Dzisiaj opiszemy podział stanowisk dla zasłużonych zajmujących się mobbingiem dla ....i tu nie napisze dla kogo bo cały zaklad wie....no prawie cały....
Jestem ciekawa kto tam stosuje w firmie koral mobbing i do kogo? Jakieś naprowadzenie? Kierownik danej zmiany? mistrz? brygadzistka czy jakiś zwykły pracownik?
Ja znowu słyszałem ,że ci starzy pracownicy do istna masakra.....boją się o swoje tyłki i tych sezonowych chcą wykurzyć za wszelką cenę.
To się akurat zgadza w 100 % !
Jedynka z przodu zjedzona?
Majstrowa J to najlepsza osoba na całej hali nawet po krótkiej rozmowie z nią czuje się jakby rozmawiało się z bliska osobą , serdeczna , miła otwarta na ludzi - po prostu ludzka ! Co do reszty .. , na brygadzistki nie ma co narzekać są naprawdę super kobiety Pani.Z z pakowni zawsze pomoże , a brygadzista.B jest po prostu złota kobietą . Pracownicy jak wszędzie są i sympatyczni i nie (zazwyczaj starsze panie ) tutaj oczywiście mowa o nowej hali ! Co do starej na medal są ! Brygadzistki na Ag i W ! Kierownik jest kulturalnym człowiekiem zawsze miły i uśmiechnięty ! Polecam pracę wszystkim którzy podchodzą do niej z uśmiechem i dużym dystansem do siebie :)
Nie wszystko takie piękne na pakowni same stare "wyjadaczki" na starej hali jest ich odwrotność w większości miłe panie :) w szrankach jak przyjdzie sezon jest syf , w toaletach nigdy nie ma papieru - sztangistka to chyba tam ma całoroczne wakacje nie dość że bezczelna i daje szafki tak że trudno się przebrać to nic nie robi a jej płacą ... Reszta tak jak wyżej jest ok
Nie prawda,za kazdym razem kiedy ją spotykam jest w ruchu.Ma wiele do ogarniecia i szkoda ze nikt tego nie widzi bo nie pracuje na jej stanowisku ktore obejmuje wiele czynnosci ;)
Jak to jest że jedna osoba przyjęta na sezon po znajomości może opuszczać zakład pracy podczas pracy i pójść sobie do restauracji na obiadki? Może wszyscy zaczniemy wychodzić a to na cygara a to na piwo do baru i będziemy wracać po godzinie czasu na zakład tak jak to robi pewna pani i każdy na zakładzie wie o kogo chodzi
Jak to jest jak pewne panie żyją swoim (usunięte przez administratora) życiem w zapyziałej wiosce nie opuszczając domu i chcą zbić kasę na kimś. Mnie to nie dotyczmy. Gadanie przez szybę? Rób sobie tam sama i idź do zakładu pracy. Jesteście wolni.
Przez jedną osobę za dużo z tej samej miejscowości są same wojny, a że we wsi wzięło dużo w tym udział to inna sprawa
Mam pytanie.Jak to jest kiedyś złapano pewna osobę na przywłaszczenie masła, został usunięty,tymczasem ekipa żądząca ma pelne zamrażalki tego ...lets play
No raczej tak,ale jak by wszyscy patrzyli co piszą tu to by wiedzieli skąd to wiedzą. ROBIĄ to bezprawne, nikt na to nie wyrażał zgody,tą deklaracją możecie sobie podetrzeć, a szukanie ludziom w telefonach ,już nie mówiąc o tych podsłuchach w jadalniach,to jest bezprawie,a nie pilnowanie tajemnicy zakładu.Takie przedszkole naruszające osobiste rzeczy i informacje które potem się upublicznienia..
Pierdolni..j sobie w łeb powtarzasz każde słowo słuchane ,I tak ci ten łeb rozpierdol...e nie pomoże ci żadna policja....
A o podsłuchach w jadalniach to skąd wiecie? Jakieś nagranie zostało przeciwko komuś wykorzystane?
