No niestety to wszystko prawda okłamują już na starcie wszystkich ludzi pod względem zarobków, pracy i wszystkiego związanego tam. W firmie panuje (usunięte przez administratora) i nie koniecznie przez roboli tylko ludzi trochę wyżej. Nie mało jest chamów, którzy nie powinni pracować z innymi ludźmi. Jedynie co to można ich zamknąć z małpami. Na każdym kroku niestety jest skarżenie jeden na drugiego jak w przedszkolu, niestety atmosfera jest bardzo kiepska. Ogólnie rządzą tam znajomości i kombinację. Jeśli chcesz kandydacie tam pracować zastanów się sto razy bo naprawdę nie warto siedzieć w tej patologii. Majstrowie są tacy jak te panie z pod latarni nie są za ludźmi a za górą i za tym by im pieniądze się zgadzały a sami kręcą takie wałki, że głowa mała.
to po co sie tak męczysz??? zmień robote i tyle... a nie bo w innej firmie nie miał byś łażenie na faje co 0,5g. darmowej kawusi , bajerki z innymi nieudacznikami po 8 klasach przez pół zmiany. i l4 bez konsekwencji jak trzeba fuche w budowlance zrobić.
Za te pieniądze i za warunki pracy w tym (usunięte przez administratora) to i tak roboty jest za dużo robionej. Korporacja powinna być wdzieczna, że Ci ludzie przychodzą do pracy po tylu latach wykorzystywania ich. Tak samo i majstrowie powinni być wdzieczni, że ludzie chcą robić na ich wypłatki. Chociaz im powinny wystarczyć pieniądze z tego co wyniosą z firmy i sprzedadzą na lewo. Wałek jest kręcony za wałkiem.
kierownictwo ma wyniki . wystarczy wyłapać i zwolnić tych co co robią tylko dla zusu a w domciu budowlanka, klepanie autek, serwis rowerowy. zamiast myśleć o pracy łażą i psują atmosferę. Ale już nie długo... wielki brat wszystko widzi...przyjdzie kryska...
ojojoj...już łzy mi pociekły na samą myśl o tym trudzie, jaki to stres jak sie idzie o 18 do domu a koleżka ma karte o 22 odbić, albo jak sie flakony robi na 2 zmianie i w sobote...złapią czy nie??? co za dramat muszo pracować, tak sie poświncajo. hahaha co za beka . nieudacznicy kto by was do roboty przyjął z ukończoną podstawówką nawet do lidla i biedry jest średnie wymagane
Tkaczyk to na pewno ty baranie napisałeś. Nie umiesz powiedzieć w oczy, bo tak się na osiedlu jak (usunięte przez administratora) wychowałeś. Na plecach innych. Co z Ciebie za majster jak pozwalasz pić w pracy i wychodzić wcześniej a potem piszesz o tym po internecie. Zwykły (usunięte przez administratora)
Ty za to pewnie karierę w firmie robisz. Czeka cię tu świetlana przyszłość. Majstrowie i zarząd lubią takich co (usunięte przez administratora)
Nie ładnie pisać że ktoś jest głupi. To pojęcie względne. Na produkcji pracują ludzie którzy mają duże zdolności manualne. Dzięki nim ta firma się kręci. Bez znaczenia jakie mają wykształcenie.
Praca odpowiada wyniosę śmieci pozamiatam Kawka papierosik pokręcę się tam i z powrotem dniówki wpadają za tą kasę poprostu marzenie każdego nieroba. Tak tylko na hali. Zapraszam wszystkich nierobów dzwi otworem stoją.
Kawy nie piję. Papierosów nie palę. Śmieci ty za mnie wyniesiesz. Ja zajmuje się poważną pracą :)
Panowie zakładamy związki zawodowe? Bo coś górze (usunięte przez administratora) . Za mało na(usunięte przez administratora)? Potrzebuję 10 chętnych. Będę pisał na stołówce. Zmorson (usunięte przez administratora) Hehe.
