Zaproszono mnie na tzw. "próbę" . Po trzech godzinach plewienia w deszczu na zewnątrz w lutym nie dałam rady ponieważ wysiadł mi od schylania kręgosłup. Na drugi dzień poinformowałam że nie dam jednak rady i proszę o zapłatę za te 3 godziny bo pracowałam jednak tam uczciwie. Wtedy zaczęło się chamstwo. Córka właścicielki powiedziała ze nie musi mi zapłacić wcale, kiedy zanegowałam zmieniła zdanie. Pojechałam po wynagrodzenie do Pani Róży która mnie zaczęła publicznie obrażać potem rzuciła pieniądze a następnie chwyciła mnie za łokieć próbując mnie wyprowadzić z kawiarni przyogrodowej . Obraziłam Pracodawcę bo chciałam zapłatę za uczciwie przepracowane godziny !!!! Tak wygląda to w tej firmie . Grzeczni byli tylko kiedy pracowałam za darmo. Od pracowników dowiedziałam się że jedzą na stojąco ,pracują w niedziele i latem nie dostają urlopów a umowy o pracę są wręczne po kilku dniach pracy dopiero a nie pierwszego dnia. W co akurat wierzę bo zamiast dać pracownikom normalną miotłę do zamiatania ogrodu pracownik robił to za pomocą szufelki 20cm kuchennej. Jeśli ktoś ma tam ochotę pracować to niech się zastanowi co robi. Moim zdaniem najgorszy rodzaj pracodawcy.
Jako były pracownik muszę powiedzieć że praca w Ogrodzie śląskim była bardzo przyjemna. Nie tak wyczerpująca jak w dyskontach typu biedronka. Wiadomo branża jest stricte tematyczna i występuje sezonowość. Do każdego stanowiska jest się przyuczanym. Świadczenia są wypłacane tak jak mają, zgodnie z płacą którą się dostaje. Raczej pracodawca szuka osób na pełny etat.
Ta firma związana jest z roślinnością ogrodową ? czy jest jakieś przeszkolenie dla zielonych w temacie osób? na kasę może kogoś by chcieli?
Kupiłem w Ogrodzie Śląskim sadzonki 5 magnolię i z tego 2 się po 6 miesiącach nie przejęły, próbowałem reklamować, ale jak zwykle odmowa ponoć to moja wina. Nie polecam tej firmy.
Uważajcie na domy budowane przez Pana Antoniego Żurek. Domy budowane są przez przypadkowych ludzi, z byle jakich materiałów. Do zakupu domu Pan Antoni jest miło, gorzej potem jak coś się reklamuje, wtedy z pana wychodzi prawdziwy buc. Nie polecam. Omijacie interesy z tym Panem z daleka.
Zatrudnia na cały etat ale odprowadza składki tylko za 1/2 etatu od minimum. Płace żałosne. Ewnetualen dodatkowe premie zależą od podlizywania się Antonimu Żurekowi. Atmosfera nie miła. Nie polecam.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ogród Śląski Antoni Żurek?
Zobacz opinie na temat firmy Ogród Śląski Antoni Żurek tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Ogród Śląski Antoni Żurek?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 1 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!