Może najwyższy czas żeby Dyrekcja zaczęła interesować się co robią niektóre brygadzistki względem pracowników? Zamiast oceniać czyjąś pracę oceniają osobowość i życie prywatne które w ogóle nie ma nic wspólnego z pracą a w większości są to ploty w które wierzą lub same rozsyłają po zakładzie. Jeśli ktoś jest barwny i wyrazisty lubiany przez resztę pracujących tudzież nas stałych to jest skreślony, poniżany choćby nie wiadomo jak dobrze pracował. Niektórzy robią sobie po kilka przerw, wpieprzają lody pod kamerami, nie starają się i nikt tego nagle nie widzi bo ktoś dostał się do zakładu po znajomości na sezon. Może być od Papieża ale niech pracuje tak samo jak inni, bierze hajs taki sam bo nikt nie chce robić za kogoś. Szkoda że nikt nie widzi reszty i tego jak się bawią zielone berety u mechaników. Są ludzie którym na pracy zależy i są zdolni, pracowici, dokładni a są upokażani. Zawiść zazdrość dziwne zachowania względem pracowników. Przykro że tak sie dzieje i to na naszym zakładzie. I jakim prawem brygadzistka może wypowiadać się o kobiecie pracownika która w ogóle nie miała styczności z zakładem? Stać nad chłopem i wmawiać mu że jego kobieta w tej chwili na pewno przyprawia mu rogi bo to zwykła ladacznica. Druga sprawa to nagłe objekcje o pracownikach , którzy zawsze byli chwaleni za swoją pracę, wymyślanie na ludzi bzdur po wszystkich halach i między sobą. Jedna osoba nakręca drugą i nikt nie pomyśli jak może czuć sie osoba szykanowana. Niech Dyrekcja i Właściciele wkońcu zainteresują się co wyprawiają osoby z tzw. władzą na zakładzie bo gdyby tak ktoś to w reszcie zgłosił do PIP to byłoby grubo i wystarczy zobaczyć ile osób już odeszło. Sam zmieniłem prace bo przykro na to wszystko patrzeć
Zgadzam sie ponieważ sama tego doświadczyłam i więcej nie zamierzam tam pracować. Praca bardzo fajna lecz to jak potrafią potraktować ludzi to szczyt wszelkiego chamstwa...
Wpadasz na zmianę z dyktafonem ,nagrywasz ich (to jest legalne dopóki na nagraniach jest twój głos),potem zakładasz sprawę w sądzie pracy i ciśniesz po odszkodowanie minimum 20k Zaoranie gwarantowane
Matko kochana cieszę się, że ktoś w końcu poruszył ten temat jeśli chodzi o zielone berety. Powinna dyrekcja poruszyć poważną rozmowę z wszystkimi brygadzistka z tego zakładu jak odnosić się względem pracownika. Bo odnoszę wrażenie, że nie które to pozjadały resztki rozumu tylko dlatego, że są ciutkę wyżej od zwykłego pracownika a jeszcze jakiś czas wstecz były takimi samymi pracownikami. Nie napiszę z której zmiany ale nie które brygadzistki moim zdaniem stosują mobbing względem co do nie których pracowników bo idzie to gołym okiem zauważyć ale niestety te osoby nic z tym nie robią, a brygadzistki (oczywiście nie wszystkie) to dalej się wydzierają na pracowników lub ich przy innych upokarzają swoimi głupimi hasłami i docinkami nie mającymi nic wspólnego związku z wykonywaną pracą. Rozumiem zwrócić uwagę w sposób kulturalny jak się coś źle zrobiło ale nie wydzierać się na pół hali jakby prosiaka obdzierali ze skóry a jest jedna nawet taka co i przy tym potrafi przeklinać. To mają być brygadzistki? Zamiast stwarzać miłą i sympatyczną atmosferę na zakładzie pracy to uprzykrzają ludziom życie ciągłymi plotkami, obgadywaniem i skarżeniem do mistrzów i potrafią się przyczepić o byle co byle mieć satysfakcję, że przy innych pracownikach się zrobiło komuś docinkę (och taka jestem fajna) PS nie wszystkie jednak zielone beretki są złe bo są też w porządku dla nich serdeczne pozdrowienia. Na chwilę obecną tam już nie pracuję ale widziałam przez kilka sezonów za dużo tego wszystkiego i podejrzewam, że nic się tam nie zmieniło a z tego co słyszałam od znajomych z mojej byłej zmiany to jest jeszcze gorzej.