Witam. Kolega przyjął się nie dawno do pracy w SULZER. Mówi że dostał 4000zł.brutto plus około 1000zł.premi po trzech miesiącach ma dostać jeszcze jakieś większe pieniądze. Ciężko jest w tej pracy? I czy trzeba mieć jakieś uprawnienia spawalnicze?
Z tą premią to wszystkich jak idzie w c...a robią haha, nawet 5000 jak dadzą to za mało na te warunki... ( majster niby mądry a wysłowić się nie potrafi, myślę że powinni go skierować do logopedy) ogólnie biorowi umysłowi to straszna słoma z butów. Ale zawsze możesz rzucić 50 pln majstrowi i możesz mieć wy....e haha
Czyli kłamią aby tylko złapać pracownika. No to nie warto pracować w takiej firmie z ludźmi którzy (usunięte przez administratora)
Od majstra nie wymaga się by był mądry. Majster ma być posłuszny. Ma obiecać że da radę wykonać pracę. I koniecznie dotrzymać obietnicy.
Co prawda to prawda haha jeden chodzi jakby za dzieciaka rodzice go na beczce przez naciągali, niezbyt ambitny, następny (usunięte przez administratora) co jeździ mondkiem gada do ręki haha , a trzeci jak pelikan w biegu łyka kawę i fajki haha jakby mogli to sprzedali by własne rodziny haha
tak, tak same oszusty w sulceże nie przychodz tu roboty bo jak sie okaże że jesteś robotny to starym geniuszom co tu siedz po 20 lat nadgodzinki odbierzesz i bedo musieli zaczonc pracowac
do wszystkich zainteresowanych pracą w tej firmie- tam jest tak hu...o ze częśc pracowników popadła już w masochizm i od 15-20 lat daje sobą pomiatać i po 300 zł taloników na jubileusz 20 lat pracy zapier.. do kadr.a i nedzny przelewik z dodatkowa pensja z tej okazji przyjma .aj waj jak tu zle. majstry uje kierownik be dyrektor fe.i tak w kólko od tylu lat. to naprawde trzeba czerpac przyjemnośc z tego ze jest sie pomiatanym, ponirzanym oszukiwanym i ujowo opłacanym a cigle nie zmieniac pracy. pozdro dla rezusów z qc pkp górą
A to prawda że kaczorów było dwóch bo trzeciego widziano na hcp pewnie zbiera głosy? ????
@T4 jak oszukujecie?
Ja (usunięte przez administratora) w ten sposób: najpierw daje pracownikowi rzeczy z firmy na przykład silniki po 15 kw. I różne rzeczy z produkcji a następnie czerpie korzyści gdy już jest mój. Czasami muszę zabrać jak ktoś się dopatrzy. Wtedy muszę to oddać do firmy. Dobrym przykładem jest buda z hcp z garbarskiej. Grubasek wieśniak majsterek z krzywymi nóżkami. Ten co Żonka dowaliła mu rózki. Jakby dobrze robił żonce to by go nie zostawiła ???? zawsze lubił łatwy pieniądz tak samo jak nietoperz.krzywy ryj. Prokurent. I lidery. Oprócz: papaja, suchego., bułki, teraz maliny trzeba przyznać wziął się do roboty. Panowie moim zdaniem trzeba rozruszać EDM i service team. Co oni mają w tych komputerach? Ruszamy się Panowie???? magazyn oszczędzę bo chłopy zastraszone. A tak pozatym zapraszam w Marcu na wakacje L4. Korpo ????
