To firma upadła ? Skąd takie info
@andi Zgadzam się z taką opinią bo generalnie spoko firma ale trzeba pracować!!
Sądząc po opinii @Norbert, to tak, na pewno otrzymuje od firmy należne wynagrodzenie. Ale wnioskuję, że u Ciebie musi być wręcz odwrotnie. To jak długo właściwie czekasz na pieniądze od "BRUKPOL"?
Brukpol upadl więc bez podpuchy. tu nie chodzi o ww. firmę tylko o właścicieli, bo przecież oni płacą pracownikom jakby tak płacili wszystkie zobowiązania to Sąd ogłosił by upadłość? kto to pisał? prezes kieroowca? czy prezes " śmietana"? jesteście cwani, ale są "cwańsi"
Jak by tak nie płacili to by już dawno Brukpolu nie było ja pracuję w Brukpolu parę ładnych lat i nie narzekam jak się pracuje uczciwie to się zarabia a przede wszystkim wypłata jest na czas do grosza
5 lutego 2019 roku Sąd ogłosił upadłość Jana Czuchry prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą Czuchra Jan F.P.H.U. Brukpol z siedzibą w Dąbrówce Wisłockiej,
Zdecydowanie nie polecam! Nie płacą i ciągle zmieniają pracowników
Czy możesz napisać, co rozumiesz pod pojęciem "nie płacą"? Bo z Twojej wypowiedzi można wywnioskować, że firma zupełnie nie płaci pracownikom, co raczej wydaje się niewiarygodną opinią. Może chciałbyś dokładniej opisać tę sytuację? Czy jakieś wynagrodzenie nie zostało Ci wypłacone? Próbowałeś może tę sprawę wyjaśniać z kierownictwem?
Czy ktoś wie, jak aktualnie przedstawia się sytuacja FPHU "BRUKPOL" na tle innych przedsiębiorstw? Przekazane przez Ciebie informacje mogą okazać się bardzo istotną wskazówką dla osób zamieszkałych Dąbrówka Wisłocka i okolice oraz poszukujących zatrudnienia.
Ja nie mogę się doprosić o zapłatę zaległej faktury. Wcześniejsze faktury płacone po terminie Kontakt bardzo utrudniony.
Znajomy pracował w tej firmie przez 3m-ce i ani raz nie otrzymał pełnego wynagrodzenie dostawał jakieś marne zaliczki i obietnicę że kasa zostanie wyrównana. Z tego co mi powiedział pieniędzy do dziś nie odzyskał a minęły już 4m-ce jak tam nie pracuje. Zresztą ogłoszenie o pracę do tej firmy regularnie pojawia się co miesiąc więc o czymś to świadczy!!!!!!
Witam wszystkich. Miałem nieprzyjemnośc pracowac w firmie BRUKPOL u Pana Jana Czuchry z Dąbrówki wisłockiej i zdecydowanie nie polecam. Już na wstępie "pan prezes" oświadczył mi, że mogę co najwyżej otrzyma umowę na 1/4 etatu, oczywiście przy prace 9-11 godzin. Zaś pierwszy tydzień miałem przepracowac "na czarno" celem sprawdzenie. Rozumiem, jestem operatorem koparki, pracownika trzeba przetestowac. Umówiliśmy się jednak, że za ten tydzień bez umowy, pieniądze dostanę w formie tygodniówki. Niestety, okazało się, że właściciel dośc sporej firmy, nie jest w stanie dotrzymac danego słowa i zapłacic należne pieniądze. Otrzymałem jakieś marne grosze i obietnicę wypłaty reszty 15.04.2016. Oczywiście za pracę podziękowałem. Do dnia dzisiejszego, tj. 21.04.2016, nie otrzymałem reszty wynagrodzenia, co więcej, "pan prezes" twierdzi, że u niego nie pracowałem i jeżeli będę go w dalszym ciągu niepokoił, zgłosi sprawę na policję. Proszę bardzo. W związku z powyższym, doradzam każdemu, kto miałby ochotę starac się o pracę w firmie "Bukpol" z Dąbrówki Wisłockiej, aby poważnie przemyślał swoją decyzję. Mam również nadzieję, że powyższy wpis przeczytają jacyś przyszli kontrahenci Brukpolu i rozważą decyzję o współpracy w nimi. Pozdrawiam.