Napisane w punk!!!! DOSŁOWNIE tak wygląda podejście brygadzistek do pracowników zwłaszcza długo sezonowych bo tam nie szanują ludzi za to jak pracują tylko za to jakie z kim relacje mają i czy włażą im w dupy czy nie. Jak nie włażą to gnoją jak się trzymają z innymi to gnoją a jak ktoś się dostanie do pracy polecony przez kogoś to może robić co chce, mieć wyjebongo na prace aby po prostu być i NIKT nawet nie sapnie
Jego to nie interesuje. Młodości nie wróci. mało dobrego , więcej gorzkiego.
Może ktoś powiedzieć kilka słów o stanowisku Reprezentant handlowy? Jakie są realne zarobki.
Hej. Orientuje się ktoś czy są przyjęcia do korala?
Nikt tu nikogo nie zmusza do pracy w naszej firmie.Nie lepiej siedzieć w domu i dostawać kasę.
Potwierdzam co ludzie wcześniej pisali praca jako tak nie a jest najgorsza jest znośna ???? ale powinno jakoś kierownictwo zareagować na fakt, że nie raz jest tragiczna atmosfera na terenie zakładu podczas pracy... Jakieś bezpodstawne żale i pretensje później latanie do brygadzistek na skargi bez powodu a te później idą do mistrzów. No i oczywiście plotki to już w ogóle jest zmora tego zakładu niestety :( jedna osoba coś sobie ubzdura i puści drugiej a później wszystkie hale plotkują na Twój temat.
A Mistrzowie się z tego śmieją bo wiedzą jakie sfrustrowane (usunięte przez administratora) u nich pracują....
No to żeś pojechał..nie lubicie go...dlaczego????aaa już wiem jest mądrzejszy od was;) za duża konkurencją:d
Przecież to nie jest mała rodzinna firma żeby tylko rodzinę tam zatrudniać. Ludzie nadal tak plotkują? Bo myślę o pracy tutaj ale wolałbym nie wpadać w konfliktowe towarzystwo. Jest szansa na spokojną robotę czy nie bardzo?
Plotki są na potęgę jeżeli młodej dziewczyny nie ma jeden czy dwa dni cała hala aż huczy że jest w ciąży , niektóre "wyjadaczki" mają na tyle rozwinięta wyobraźnię że już płeć znają , zmiana kierownika Bar...
To co robią w tej firmie to jakis koszmar; czytają prywatne sny,sprawdzają skrzynkę e-mail,ściągają zdjęcia z prywatnych telefonów.
A co tam tak przeglądasz w tym laptopie i podajesz dalej,(pewnie wagi pilnujesz) I tak ci juz nic nie pomoże, braknie ci kanałów w tym radyjku,dlatego jest 2 informatyków.
Te piątkowe mycia,biba na całego :)
Niech wszyscy wiedzą jak się bawisz,a tak kamery trzeba oglądnąć,fajna praca przyjść (usunięte przez administratora) się i jeszcze ci za to zapłacą,i jeszcze połączyć się,czyz nie???