Jal (usunięte przez administratora)... A mam takich pionków którymi zarzadzam każe dziś zamówić transport do Holandii i jedzie. Później oni wystawiają fakturę potem pije z nimi wódeczkę połowa dla nich 60 proc dla mnie i krzywego. Przepraszam dla krzywego 15 proc bo kolega ale mu nie ufam. ????i tak się kręci ten teatr. Ps zatrudnilem łysego od spektakli ???????????? niedługo opadną wam szczęki zamiast kurtyny. ☺☺☺ poczekajmy do wiosny ????????????
nigdy minie nie traktowales jak kolegę więc bul twój będzie gorszy niż Mój. Będę Ci towarzyszem do końca. ja kolesi nie opuszczam i przede wszystkim nie sprzedaje się (usunięte przez administratora)
Czy w „Sulzer Elbar Polska” Sp. z o.o. zawierane są umowy na zlecenie w okresie próbnym?
Żenada, ludzie niby na stanowisku ale wiedza równa zeru, praktyki z wiejskiego garażu...
Majster chyba hcp niepotrafi wypowiedzieć się poprawnie...
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Jak ja pracowałem w latach 2000 ;2006 Było wszystko OK
Ja niedawno odeszłem z teamu hcp nie polecam taki młyn że słów brak. Roboty są ciężkie ludzie są jakie są jeden to encyklopedia chodząca wszystko wie bo kuzyn mówił kilku 4 uczciwie na resztę pracuje jeden to wali gaz chyba codzienne majster spok
Co do powiedzmy że go tak mianowali majstra to Cię poniosło, to jest największy wał na dzia, tak, tak w motyczu leśnym jest bardzo dużo narzędzi z sulzera haha, majster handluje tarczami a później sapy że ktoś wynosi więc nie pisz że koleś jest ok. Majster który cały czas donosi na swoich pracowników zasługuje na miano (usunięte przez administratora) Koleś wprowadza praktyki z wiejskiego garażu...
Jeżeli walisz na oczach innych któż to udokumentował to nie jesteś osobą inteligentną co osoba bąbla i jego przyjaciela inżyniera to okazuje..., a apropo tychże dwóch powiedzmy inteligentów ktoś musiał (usunięte przez administratora) do cin na poprawki...
Zarząd bez na sobie nie radzi? Tak to oczywista sprawa. To pracownicy produkcji wypracowują wynagrodzenie dla zarządu. Ich wypłaty i premie. Oni często zapominają o tym. A to dlatego że nie ma zgrania wśród nas.
Taka prawda. Według mnie wystarczy na górze 5-7 osób i produkcja. Majstry bez pojęcia o niczym czy inżynierowie " słupy " co turbiny na oczy nie widzieli są do niczego niepotrzebni. Jak przychodzi co do czego to i tak samo musimy sobie poradzić .
Uważaj z pochopnymi wnioskami - kto jest potrzebny a kto nie. Operacje szlifierskie i spawalnicze w 90% można łatwo zastąpić manipulatorami na które programy piszą inżynierowie. Do tych samych manipulatorów oprzyrządowanie też konstruują inżynierowie. A że nie widzieli turbiny... widac, że nie wiesz na czym polega praca inżyniera - więc obrazowo - czy każdy spawacz widział produkcję spawarek? Oczywiście to by pomogło, ale czy jest niezbędne?
Chętnie zobaczę jak te super maszyny zastępują ludzi na produkcji i wykonują 90% czynności :-D Po drugie wypowiadam się o pracy inżynierów w naszej firmie. A tu można mieć spore zastrzeżenia. Podobnie do pracy majstrów ( nie wszystkich ) .
A po drugie porównanie spawacza i spawarki kompletnie nie trafione, bez sensu. Inżynier który pracuje przy naprawie turbin powinien coś o nich wiedzieć, mieć jakieś doświadczenie nie tylko teoretyczne ale i praktyczne. A spawacz nie musi znać budowy spawarki w momencie kiedy z niej korzysta ale kiedy miałby ją naprawiać to już powinien . Także następnym razem proszę o sensowne porównania :-)
Owych "inżynierów" w tej firmie ewidentnie brak, więc nie porównuj statysty do pracy inżyniera z prawdziwego zdarzenia, nie potraficie ogarnąć porządnie technologii a porywasz się na coś co jest poza waszymi kompetencjami
Kolesiostwo w tej firmie przechodzi ludzkie pojęcie. Nikt nie robi. Tylko pare osob. Nawet inż kombinatorzy. Ruski system.
