Najwięcej rotacji jest w studio graficy dtp zmieniają się co 1.5 roku. Atmosfera nieciekawa i organizacja pracy nie wypada najlepiej.
Hej, wiadomo coś o nowych ofertach pracy? Podobno nie ma rotacji
Wtiam. Pracuje tam od miesiąca i powiem, że nie jest źle. Moją główną pracą jest pakowanie wyrobów i wkładanie na palety. Zarobki 12 netto za godzine dla mnie spoko. Pierwsza wypłata 2200 a jakoś wielce przeciążony się nie czułem. Praca od 6 do 14 albo od 14 do 22 i do tego nadgodziny jak ktoś chętny. :) Dla mnie pozytywnie
Apropo nadgodzin w tej firmie. Praca w godzinach nadliczbowych jest limitowana : a) w skali doby, b) w skali tygodnia (w okresie rozliczeniowym), c) w skali roku kalendarzowym. Maksymalna liczba godzin nadliczbowych w skali doby wynika pośrednio z przepisów Kodeksu pracy o odpoczynku dobowym i zależy od systemu i rozkładu czasu pracy, w jakim jest zatrudniony konkretny pracownik. Ze względu na konieczność zagwarantowania pracownikowi 11-godzinnego odpoczynku dobowego, czas pracy wraz z pracą nadliczbową nie może przekroczyć 13 godzin na dobę. Tygodniowy czas pracy łącznie z godzinami nadliczbowymi nie może przekraczać przeciętnie 48 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym. Ograniczenie to nie dotyczy jednak pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy. Liczba godzin nadliczbowych przepracowanych w związku ze szczególnymi potrzebami pracodawcy nie może przekroczyć dla poszczególnego pracownika 150 godzin w roku kalendarzowym. W układzie zbiorowym pracy lub w regulaminie pracy albo w umowie o pracę, jeżeli pracodawca nie jest objęty układem zbiorowym pracy lub nie jest obowiązany do ustalenia regulaminu pracy, jest dopuszczalne ustalenie innej liczby godzin nadliczbowych w roku kalendarzowym. Wskutek tego nie może jednak dojść do przekroczenia przeciętnej 48-godzinnej tygodniowej normy czasu pracy. Wydaje mi sie ze Pracdawca gruuubo przesadza. A za przesady sa spore kary.
![logo firmy](http://www.gowork.pl/media/cache/company_logo_profile_square_80/uploads/company_profile_image/1/3/7/1375e6e49f94c84dff0c665c94f19ef9.png)
Hej mam iść na rozmowę na stanowisko laborantki. Powiedzcie mi jak tam praca wygląda chodzi o godzinowke i pensje. Są jakieś socjalne pieniążki. Jest ktoś ze Sremu co dojeżdża? Warto się tam pchać?
Hej, Pracuje co prawda w innym dziale. 8 godzin od pon do pt plus soboty, czasem nadgodziny są do 12h. Pensje marne, brak podwyżek. Nie ma socjalnych pieniędzy, nawet nie ma karty multisport.
Firma jest dobra na zdobycie doświadczenia, nauczenia się czegoś. Jako pierwsza praca to jest w sam raz. Jest to duże przedsiębiorstwo, więc w Cv warto mieć pozycję, że pracowało się tutaj. I z dobrych opinii to tyle. Więcej jest wad. Prezes w ogóle nie szanuje pracowników, nie docenia ich, jego polityka to jak nie ta osoba to przyjdzie następna. Może przyjść nawet osoba z ulicy, byle pracowała najlepiej po 12h przez 7 dni w tygodniu. Prezesowi tylko zależy na zysku, na wydajności, żeby jak najwięcej wyprodukować w jak najkrótszym czasie. Momentami przez to łamie prawo pracy. Święta powinny być wolne, a w święto 3 króli kazał przyjść do pracy w zamian dał wolne sobotę. Nawet za pracę w święto nie zapłacił 100% nadgodzin. A też tu pracują ludzie religijni, którzy chodzą do Kościoła. W ogóle nie liczy się zdaniem innych. Płace niskie, zero podwyżek, już na początku roku zakłada, że w tym roku podwyżek nie będzie. Firma która ma zysku kilkanaście milionów złotych i się jeszcze bardziej rozbudowuje to powinna doceniać pracowników, ale z tego się robi (usunięte przez administratora) Panie Prezesie niech się Pan zastanowi nad tym, bo niedługo będzie Pan sam pracował i pakował kartoniki.
@Don byłam na 1 rozmowie, ale wybrali kogoś innego na to miejsce.