Szanowny Panie Bardzo dobrze że w końcu ktoś coś robi,nie mogą być takie sytuacje że ktoś jest publiczne wyzywany i poniżany przez pracujące tam osoby,które w rzeczywistości niczym się nie różnią od innych pracownikow. Pracownicy również maja prawo do wypowiedzenia się tutaj skoro dyrekcja nie reaguje (albo nie chce)przykro patrzeć jak ludzie szarpią się nie wiadomo o co przy tym gardząc innymi pracownikami z poważaniem Ilona
Ja też mam chec się wypowiedzieć pod pani pana postem wręcz aż działa mi na nerwy szarpanie się pracowników bo ten napisze na forum ten tamto fakt uważam to za nie stosowne co firmy bo ktoś może tam pracować a pisać w necie negatywne opinie a jednak może pracować bo innego wyjścia nie ma aż szkoda takich ludzi pracują tam a natzekaja
Szkoda podlizywania i tak nic z tego.Takich dwulicowych osób jest tu na paczki,a wyjście zawsze jest nawet to awaryjne
.Tak bardzo ci lezy ze tam jestem,nie o wszystkim wiedziec bedziesz,w glowe mi nie zagladniesz :)
Właśnie po czasie,2 dni ,czy jak wrócisz do pracy i odsłuchasz to na radyjku,zawsze możesz żyć za kratkami,kolegę sobie tam znajdziesz będziecie sobie żyć jak chcesz,z jednego z paragrafów dostaniesz 3 lata,a to dopiero początek, a kto ci pisał o zazdrości sam się do tego przyznajesz,ciekawe ile juz kasy na to wydałeś ,no tak darmoszka to można się bawić, do czasu,kij ma dwa końce....na to też jest jakaś pula ;)(usunięte przez administratora)
Właśnie po czasie,2 dni ,czy jak wrócisz do pracy i odsłuchasz to na radyjku,zawsze możesz żyć za kratkami,kolegę sobie tam znajdziesz będziecie sobie żyć jak chcesz,z jednego z paragrafów dostaniesz 3 lata,a to dopiero początek, a kto ci pisał o zazdrości sam się do tego przyznajesz,ciekawe ile juz kasy na to wydałeś ,no tak darmoszka to można się bawić, do czasu,kij ma dwa końce....na to też jest jakaś pula ;)A może wasze życie jest tak nudne i szare i szukacie inspieacji,albo jakiegoś przewodnika co by wam pokazał jak żyć, jednak po zastanowieniu myślę ze wam zal pupe ściska...
Z podsłuchu który założyłeś mi w domu przez tych bandytów,czy tak jak zawsze dasz wolne jakiemuś pracownikowi i będzie sterczał pod domem ,I jeździł za mną ,ponagrywa na radyjko,zapłacisz za to tak czy, inaczej.
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w PPL KORAL RZESZÓW?
Pretensji ni możesz mieć do nikogo tylko do siebie; p z d
To takie proste jak koperta udt,jak by nie ta kasa już dawno by cie nie było......ale życie się toczy kołem.....teraz koperta na badaniach.....co jeszcze wymyślą ci których żeście wynajęli...
Ale ja nic nie wiem,tylko w domu jestem.Może tylko żal i zazdrość, Pretensje do siebie.
i po co było tam trzeba tam iść, teraz wszyscy, no prawie wszyscy wiedzą. Jak zawsze poza oczy.
O jakie koperty i o jakie pieniądze Ci chodzi? Czy ma to jakikolwiek związek z tą firmą?
A żeby były jakieś stanowiska dla pracownikòw stałych; mechanikòw, brygadzistek, kierownikòw, majstròw.
Przeskanujmy telefony w zakładzie, dowiemy sie co o nas myślą inni pracownicy,może natkniemy sie na coś śmiesznego...(usunięte przez administratora)
Tu się zasłużył informatyk koral rzeszów, maraton po komorach,i produkcji, myślę że większośći ludzi także w biurach za telefonami ludzi,walka o stołek ????
Nikt tu nikomu nie dogodzi .A później mają pretensje stali na sezonowych, oraz sezonowi na sezonowych. Wszędzie , źle, źle.. To po co w ogóle przychodzą do tego zakładu
A jak ktoś chce przyjść na kolejny sezon to jak przebiega etap rekrutacji?
Narazie nikt nie pracuje jesteśmy zmuszeni do wzięcia urlopów lub odrabiania w innym terminie.Dobrze że możemy wziąć dwa tygodni opieki na dzieci...Jesteśmy zostawieni sobie bez żadnych informacji...Przyjęcia pewnie też wstrzymane są w najbliższym czasie.