Ściągaj kamerę z palarni. Ile jeszcze będziesz wylewał trujące ścieki do kanalizacji. Jutro pisze oficjalne pismo. Będziesz miał ISO 20001
Akurat nie trafiłeś. Jakie Ty posiadasz kompetencje? Pewnie masz jakiś dyplom z psychologi i wrzucasz wszystkich do jednego worka.... Albo jesteś jednym z tych niespełnionych inż. co to tylko dużo piszą, mówią, ale sami nic nie potrafią zrobić? Można było aplikować, mogłeś zostać "prawdziwym' inżynierem i podpora zakładu (•‿•)
Okradają Szwajcarów przez dopisywanie nadgodzin. Majstry (usunięte przez administratora) dopisują zmieniają w komputerze . Krzywy Ruj ma nad nimi haki bo kradli. Także robia to co zechcę by utrzymać stanowisko. Mam dowody. Nie chce na razie ich użyć. Zaczekam do ostatniejrozgrywki. Babel. (usunięte przez administratora) zdechniesz w (usunięte przez administratora)
Zatrudniają po znajomości na sztukę. większość nic nie robi a ma płacone. Wały z Holandia. Wały z firmami pod wykonawczymi. Materiały zamawianie a nie realizowane. Nie ma czym robić w ten sposób kierują produkcja. Zrobisz mi łazienkę dopisze Ci nadgodziny. Taka prawda (usunięte przez administratora) Szaraków jest dużo to oni wyrabiają normy.
Prawdziwi inżynierowie w tej firmie to ciekawe. Tu sobie poradzi nauczyciel historii i psycholog na tym stanowisku kucharz też :)
Bez przesady. Inżynierowie muszą mieć wiedzę. Niestety w naszej firmie nie mogą się rozwijać.
Gałe możesz mi opier. Dolic. Myślałem że Ty coś znaczysz w tej firmie a (usunięte przez administratora) Wa pionkiem jesteś.
Wesołych świąt życzę :-) nie narzekajcie bo nie jest tak źle. Zarobki słabe ale ogólnie jest ok. Bony , paczki, imprezy. Czasem góra się czepia bez powodu i zabiera nam premie z byle powodu. To przykre ale ogólnie nie jest źle. A z majstrów to chyba zryty najgorszy, psuje atmosferę. Kawał (usunięte przez administratora) z niego. A z innymi da się dogadać. Mam nadzieję że pensja pójdzie w górę i przestaną nam zabierać z byle powodu. Wtedy będzie ok. Pozdrawiam
Siekiera Motyka sól konserwy starym chhujom puszcza nerwy. siekiera Motyka naczelnikiu z ręką z Budzisz się w nocniku. Siekiera Motyka dobra zmiana ją mam wladze' a opornych zaraz wsadze . He he szczęśliwego nowego Roku buraki. :d
aplikuje na szlifierza do jakiego majstra najlepiej się dostać?
Najlepiej do mnie. Jak będę miał z Ciebie pożytek po godzinach pracy to dopisze Ci nadgodziny lub klepnie ci mój piesek Malina lub Bula kartę. Ps jajkami też nie pogardzę. ???? kij ma dwa końce , pomyśl. A tak pozatym nie jesteście odporni na stres. Całe mordy czerwone. Tupanie w miejscu. Pamiętaj dobry pies to martwy pies. Psy dużoooo szczekają.
Był plan na pracę w waszej firmie. Dowiedziałem się że produkcją nadzoruje Mariusz M. Masakra nie chce u was pracować. Znam kolesia z fabryki i tłuczenia aut. Wiem ile złego ludziom zrobił by wymusić odszkodowania.
