NIE POLECAM! Śmieszne stawki, niepoważni ludzie, wewnętrzne przepisy niezgodne z kodeksem pracy. Jeśli ktoś tam dużej robi to z zasiedzenia lub ma dobry układ z kierownictwem, ale to garstka pracowników. Kolejna firma co ma "dużym poważaniu" ludzi - niech porobi 2 lub 3 miesiące i następny na jego miejsce.
omijać szerokim łukiem, porażka
(usunięte przez administratora)
Jak coś potrafisz to olej tą firmę. Jak pasuje Ci przekładanie desek to zawsze masz umowę o pracę i trochę lepiej niż na mini9malnej krajowej.
do Waldek Najlepiej jak sam sobie wszystko zweryfikujesz zatrudniajac sie tam, zawsze mozesz sie zwolnic.
Pracowałem tam dwukrotnie, nie polecam nikomu, pierwszy raz w 1998r, zatrudniony byłem na tzw "wykańczalni", tam było wtedy fajnie i zarobki i ciekawa praca. Potem w 2004r znowu trafiłem znowu do Andrewexu, tym razem na dział tzw "ikea", no tam to już masakra, robota od pn do ndz, mieliśmy może ze 2-3 dni w miesiacu wolne, ludzie z przemęczenia mdleli albo, dosłownie, obcinali sobie palce, wypadków była masa, doszło do tego, że jednego miesiąca rażąco przekroczyli limit wypadków, by uniknąć problemów z PIP wpadli na genialny pomysł, a mianowicie delikwenta po wypadku wysyłano na chorobowe, ten w szpitalu czy to przychodni zgłaszał, że to stało się gdziekolwiek tylko nie podczas pracy w andrewexie, takiemu wtedy wypłacałi 80% chorobowe ale dorzucali od siebie, taki pracownik wtedy dostawał od nich ładną kasę co miesiać do czasu wyzdrowienia a oni mieli kwity czyste. Praca na 3 zmiany, w większości przypadków ciężka fizycznie charówa często na zewnątrz, mróz, deszcz, upał itp. Najbardziej wnerwiającym tematem były tam pensje, a mianowicie, wyobraź sobie, że ty i ktoś tam jeszcze pracujecie po 300h w miesiącu, z tą róźnicą, że wtedy ty na rękę dostałeś 700zł a ta druga osoba ok 2000zł, było tak, że ten co dostał 700 zaiwaniał ciężej od tego co dostał 2000, działo się tak z powodu niesprawiedliwego systemu akordowego, ten co miał 700 robił na stanowisku gdzie akord był niewspółmierny do wykonywałej pracy a ten co miał 2000 robił tam gdzie akord był super, zależało to od znajomości w tej firmie, ci co byli kolesiami brygadzistów poustawiani byli tam gdzie zarobisz ale się nie narobisz, reszta jak popadło, podkreślam, ciężka charówa a kasa cieniutka, ktoś inny ściema i zarabia porządnie.Przymuszanie do nadgodzin było normą, pamiętam jak przez 2 tyg non stop pracowałem na nocki po 12h, a nie była to praca biurowa. Kiedy w 1998r pierwszy raz tam się przyjełem to było fajne zaplecze socjalne, stołówka, szatnia i porządna toaleta z prysznicami, kiedy wróciłem tam w 2004r to była masakra, miejscowi pokradli dosłownie wszystko, czego nie dali rady to zdemolowali, ogólny wygląd zakładu różnił się znacznie od tego z 1998r, popadało to w ruinę, brygadziści i miejscowi kradli na potęge, od czegoś co było warte przysłowiową złotówkę po towar wart dziesiątki tysięcy zł, od 1998r do mniej więcej 2005r dyscyplinarnie, za kradzierze, wyleciało chyba z 50 osób, głównie brygadziści, kiedy po czasie spotykałem kumpli co tam jeszcze robili to opowiadali mi o kolejnym brygadziści przyłapanym na kradzierzy, nawet ze słyszenia wiem o dyrektorze co się nie bał i za...., wywalili go. Możę na chwilę obecną jest inaczej, nie wiem, ten zakład miał tendencje upadkowe, czyli zaczeło się świetnie i z roku na rok coraz gorzej, wątpie, biorąc pod uwagę obecny kryzys, by teraz,nagle coś na lepsze się zmieniło.
Ostatnio co sie dzieje z tym zakładem to jakies nie porozumienie. Nowy dyrektor chodzi i czas liczy normalnie nie mozna sie skupic na pracy. Oni nie widza tego ze trzeba charowac cała zmiane i jeszcze normy podwyzszaja.
Wielu łazików! Co nic nie robią ,a na nich się pracuje! Niedługo będzie ich więcej niż ludzi do pracy!
niech zrobia porzadek ze złodziejami ludzie towar wynosza w plecakach a ochroniarze stoją i się cieszą
ja tam nie narzekam. Przyjmuja caly czas nowych. kasa jak na produkcje ok.
Chyba wiem o kogo chodzi :-))) To słynna rezerwistka z Dobrej Faktycznie z nia jest wesoło.
Dyrektor już nie wróci więc i tak będzie kicha...teraz rządzi ktoś kto uważa się za dyrektora. Uważaj żeby nie zrobić sobie krzywdy...
Wydawało się że nie może być gorzej. Dyrektor odszedł i jak się okazuje to wielka szkoda. Teraz to co się dzieję nie da się tego opisać. Szkoda gadać.
pracuje tam - 2012-12-18 19:26:49 z roku na rok coraz gorzej andrewex to na dzien dzisiejszy tytanik tonie place w dol i to mocno w DOL a praca cieszka akord masakra czas sie ewakulowacMasz rację...ma też informacje że oddział do zamknięcia....tak więc szybko koleżanki i koledzy szukać pracy...ja już znalazłem...firma w upadku...
Serdeczne podziękowania dla dyrektora (usunięte przez moderatora) ...szkoda że odchodzi to bardzo dobry człowiek...wielu z nas bardzo pomógł będzie nam go bardzo brakowało...przyłączcie się do mnie w życzeniach pomyślności oraz zdrowych i wesołych świąt dla tego człowieka...będzie nam go bardzo brakowało.
z roku na rok coraz gorzej andrewex to na dzien dzisiejszy tytanik tonie place w dol i to mocno w DOL a praca cieszka akord masakra czas sie ewakulowac
A co Pan (usunięte przez moderatora) ma wspólnego z Andrewex ?
Nie polecam nie jako pracodawcę ale w ogólnie jako ludzi, pan (usunięte przez moderatora) będzie miał nad soba sąd za pobicie kobiety w obecności dziecka
pozwalniali kierowników troche......
śmiech na sali , zarobki niskie a trzeba sie narobić jak głupi osioł, kierownictwo do bani i wgl nie polecam
co ty mowisz to fajna firma
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ANDREWEX Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy ANDREWEX Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 20.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ANDREWEX Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 14, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!