czarna robota dla tych którzy układów nie mają . Jako pracownik nie wstydzę się tych słów. Myślałam że to lepszy zakład a będzie jeszcze gorzej bo zmienia się kadra
Mam pytanie 3 zmiana zaczyna się od poniedziałku w nocy czy od niedzieli w nocy ?
Jestem rozczarowana, że w dzisiejszych czasach jest taka mała świadomość o kulturze osobistyej i szacunku do drugiego człowieka. W firmie Koral pracownicy przedmiotowo traktują osoby, które przyszły na sezon po raz pierwszy. Myślę, że starzy pracownicy zwyczajnie zazdroszczą i się boją. Wynika to pewnie z ich własnych problemów i niskiego poczucia własnej wartości. Tak jak zostało napisane kilka razy, atmosfera jest toksyczna i nie przyjemna. Trzeba uważać na ludzi, którzy tam pracują. Wypłata jest na czas i z urlopami też nie ma problemu, żeby załatwić w razie potrzeby.
Witam, jakie jest wynagrodzenie za prace na produkcji? Jest płacone na godzinę? Czy stała stawka? I jak wyglada sprawa jeśli potrzebuje wolne dwa dni w miesiącu?
Robocie lody ekipy?
Może powiecie wszystkim na forum jak to nasłaliście bandytów na mnie ,i włamaliście się do domu,i ta akcja z (usunięte przez administratora), o innych juz nie wspomnę,ile to kasy trzeba było wydać, co szukasz zapytaj,dewastowanie mienia,włamanie,próba za...sta,
czyzby nazwa firmy sie zmienila z koral na bracia koral? dlaczego w sklepach nie ma lodow koktajlowych ktorych sprzedaz chyba byla najwieksza?
Chyba szanowny użytkownik źle szuka bo lody koktajlowe są w zakładzie pracy non stop robione od samego początku stycznia kiedy przyszłam do pracy :) może warto poszukać jeszcze gdzieś indziej.
Z nazwa jest coś nie tak raz koral ,lub bracia koral.Nastepnie tutaj nie mają nic do roboty że aż wełbach im się poprzewracało.Tylko .............
2014 r. z okazji 35. jubileuszu firmy, z inicjatywy młodego pokolenia właścicieli PPL Koral, powstała marka premium Bracia Koral - Lody Jak Dawniej. Produkty tej linii wytwarzane są z najlepszej jakości składników pochodzących od uznanych, renomowanych dostawców. W lodach Bracia Koral ukryta jest świeża śmietanka, prawdziwe masło, najlepszej jakości bakalie, owoce oraz doskonała czekolada belgijska
"właściciele PPL Koral, powstała marka premium Bracia Koral - Lody Jak Dawniej. W lodach Bracia Koral ukryta jest świeża śmietanka, prawdziwe masło, najlepszej jakości bakalie, owoce oraz doskonała czekolada belgijska." To znaczy, że w innych lodach Koral dajecie starą "śmietankę" i fałszywe masło??
Czy w tym zakładzie można miec prywatna szafke na śniadanie bez zagladania w jedzenie i dodawanie coś od siebie....a co bedzie jak się przekręcę, prokurator i tak znajdzie winnego,jest jeszcze inna opcja KASA...NIE PLASTUŚ...
Plastuś jak myślisz, olejesz to czy nie...
Orientuje się ktoś kiedy będzie wkońcu nowa lista przyjęć pracownikow????
Ogólnie to jest dość dobra firma, wypłata zawsze na czas urlopy można brać po wcześniejszym zapisaniu itp Jedynie skrzynek na lody powinno być zdecydowanie więcej nowych. Mam porównanie z innymi miejscami więc nie jest najgorzej.
praca najgorsza na nowej hali zle pracuje sie z ludzmi stalymi i u majstrowej a no brygadzistki najgorsze przebieraja ludzi a my reszta stoimy do wziecia na ballantine mozna zaufac jedynie dwom brygadzistkom na litery szesc i trzy polecam ich
@Boa a weekendy macie wolne?
Nie jest tak źle jak opowiadacie, nie spotkałam się, żeby ktoś o mnie plotkowal, atmosfera jest miła, rzadko zdarza się trafić na nieuprzejma osobę. Umowa i kasa jest ok. Zimno jest tylko w niektórych miejscach. Faceci tak, są oszczędzani, kobiety dużo więcej pracują. No i zostać po sezonie bardzo ciężko.. Ogólnie daje na plus.
Minusem są godziny pracy tzw. Nocki i sprzątanie całego zakładu, gdyż nie mają sprzataczek na stałe..
To chyba nawet nie wiesz że o tobie mówią. One nawet same sobie (usunięte przez administratora) obrabiają
Nie widzę problemu w sprzątaniu zakładu jeśli Ci chodzi o mycie maszyn na piątkowej nocnej zmianie po skończonej produkcji wszak należy to przecież do naszych obowiązków... No chyba, że chodzi Ci o sprzątanie szatni to jest teraz Pani co sprząta na 1 zmianie szatnie więc też nie widzę problemu :) więc o co się tak dokładnie rozchodzi?
Nie spotkałem się z tym żeby ktoś kogoś wyzywał od złodziei czy (usunięte przez administratora)za to widzę co się dzieje wśród pracownic niestety
No po pijaku co można mówić do ludzi wychodzi kultura osobista ekipy rządzącej, (usunięte przez administratora)zbliża ludzi ;)
praca cieszka
praca okropna atmosfera najgorsza na nowej hali
Podpowie ktoś jak mozna zalatwić prace w koral rzeszów, kto I za ile???
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PPL KORAL RZESZÓW?
Zobacz opinie na temat firmy PPL KORAL RZESZÓW tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 45.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PPL KORAL RZESZÓW?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 39, z czego 14 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 13 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!