Tylko jeden rozbijał tu auta wszyscy wiemy o kogo chodzi :)
Mariuszek to największy kabel w tej firmie :-) Nikt go poważnie nie traktuje hehe .Ale wydaje mu się że jest kimś.
Nietoprzu nigdy nie miałeś żadnego planu na ta firmę jedyne co obstawiles się nieukami., ludźmi z którymi masz interesy oraz z głupimi ale pracującymi ponad normy. Właśnie tych ostatnich nie szanujesz. A i jeszcze moja Rada... Nie spogladaj ciągle na zegarek i nie pij tak szybko kawy bo marnujesz kawę. A są to pieniądze sulzera. I nas wszystkich. Słaby z Ciebie psycholog.
Dosłownie Żenada ktoś wchodząc na stronę chce dowiedzieć się czegoś konkretnego o firmie a tu można się dowiedzieć kto czym jeździ kto z kim śpi ,marne pensje marne podwyżki atmosfera nijaka Ludzie po co wy tam pracujecie zwolnijcie się siedźcie w domu na bezrobociu albo się ogarnijcie i szanujcie co macie
Krytyka jest potrzebna. Oczywiście bez wulgaryzmów. W firmie stosowanych jest sporo nieuczciwych praktyk. To jest powód takich wpisów.
Mieczysław Pszczoła, składam oficjalnie skargę na Mojego super mena bo pozbawia mnie prawa do ostatnich trzech dni urlopu, mimo że są pracownicy, którzy od początku pandemii nie byli w pracy i mając kilkanaście dni urlopu ciągle pracują choć są pracownikami 3-ciej kategorii.. Czekam na odpowiedź...
Każdego roku jest problem z urlopami. Nasz zarząd gdy nie ma pełnego obłożenia pracą próbuje przekonywać pracowników do urlopów. Trochę dziurawe wydaje się planowanie przez menadżera. Jednak łatwo się krytykuje. Być może jest to niezależne od niego.
(usunięte przez administratora)
A na drzewach zamiast liści będzie wisiał.... Twoje dni policzone
Dzien dobry! Bardzo zaciekawil mnie wasz wpis o koledze ktory sola i pomidorem chcial wszystko naprawiac. Czy mogliby Panowie napisac o chodzi w tym wpisie? Co wy tam za asa macie? I czy poza wszystkimi negatywnymi komentatarzami znajda sie jakies pozytywne waszym pracodawcy? Czy 3200 brutto to faktycznie kwota na poczatek i bedzie ona systematycznie rosnac czy tyle dadza i na tym sie konczy? Czym zajmuje sie u was dzial HCP (jesli nic nie przekrecilem)? Dzieki za odpowiedzi.
3200 to na początek. Wszystkiego dowiesz się w kadrach. Wynagrodzenie z czasem rośnie. Hcp zajmuje się naprawą dużych komponentów. Praca jest fajna. Ale jak widać większość pracowników wylewa tu na forum swoje żale.
taki właśnie as co to pojęcie nie ma, nawet z technologią ma problemy, żeby cokolwiek zdziałać musi technologię wykradać z zakładów gdzie jest w delegacji, bądź zasady kopiuj wklej, a później pytania jak to mogło się spi...
do owej wymiany przede wszystkim kwalifikuję się "inżynier " tak go nazwijmy, który to właśnie naprawia wszystko pomidorami haha, tak,tak mr. D o tobie mowa , a jeżeli chodzi o wymianę załogi na produkcji to zawistłość niby majstrów którym wstyd że ludzie potrafią więcej od nic, a nie jak oni dużo kłapać a w rzeczywistości wchodzą w (usunięte przez administratora) dyrekcji, a są już tam po szyję haha .Skoro dyrektor który ma duże pojęcie o pracy odchodzi to co tu dużo o tym miejscy mówić...
U nas w firmie gdyby zarząd korporacji powiedział że trzeba w czasie pracy skakać na jednej nodze to szef produkcji wspólnie z dyrektorem nie zapytali by po co nie zapytali by też czy to będzie bezpieczne. Jedyne pytanie które by zadali to : Jak wysoko trzeba skakać ha ha. Taki to zarząd w tym Lublinie.