W ogóle to właśnie Ci co mają dzieci są w bardziej komfortowej sytuacji a co mają powiedzieć osoby młode bez dzieci które studiują lub się same utrzymują? Ja rozumiem wstrzymanie zakładu ze względu na bezpieczeństwo pracowników i konsumentów ale jakim kosztem? Zakład stoi bo tak postanowili i każą nam później odrabia? Jakim prawem? Okej nie którzy wzięli chorobowe ale są też takie osoby co go nie dostały z różnych względów a urlopem nas pracodawaca nie ma prawa zmusić by te dwa na razie tygodnie pokryć bo nawet sezonowi tyle nie mają. Powinno być postojowe płatne 80 procent i koniec. Zaczyna się w tym koralu coraz gorzej dziać. Już od kilku osób słyszałam, że to ich ostatni sezon przez to co się tu wyprawia. Premie coraz mniejsze. Wypłata jak kot napłakał za te 3 zmiany :/
Ciekaw gdzie w tym momencie jest PiP gdy są łamane prawa pracownika ...postój jest płatny a nie jak my zostaliśmy zostawieni na lodzie...
Też się nad tym poważnie zastanawiam i coś sądzę że to był mój ostatni sezon w Koralu. Nawet było okej w tej firmie na początku. Teraz gdy wszystko drożeje to śmiech na sali proponować taką pensję za tą pracę co się tam wykonuje i to na 3 zmiany. Jeszcze teraz sobie sami w stopę strzelili tą decyzją, że będą nam kazali odpracować te dni kiedy zakład stoi. Przecież my jesteśmy gotowi do pracy to nie z naszej winy zakład jest zamknięty tylko spowodowane jest to przez tego KORONAWIRUSA. Jestem ciekawa czy szefostwo kiedyś przejrzy na oczy i nas trochę w lepszy sposób doceni na co bardzo liczę wtedy mogę pomyśleć o przyszłych sezonach.
Miejsce jako miejsce, a raczej zakład pracy jest w porządku. Sama praca również. Myślę, że bardziej chodzi Ci o atmosferę, jaką nie kiedy potrafią "zgotować" niektórzy pracownicy. Myślę, że nie trzeba się tym przejmować, tylko zagryźć zęby i robić swoje. W końcu im się znudzi. Choć faktycznie ludzi o słabej psychice powinny omijać to miejsce...
Jak mogą pracować osoby tworzące (usunięte przez administratora) w pracy na takich stanowiskach,większości z nich nie mają pojęcia o swojej pracy,zostali wybrani z płatnej protekcj,przypadku.
(usunięte przez administratora)
To ile ich jest czy tylko ta jedna
DZAGA komu trzeba pociagn..ąć żeby dostać takie stanowisko,a nie trzeba być kurierem na caly zaklad ,Świniaczek donosi pocztę a ty dostarczasz dalej.
Praca nie jest zła zależy od przełożonych niektóre panie mają menopauzę mają wprawę przez 20 lat robią jedno i to samo a wyżywają się na nowych jak czegoś nie umią.W większość jak się człowiek stara da rade...Ale tylko sezon nawet jak pracujesz starasz się pomagasz innym chodzisz codziennie bez urlopu, i niegdy na L4 nie byłeś masz dużo obowiązków po sezonie nara zostają znajomi i ci którzy mają większe układy że chyba jesteś facetem inna sprawa...
to sie zgodze calkowicie stare pracownice potrafia wiele ale jak urlop czy cokolwiek bez problemu a jak ktos nowy potrzebuje to problem mam na mysli wyjatkowe sytuacje oczywiscie jak ktos ma dziecko a co do ukladow jak widac sa po sezonie nara styczen tez nie dla kazdego selekcja tez musi byc
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PPL KORAL RZESZÓW?
Zobacz opinie na temat firmy PPL KORAL RZESZÓW tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 45.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PPL KORAL RZESZÓW?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 39, z czego 14 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 13 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!