Firma sama w sobie dobra, tylko ludzie źle dobrani. 1. Zatrudnianie ludzi na podstawie "znajomości", czy ktoś w ogóle patrzy na wykształcenie? Nieliczni wybrani z "powołania". 2. Kierownicy na produkcji - sami byli kiedyś zwykłymi "robolami", operator sztancy, operator sklejarki, chyba tylko jeden zatrudniony na podstawie doświadczenia kierowniczego. Przeszli na wyższe stanowisko i nagle stali się ważni bo dostali miano "kierownicy", choć moim zdaniem to zwykli brygadziści. W dodatku źle dobierają pracę ludziom. Panie pracują wszędzie, bo przecież czemu nie? Operatorzy mogą wszystko, pakowaczki, pakowacze - nie. Każdy taktowany jest inaczej, nie wiem czy to zależne od tego kto bardziej wchodzi im w tyłek? Jeden może to, a drugi tego nie może bo od razu zwraca mu się uwagę. Niektórzy są święci, a inni be, bo przecież dlaczego by nie? Im bardziej im się podliżesz tym lepiej. Mają swoje humorki, jak podpadniesz któremuś w ten gorszy dzień to premia ucięta bo tylko te złe rzeczy zostają w pamięci, inne, te dobre, nie. Swoje humory powinni zostawiać w domu. Tylko psują tym atmosferę. Zero zainteresowania pracownikiem, skończysz swoje musisz iść i się pytać co masz robić, praktycznie o wszystko trzeba się prosić. A to leży w ich interesie. Brak czasu? To może nie powinien być kierownikiem? 3. Pracownicy to typowe przedszkole, plotki i głupie uwagi, jeden mądrzejszy od drugiego, a tak naprawdę głupszy od tego pierwszego. Totalna wieś, ktoś wie, wiedzą wszyscy. Trzeba uważać na to komu zaufać, komu nie. Nie traktować niczego na poważnie. Ciągłe tematy kasy, wyścig szczurów, byleby mieć więcej od tego drugiego. 4. Wchodzisz jako nowy zostajesz wyśmiany przy pierwszym, lepszym błędzie, bo przecież tam każdy na początku był chodzącym ideałem. 5. Każdy traktowany inaczej. Każdy ma inną wypłatę, każdy ma inną stawkę, na jakiej zasadzie? Każdy jest równy Panie Prezesie! Niektórzy mają dzieci, nie zawsze mogą przyjść do pracy. Sobota - nieobowiązkowa, ale trzeba przyjść bo będzie ciach! po premii. Ciągła nagonka na nadgodziny bo nie mogą wyrobić się z towarem, trzeba było to inaczej zrobić, a nie zmuszać ludzi do wypruwania sobie flaków! 6. Wolne? Owszem, ale wtedy kiedy pasuje kierownikom, takie proszenie się o wszystko, dziękuję bardzo za łaskę..... 7. Wyższe stanowisko patrzą na niższe z góry, słowa "dzień dobry" ich nie obowiązują. Ty im mówisz, albo nie odzywaj się wcale bo oni pierwsi ci na pewno nie powiedzą. 8. Niektórzy zatrudnieni dla "ozdoby". 9. Zarobki nie są takie złe, jak się starasz, na pewno lepiej niż na magazynach, produkcjach na obrzeżach Poznania. 10. Generalnie prawo firmy to: "Liż d***, a będziesz dobrze traktowany." PANIE PREZESIE, POLECAM ZASTANOWIĆ SIĘ NAD POLITYKĄ FIRMY, BO JEST MIERNA!!
to Bsc drukania kiedy data w wypłaty?
@fgwewefnk, i jakie odczucia po rozmowie? warto sie tam przeniesc? bo jestem w bardzo podobnej sytuacji
Hej, zostałam zaproszona na rozmowę w tej firmie, jednak praca tutaj wiązałaby się z przeprowadzką. Obecnie zarabiam u siebie w drukarni 1700 zł, czy tu dostanę więcej? (na rękę oczywiście)
Firma układów i ukladzikow
(usunięte przez administratora) Ludzie pracują za marne grosze. (usunięte przez administratora)Trzeba uważać żeby komuś waznemu nie podpasc.
@swdefrg ogłoszenie na grafika ciągle wisi na pracuj.pl :). Zostało mu tam jeszcze 12 dni. Generalnie też mam dobre przeczucia, wydaje mi się że można znaleźć miejsce na miarę swojego doświadczenia i rozwijać się dalej :) jesteś w jakiś sposób otrzaskany y w temAcie czy dopiero zamierzasz zacząć?
Witam Was, również czekam na oponie odnośnie pracy w dziale graficznym. Na jaką stawkę można liczyć, jaka atmosfera, ilu grafików pracuje w firmie. Z góry dzięki :)
Obecnie pracuje w BSC i potwierdzam wszystkie poprzednie opinie zwłaszcza o kierownikach zero szacunku do pracownika no chyba ze się dasz poniżać. Każdy traktowany inaczej jesli cię polubią i nie chorujesz ani razu w ciągu roku i nie kożystasz z urlopu to da sie przeżyć i zapierdzielasz za 10 bo jest mało pracownikow a kobiety pracują ciężej niż meżczyzni bo tak nasi mądrzy inaczej kierownicy rozdzielają prace
(usunięte przez administratora)Zarobki zależy gdzie robisz, na produkcji miałem 1700 i po 5 latach super podwyżka aż o uwaga to nie żart 30 gr.
witam zaprosili mnie tam na rozmowe do działu projektowego, warto? jak atmosera, mozliwości rozwoju i kasa?
Firma bardzo prężnie rozwijająca się, co nie przekłada się na płace pracowników. Najlepiej oceniani są ci, którzy robią szum wokół własnej osoby a nie ci którzy naprawdę realizują swoje działania. Pracownik produkcyjny zarabia wyłącznie dzięki kiblowaniu na nadgodzinach. Z tego co wiem, noszony na rękach jest dział handlowy i wszyscy kierownicy pracujący na produkcji i w zaopatrzeniu, cała reszta umysłowych chyba też nie jest zadowolona. Dlatego coraz bardziej widoczna jest tam rotacja chociażby panowie z controllingu zmieniają się trzeci raz w ciągu 2 lat. Kadry mają nową Panią. Jak widać my produkcyjni nie jesteśmy sami w tej ocenie. Polecam zatrudnianie się w dziale handlowym oraz przy maszynach na stanowiskach operator, drukarz. Stanowiska wyjadaczy są zajęte i prędko się nie zwolnią. No i broń cię Panie Boże do Kontroli Jakości tam też kicha.
być może
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w GPI Poznań Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy GPI Poznań Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 43.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w GPI Poznań Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 29, z czego 1 to opinie pozytywne, 21 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!