Widać, że nie wiesz jak działa. A swoją drogą, skąd wiesz, że nikt o nic nie pyta? Tylko tak jak w życiu, nawet jak zapytasz to nie znaczy, że dostaniesz odpowiedź. A tak przy okazji, nie każdy się nadaje do pracy w korpo, bo nadrzędnym celem decentów (tutaj z neutralnego kraju EU) jest posiadanie jednorodnych, posłusznych pracowników. Krótko mówiąc nakazów i zakazów będzie coraz więcej.
Tak być może nie wiem jak działa korporacja. Jednak wiem jakimi wartościami kieruje się nasza firma tu w Lublinie i na całym świecie. Nie jest to mnożenie nakazów i zakazów. Celem firmy jest szukanie optymalnych rozwiązań dla pracownika i pracodawcy.
A przez kogo kreowane są te "wartości" i czego rezultatem są nakazy i zakazy ? I dalej, myśląc logicznie, przeczytaj jeszcze raz poprzedniego posta. Powodzenia
Wartości kreowane są przez zarząd korporacji. Nie przez ludzi którzy nadzorują pracą w Lublinie.
Nie szukają spawaczy? Gdzie najlepiej pytać ?
Byłem tam kiedyś chciałam się przyjąć do pracy,kolega pokazał mi zakład ale tam żadnych maszyn do szlifowania nie widziałem jedynie ręczne narzędzia pneumatyczne dla ślusarzy.
Jest dużo ręcznych narzędzi bo taka specyfika pracy. Elementy który naprawiamy bardzo często profilujemy właśnie takim sprzętem.
Wszystko jest robione na pokaz. Przecież zarząd to korpoludki.
Przypomniał sobie zarząd o maskach w poniedziałek. Tylko nie pomyśleli jak je bezpiecznie nosić na produkcji. Mamy je wyjąć z brudnej kieszeni czy brudnej zapylonej szafki?I gdy ją raz nałożymy to po przejściu przez zapyloną halę należy ją uprać. Dostaliśmy po dwie białe haha. Wszystko jest robione na pokaz.
Sulzer to super miejsce do pracy.Ja bardzo lubię spawać i szlifować. Wielu pracowników narzeka robi wulgarne wpisy. A mimo to pracuje. Jak lubisz tą pracę to nie krytykuj. Jak nie lubisz to próbuj coś zmienić a nie narzekasz jak jakąś oferma. Jest milion możliwości.
Cóś nasza wladza zarosła. Widzisz nawet fryzjera zabraknie i sobie nie radzą. A co mówić bez nas.
Wszyscy inżynierowie pracują zdalnie z domu. Produkcja sobie radzi bez nas. Nie ma żadnych problemów. Po co my właściwie przychodzimy do pracy. Może lepiej już na stałe zostać w domu i mailem oraz telefonem wszystko ogarnąć :)
Masz rację czy jesteście czy was nie ma to żadna różnica bo i tak nie macie pojęcia co robicie, skoro ubytki materiału chcecie łatać pomidorami haha. Ps: jak wasze zakłady odnośnie ludzi z produkcji który pierwszy się zarazi? Ambicją nie grzeszycie pseudo inżynierzy haha
Inżynierowie hehe nie ma co ich obrażać. Sulzer Lublin nie stawia przed nimi dużych wyzwań. I ten po agrobiznesie i ten po Krakowskiej uczelni co solą i pomidorem rozwiązuje problemy dają sobie radę.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SULZER TURBO SERVICES POLAND SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Zobacz opinie na temat firmy SULZER TURBO SERVICES POLAND SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 35.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SULZER TURBO SERVICES POLAND SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 28, z czego 8 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 15 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy SULZER TURBO SERVICES POLAND SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ?
Kandydaci do pracy w SULZER TURBO SERVICES POLAND SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.